Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

pomimo syropu odruch wymiotny jest często, podałam pół czopka to miała odruch że chce kupkę i czopek w nocniku :Smutny: podałam kolejne pół, B opowiada jej bajkę i za chwilę wychodzi, potrzymajcie kciuki bym nie miala tu rewolucji (a moj dzien dzis trwa juz piętnastą godzinę) :Padnięty:
dobrze że jesteście...

Odnośnik do komentarza

teraz dopiero próbuję nadrabiać
Starletka zdrówka
Trusia owocnych i spokojnych poszukiwań
Neta jak tam Gagatek po "randce"
GRoszko takie oświetlenie kojarzy mi sie z IKEA ale moze to tylko swiateczne bylo :Zakręcony:
Renia super sesja
(u nas dzis pierwszy dzien od urodzenia Uli kiedy 25-ego nie miala zrobionego zdjecia)

Odnośnik do komentarza

Ann
pomimo syropu odruch wymiotny jest często, podałam pół czopka to miała odruch że chce kupkę i czopek w nocniku :Smutny: podałam kolejne pół, B opowiada jej bajkę i za chwilę wychodzi, potrzymajcie kciuki bym nie miala tu rewolucji (a moj dzien dzis trwa juz piętnastą godzinę) :Padnięty:
dobrze że jesteście...

trzymaj sie Kochana dzielna babka jestes

http://www.suwaczek.pl/cache/eb3375b53e.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/848fb01ba1.png
http://www.suwaczek.pl/cache/ea6348e9e6.png

Odnośnik do komentarza

Ann
karola
NAtka na pewno mi cos milego chcialas napisac :D

hmmm, czyzby ktos tu przepłoszył Natkę? czy poszla czytać dziewczynkom? :Oczko:

Poszłam je położyć spać. Dzisiaj kolejny upiorny wieczór. Wiktoria jak nie śpi ( a nie śpi mojej mamie prakytycznie wcale) jest straszna wieczorem. Płacz i śmiech na zmianę. Płacze o byle co, nawet odezwać sie do niej ni można. Brrrr... No nic, kiedyś z tego wyrośnie, mam nadzieję.

A zdrówko coraz lepiej. Dziewczynki smarkają (małe) ale jakos chyba na katarku sie skończy, ja powoli wracam do zdrowia, J cos zaczyna brać, ale też wygląda że tylko katar. Paulina zdrowa, pływa jak rybka - codziennie treningi. Ale juz koniec ferii, więc jeszcze w niedzielę jeden i później już normalnie - dwa razy w tygodniu. Już mnie to strasznie wykończyło to codzienne łażenie z nią.

Renata mama Paulinki, Weroniki i Wiktorii
http://www.suwaczek.pl/cache/c8241af4ae.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4dbe1440ea.png

Odnośnik do komentarza

Melduje się...
wczoraj do 3/4 sprzatalismy po malowaniu, dzisiaj robiłam porządki u mamy bo po zabiegu znowu nie najlepiej się miała. Uzupełniłam lodówkę, odwalilłam pracę i padam. Na dodatek ni z tego ni z owego zrobił mi się taki mega płaczliwy i użalający się nastrój :Płacz: cóż czasem bywa...

Groszko Z tym tuptaniem to i ja miałam przejścia... mega przejścia... bo sąsiad który pod nami mieszka to przyjaciel M. Może zabrzmi to okrutnie co napiszę ale zrobił dziewczynie dziecko króra mieszka w Warszawie, które owszem odwidza ale tam naprawde guzik wie o posiadaniu dziecka na co dzien a potrafił mi robić naloty że Nati szura zabawkami, krzesłami, że biega, żeby dywan położyć, jakieś kapcie bo jemu sufit na głowę spada. Wściekłam się ale na szczęście teraz ucichło...

Alfik Ja tak jak ty cierpie na notoryzne nie wyrabianie się. Niby mówi się że im więcej obowiązków tym łatwiej je sobie poukładać. Ja po prostu nie wyrabiam a śpię może po 5 godzin maks.

Ann Kciuki za Szymonka zaciśnięte!!

Wieści od mamy żadne ... wyników nie ma. Pielęgniarka dzwoniła i w sumie nie wiemy już sami co myśleć. Kolejna wizyta we wtorek :(

Aniu U nas 104 wzwyż i ciągle rośnie :)

Trusia Kciuki za autko trzymam mocno mocno i dołączam się do nienawidzenia wieszania skarpetek ...

Ania Dziubalka ma racje w 100% :)

no i nie dokończyłam bo M wpadł i mówi kończymy sprzątanie więc w miarę sił jeszcze zagladne

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...