Skocz do zawartości
Forum

Wrzesień 2012


Moni@

Rekomendowane odpowiedzi

cinamoonka
alfa kiszone ogorki mlekiem popij i zajedz sliwka:36_1_21::hahaha:

Hahaha, wystarczy że kupię na dole pół kilo kapuchy kiszonej :D Ostatnio jak zjadłam to myślałam, że zejdę albo kibel mnie wciągnie :D

kamilka893
cin ty to chyba serca nie masz ... chcesz zeby sie dziewczyna wykonczyła . bedzie srała zygała dalej niz widziała

Widzisz jaka ona wredna, zaraz mi kosiarkę wyśle i będzie kazała parczek pod blokiem kosić :D Albo jak zima przyjdzie, hartować mi się będzie kazała :hahaha:

gabiplaza4
Dziewczynki a tu info od Anja ja spie caly czas a maly na noworodkach,pozdrawiam

no i foto bobaska...

O luuudzie :36_3_3: Cudny :smile_move:

navacho
Anja gratulacje!!!

Po ktg cisza. CC zaplanowana na środę rano. Więc jeszcze się pokulam, a i dobrze, bo humoru nie mam za grosz. Wszyscy mnie wkurzają, mam ochotę się zamknąć w sypialni i niech nikt mi nie zawraca gitary. Wrrrr uwaga mogę ugryźć.

No to czekamy.. Szkoda, że tak późno, ale co zrobisz. Nie zagryzłaś tam nikogo? Nie możesz zagryzać, teraz szczególnie, zęby mogą Ci się jeszcze na coś przydać :D

Zjadłam pół opakowania i poszłam na kibelek. Normalnie jakby mi korek wyskoczył! Dzięki Kamilko :Kiss of love: Jakoś się przemogłam, myślałam o tym, jakby to jakaś marmolada była :D A znowu śliwki w czekoladzie kocham, ale samą czekoladę, sliwek nie zjem stamtąd :D

Odnośnik do komentarza

Moni@

navacho dzieki za dietke...siedze i czytam i plakac mi sie chce...jak dla mnie to glodowka normalnie, bo ja to jestem zarlok emocjonalny, aby maly problemik, cos nie tak, jakas kloda pod nogi i Monia je...wcina, zajada, opycha sie slodyczami...ehhh
no nic, musze sie wziac w garsc i cos postanowic od poniedzialku:))))
wstyd sie przyznac, ale od wyjscia ze szpitala przytylam dwa kg :((( dooooopa blada...

zawsze możesz na początku troszkę większe porcje zjadać np. zamiast 60 dkg makaronu zrobić sobie 100 dkg, ale pamiętaj, że pełnoziarnisty koniecznie zawsze ;)
Pamiętaj, że to dieta dla mnie, czyli jestem o połowę mniejsza i wagowo też inaczej, może zamiast 1200 kcl na początek zafunduj sobie 1500 kcl i zobaczysz czy ci wystarcza. Ale jak zobaczysz efekt na wadze to wszystkie ci minie;) Możesz troszkę pooszukiwać dietowo czyli np. zastosować niskokaloryczne zapychacze (marchewki, migdały, wafle ryżowe itp.)
Dietetyczka mówiła też, że jeśli mam na coś wielką ochotę i nie wytrzymam jak tego nie zjem to lepiej żebym zjadła kawałek (np. czekolady) niż żebym miała chodzić i podjadać. Ale oczywiście nie codziennie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73cwa1e16vfq2g.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb739vvjb8wwgmy0.png

Odnośnik do komentarza

hejka:)

navacho a jak dlugo bylas na tej dietce? po skonczeniu wrocilas do normalnego zywienia czy mialas jeszcze jakis okres 'przechodni' czyli musialas nadal uwazac na to co jesz? cwiczylas?

bedac na spacerze z dziecmi niedaleko domu wyhaczylam miejsce, gdzie mozna pocwiczyc w rytmach zumby :D
corka siostry chodzi i bardzo chwali...hmmm zastanawiam sie, moze dwa razy w tygodniu mama posiedzialaby z dzieciakami a ja bym sie pofitnesowala troche...

