Skocz do zawartości
Forum

proszę was o burzę mózgów


Rekomendowane odpowiedzi

cześć

proszę was o pomoc - bo co kilka głó to nie jedna

od kilku dni mojemu rocznemu synkowi zdarza się wieczorem wymiotować - wszystko zaczęło się od chrypki - pierwszego jej dnia Jaś miał super apetyt i choć źle się czuł zjadał wszystko - następnego dnia apetyt znacznie się pogorszył (Jaś czuł się już o wiele lepiej) i wieczorem pojawiły się pierwsze wymioty - kolejnego nie chciał praktycznie nic jeść a to co zjadał to zwracał ale nadal dużo pił - zaczęłam mu przygotowywać tylko ulubione jego posiłki - zjadał troszkę i nie wymiotował - ale wieczorem nadrabiał wszystko - wycofywałam podejrzane rzeczy - wczoraj zasnął bez problemu - ale obudził się z płaczem po 3 godzinach i zwymiotował - już podaję więcej danych:

menu dnia Jasia:
mleko
mleko (przez kilka dni w tym miejscu była kaszka bobovita )
drzemka
deserek
1 danie
drzemka
2 danie
kasza na dobranoc - pomiędzy posiłkami herbatka

z nowości :
- rano i wieczorem Jaś zaczął jeść kaszki bobovita - oczywiście najpierw podejrzewałam ten produkt i wycofałam ale nic
- na gardło podawałam mu tantum verde - wycofałam (dodam że Jaś jest już zdrowy )
- nowa herbatka do picia zwykle hiip teraz bobovita - w nocy odstawiłam

dodatkowo kupa z kilku na dzień zrobiła się jedna ciężka i w dodatku zielona i bardzo śmierdząca lub w ogóle

ja już zgłupiałam do reszty - nie mam pojęcia co jest przyczyną i jak mu pomóc

dlatego o pomoc proszę was - może wam coś do głowy przyjdzie....

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73mq7jshre.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4vsm7c39.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oxp71zajtmx0mb6v.png

Odnośnik do komentarza

mineralka
cześć

proszę was o pomoc - bo co kilka głó to nie jedna

od kilku dni mojemu rocznemu synkowi zdarza się wieczorem wymiotować - wszystko zaczęło się od chrypki - pierwszego jej dnia Jaś miał super apetyt i choć źle się czuł zjadał wszystko - następnego dnia apetyt znacznie się pogorszył (Jaś czuł się już o wiele lepiej) i wieczorem pojawiły się pierwsze wymioty - kolejnego nie chciał praktycznie nic jeść a to co zjadał to zwracał ale nadal dużo pił - zaczęłam mu przygotowywać tylko ulubione jego posiłki - zjadał troszkę i nie wymiotował - ale wieczorem nadrabiał wszystko - wycofywałam podejrzane rzeczy - wczoraj zasnął bez problemu - ale obudził się z płaczem po 3 godzinach i zwymiotował - już podaję więcej danych:

menu dnia Jasia:
mleko
mleko (przez kilka dni w tym miejscu była kaszka bobovita )
drzemka
deserek
1 danie
drzemka
2 danie
kasza na dobranoc - pomiędzy posiłkami herbatka

z nowości :
- rano i wieczorem Jaś zaczął jeść kaszki bobovita - oczywiście najpierw podejrzewałam ten produkt i wycofałam ale nic
- na gardło podawałam mu tantum verde - wycofałam (dodam że Jaś jest już zdrowy )
- nowa herbatka do picia zwykle hiip teraz bobovita - w nocy odstawiłam

dodatkowo kupa z kilku na dzień zrobiła się jedna ciężka i w dodatku zielona i bardzo śmierdząca lub w ogóle

ja już zgłupiałam do reszty - nie mam pojęcia co jest przyczyną i jak mu pomóc

dlatego o pomoc proszę was - może wam coś do głowy przyjdzie....

nie mama zielonego pojecia :nie_mam_pojecia:ale przeciez moezsze isc do lekarza?

http://www.suwaczek.pl/cache/af907efe10.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7b8af1e9dc.png

Odnośnik do komentarza

Anulka
zielone i śmierdzące kupy to według mnie objaw alergii na mleko, no i te wymioty...

