Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Monika babskiem sie nie przejmuj!!!!!! Wredne, glupie jakies i tyle. A gradowka to nie taka straszna rzecz. Pa tez mial i to taaaakie jedno oko i przeszlo. A jeszcze sie dowiedzialam ze operuje sie jak juz calkiem zachodzi na oko.
A teksty o zaniedbanym dziecku to takie popieprzone paniusie powinny sobie w dupe wsadzic.
Pamietam jak z 2 tyg Pa bylama na pobieraniu krwi i lekarka kazala przyjsc tak zeby byl miedzy posilkami. Zanim jednak nas przyjela, przeprowadzila wywiad i zbadala to troche minelo. A potem krew na badania i od takiej wrednej suki piguly uslyszalam ze glodze dziecko.
Kobiecie z 2 tyg dzieckiem cos takiego powiedziec???? :Wściekły:
Po prostu niektore babsztyle sie nie nadaja do pracy z dziecmi i z rodzicami

A teraz ide czytac Franklina

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

Ann, Tasik dziękuję
ja już nie mogę, ciągle z czymś muszę biegać do lekarza, jak nie urok to sraczka
babsztyl był obrzydliwy ale przyjanjmniej ją zbadała jak należy
wiem że może gradówka to nic takiego ale jak ta baba mi wypaliła z zaniedbaniem to zaniemówiłam, przy stresie jaki ostatnio towarzyszy mojej pracy i życiu osobistemu takie teksty wcale mi nie pomagają
w środę mam znowu iść na kontrol, mam godzinę 9:15, pytam się w rejestracji czy aby na pewno o tej godzinie wejdę (dzisiaj mimio wyznaczonej godziny 13:45 weszłam o 15) a pani mi powiedziała że tego to mi nie zagwarantuje, bo nie wiadomo o której pani doktor przyjdzie (dodam tylko że to wizyta prywatna, bo państwowo do Królowej angielskiej się przecież nie dostanę):Wściekły: nie daruję, następnym razem złośliwie poproszę o rachunek, przynajmniej podatek od tej wizyty zapłacę (dzisiaj to był czysty pieniądz do kieszeni królowej)

idę jakoś się odstresować
pa

http://www.superfoto.pl//zdjecia/foto/o/4/0/2/31997703_m.jpg http://lbym.lilypie.com/b9Ajp2.png

http://lb3m.lilypie.com/FJLcp2.png

Odnośnik do komentarza

Maciuś padł po mleku o 20.00 więc mamy wolny wieczór :)

Wczoraj wyszliśmy ze szpitala, nareszcie! W domu rozkoszowałam się ciszą, cudownie gdy w tle nie wrzeszczą dzieci. Maciulek jak zasnął to przespał od razu 2 godziny! A w szpitalu jego najdłuższe drzemki wciągu dnia to zaledwie 20-25 minut, nie wspomnę ile bidulek się namęczył żeby zasnąć w tym hałasie :(

Weiczorem już nie zaglądnęłam, bo już od 21.00 ledwo stałam, zrobiłam kilka telefonów i padłam przed 22.00, obudziłam się o 4.20, gdy Maciulek wołał jeść. Na szczęście K nakarmił Maćka, bo ja nawet ręką nie miałam siły ruszyć. Spałam do 7.00, bo potem K zrobił mi pobudkę. Musiałam z rana jechać kilka spraw załatwić, niestety plany mi się pokrzyżowały, bo zapomniałam K rano złożyć podpisu na dokumencie bankowym i musiałam jechać do banku. Co za pech. A chciałam korzystając z tego, że była u mnie siostra zrobić zakupy prezentowe. A tak to pędziłam do banku, a potem do domu, bo siostra nie mogła dłużej zostać.
Mam tyle spraw do załatwienia, mogłabym co prawda jeździć z Maciusiem, ale ponieważ jest świeżo po szpitalu to jeszcze parę dni posiedzi w domu, niech nabiera sił i odeśpi wszystko. Poczekam aż siostra znajdzie kiedyś czas dla mnie, byle przed świętami ;)

Odnośnik do komentarza

Monika - żebyś wiedziała jak ja się cieszę, że jestem już w domu, na stałe. Jeszcze siedzi we mnie to całe zmęczenie szpitalem, ale powoli je odreaguję...

A Ty się babsztylem nie przejmuj. Przecież zrobiłaś wszystko żeby było Gosi lepiej, a że poprzednia okulistka nie stanęła na wysokości zadania to inna rzecz. Nie bądź bierna w takich sytuacjach tylko reaguj. Nie dawaj satysfakcji takim babochom!
Mam nadzieję, że Gosi szybko minie ta gradówka.

Odnośnik do komentarza

Ann - rozkoszuję się ciszą, po prostu ją chłonę. Nie sądziłam, że tak mi będzie jej brakować.
Adaś wróci w sobotę, K po niego pojedzie. normalnie nie mogę się doczekać jak przyjedzie. Raz się zorientował, że teściowa ze mną rozmawia i zabrał jej telefon, aż mi łezki w oczach stanęły jak się odezwał. Cudny, słodki głosik mojego Adasiątka. Nie mogę się doczekać jak go przytulę i wycałuję :)

Widzę, że B znów w wojażach ;)

Odnośnik do komentarza

Dreadka – tam gdzie Maciuś leżał, to w każdym pokoju było kilkoro dzieci (2-4) i też nie było lekko, zwłaszcza tam gdzie były dzieci w wieku 1-3 lat. Na szczęście dla mnie Maciuś był jeszcze stacjonarny ;)

Karola – szczęście w nieszczęściu, że chłopaki w weekend chorują, ale szkoda, że tak Was wszystkich złapało, to chyba rota? Zdrowiejcie!

GRoszko – już dawno miałam Cię zapytać, bo bardzo mi kogoś przypominasz, tym bardziej, że jesteś z Wrocławia ;). Miałaś coś w wspólnego z Powszechna Akademią Młodzieży w Wawie?

Ita - super wieści ze światełkiem w tunelu :yes:

Siula - Wam też zdrowia!

Serena – pomyśl, że choć za dnia Maciuś mało śpi to dobrze Ci sypia w nocy, a to chyba ważniejsze :yes:

Reniu – fajne zdjątka, udany wypad miały dziewczynki :)

Natka - zdrówka dla dziewczynek. Z bańkami nie pomogę, bo nie mam żadnego doświadczenia w tej kwestii.

Freya - fajnie, że już jesteście (prawie) na swoim mieszkanku :)
Ładne wymiary córeczki.

Odnośnik do komentarza

monika
wiem ze latwo sie mowi ale sie nie przejmuj
dziubala
super ze w domku

wiesci z bydgoszczy malo radosne, ale wujek dobrze zniosl transport.
na wywiadowce mama ucznia zrobila mi awanture ze za malo wysilku wlozylam w odnalezienie jego zgubionej ksiazki (nie na mojej lekcji, chlopiec lat 12, a ja osobiscie szukalam w sali od przyrody i pytalam cala klase:duren:), a na koniec p. dyrektor mi obwiescila ze chlopiec z mojej klasy pobil drugiego, tak ze ten wyladowal w szpitalu. cyrk na kolkach:Padnięty:. ledwo zipie. kupilam sobie nervomix i melisane klosterfrau. jakos musze sie przekulac przez to wszystko

dobranoc

http://by.lilypie.com/Tzvwp2/.png

http://lbyf.lilypie.com/Yhlwp2.png
nasz Aniołek

16.09.09http://lb2f.lilypie.com/rWIfp1.png
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...