Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Witam środowo

U nas była burza i musiałam się z Adasiem położyć, bo się bał. A pogoda dziś głównie deszczowa. Nasz spacer przedpołudniowy skończył się na okrążeniu bloku i szybkiej wizycie w sklepie. Ciekawe czy popołudniu będzie lepiej. Muszę wyjść, bo Adaś krótko spał a Maciek jest bardzo marudny. Do wieczora mogę nie wytrzymać ;)

Renia

o rety, dobrze, że Ann na posterunku

Tak, dobrze, że Ann czuwa :)
Alfik, Natka - najlepsze życzenia :Całus:

Freya – ślicznie wyglądaliście :)

Neta – super hobby mają chłopaki, Adaś też takie by chciał :)

Ania – wow, super z randką :)

Ann – ale ładnie pospał Szymi :)

Odnośnik do komentarza

Gabi śpi już 2 godzinki, jutro mamy wizytę u dermatologa bo to co zalecił nasz pediatra nie skutkuje jakoś specjalnie i krostki jak były tak są, a jeszcze nowe na rączkach doszły

Renia dobrze, że już dziewczynkom przechodzi
Ann jakie kochane rodzeństwo
Dziubala nam się w ogóle dziś nie udało wyjśc
Freya slicznie wyglądaliście w tym dniu

O juz wstała, to teraz trzeba iśc organizowac stanowisko do malowania rączkami bo miała obiecane na popołudnie

Moje Słoneczka
http://suwaczki.maluchy.pl/li-5682.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59231.png

Odnośnik do komentarza

Alfik oby dermatolog pomógł
Dziubala i jak popołudniowy spacer?? mam nadzieję że suchy
Ann super zabawy :Śmiech::Śmiech: i świetnie z drzemkami Szymka

Dziewczyny podpowiedzcie coś : Małgoś zawsze wieczorem zasypiała u siebie w łóżeczku, problem zaczął się wraz z pełzaniem Odkładam ją do łóżeczka a ta przewraca się na brzuch i zaczyna się poruszać, jest zbyt zmęczona więc płacze. Nie wiem co robić i jak jej pomóc, próbowałam czekać aż sama zaśnie, przytrzymywałam też ją lekko by się nie przekręciła, kończy się zawsze tak samo złością i krzykiem. Może macie jakieś rady jak to przetrwać??

Kasia,Piotruś i Małgosia

http://lbyf.lilypie.com/CI4op2.png
http://lb3f.lilypie.com/Ymrfp1.png

Odnośnik do komentarza

Freya z dziecinstwa Uli kojarzy mi sie ze wraz ze zmianami zmienialo sie zasypianie. Szym przez jakis czas w dzien zasypial glownie przy piersi, Renia mnie pocieszala ze minie. Przeszlam etap wyciszania na rekach ale nie usypiania i odkladania do lozeczka. Odpukac zasypia spokojnie sam, pokrzykuje i poplakuje jak go boli lub cos denerwuje. Przytule, pomoge sie wyciszyc i spowrotem do lozeczka. Ostatnio juz bywalo tak ze krzyczal mi strasznie na rekach (choc trzymalam chwile), odkladalam bo widzialam ze nie moge mu pomoc, a on krzyknal kilka razy i zasypial spokojnie. Po polozeniu do lozeczka bylo mu lepiej :) Smieszne te nasze dzieci i wciąż musimy się ich uczyć

Odnośnik do komentarza

szykuje się do wyjścia i przypominam Uli że nie ogląda dziś dobranocki (kara), że będzie mogła sobie porozmawiać z Tatą ale bez bajki
Ula: Pamiętam. Jakby Tato nie wiedział, to podsunę mu jakiś pomysł
Ja: (z przerażeniem w głosie bo kończy się dzień świni) jaki?
Ula: nie wiem, to się okaże, jak wyjdziesz :Niespodzianka:
Ja: ale mądry?
Ula: taaaaaak, bez małpiego rozumu :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

Cześć.

Dziękuję bardzo za życzenia.:Całus:

Nie mam czasu zaglądać, siedzę długo w pracy po godzinach a potem w domu ledwo się wyrabiam.

Justyś to już jesteś w Polsce?

Ann super pomysły. Jak patrzę na te zdjęcia to Szymek wydaje mi sie coraz bardziej podobny do taty, a Ula do Ciebie.

Freya ślicznie wyglądaliście.

Wczoraj Weronika przyjechała od teściów z rozwalonym policzkiem. No załamka. Boję sie że zostanie jej blizna. Zła jestem bo nie dopilnowali, ale z dru giej strony sama być może też bym nie zapobiegła temu. O tyle dobrze że to nie oczko, bo ranka bardzo blisko oczka jest.
No i okazuje sie że Weronika jednak ma katar i zaczyna kaszleć. Musze chyba jutro przejść sie z nią do lekarza, eurespal mi sie kończy i nie będę miała co jej dać.
I jak sie nie polepszy to tym razem o spotkaniu w W-wie w drodze nad morze nie bedzie mowy. Więcej z tego wyszłoby szkody i chorych dzieci.