u mnie nocka znowu do doooopy, me dziecie plci zenskiej uwzielo sie chyba na mnie...stekala pol nocy, na rekach cisza, odloze...pare minut spokoj i znowu...normalnie ok. 3-4 wysiadlam i w koncu maz sie do niej podniosl...przez godzine po karmieniu jeszcze nie spala ehhh a ja juz padalam na pysk
najgorsze jest to, ze jak jeden zaczyna halasowac to budzi sie i drugi...i wtedy koncert na dwa glosy :o_no:
caly czas mam nadzieje, ze jak zaczne dodawac kleik ryzowy do mleka, to te nocki beda w koncu lepsze, bo na razie to w kratke...

http://www.suwaczki.com/tickers/cb7wvfxm0lk1uqu4.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/1usawn151ff27v09.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58195.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58193.png

Odnośnik do komentarza

Moni@
hejka:)

navacho a jak dlugo bylas na tej dietce? po skonczeniu wrocilas do normalnego zywienia czy mialas jeszcze jakis okres 'przechodni' czyli musialas nadal uwazac na to co jesz? cwiczylas?

bedac na spacerze z dziecmi niedaleko domu wyhaczylam miejsce, gdzie mozna pocwiczyc w rytmach zumby :D
corka siostry chodzi i bardzo chwali...hmmm zastanawiam sie, moze dwa razy w tygodniu mama posiedzialaby z dzieciakami a ja bym sie pofitnesowala troche...

u mnie nocka znowu do doooopy, me dziecie plci zenskiej uwzielo sie chyba na mnie...stekala pol nocy, na rekach cisza, odloze...pare minut spokoj i znowu...normalnie ok. 3-4 wysiadlam i w koncu maz sie do niej podniosl...przez godzine po karmieniu jeszcze nie spala ehhh a ja juz padalam na pysk
najgorsze jest to, ze jak jeden zaczyna halasowac to budzi sie i drugi...i wtedy koncert na dwa glosy :o_no:
caly czas mam nadzieje, ze jak zaczne dodawac kleik ryzowy do mleka, to te nocki beda w koncu lepsze, bo na razie to w kratke...

przez pierwsze dwa miesiace byłam na jeszcze bardziej restrykcyjnej bo 1000 kcl i wtedy schudłam 10 kilo, ale dużo też ćwiczyłam. Przez kolejne 6 miesięcy nie przytyłam ani kilo ale nie obżerałam się jakoś, tak racjonalnie raczej. Od czasu do czasu jakieś grzeszki były ;) Potem zaszłam w ciążę i wiadomo. No i po ciązy i karmieniu poszłam do dietetyka po tą dietę i przez jakieś 5 miesięcy ją stosowałam, waga spadła najpierw szybko jakieś 4 kilo i potem spowolniła ale w efekcie zgubiłam jakieś 8 kilo. I właściwie starałam się odzywiać cały czas według tej diety, oczywiście pozwalając sobie czasem na różne odstępstwa. Ogólnie rzecz biorąc jak chcę schudnąć to musze się ograniczać i stosować do pewnych zasad, bo mam tendencje do tycia. Ta dieta jest o tyle dobra, że można w niej jeść właściwie wszystko, nie wyklucza zbyt wielu rzeczy, co potem nie skutkuje rzucaniem się np. na schabowego, bo przez 4 miesiace go nie jadłam.
Ćwiczyłam jakieś 2-3 razy w tygodniu na fitnessie, np. 30 minut na bieżni, albo fat burn, albo abt i inne. Zumba podobno jest świetna na zgubienie tłuszczu, bo to taniec.
Jak tylko skończe z karmieniem wracam do diety i ćwiczeń na ile mi pozwoli dzieć. Na początku mam zamiar z nią jeździć na zajęcia dla mam po porodzie, a potem to już na takie totalne spalanie ;)))))
W sumie to już jest sposób na życie taka dieta. Jak już nabierzesz nawyków to potem się do nich stosujesz. Teraz nie używam innego makaronu niż pełnoziarnisty, ryż naturalny, pieczywo nigdy białe, mięso chude, jogurty, mleko odtłuszczone itp. Zamiast cukru inne słodzące naturalne produkty. Da się z tym żyć no i oczywiście od czasu do czasu pozwalam sobie na różne grzeszki. Ale nie muszę zjadać całej pizzy jak kiedyś tylko dwa kawałki plus sałatka.
Na początku moze być trudno, ale czego się nie robi dla wiszącej w szafie sukieneczki :))))

