Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2012


wicia255

Rekomendowane odpowiedzi

Czytalam, ze w 2 ciazy i kolejnej brzuszek szybciej wyskakuje, moze w tym tkwi sekret? :)
Ja osobiscie bardzo bym chiala miec wiekszy brzuszek, ale nic na to nie poradze, pozostalo mi tylko czekac :)
Nela pogoda Ci sie bardzo udala! az zazdrosze u mnie 17/18 stopni czekamy na ocieplenie :)

Pycia niestety w Angli pogoda nie nalezy do najlepszych moja mama mieszka w Liverp. I mowi ze wlaczala ogrzewanie ;) +2 stopni i to wszystko.

Ja mam jutro prentatalne, przesuniete z poniedzialku, fajnie bo zobacze znowu swoje malenstwo pozniej czeka mnie pare dobrych tygodni czekania.

Odnośnik do komentarza

Rzeczywiscie pierwsze badanie z tego co czytalam dziewczyn mieszkajacych w UK to 12 tyg podobnie zreszta we Fr :) Na stronie pl. poloznictwa czytalam,ze zalecaja rowniez wykonac pierwsze w 12 tyg ;) Wiec to chyba zalezy bardziej od osoby. I wiadomo od przejsc jakie ma za soba. Ja pierwsze mialam z paczatkiem w 6tyg. Teraz bedzie to moje 3 i pozostaly juz mi tylko 2 do konca ciazy. Ciezko bedzie mi z tym czekaniem ,ale jakos wytrzymam mam taka nadzieje ;)

Odnośnik do komentarza

Wybaczcie, że dopiero teraz, ale nie było mnie większą część dnia w domu.

Ja już po USG, i tak naprawdę oprócz tego, że jest dzidzia, rusza się i serce jej ładnie bije to nic nie wiem. Jutro mam powtórne USG bo małe ułożyło się przodem do kręgosłupa i za nic nie chciało sie dać pomierzyć. Na nic zdały się prośby, groźby, pukanie, stukanie, chodzenie, i inne cuda;) W pewnej chwili zaczęłam się śmiać, że zaraz każą mi robić pajacyki, żeby młode się odwróciło ;)
W każym razie lekarz próbował zrobić pomiar kości udowej i zaskoczony przyznał, że to może być jednak troszkę większa jak 13tyg. dzidzia, nawet sporo większa. Ja miałam plamienia więc żeby się nie okazało, że na październik przeskoczę, chociaż moim zdaniem to jak nic 13tydz. Zobaczymy jutro.

Pozdrawia serdecznie i uciekam zająć się moimi dziewczynami :)

Odnośnik do komentarza

veoh - no niby przy każdej kolejnej ciąży szybciej brzuszek widać, teraz mam taki jak z córą w pierwszej ciąży miałam na początku 6 miesiąca:) a że to moja 3 ciąża to chyba już mega szybko widać.

U nas też 18 stopni, w nocy 3 też na noc włączyłam ogrzewanie. Tylko w górach u teściowej było tak ładnie tu u nas na zachodzie zimno niestety.

Ja usg już miałam hmmm niech zliczę, 5tc ale nic nie było widać, 6tc widziałam już serducho, 8tc wszystko ok zarodek 1,5cm teraz w 12tc później planuje 16tc, następnie 20 połówkowe. Chodzę prywatnie więc nie mam ograniczenia. Następne to jak już lekarz zaleci. Z powodu straty poprzedniej ciąży jestem trochę przewrażliwiona i jestem spokojniejsza jak widzę na monitorze że z dzieckiem wszystko ok.

Odnośnik do komentarza

Tutaj w Anglii ja po swoim przykładzie stwierdzam..że to co tu robią jest śmieszne...jak to oni mówią stawiają na naturę.....wyobraźcie sobie,ze dzisiaj miałam wizytę u lekarza w szpitalu...miała być ze mną moja położna ...ja przyjeżdżam z siostrą i znajoma....siostry dzidziuś z nami...tłukłyśmy się w tych korkach a ona mi oznajmia(położna)-Patrycja to mój błąd,ale lekarz nie ma jak Cie dzisiaj przyjąć i wiecie na kiedy mam wizytę?na 28 maja i jak po ostatnim usg (od ostatniego usg do 28 maja minie 3tyg) on chce ze mną o torbieli rozmawiać..skoro nie będę wiedzieć czy on maleje czy rośnie?3 tygodnie to długi okres...może się coś zmienić...zadzwoniłam do mojego lekarza z Polski o poradę...powiedział mi,że jeśli nie zrobią mi usg tego 28 i nie zdecydują się na operację jeśli ta torbiel nie maleje..to najlepiej będzie jak przyjadę do Polski i będzie operacja....co oczywiście łączy się z kosztami...przelotu...dowozu i przywozu na lotnisko..sama operacja...wiadomo zdrowie moje i dzidzi najważniejsze nie szkoda na to pieniędzy..ale gdyby oni tutaj chociaż trochę pomyśleli ,a nie stawiali na naturę i czekali do samego końca(gdzie może być już za późno)wielu ludziom naprawdę by pomogli i odjęli kłopotów....

