Wrzesień 2012

[gabiplaza4]

witajcie dziewczyny..

ja dzis siedze jak d..pa w domu i czekam na kuriera ktory ma mi dowiezc moj zamowiony wiatrak.. co prawda od wczoraj nie ma upalu ale i tak sie przyda ;)

posprzatalam juz caly dom..
teraz biore sie za obiadek mam ochote na mlode ziemniaczki mmizerie i jajeczko sadzone..
mmmm.. az slinka mi leci..

a nudno i cicho tu bez sandry.. juz sie chyba przyzwyczailam do halasu.. hehe

[anusiaelblag]

Monia Hahahahaha koniec świata dobre

Justi Dobrze, że maluszek zdrowiutki i wszystko ok

Gabi Ale żeś narobiła smaka zaraz idę zrobić sobie mizerie Hehe ;)
Cisza a to tak jak u mnie jak Kingi nie ma to też cisza jak cholercia brakuje mi tego "Mamo daj mi ......" "Mamo zrób mi .....". A ona dopiero za miesiąc przyjeżdża ;(

[Moni@]

gabi ja dzisiaj tez uziemiona...maz mnie tak zalatwil, jakies czesci do naprawienia zlewu maja dowiezc i tez siedze i czekam, a chcialam troche po lumpkach polazic, uwielbiam tam wygrzebywac jakies 'perelki' a tak dooooopa
tylko u mnie ta roznica, ze dom jeszcze nie blyszczy...chyba musze wylaczyc tv bo inaczej sie nie rusze z tej kanapy...

wierze, ze wam brakuje halasu w domku jak nie ma maluchow...kiedys Julcia byla dwa tygodnie z babcia w Polsce, boszszsz myslalam, ze umre....

ja dzisiaj na obiadzik duszona wolowinke robie dla meza no i sos musze mu zrobic, bo wczoraj sie skonczyl - mnostwo cebuli, papryki, grzybkow i pomidorkow...zrobie i bedzie spokoj na pare dni

[cinamoonka]

Juz ledwo siedze w tej pracy :( zab mnie boli,spac sie chce I straszniie duszno I huczy wszedzie. Nie wiem czy przypadkiem sie wczesniej nie zwolniie...tylko szkoda mi troszke tej kasy ehhh

[Moni@]

Cin myślałam dziś o tobie i jak znosisz te ostatnie dni w pracy...wierzę że jest ci ciężko...

Ale to już meta prawie więc wierzę że dasz radę:))

Właśnie przeszła 5-minutowa burza, nawet zagrzmialo, a chwilę przed świeciło jeszcze słońce

[navacho]

Monia a co on z tym sosem tak? Bez niego ani rusz?

[gabiplaza4]

Anusia dokladnie tak..
i jak tam mizeria zrobiona??

Moni@ ja caly dzien wcale nie ogladam tv.. jakos mnie nie ciagnie.. jeszcze jak leciala pierwsza milosc to jedyne co ogladalam..
no i w czwartki gesllerowa-a teraz sa powtorki to sie nie chce bo ja zawsze na bierzaco bylam..

cin wspolczuje ci tych ostatnich dni w pracy zawsze te gorsze sa..

wentylator niedojechal ehh.. pewnie bedzie jutro...
ale za to zaliczylam 2 godzinna dzrzemke po obiadku..
jak sie obudzilam to troszke mnie glowa bolala ale tylko chwile na szczescie..

sloneczko zaszlo za chmury ciekawe czy popada.. jakos wyjatkowo ostatnio lubie deszcz;)