A pogoda na moje wczasy jak na razie wciąż deszczowa.

Renata mama Paulinki, Weroniki i Wiktorii
http://www.suwaczek.pl/cache/c8241af4ae.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4dbe1440ea.png

Odnośnik do komentarza

Witam

Wczoraj randki nie bylo, poniewaz tak lalo ze az wyjsc nam sie nie chcialo. ale zamowilismy sobie pizze i tez bylo przyjemnie. Mam nadzieje ze szybko sobie to odbijemy. (w ogole to jak sie w to zaglebic to jakas monotnia wkradla sie w moje malzenstwo... trzeba to jak najszybciej zwalczyc)

Poza tym zycze dzisiaj wszystkim milego dnia

Po pracy jade kupic malej ksiazeczke z zadaniami bo ostatnio to jej ulubione zajecie (np laczenie w pary zwierzat z ich jedzonkiem, szukanie roznic pomiedzy obrazkami, gorzej z kolorowaniem - nie moge Martyny nauczyc prawidlowego trzymania kredek)

http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/DIae.jpghttp://lbyf.lilypie.com/DIaep12.png

http://lb3f.lilypie.com/DaJAp1.png

Odnośnik do komentarza

Witam

Freya pamiętam jak się zminiało się zasypianie Marysi i Tosi i chyab największe problemy były jak zaczęło się samodzielne poruszanie. Ja uparcie kładłam i przytrzymywałam, czasem dla uspokojnia wielkiego płaczu brałam na rece. Jakoś udawało się przetrwać ten trudny czas.
Ann fajny dialog :)
Justys mam nadzieję, że podróż minęła spokojnie. Udanego pobytu w Polsce.
Natka zdrówka dla Weroniki. Życzę, by pogoda na wczasach dopisała.
Sekundka miłego słonecznego dnia.
Ania udanej walki z monotonią :)

U Tosi kataru jakieś resztki. Kaszel sporadyczny i mokry. Nie mogłam dodzwonić się wczoraj do przychodni, więc idziemy dziś na szczepienie. Zobaczymy co zdecyduje lekarz.

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Witam czwartkowo

Nocka cała przespana, spokój był do 6.30. Ale luksus :D. Synki jeszcze śpią więc mam czas dla siebie :D

Moja siostra chce wziąć Adasia na 2 dni do Zakopanego, bo jedzie z koleżanką, która ma córkę 5-letnią. I nie chce żeby tamta angażowała ją do opieki więc Adaś jej potrzebny jako pretekst ;)
Wiem, że Adaś by się cieszył ale jakoś mam obiekcje, by puścić Adasia z ciocią. Hmm..., muszę się z tym przespać.

Alfik – i co dermatolog powiedział?

freya
Dziewczyny podpowiedzcie coś : Małgoś zawsze wieczorem zasypiała u siebie w łóżeczku, problem zaczął się wraz z pełzaniem Odkładam ją do łóżeczka a ta przewraca się na brzuch i zaczyna się poruszać, jest zbyt zmęczona więc płacze. Nie wiem co robić i jak jej pomóc, próbowałam czekać aż sama zaśnie, przytrzymywałam też ją lekko by się nie przekręciła, kończy się zawsze tak samo złością i krzykiem. Może macie jakieś rady jak to przetrwać??

Ja bym przeczekała aż sama się wyciszy, ale jeśli nie przejdzie po 2-3 minutkach, to wtedy przytul, odłóż. I znów czekaj. Może to potrwać kilka dni ale powinna skojarzyć łóżeczko z spokojnym spaniem.
A może kładź ją wcześniej.
Jeszcze mi się przypomniało jak ktoś tu na forum pisał, że niektóre dzieci przed snem płaczą. Mój Maciek tak miał, z czasem z tego wyrósł.

Ania – właśnie Adaś też nie zawsze chwyta kredki jak trzeba. I przymierzam się kupić te trójkątne, o których Ann pisała.

Renia – dobrych wieści u lekarza i spokojnego szczepienia.

Odnośnik do komentarza

Aniu Trimax - kredki o trĂłjkatnym przekroju - Dziecko w Centrum
Dziubala fajnie z nocką, odeszły w niepamięć te trudne i pełne pobudek - super. Jak tam przygotowania do urodzin Maciusia?

Odpukać chyba udało mi się ustawić nowy rytm dnia, drzemka Szymka rano przed spacerkiem, spacerek, drzemka dzieci. W każdym razie od 30 minut mam ciszę.

Odnośnik do komentarza

Dziubala to ja teraz czekam na spokojniejsze drzemki bo zazwyczaj raz (niekiedy dwa) muszę wejść, przytulic i odłożyć. Ale śpi lepiej niż kiedyś, to już nie 25-30 minut ale około godziny. Nie wiem czy to zęby, bo nie chcę wszystkiego w ten sposób tłumaczyć, ale jak przebije się ta dwójka to zobaczymy czy będzie lepiej. Nocki odpukać, jedna pobudka więc nie jest źle

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...