Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Ann zjadłam 2 i chyba wystarczy:Śmiech:, tak dzis Klub Malucha i urodzinki Mai wiec fajnie nam sie zapowiada popołudnie choc pogoda nie zacheca do wyjscia.A inne jedzenie to fajna sprawa:) moze Szymon polubi mamusine papki:)

Czyli generalnie nasi Panowie dzis zaplusowali z rana pączkami:)

Renia ciekawe czy doniesiesz jakieś pączki do domu?:) A ksiażeczki super i bardzo dziekuje za namiar:Całus:
Karola zakupiłam "Bez mojej zgody" i baardzo mnie wciagnęła.Ekspercie ksiązkowy poprosze jeszcze o kilka tytułów ksiazek wartych uwadze!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-5647.png

Odnośnik do komentarza

Sliffka
Ann, Dziubala To znaczy, ze mogę sobie wyobrazić, że to pewien ktoś, kto mi strasznie zalazł za skórę i wytłuc walkiem ile wlezie :duren::smieszne:

To mi przypomniało jak w szkole na WF rzucałyśmy piłkami za słabo (za lekko) i kobieta mówiła żeby wyobrazić sobie, że kogoś nie cierpimy i w niego rzucamy piłką. Od razu rzuty się poprawiły :D

Ann – dobrze mieć takie ubezpieczenie i pediatrę w domu jakby co, tfu, tfu, ale właśnie jak piszesz trzeba sprawdzić najpierw korzyści.
U nas w przychodni jest fajnie, bo mają umowę podpisaną z prywatną przychodnią i jak coś się dzieje od 18.0-6.00 w dni powszednie i całą dobę w weekendy, to lekarz przyjeżdża do domu, za darmo ;)
Teraz są nowe normy żywieniowe i stąd wprowadzanie u dzieci piersiowych innego jedzonka miesiąc wcześniej :)

Odnośnik do komentarza

wróciłam od okulisty, mam to co B ale odpukac lagodny przebieg, tylko sulfacetamidum ktore wczoraj zapisala pediatra, epidemiologocznie to teraz jest w Warszawie - infekcja taka, i znow padlo pytanie czy dziecko w przedszkolu. Przy okazji zbadala mi dokladnie oczy i juz wiem ze po Szymku wzrok mi sie nie pogorszyl.

Odnośnik do komentarza

Renia - dalej mi dzieciaki "szczekają"
Ale jest lepiej.. Dominik zaczął jeść.... co prawda spadek wagi u niego nie jest tragedią ale mimo wszystko nie było najlepiej jak wypijał 60 ml mleka na cały dzień....

Ann jakoś się toczy do przodu.. bez rewelacji.. a w zasadzie z jedną dzisiejszą :) B dostał umowę na 5 lat :D i premię więc będziemy mieć "lekki" miesiąc :):):)

Odnośnik do komentarza

karola
Neta :D nie wiem jak masz upodobania ksiazkowe .Jak skonczylam bez jej zgody to wylam jeszcze pol godziny az zasnelam milej imprezki :)

z ciekawości przeczytałam na sieci recenzję tej książki... - zapowiada się ciekawie - :)
chyba sobie ją kiedyś upoluję ;)

Odnośnik do komentarza

Witam :)

Jakoś w tym roku zupełnie nie mam ochoty na pączki, ciekawe... :Oczko:

Sliffka Jak tam kuracja ribomunylem u Przemka? Widzisz jakieś efekty? Piotruś zaraz będzie brał drugą dawkę przypominającą i jak na razie (tfu, tfu) żadnych poważniejszych infekcji nie ma. Mam nadzieję, że wyczerpaliśmy liczbę przypadających na nas antybiotyków :).

Ann Naodwiedzałaś się ostatnio lekarzy :(. Kuruj się szybciutko i skutecznie!

Odnośnik do komentarza

Starletka Gratulacje dla B:) I fajnie ze miesiąc lżejszy:)
Anna U nas właśnie dziś ostatnia porcja drugiej dawki przypominającej, jeszcze chyba trzy zostały. I powiem ze jestem zadowolona bo poprawa jest bardzo widoczna, po tej katastrofie z jesieni Przemek łapie czasem jedynie katar no i widzę za organizm zdecydowanie lepiej i szybciej radzi sobie z infekcjami. Oby tak dalej.
Daje mu jeszcze cały czas Kidabion.