[kamilka893]

cześć dziewczyny
u mnie ostatnie dni pracowite, i w dodatku mąż poważnie choruje :( najgorsze jest to że nie wiedzą co mu dolega. Najpierw spuchnęły mu stawy przy łokciach , podleczyliśmy i ręce zaczęły się robić sine napuchnięte i żółte jak u trupa , też podleczyliśmy od 2 tygodni ma plamy na twarzy i na oku poszliśmy do dermatologa dała maście i antybiotyki , maście troiszkę pomogły bo to się z czerwonego zrobiło różowe ale od 3 dni ma to wszystko znowu napuchnięte ... ledwo oko otwiera, i te plamy na plecach ... takie jakby siniaki , otarcia .... dermatolog mówi że nie ma pojęcia co mu jest , zmienił antybiotyk bo może to przez to . był do krwi i na mocz z wynikami ma isc do dermatologa w piątek i do reumatologa jutro .... tak bardzo się o niego martwię, taki młody facet ... jego ciocia ma toczeń podejrzewają wszyscy w rodzinie że to może być to . Niech go wezmą do diabła do szpitala i przebadają i powiedzą , wygląda strasznie , marnieje w oczach , jest taki słaby i schudł ... Ja wiem że nie powinnam na forum ale muszę się wyżalić ... boję się bardzo się boje :(

[Moni@]

navacho

Monia a co on z tym sosem tak? Bez niego ani rusz?

Robię dwa rodzaje sosu, zawsze duuuuzy gar, zeby starczyl chociaż na kilka dni, no i generalnie dogotowuje codziennie tylko miesko, no i ryż lub jam - wygląda to jak gęsta kasza manna ale w smaku trochę inne, pasuje do sosu i takie fajne kulki można z tego robić, ot tak po afrykansku ręką i maczac w sosiku:))
Dla mnie spore ułatwienie w gotowaniu w sumie, bo tylko się martwię jakie mięso zrobić...
Czasem zaserwuje mu schabowego z ziemniakami i surowka, to jedyne nasze danie jakie lubi, ogólnie wybredny jest i na mieście potrafi nic nie tknac - gotuje sobie jak wróci
A slodkiego do ust nie weźmie...jak zyje nie widzialam zeby moj maz jadl ciacho, czekolade, cokolwiek...nic a nic

[Moni@]

kamilka893

cześć dziewczyny
u mnie ostatnie dni pracowite, i w dodatku mąż poważnie choruje :( najgorsze jest to że nie wiedzą co mu dolega. Najpierw spuchnęły mu stawy przy łokciach , podleczyliśmy i ręce zaczęły się robić sine napuchnięte i żółte jak u trupa , też podleczyliśmy od 2 tygodni ma plamy na twarzy i na oku poszliśmy do dermatologa dała maście i antybiotyki , maście troiszkę pomogły bo to się z czerwonego zrobiło różowe ale od 3 dni ma to wszystko znowu napuchnięte ... ledwo oko otwiera, i te plamy na plecach ... takie jakby siniaki , otarcia .... dermatolog mówi że nie ma pojęcia co mu jest , zmienił antybiotyk bo może to przez to . był do krwi i na mocz z wynikami ma isc do dermatologa w piątek i do reumatologa jutro .... tak bardzo się o niego martwię, taki młody facet ... jego ciocia ma toczeń podejrzewają wszyscy w rodzinie że to może być to . Niech go wezmą do diabła do szpitala i przebadają i powiedzą , wygląda strasznie , marnieje w oczach , jest taki słaby i schudł ... Ja wiem że nie powinnam na forum ale muszę się wyżalić ... boję się bardzo się boje :(

Boże kamilka koniecznie do szpitala...muszą mu porobic kompleksowe badania, to nie jest zadanie dla dermatologa...
A ty się nie przejmuj, dzialajcie szybko i wszystko będzie dobrze...

Jesteśmy z tobą, nie martw się...

[kamilka893]

Moni@ jutro to zobaczy reumatolog i chyba wejdę z mężem i powiemy jaka jest sytuacja i żeby dała skierowanie .