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73cwa1e16vfq2g.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb739vvjb8wwgmy0.png

Odnośnik do komentarza

Moni@
No właśnie ta sukieneczka...i te ulubione dżinsy....ach i och :D
W tej chwili wchodzę tylko w te najwieksze...ulubionych na tyłek nie wciagne (jeszcze)

Dobra, nastawiam się psychicznie ze od poniedziałku start:) Jeszcze się zastanawiam którą dietke wybrać...mam dwa dni

Monia, daj na luz. Maluchy tak ci dadzą czadu, że zgubisz kilosy nie widomo kiedy. Z resztą w ciąży aż tak dużo ci przecież nie przybyło. Lepiej niech maluchy mają mamusię uśmiechniętą a nie głodną i przygnębioną

,,Kocham Was córeczki, jesteście dla mnie najważniejsze na świecie,,.

Zosia Elżbieta przyszła na świat 30 sierpnia 2012 r o godz 12.05
Waga 4110 g 58 cm długości

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf67hvuo7ib.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm3g1cmovz.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgy6dw0esi.png

Odnośnik do komentarza

Delfi tylko ze ja smutna i przygnebiona jak w żadne ciuchy nie wchodzę...brzuch wystaje straszniscie, ja wszystkie ciuchy mam dopasowane, przy ciele...nie muszę pisać jak to wygląda teraz :((
Moje samopoczucie się poprawi jak zrzuce ten zbedny.balast...

Na razie decyduję się na Dukana, ale tylko przez miesiac, bo po pierwsze dluzej na jiej nie wytrzymam, a po drugie tą dieta jest niezdrowa na dłuższą metę...i tak wydumalam ze na utrzymanie efektów zastosuje tą dietke od navacho...taki plan, oby się udało:)

Glodna nie będę bo na dukanie jesz do oporu, nie ma ograniczeń, jedyny minus to monotonia, ograniczona liczba produktów, ale przez miesiąc wytrzymam

http://www.suwaczki.com/tickers/cb7wvfxm0lk1uqu4.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/1usawn151ff27v09.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58195.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58193.png

Odnośnik do komentarza

Moni@
Delfi tylko ze ja smutna i przygnebiona jak w żadne ciuchy nie wchodzę...brzuch wystaje straszniscie, ja wszystkie ciuchy mam dopasowane, przy ciele...nie muszę pisać jak to wygląda teraz :((
Moje samopoczucie się poprawi jak zrzuce ten zbedny.balast...

Na razie decyduję się na Dukana, ale tylko przez miesiac, bo po pierwsze dluzej na jiej nie wytrzymam, a po drugie tą dieta jest niezdrowa na dłuższą metę...i tak wydumalam ze na utrzymanie efektów zastosuje tą dietke od navacho...taki plan, oby się udało:)

Glodna nie będę bo na dukanie jesz do oporu, nie ma ograniczeń, jedyny minus to monotonia, ograniczona liczba produktów, ale przez miesiąc wytrzymam

ja dolacze ,ale nie teraz bo jeszcze karmie... ale jak nic bede z Toba przepisami sie dzielic :P

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hp58fyeab3.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65615126149045d49.png

You never know how strong you are until being strong is the only choice you have

Nie win za nic nikogo w swoim zyciu,dobrzy ludzie daja szczescie,zli-doswiadczenie. Najgorsi ludzie daja Ci dobre lekcje a najlepsi piekne wspomnienia

"NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIĘCIE WYMAGA CZASU. CZAS I TAK UPŁYNIE."

