Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Dziendoberek

Ale duchota...Gagatek spi wiec chwila ciszy i świetego spokoju:)
A do tego weekend tuż tuż:) A wczoraj spedziliśmy cały dzien w Krakowie a gagatek za Babcią stęskniony wiec był zadowolony z wycieczki.
Renia oby zaczerwienienie szybko zeszło i nie moge sie juz doczekać tej dobrej wiadomości w połowie lipca:) Ja cierpliwe ciekawskie jajo:)
Ania zdrówka!
Buziaki dla Dominika!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-5647.png

Odnośnik do komentarza

Witam piątkowo

Dzieci cudnie dziś spały, Adaś do 7.15 :), a Maciek do 7.30 :). Normalnie to chyba nagroda za trudne chwile dla mnie...
Za to ja od 5.00 nie mogłam spać, miałam różne przemyślenia o życiu i nie tylko...
Jak Maciek poszedł na drzemkę to puściłam Adasiowi bajkę żebym mogła trochę się zdrzemnąć, ale sen nie nadszedł... Chyba z ciśnieniem jest coś nie teges...

Serdeczności dla Dominiczka!

Ann
Krakowianki czy ktoś ma może do pożyczenia łóżeczko turystyczne w terminie 13-24sierpnia? Zaczynam szykować się na nasz urlop w okolicach Krakowa i myślę jak logistycznie zorganizować nocleg Szymka (nie umie z nami spać i my z nim też) .

My mamy łóżeczko turystyczne dla Maciusia, ale już obiecaliśmy pożyczyć je dla córki naszych znajomych, akurat na drugą połowę sierpnia. Szkoda, że wcześniej nie wiedziałam, bo teraz nie mogę się wycofać z obietnicy. Jeśli oni zrezygnują wtedy możesz na mnie liczyć :)

Renia - niech zaczerwienienie Tosi szybko znika. Dobrze, że Marysia nie kaszle.

Ania - szybkiego wyleczenia oka.

Neta - u mnie też tak cisza i święty spokój ;)

Odnośnik do komentarza

U mnie juz po drzemce...A do tego tekst jaki usłyszałam przed chwilą "mami idziemy na basen czy jedziemy na miasteczko rowerowe? wybieraj co wolisz" ... a ja najchetniej polezałabym na kanapie z zimna pepsi i gazetka w rece:) Za 3 h bedzie M moze uda mi sie coś wymyslic mniej aktywnego:) do tego czasu.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-5647.png

Odnośnik do komentarza

Witam :)

Właśnie wróciłam od okulisty, dobre jest to, ze nie ma wskazać okulistycznych do cięcia, mimo b wysokiej krótkowzroczności, siatkówka (czyli to co ma największe znaczenie przy podejmowaniu decyzji o cc wygląda jak przy niskiej wadzie wzroku, wszędzie dobrze przylega. Okulistka chciała mi od razu wypisać wskazanie do cc, ale wyjaśniłam ze chodzi mi o diagnozę i rzeczywistą opinię. Ze chce wiedzieć jak wygląda dno oka i znac jej opinię. No to mam co chciałam;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-32078.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-35897.png

Odnośnik do komentarza

cześć
Wszystkiego najlepszego dla wszystkich swietujących w ostatnim czasie.

My wyjechaliśmy do babci na kilka dni, wrócilismy wczoraj. Wyjechalisy aby urozmaicić dni Miłoszkowi i odwrócić jego uwagę . Nam królik zdechł i Miłoszek bardzo przeżył ten fakt. (źle sie stało ,ale byłam zmuszona pojechać razem z dziećmi do weterynarza, nie mogłam czekać na powrót Zbyszka do domu - bo z chwili na chwilę nasz królik słabł ale i tak to nic nie dało). umarł ze starości. Niewiedziałam ,ze to tak będzie wyglądać - rano był zdrowy, brykający a od 12 do 15 coraz słabszy i bardziej osowiały i koniec.
Miłosz bardzo płakał. Płakał takim płaczem ,ze jak teraz sobie przypomnę to mi się ryczeć chce, a on wypłakał chyba swoje i teraz normalnie rozmawia o tym , że z króliczkami tak już jest.
U weterynarza zadawał bardzo dużo mądrych pytań typu : dlaczego lekarstwo jej nie pomoże ? dlaczego lekarz mówi ,ze umarła a ona ma otwarte oczka? co teraz z nią będzie ? czy możemy ja zabrać do domu itp itd. potem jeszcze pytał jak będzie ja pan zasypywał? czy będzie na nią sypał piasek? pogłaskał ją potrzymał na kolankch owinął w kocyk i oddaliśmy ją panu .
To było za ciężkie dla niego- uważam ,ze powinien mieć to oszczędzone - no ale stało się. Jest już o.k. treraz patrzy na chmurki przesuwajace się po niebie śmieje się i wymyślą kto to może siedzieć na takiej czy takiej chmurce, czy to króliczek a mozę piesek itp.

Szymonek http://www.suwaczek.pl/cache/8eab0ec0af.png
Miłoszek http://www.suwaczek.pl/cache/5994c3f2c9.png

Odnośnik do komentarza

u nas drzemki i sen Szymonka różnie czasami popłakuje i wstaje i chce aby go wyciągnąć z łóżeczka. wyciągam tule i wkładam znowu, czasmi pręży sie na rękach to go odkładam na dywan wtedy wstaje i przychodzi ,zeby go wziąść na ręce , więc znowu utulam i do łóżeczka. Ale w nocy nadal mam kilka karmień i ląduje u nas w łóżku czasami. ale u nas przełomowy czas bo zaczął chodzić więc zaczyna sie poczucie izolacji od mamy i samoświadomość odrębności. Tak sie pocieszam hi hi hi no ale kiedyś chyba prześpię całą noc no nie.
a i czasami go przytrzymuję ręką jak chce wstać, u nas czasami pomaga to plus kołysanka lub mruczanka ciiiiiiiii

Szymonek http://www.suwaczek.pl/cache/8eab0ec0af.png
Miłoszek http://www.suwaczek.pl/cache/5994c3f2c9.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...