Listopad 2012

[Pycia1612]

No dokladnie tylko zostalysmy z tych udzielajacych sie...zebra tez cos ucichla

Masazu dzisiaj nie mam,bo moja polozna ma wolne,ta co ostatnio mi robila tez i miala przyjsc taka 3,ale napisala mi ze chora jest i boi sie,ze moze mnie zarazic,ale jesli ja chce to przyjedzie...takze odmowilam jej bo mi choroby na porodowce brakuje..i jutro bede miala

Ja w sumie tylko zjadlam sniadanie a tak to pol dnia spie...Daj znac KOchana jak po lekarzu

[Nela]

Ja już po wizycie. Serduszko pięknie bije. Rozwarcie było na 1,5cm ale lekarka posmyrała i zrobiła 2cm, wewnętrzne 1,5cm. We wtorek między 10 a 11 mam się stawić na termin (badanie, usg, ktg). Na plusie 14kg.

Córa moja ma bakterie w gardle i nosie moraxella catarrhalis. Jutro do lekarza po antybiotyk.

[Gość veoh]

Nela, pyciu szybkiegp porodu wam zycze. Wspolczuje tego czekania, ale juz niedlugo i maluszki beda po tej 2 stronie, pozdrawiam.

[Pycia1612]

Jeju Ty to sie biedna masz z tymi chorobami córeczki:(

Cieszę się,że z dzidzią wszystko ok:)

Karina a Twój maluszek już ma tydzień..ale zleciało:)
Jak będziesz miała chwilkę to daj znac..jak sie malutki czuje no i jak przebiegł Ci poród:)

[zebra79]

Jestem i ja. Wczoraj miałam dużo zajęć. Gościu szafę montował, wizyta u lekarza, szkoła rodzenia i dzień zleciał. Mojemu Mateuszkowi na świat się nie spieszy. Pani powiedziała, że jest ciągle daleko w polu i umówiła się ze mną na 4 grudnia. O listopadzie mogę pomarzyć. Na usg widziałam jego buźkę, taki mały pulchny słodziak. hehe Waży 3700g +-500g. Na ktg też zero objawów zbliżającego się porodu.

[Nela]

Ja wróciłam od lekarza. Córa dostała 2 butle antybiotyku więc jakieś 10 dni leczenia ale najważniejsze że już wiemy co jej jest. Mąż też był dziś rano u lekarza dostał antybiotyk bo się dusił jak gruźlik. Na razie odpukać tylko ja jestem zdrowa.

zebra Ty 4 grudzień to jak coś to będę ostatnia bo ja na wywołanie mam się zgłosić 5 grudnia. Mojej też się zbytnio nie spieszy więc zostaje albo spokojnie czekać albo coś robić w tym kierunku no ale nic niestety nie działa.

[Pycia1612]

Hej:)

Ja za godzinkę mam masaz
Byłam na zakupach..i w drodze powrotnej wysiadłam..nie mogłam iśc...mam nadzieję,że po tym masazu cos ruszy....

Kasiu to zycze szybkiego powrotu do zdrowia dla córeczki i męża...a Ty bądz twarda i sie nie zaraz;)

[Gość kate300]

Witajcie :)
tak na szybko opisze moja przygodę :) w sobotę dziwnię się czułam, jakieś rozdrażnienie i mnustwo energi. Zrobiłam mnustwo jedzenia, rybę w occie , sałatkę , karkówkę i chciałam piec ciastka :) zaczełam się śmiać że chyba urodzę :) potem nasz pies wszedł pod łóżeczko małej ledwo się tam zmieściła a nigdy tego nie zrobiła wcześniej :) połaożyłam się o 12 a o 1 poczułam mokro. Potem to już zleciało szybko o 6 pojechałam na zastrzyk. I tam zaczeły się schody po trzech godzinach parcia główka nie chciała wyjść, jak się okazało była źle ułożona.Wtedy wkroczył lekarz z sakiem przyczepił się do główki dziecka przekręcił dwa parcia i mała była z nami. Całe szczęście że mała cały czas miała stałe tętno. Tylko ja na koncu już tlenu nie miałam. Ale to już nie ważne. Opieka wspaniała, leżałam sama na sali po porodowej wiec pełna swoboda :) Do tego grzeczna niesamowicie , przewijam karmię i dalej śpimy. Pokarmu mam dużo wczoraj miałam nawał ale wiem ze 2 dni muszę przeczekać i bedzie lepiej :) życzę reszcie bezproblemowych porodów a mamusiom oczywiście dużo snu i zdrowych bobaskow
zdjecie zamiesciłam w galerii pozdrawiam

[Gość veoh]

Tak bardzo bym chciala wrocic do pisania, ale za duzo sie dzieje. Placz pomieszany ze szczesciem. Jak ogarne to wszytsko rozumem i dojde do wlasciwej pozycji psychicznej to na pewno wroce.
Gratuluje rozpakowanym!
Zebra, Nela, Pyciu trzymam za was kciukasy, kto tam jeszcze zoatsal? pozdrawiam was cieplo wszystkie.

[Lidiaro]

Witam.
veoh pisać co się dzieje?
kate300 gratulacje i powodzenia.
U nas zaczęły się szczepienia płakałam razem z małym, jak sobie przypomniałam jak sam leżał przez dwa miesiące i go kłuli i nie miał go kto przytulic to się rozkleiłam. Dzielny mój mały Piotruś

[zebra79]

Kate gratuluję.
Veoh, Lidaro bądźcie dzielne. Dużo wytrwałości życzę.
Nela 4.12 mam wizytę. O wywoływaniu nie było jeszcze mowy. Więc to ja zamknę listę (oby nie hehe).