:angel1: 4.10.2011 [*]

Odnośnik do komentarza

No, Cioteczki, oto i jestem. Wyszliśmy ze szpitala wczoraj, bo Młodemu lekko podskoczyło CRP i był o jedną dobę dłużej na obserwacji. Ale naszczęście bez podania antybiotyku sukcesywnie spadało i jest wszystko w porządeczku. Na razie mogę powiedzieć, że cudowne dziecko z niego. Je ślicznie cyca, ładnie odbija, pruka, robi kupole (co karmienie kupa... ;)). Ma chwile aktywności, wodzi wzrokiem za kolorową zabawką czy obraca się w kierunku dźwięku np. dzwoneczka. Uśmiech też już nie jeden nam podarował, a nawet w momentach aktywności zdarzy mu się wydobyć z siebie pierwsze "a gu". Spokojny i grzeczniutki jak siostrzyczka. Na razie? Zobaczymy :)

Jak już ogarnę dwójkę swych dzieci... to opowiem Wam, jaka przygoda mnie spotkała w sali szpitalnej. Tj. z kim leżałam i do końca nie rozpoznałam... hehe :) Ale to dłuższa historia.

Anja - serdeczne gratulacje!

Pozdrawiam serdecznie,

Justyna

http://s2.suwaczek.com/201209171762.png
http://s10.suwaczek.com/201005245365.png

Odnośnik do komentarza

dziewczynki osotatnio jak byłam z M. na spacerze to widziałam taki wózio CONECO wĂłzki dziecięce, spacerowe, uniwersalne, foteliki, łóżeczka, krzesełka a dokładniej spacerówkę i zaintrygowała mnie jej buda jakaś wydaje mi się mała co o niej myślicie ?

Każdy może się poddać, to najłatwiejsza rzecz do zrobienia. Ale wytrzymać, przetrwać, gdy nie wychodzi, gdy nie wiesz co dalej, gdy inni namawiaj

Odnośnik do komentarza

Otka
dziewczynki osotatnio jak byłam z M. na spacerze to widziałam taki wózio CONECO wĂłzki dziecięce, spacerowe, uniwersalne, foteliki, łóżeczka, krzesełka a dokładniej spacerówkę i zaintrygowała mnie jej buda jakaś wydaje mi się mała co o niej myślicie ?

Ja mam taki wózek i budka jak dla mnie jest ok ;) Choć miałam wózek swego czasu, że budkę to miałam na cały wózek hehe ;)

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

justa ooooo matko :hot over you: jaki on sliczny cudasny...a Nairka jaka juz duuuza :) no cudne dzieciaczki

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hp58fyeab3.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65615126149045d49.png

You never know how strong you are until being strong is the only choice you have

Nie win za nic nikogo w swoim zyciu,dobrzy ludzie daja szczescie,zli-doswiadczenie. Najgorsi ludzie daja Ci dobre lekcje a najlepsi piekne wspomnienia

"NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIĘCIE WYMAGA CZASU. CZAS I TAK UPŁYNIE."

:angel1: 4.10.2011 [*]

Odnośnik do komentarza

Justi, Cudna rodzinka. Piękne dzieciaki! Cieszę się że mały ładnie z cycem sobie radzi. My nadal walczymy , zapału starcza jej na 5 minut, najchudsze złapie i buuuuu dawaj butlę mama. No trudno. Taka uroda, wazne że na cycusiowym

,,Kocham Was córeczki, jesteście dla mnie najważniejsze na świecie,,.

Zosia Elżbieta przyszła na świat 30 sierpnia 2012 r o godz 12.05
Waga 4110 g 58 cm długości

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf67hvuo7ib.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm3g1cmovz.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgy6dw0esi.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...