Anulka faktycznie moze byc bo moja Julka byla uczulona na mleko i bylo podobnie ale zaczelo sie od tego ze robila bardzo rzadkie kupe a dopiero potem doszly takie objawy pamietam ze lekarka stwierdzila ze nie odrozniam wymiotow od ulania a ja jej powiedzialam ze jak mi dziecko chlusta na 3 metry to nie trzeba byc geniuszem zeby wiedziec co ejst co i tamowilam prywatna donmowa wizyte u polecanego lekarza no i fakt jak zmienilam mleko wszystko sie unormowalo

http://www.suwaczek.pl/cache/af907efe10.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7b8af1e9dc.png

Odnośnik do komentarza

basica31
Anulka
zielone i śmierdzące kupy to według mnie objaw alergii na mleko, no i te wymioty...

Anulka faktycznie moze byc bo moja Julka byla uczulona na mleko i bylo podobnie ale zaczelo sie od tego ze robila bardzo rzadkie kupe a dopiero potem doszly takie objawy pamietam ze lekarka stwierdzila ze nie odrozniam wymiotow od ulania a ja jej powiedzialam ze jak mi dziecko chlusta na 3 metry to nie trzeba byc geniuszem zeby wiedziec co ejst co i tamowilam prywatna donmowa wizyte u polecanego lekarza no i fakt jak zmienilam mleko wszystko sie unormowalo

dokładnie to samo było u nas, tylko kupy były, tłuste, zielone i śnierdzące

Odnośnik do komentarza

Anulka
basica31
Anulka
zielone i śmierdzące kupy to według mnie objaw alergii na mleko, no i te wymioty...

Anulka faktycznie moze byc bo moja Julka byla uczulona na mleko i bylo podobnie ale zaczelo sie od tego ze robila bardzo rzadkie kupe a dopiero potem doszly takie objawy pamietam ze lekarka stwierdzila ze nie odrozniam wymiotow od ulania a ja jej powiedzialam ze jak mi dziecko chlusta na 3 metry to nie trzeba byc geniuszem zeby wiedziec co ejst co i tamowilam prywatna donmowa wizyte u polecanego lekarza no i fakt jak zmienilam mleko wszystko sie unormowalo

dokładnie to samo było u nas, tylko kupy były, tłuste, zielone i śnierdzące

w pozniejszym stadium u nas tez ale na poczatku poprostu robila ich tyle ile robi dziecko karmione piersia czyli jakies 8 9 dziennie a jak mowilam to lekarce to tlumaczyla mi ze to bardzo dobrze? wiec uznalam to za norme no a potem wyszlo ze to jednak nie jest normalne

http://www.suwaczek.pl/cache/af907efe10.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7b8af1e9dc.png

Odnośnik do komentarza

dzisiaj doszedł kolejny objaw który w sumie co nieco może tłumaczyć a mianowicie cały język jest w pleśniawkach - hmmmm no to wiem gdzie podział się apetyt ale te wymioty mnie troszke martwią - no i teoria Małgosi o anginie - jaś nie miał kaszlu w ogóle tylko chrypkę i ona już prawie ustąpiła - u lekarza z tym nie byłam - ale teraz zastanawiam się czy go nieskontrolować - bo nawet pierwsza myśl przy chrypce to była angina ale nie miał gorączki ani nic.....

teoria o skazie odpada - Jaś od kilku miesięcy codziennie na kolacje je grysik gotowany na mleku krowim
mleko modyfikowane od początku miał bebiko a od 2 miesięcy bebiko 3

może te plesniawki są przyczyną ????

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73mq7jshre.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4vsm7c39.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oxp71zajtmx0mb6v.png

Odnośnik do komentarza

ehhhh - no i dostałam kopa - wystraszyłyście mnie tą ilością możliwości i wzięłam małego do lekarza - niestety nie do naszej pani pediatry tylko do najbliższego prywatnie - no i okazało się że mały ma zapalenie gardła - i najprawdopodobniej stąd wszystkie te objawy - niestety dostał antybiotyk - ale podam mu go bez zastanowienia bo mały już zupełnie przestaje mi jeść - musimy zawalczyć o apetyt bo bedzie kiepsko :)

dzięki za pomoc - gdybyście mnie nienastraszyły nadal zwlekałabym z wizytą u lekarza

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73mq7jshre.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4vsm7c39.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oxp71zajtmx0mb6v.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...