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3k5kbcrgeo.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71923.png

Odnośnik do komentarza

Pycia1612
qmpeela to dzidziuś zrobił małego psikusa,że nie dał lub dała się zmierzyć:)

A u mnie to tak zazwyczaj. Mam bardzo nieśmiałe dzieci ;)

Pyciu faktycznie troszkę olewają sprawę, a w ciąży torbiel bardzo niebezpieczna, siostra miała i przez to miała CC w 35tyg. bo wcześniej lekarze tę torbiel olali a potem jej się skręciła. Niewiele brakowało a maluch udusiłby się w brzuchu...

Odnośnik do komentarza

Witam was dziewczyny serdecznie!nawet nie mialam czasu popisac. Praca... Ale czytam wasze posty:)
Babycheck - duzo zdrowka!

Ja juz nie moge sie doczekac czwartku... Wreszcie przyjrzymy sie naszej fasolci. Fakt ze juz malucha widzielismy na usg ale to takie blyskawiczne 2 min byly, bo brzusio bolal... Lzy w oczach mialam jak lekarka potwierdzila ze ciaza jest umieszczona w macicy i serducho bije... :) ale w szczegoly sie nie wdawala.

Mnie w tym tyg konczy sie 13ty tyd wiec jak przystalo na UK mamy zielone swiatlo na usg...
Mam nadzieje ze reszta ciazy bedzie wygladac tak samo jak chodzi o opieke... Tyle slyszalam negatywnych opinii... Sama jednak na razie jestem zadowolona: polozna super, lekarz nie robil problemow z wczesniejszym usg jak mialam dziwne bole... Stwierdzil ze lepiej zrobic badanie niz mialabym sie stresowac bez przyczyny...
A ja panikara jestem... Az strach pomyslec jak to bedzie pozniej, hahahaha... Nawet mysle sobie ze bede jedna z tych mamus ktore jak ktos bobasa wezmie na rece, musza go zabrac spowrotem - bo juz tesknia:)
Ale mysle pozytywnie i wiem ze niebedzie tak zle:)

Pozdrawiam was goraco:)

:mis:

http://www.suwaczek.pl/cache/fabfe86e00.png

http://www.suwaczek.pl/cache/6da8186adf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfarh00cdq292ec1.png

Odnośnik do komentarza

pycia, niestety ak podchodza to wczesnej ciazy podobnie z reszta we fr :) nie daja zadnych lekow na podtrzymanie ani nie robia zadnych badan jak nie pornisz 3 razy :) Takie slowa przynajmniej uslyszalam od mojego ginekologa po moim ostantiu poronieniu. A ja mu na to ze jestem po caiazy pozamacicznej (usuniecu jajowodu) i poronieniu w 6 tyg. to juz 2 mozna liczyc? bo on uwazal ze 3 pornonienia wenwatrzmaciczne, wtedy zalecaja badania. Powiem szczerze ze bylam troche rozgoryczyona i nie podbalo mi sie ich podejscie dalej mam mieszane uczucia co do ich tej "selekcji naturalnej" rozumiem, ze natura i dziecko musi byc na tyle silne aby sie utrzymac, ale kurzce ilez mozna ronic i sie zastanawic i bic z myslami dlaczgo??? Ciezko mi bylo na poczatku stoswalam rozne afirmacje, aby nastawic sie pozytywnie i w koncu odpukac sie udalo. Przynjamniej ten najgorszy okres za mna. Zdaje sobie sprawe ,ze wciaz moze byc roznie ale jest mi lepiej ze juz polawa 12tyg za mna :) i zaczynam myslec pozytywnie.
Mam nadziej,ze jednak zbadaj cie tego 28 maja, o wazne, przeciez dla Ciebie i dzidzi czy torbiel zmnijsza sie i jak wyglada? ewentulanie moze pojdz do prywatnego lekarza ? Podrozowanie tez jest srednio wskazane w 1 trymestrze najlepiej latac w 2 trymestrze. tak wiec dobrze vy bylo jakby Cie zbadali, a jak coz im znowu nie wyjdzie tego 28 nastrasz ich :p powiedz ze masz silne bole czujesz ze cos nie tak przeciez nie moga Ciebie tak zostawic bez bdania???