Ludzie są okrutni wam powiem ... Dawid ma tą twarz całą napuchniętą a oni się patrzą na niego jak jesteśmy w kolejce do tego lekarza . Mówi że czuł ich wszystkich wzrok na sobie ... dorośli ludzie a zachowanie gorzej od dziecka :(
Mąż też trochę zawalił bo skierowanie na krew miał od stycznia , jak mu te stawy napuchnęły ... ale no leki pomogły więc nie poszedł , dopiero teraz jak widzi co się dzieje to wziął to poważnie. Jestem na ostatnich nogach , oby się pozbierał niczego innego teraz nie pragnę :(

[Moni@]

Dobrze, że jutro ta wizyta już...a ludźmi się nie przejmuj, czasem brak im wstydu normalnie, zresztą ja mam tak samo z tym moim brzuchem, niektórzy patrzą na mnie i odnoszę wrażenie że uważają żebym się publicznie nie pokazywała...że niby co - garbata jakaś jestem? E tam olac ich i swoje robić...

[anusiaelblag]

Cin Kochana podziwiam Cię, że jeszcze chodzisz do pracy. Ale jeszcze troszkę i będziesz leżeć i pachnieć

Gabi Ojjjj zjadłam zrobiona zjadłam ją na poczekaniu haha chyba nawet nie w 5 minut

Kamilka Bożesz Ty mój działajcie jak najszybciej. Jak tak opowiadasz to nawet nie umiem sobie tego wyobrazić. Kochana będzie wszystko dobrze. A ludźmi się nie przejmuj. Mój mąż kiedyś miał straszną alergię i miał straszne strupy na twarzy normalnie wyglądał strasznie szczerze mówiąc i jak byliśmy gdzieś na mieście to ludzie się patrzyli na niego jak na trendowatego. Ale co miał zamknąć się w domu? No halo.
P.S. Mój mąż też ma na imię Dawid

No troszkę posprzątałam 2 godzinna drzemka zaliczona

[cinamoonka]

wyszlam do domu o 17..juz nie dalaam rady..siedziec-zle stac - jeszcze gorzej, a lezec nie mam gdzie chociaz i to pewnie by mi przeszkadzalo ..maly sie rozpycha a ja..chyba mam te skurcze przepowiadajace pisze chyba bo nie mam zielonego pojecia czy tak one wygladaja ...brzus mi na chwilke twardnieje doslownie sekundy ,ale tylko na gorze i zaraz przechodzi...to to??

[navacho]

A Nastkę dzisiaj w przedszkolu osa ugryzla w powieke, biedna spuchła i sie splakala. Na szczęście nie jest uczulona. Ale niczym nie mogę tego posmarowac bo to oko, mam nadzieje ze do jutra zejdzie ta opuchluzna, bo wyglada jakby ja ktoś pobił bidulka. Ale na szczęście oko już otwiera i bajki sobie zazyczyla. W tym roku te france są takie upierdliwe, to już kolejne dziecko w tym sezonie ugryzione.

[cinamoonka]

navacho

A Nastkę dzisiaj w przedszkolu osa ugryzla w powieke, biedna spuchła i sie splakala. Na szczęście nie jest uczulona. Ale niczym nie mogę tego posmarowac bo to oko, mam nadzieje ze do jutra zejdzie ta opuchluzna, bo wyglada jakby ja ktoś pobił bidulka. Ale na szczęście oko już otwiera i bajki sobie zazyczyla. W tym roku te france są takie upierdliwe, to już kolejne dziecko w tym sezonie ugryzione.

ok to bedzie obrzydliwe ale... na kazde ukaszenie tego typu zaaplikuj sline :)
Nie wiem jak ,ale jakos to dziala... no a na pewno nie zaszkodzi

[navacho]

Cin wiesz ze matka zrobi wszystko... Ale czy to już nie za późno teraz? chyba od razu sie powinno

[Moni@]

Ale się urobilam...kręgosłupa nie czuje i brzuch zaczal pobolewac...a tylko sprzatnelam dol domu i ugotowalam ten obiad...znaczy on jeszcze się gotuje a ja na chwilke usiadlam

Co chwila w domu robi się ciemno, spadnie deszcz i znowu troche slonca...i tak w kółko

Jutro na fizjoterapie ale mi się nie chce tam jechać...

[gabiplaza4]

Kamilka wspolczuje wam.. i tez jestem z wami.. mam nadzieje ze w miare szybko dolegliwosci ustapia.. a ludzie jak to ludzie zawsze znajda sabie sensacje.. nie ma co zwracac na nich uwagi..