[Pycia1612]

Karina,Lidiaro dzielne mamuski z was:*:*

Kasia malutka jest przesliczna!!!!!Maly aniolek Kochany!!!!

Ja po masazu,bolalo jak cholera...jutro jak nie spuchne 3masaz...rozwarcie na 3cm...jak cos w sobote na 8rano mam

[VingaTarg]

Witam i ja :)
Na początek gratulacje wszystkim rozpakowanym i szczęśliwym mamusiom :)))
U mnie nadal 2 w 1 ale od dziś jestem w szpitalu i czekam na cc może w poniedziałek mi zrobią... warunki nie najgorsze choć miałam nadzieję że przez trzy lata coś się zmieniło na plus. Dziewczyn do porodu masa jak jutro będą przyjęcia to chyba na korytarzu je położą
Nie zdawałam sobie sprawy że może być takie przepełnienie...

[Nela]

Pyciu - współczuje tego masażu ale już masz 3cm. Mi wczoraj jak lekarka zrobiła z 1,5cm na 2cm nawet nic nie poczułam. I już wiesz że sobota. Ja wiem że wtorek ale to dopiero data terminu.

VingaTarg - a czemu już Cię położyli jak w poniedziałek dopiero cc? no są przepełnienia w szpitalach zwłaszcza w tych gdzie dobre warunki że tak powiem lokalowe są:)

zebra - a ja zrozumiałam że Ty już na wywołanie idziesz 4 grudnia.

Lidiaro - ja pamiętam też przy córce na początku płakałam później się uodporniłam.

[Bettyy]

Witam się tylko i daję znać o sobie Ja jeszcze nie urodziłam ale Gratuluję wszystkim mamusiom
Mąż mi dziś wyjechał i nie zdążył zobaczyć córeczki :(((((
Chociaż przyznaję że staraliśmy się poród przyśpieszyć ale trudno małej się na świat nie śpieszyło Cieszę się waszym szczęsciem że już macie swoje pociechy ze sobą :)

[VingaTarg]

Nela chodzi oczywiście o pieniądze dla szpitala jakie dostanie za moje leżenie... samej cesarki żadnemu szpitalowi się nie opłaca robić... Taka polityka NFZ a szpitale to przedsiębiorstwa w nie najlepszej finansowej sytuacji to tak to wygląda...
Najgorsze że w poniedziałek chyba mi nie zdążą zrobić cięcia wprawdzie mam być na czczo ale jest tyle przyszłych mam że mogę i do środy czekać
Na mnie szpitale działają depresyjnie więc od rana wyje jak bóbr i nie umiem łez powstrzymać... Denerwuje mnie ta słabość...

[Pycia1612]

Hej brzusie!!

U mnie dalej cisza...ledwo sie ruszam...wszystko boli...skurczy zero...uparciuch tylko fika w brzuszku.... Na sama mysl,ze beda wywolywac jutro slabo mi sie robi,a z drugiej strony juz sie ciesze,ze synka zobaczymy...Przytulimy...i bede miec to za soba...ale wcale mi sie nie usmiecha wywolywac

[Pycia1612]

VT Kochana...mam to samo co Ty...wiem,ze to male pocieszenie,ale jutro nie bedziesz sama w takiej sytuacji...bo bedziemy razem wyly:(

[Pycia1612]

Rozmawialam z polozna...o 8 mam sie wstawic...ona bedzie czekac na mnie....dostane jakis zel do srodka i czekanie...jak nie pomoze nastepna dawka po 24godzinach...zalamana jestem...tak sie boje:(

[cinamoonka]

Pycia1612

Rozmawialam z polozna...o 8 mam sie wstawic...ona bedzie czekac na mnie....dostane jakis zel do srodka i czekanie...jak nie pomoze nastepna dawka po 24godzinach...zalamana jestem...tak sie boje:(

nic sie nie boj wariacie a ciesz sie :) jutro juz dzidziolka bedziesz tulic

[Pycia1612]

Wiem wiem Kochana....i z tego powodu bardzo sie cieszeGorzej z tym co bedzie przed..ale nie mozna marudzic...jak to sie mowi ,,jak weszlo musi wyjsc,,heh

[Gość veoh]

trzymam kciuki za Ciebie pyciu, bedzie dobrze!
VT glowa do gory, postaraja sie zrelaksowac nie mysl o szpitalu a o tym, ze juz malenstwo zaraz na dniach bedzie z wami! powodzenia dziewczyny.

[cinamoonka]

Pycia1612

Wiem wiem Kochana....i z tego powodu bardzo sie cieszeGorzej z tym co bedzie przed..ale nie mozna marudzic...jak to sie mowi ,,jak weszlo musi wyjsc,,heh

przed to tylko skurcze ;) do przezycia

[Pycia1612]

Hehe nie powiem troszke mi sie humor poprawil:):)
Dlatego,ze masz to za soba:):* Trzeba sobie tlumaczyc tyle kobiet rodzilo to i ja musze:)

[cinamoonka]

Pycia1612

Hehe nie powiem troszke mi sie humor poprawil:):)
Dlatego,ze masz to za soba:):* Trzeba sobie tlumaczyc tyle kobiet rodzilo to i ja musze:)

no dokladnie tak :)
ja sie ciesze ze mnie porod wzial z zaskoczenia i to tydzien przed czasem :)
ja juz od 36tc marudzilam ze juz rady nie daje :)