Nela tez wlasnie sie zastanawiam nad pryawatna wizyta tylko szcerze mowiac nie mam pojecia jak to wyglada tutaj ;) 9tyg czekania na kolejne usg to dla mnie koszmar!! ostanio czekalam niewiele ponad 5, ciezko bylo ale jakos dalam rade. Calkowicie cie rozumiem mysle ze strata to ciezki cios i niestety ale im wiecej strat tym bardziej nerowow i negtywnych emocji towarzyszy nam w ciazy...

qmpeela, to dzidzia jak pysia pisze psikusia Ci zrobila, ;) oby jutro malenswto dalo sie zmierzyc :) powodzenia!!

Odnośnik do komentarza

Moze zmien lekarza taj jak Ola pisze..przeciez nikt nie powiedzial,ze musisz chodzi do tego samego szpiatala albo ginekologa. Zrob cos z tym bo to troche nie na miejscu jak dla mnie dosyc ze masz torbiel i czekalas na te badania troche czasu, to Ci przesuwaja az o 3tyg!

Odnośnik do komentarza

Byłam prywatnie w Polskiej klinice to od razu nakrzyczał na mnie,że mam się zapisywać już na operacje w przychodni...bo 10 cm to jest dużo,nie stać mnie tez żeby chodzić tylko do Polskiej Kliniki bo każda wizyta to około 100 funtów:( Zrobię tak jak radzi mi rodzina i lekarz w Polsce,jeśli tego 28 zdecydują czekać dalej pojadę do Polski.... i wyleczę to w Polsce.Nie wiem czemu,ale wolę się pozbyć problemu i nie martwić się tak jak qumpela napisała,że w 35 tyg na CC mnie wezmą.....jestem też pełna nadziei,ze sam się wchłonie....

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3k5kbcrgeo.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71923.png

Odnośnik do komentarza

Bardzo Ci wspolczuje :( masakra jakas jak dla mnie 10 cm to dosc sporo? Badz dobrej mysli a jakby kazali Ci po tym 28 czekac to powiedz lekarzowi ze bylas badana w Polsce zle sie czulas czy co i lekarz kazal sie zapisac na operacje. Ja bym tam ich chyba wszytskich do gory nogami poprzewracala :p Miejmy nadzieje, ze moze sie jeszcze sam wchlonie, pewnie ryzkowac nie ma co i czekac za dlugo to tez niebezpieczne. A jakby cos marudzil to pewnie lepiej pojechac do Polski i miec problem z glowy. Chociaz moze oni czekaja tez ze sam sie wchloni.. ale z drugiej strony tez nie rozumiem jak mogli Cie odstawic bez badania. Ja bym z tamtad nie wyszla LOL

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczynki,
tak czytam i cieszę się jednak że w Polsce jest jak jest ale opieka w czasie ciąży w porównaniu do innych krajów jest super. Kochana jak tego 28 nie zrobią leć do Polski i sie operuj Jezu jaki tam oni mają olewający stosunek do wszystkiego.

Ja teraz jak dowiedziałam się że jestem w ciąży a był to 25dc zaraz poleciałam do lekarza. Oczywiście nic nie było widać na usg bo to był jakiś 2-3 tydzień od zapłodnienia. Pytam się lekarki czy da mi na podtrzymanie Dhupaston bo nie chcę stracić dziecka jak w poprzedniej ciąży. Dla wyjaśnienia miałam ciążę obumarłą nic nie plamiłam, nic nie bolało tylko nagle w 11tc przestało mnie mdlić. Poszłam do niej w 12tc okazało się że serducho nie bije. Zarodek miał wymiary 7tc więc w ogóle praktycznie nie rósł. No ale do rzeczy. Ona do mnie mówi że może przepisać mi Dhupaston bądź Luteinę ale nie widzi sensu. Mówi mi że poronienie zatrzymane jest wtedy gdy zazwyczaj zarodek ma bardzo poważne wady genetyczne i się nie rozwija prawidłowo organizm sam się pozbywa słabej jednostki. I tak właśnie w UK i innych krajach do tego podchodzą. Do 12tc uważają że organizm sam robi naturalna selekcję. W 6 tc poszłam na usg żeby uwierzyć że jest we mnie dziecko (chociaż lekarze do 12tc nie traktują tego jak dziecko) w 8tc byłam na wizycie i okazało się że wszystko jest super.