Navacho biedna Nastka.. no ale za to dzielna..

Moni@ u mnie tez pogoda w kratke.. byla burza potem slonce i znow deszcz a teraz sie wypogodzilo.. ja tam sie ciesze ze nie ma upalow..

bylismy na zakupach i odwiedzilismy tesciowa..
jest jakas markotna za duzo nie mowi od kiedy mateusz poinformowal ja ze chcemy wziac slub cywilny razem z chrzcinami dziecka..
jakos nie sa chyba zadowolenie z tego powodu chociaz mati mowi ze zle to odbieram.. ale widze zmiane jej zachowania..
trudno moga sie nie zgadzac ja mam swoje plany i chce zeby dzieci mialy to samo nazwisko..

potem bylam jeszcze na cmentarzy bo moj tata mial niedawno urodziny.. ale przez te upaly nie poszlam na cmentarz.. ale nadrobilam to dzis;)

teraz chwila lenistwa..
mialam robic ciasto z czeresniami i truskawkami.. ale teraz juz za pozno.. mati sie domaga ale zrobie mu na dniach.. jest tak dore ze blache ciasta zjada sam..
takie podobne do drozdzowki ale bardzo smaczne szybkie i niedrogie..

jak bede miala chwile jutro to wrzuce wam przepis..bo naprawde polecam..

[Moni@]

Gabi bardzo proszę o ten przepis, bo ja leniwiec do robienia ciast ale pierwsza do jedzenia:) więc jeśli szybkie i smaczne to pisze się na to:)

Dziewczyny dziś na TLC zaczyna się nowa seria "Porodowki", początek o 20.30
To dla tych co lubią oglądać

[kamilka893]

My wróciliśmy ze szkoły rodzenia .. trwało dzisiaj ponad dwie godziny , ledwo wytrzymałam , było mi słabo gorąco , krzesła nie wygodne ... za długo to dzisiaj trwało . teraz zjadłam i leże mam nadzieję że zaraz się lepiej poczuje .

Mężowi opuchlizna ciut zeszła ... zawsze jest lepiej na wieczór , najgorzej jest rano aż boję się oczy otworzyć i spojrzeć na niego .
Jutro idę po jego wyniki bo on jedzie do pracy i po pracy szybko do reumatologa bo tylko do 18 przyjmuje . Dziś mąż kupił okulary przeciwsłoneczne, chodzi o to żeby tego na słońce nie wystawiać .

Dziękuję za wsparcie i trzymajcie kciuki , oby jutro było lepiej.

[gabiplaza4]

Moni@

Gabi bardzo proszę o ten przepis, bo ja leniwiec do robienia ciast ale pierwsza do jedzenia:) więc jeśli szybkie i smaczne to pisze się na to:)

Dziewczyny dziś na TLC zaczyna się nowa seria "Porodowki", początek o 20.30
To dla tych co lubią oglądać

oki wstawie jutro z samego rana przepis..

a i wlanczam porodowke hee ja lubie..

[kamilka893]

Moni@ a co do PORODÓWKI to oglądam .... wzruszam się przy każdym porodzie , ryczę jak bóbr

[gabiplaza4]

Moni@

Gabi bardzo proszę o ten przepis, bo ja leniwiec do robienia ciast ale pierwsza do jedzenia:) więc jeśli szybkie i smaczne to pisze się na to:)

Dziewczyny dziś na TLC zaczyna się nowa seria "Porodowki", początek o 20.30
To dla tych co lubią oglądać

Monia porodowka o 21.30... teraz leci mala pieknosc..;)

[cinamoonka]

navacho

Cin wiesz ze matka zrobi wszystko... Ale czy to już nie za późno teraz? chyba od razu sie powinno

jesli teraz swedzi badz piecze to moze byc i teraz..zaszkodzic na pewno nie zaszkodzi a tak jak mowisz pod oczkiem to nic innego...to byl sposob mojej babci...nie isttotne czy to osa czy komar ukasil albo mrowka :) zawsze aplikowala sline :) a trauma zostala mi do dzisiaj ;)