Dzisiaj czekała mnie niemiła niespodzianka w żłobku. Przemek ugryzł zupełnie niespodziewanie koleżankę i zupełnie bez powodu. Sam nie umiał powiedzieć czemu. Ot odbiło mu po prostu. Tym bardziej ze on nie jest w ogóle agresywny, nie bije dzieci i nigdy nie bił i raczej nie daje się prowokować do bójek.
A do tego wszystkiego akurat tata odbierał tą dziewczynkę do domu...Ale się wstydu najadłam...masakra.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-32078.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-35897.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry:)

Dziekuję dziewczyny za wsparcie i dobre rady jesteście kochane:). Postaram się troszkę inaczej o sobie myśleć chociaż to niełatwe. Tutaj mogę niestety liczyć tylko na siebie i D, owszem mamy znajomych, ale tak naprawdę żadnych przyjaciół więc nawet wypłakać się nie mam komu:(. Dodatkowo zła jestem na siebie, bo mimo, że mieszkamy tutaj moi rodzice ciagle mają na mnie zbyt duży wpływ, ech... to się chyba już nie zmieni:(. Obiecałam sobie, że troszkę inaczej będę postępować z Jagódką, spróbuję powoli przekonać ją do większej samodzielności, mam nadzieję, że mi się uda. Wczorajszy dzień w przedszkolu podniósł mnie trochę na duchu, po raz pierwszy od pół roku Jagódka bawiła się sama (zwykle ładnie się bawi pod warunkiem, że jestem tuż obok). Mam nadzieję, że nie był to jednorazowy wybryk:Szok:

Póki co humor mi się trochę poprawił, bo wreszcie kupiliśmy samochód, więc przynajmniej ten problem z głowy:Śmiech:

Teraz spróbuję nadrobić zaległości:).

http://lbyf.lilypie.com/4lCr.png
http://lb2f.lilypie.com/DDTrp1.png

Odnośnik do komentarza

Ale się wnerwiłam!!!!!

Dostałam zaproszenie na naszej-klasie od kolegi, weszłam w jego galerie a tam zdjęcie z wypadu na ognisko na którym jest mój Przemek!!! A na drugim ja w tle, oczywiscie ani słowa czy się zgadzamy na umieszczenie tych fotek. Co za głąb, w końcu to jest publiczne forum i każdy ma do niego dostęp, a fotka z Przemkiem jest taka głupio-śmieszna i w każdej chwili ktoś ją może skopiować i wrzucić gdzieś do netu!! Już mu napisałam co o tym sądzę, liczę ze natychmiast usunie te zdjęcia lub nas ze zdjęć, bo inaczej miło nie będzie....

http://suwaczki.maluchy.pl/li-32078.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-35897.png

Odnośnik do komentarza

Dziś mi K sprawił miłą niespodziankę i od 16.00 był już w domu, a zamiast paczków przyniósł mi piękny bukiet tulipanów :Uśmiech::Uśmiech::Uśmiech::Uśmiech:

Sliffka niemiła sytuacja, a może u Przemka to były takie "końskie zaloty" :Oczko: Oby się nie powtórzyło. A ze zdjęciem, dobrze, że zauważyłaś i zareagowałaś.
Trusia tu zawsze możesz się wygadać. Oby dziesiejsza samodzielna zabawa Jagódki była zwiastunem zmian :Uśmiech: Super, że kupiliście samochód.

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Trusia fajnie z autem, oby samodzielnosc Jagódki kwitła wraz z Twoją radością. A tu zawsze wyrzuć co denerwuje.
Renia ale milutki Tłusty Czwartek, kochany K
Sliffka widac jakies emocje targnely Przemkiem, a moze nawet nie emocje ale dzialanie, Uliska kiedys byla tak nakrecona w tym ze ma byc zlym zwierzeciem ze nagle ugryzla i plakala ze strachu zaraz po tym mowiac "nie wiem dlaczego Mamusiu"
Meeeeeeeeegaaaaaaaaaaaaaaaan hop hop, co u Was?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...