Został mi tydzień do usg i zaczynam mieć już stresa. Wierzę że zobaczę zdrowe moje dziecię które rośnie jak na drożdżach.:)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny cóż mogę powiedzieć Ja to podziwiam Was ,bo ja bym wróciła do Polski na cały okres ciąży i poród . Ja tylko znam opowieści jak tam leczą i w ogóle .
Ja jestem po wczorajszej wizycie u gin. i po usg Na USG w poczekalni czekałam 1,5 godziny !!
A i co jeszcze śmieszne od ostatniej wizyty co było ponad 3 tyg.temu przytyłam 10 dag. co dziwne bo brzuch mi rośnie jak oszalały !
3majcie się !!!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

Kiedys byl taki watek a propo opieki porodu za granica a w Polsce. Ja przechodzilam ciaze pozmaciczna we Francji i poronienie i szczerze mowiac naprawde szczerze. Powiedziealam moejej mamie jak tak to wyglada tutaj opieka to Ja moge byc chora przez caly rok. Dziewczyny zajmowali sie mna jak jakiekim sala jedna osobowa 20 m2 lazienka telewizor, pielegniarka co 20 minut , kazaly mi dac alarm w razie czego z ktorego i tak nigdy nie skozystalam. Szcerze mowiac ta ich nadopikunczosc zaczela mnie troche irytowac chcialam po operacji spac a one ciagle mnie sprawdzaly i sie pytaly czy wsyztsko jest okay LOL
Czytalam jak wyglada porod w Polsce pewnie to tez zalezy sporo od szpitala, ale naczytalam sie wypowiedzi od dziewczyn naprawde sporo negatywnych opini o porodach w PL. Nie dodajac ze jak jestes w szpitalu to trzeba dac troche do koperty aby dobrze sie toba zaoopekowali. I naprawde sie ciesze ze bede miala porod we FR. Zawsze powtarzam co kraj to obyczaj :) tak wiec nie ma co naprawde porownywac.. ale jak juz zaczel sie temat to tez chciala dodac cos od siebie. W Polsce bardzo dobrze kwitnie prywatna praktyka i sporo lekarze zarabiaja na prywatnych wiztyach swoich pacjenotow we Francji nic nie placisz wszystko idzie na ubezpieczenie panstwowe i prywatne, tak wiec ze swojej strony mam wieksze zaufanie niz jak to mialam przyjemnosci chodzic do jednego gina W Polsce ktory ciagle cos tam wynajdowal i troche nie podobalo mi sie jego podejsice.

Kolejna sprawa to nie wiem czy wiecie, ale chyba Polacy sa w czolowce brania lekow. I kolejny swietny biznes tyle ze farmakologiczny. Jesli chodzi i duphaston czy luteine to owszem jest wstanie utrzymac ciaze ktora jest zdrowa, ale niestety jak dzidzius ma wady genetyczne to i przy braniu luteiny dojdzie do pronienia tylko z kilku albo kilutyg. opoznieniem. We FR czy Uk i w karajach skandywnawskich, rzeczywiscie tak jak napisalam wczesniej podchodza do tematu pornienia, poniewaz bardzo duzo kobiet roni az 50%ciaz konczy sie przed 6 tyg ciazy. Chociaz wedlug mnie aby czekac az 3 poronienia to jest to dosc sporo.. i z ich tym podejsciem ciezko jakos jest mi sie pogodzic. Rozumiem ze sa statystki i badania i etc. Ale jak odnosi sie to do kobiety ktora pragnie dziecka a slyszy takie slowa. Nie jest latwo trzeba to po prostu wierzyc ze bedzie dobrze i miec nadzieje i zaufac lekarzowi ja zaufalam i bez jakichkolwiek lekow poza kwasem foliwowym, Bede niedlugo w 13 tyg.

uciekam, buziaki dziewczyny, za 2 godzinki mam badanie :)

Odnośnik do komentarza

veoh - to kwestia tego na kogo trafiłaś. Ja byłam parę razy na nfz u ginekologa po prostu tragedia traktują człowieka jak zło konieczne po co przyszłaś w ogóle i dupe zawracasz. Teraz mam panią ginekolog która pracuje w szpitalu i odbiera porody, operuje na ginekologii i jest aniołem. Płacę za wizytę ale wiem że jestem tam tyle czasu ile potrzebuje powie mi wszystko co chcę wiedzieć. Odbierała poród mojej siostrze i na nfz tez jest cudnym człowiekiem. Jeśli któraś ma cudownego lekarza na nfz to szczerze zazdroszczę. Co do porodów to ja rodziłam w państwowym szpitalu i było fajnie. Opieka w trakcie porodu super po porodzie też. Nie narzekam i nie mam złych wspomnień. Siostra miała cc i też bardzo zadowolona chodź rodziła w innym szpitalu niż ja 4 lata temu. Rok temu miałam zabieg czyszczenia leżałam w tym samym szpitalu co teraz siostra rodziła i też położne co chwilę pytały się czy wszystko ok, czy nic nie potrzeba.

Ja z porodu nie mam żadnych złych wspomnień i z tego się cieszę. Byłam traktowana po ludzku i z godnością. Współczuje tym które trafiły na niemiły personel. Także myślę że to kwestia na kogo się trafi i albo ma się szczęście albo nie.

Co do lekarstw jesteśmy lekomanami i przodujemy niestety chociaż ja też biorę tylko kwas foliowy bo mam świetne wyniki i nie muszę nic brać.

Odnośnik do komentarza

Pycia, bardzo Ci współczuje i z szczerego serca życze żeby torbiel się wchłonął... dziwie się że tak Cię potraktowali, chyba faktycznie masz jakiś felerny szpital bo u mnie jak narazie wszystko dobrze, już we wtorek ide na 'pierwsze' usg :) bedzie ono w 12 tyg i 4 dniu ciąży, bardzo sie ciesze że nie np w 14 tc.

http://www.suwaczek.pl/cache/1b5b6b9f24.png

Odnośnik do komentarza

Nela zgodze sie z toba w 100% i tak jak pisalam wczesniej, mysle,ze to zalezy na kogo sie trafi w szpitalu i jaki szpital w Polsce. Ja jednak pewnie bedac w Polsce, jezeli bym mieszkala to chyba jednak zdecydowalam sie na prywatna klinike. Nie mam zaufania do NFZ bo rowniez maialm do czynienia i jak rowniez moi bliscy i znajomi i raczej nie byly to mile doswiadczenia. Wiadomo dodatkowe koszta, ale jednak opieka inna ze wzgledu ze placisz.

A jesli chodzi o leki to niestey biznes jak biznes, mysle ze w sporej czesci to wina lekarzy ktorzy kontyunuja ten preceder, przeciec oni tez dostaja pieniadze za to ze przepisza konkretny lek. Byc moze w jakis sposb to tez uspokaja kobiety ktore mysla ze dzieki temu wszystko bedzie dobrze z dzidzia. A biznes sie kreci.

Mam nadzieje pycia, ze jednak nie beda robic Ci problemu tym razem i Cie zbadaja. :) Daj koniecznie nam znac jak poszlo po tych Towich badaniach ,Ja dzien po Twoim bede miec kolejna wizyte z moja gin.

Odnośnik do komentarza

witajcie moje drogie

byłam dziś na usg
Maleństwo ma się dobrze,mierzy ponad 6 cm
Wszystkie pomiary są prawidłowelekarz nie zmierzył tylko kości nosowej bo dzidziol trzymał rączkę przy nosku :P
Dziecko wygląda o tydzień starsze więc wstępna data porodu jest 11.11.12
Jestem spokojna.....i szczęśliwa:)
Mam odstawiony duphaston.......Już nie trzeba go brac....:)
To moje maleństwo-drugie szczęście :)

http://s7.suwaczek.com/20070630310122.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv096iye7n65iq96.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a7fqhoio9.png

Odnośnik do komentarza

Asiula słodki dzidziuś, super że wszystko jest ok :)
Ja ide już we wtorek na usg i czekam z niecierpliwością żeby zobaczyć nasz Skarb :)

Dziewczyny mam pytanie, przeważnie staram sie już od teraz spać na boku ale dzisiaj obróciłam sie na plecy i właśnie nie jestem pewna bo wydaje mi sie że czułam w dole brzuszka jakby bicie serca, tak przez moment :) nie wiem czy to jest możliwe? sama nie wiem co sądzić...

http://www.suwaczek.pl/cache/1b5b6b9f24.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...