Majowe słoneczka 2009

[mama2corun]

lutka

I ja źle sypiam nie wiedzieć dlaczego. Wstaje rano, nie śpię popołudniu, kłade się najwcześniej o 22, a mimo to budze się w nocy i oczy wbijam w sufit:/

kochane to instynkt pewnie Szymus bedzie tak wstawal do krmienia

Gunia to superowo i niesamowite przezycie ja tak mialam ostatnio ze stopka Oli ahh az szkrzydel dodaje nie??

[Gość lutka]

Moze masz rację, wypada więc na ok 2:30 - 3:00 :)

[Gość lutka]

DZiewczyny a jak już się karmi, to czy trzeba spac w staniku i wkładkach? Sorki jesli to głupie pytanie :/

[mama2]

lutka

DZiewczyny a jak już się karmi, to czy trzeba spac w staniku i wkładkach? Sorki jesli to głupie pytanie :/

lepiej tak bo jak karmisz prawa to leci tez z lewej :) a wogole to nawet jak nie karmisz w danej chwili to zdarza sie ze mleczko zaczyna płynac

[gunia43]

jola22

Pewnie pamiętacie jak pisałam wam o dzidzi znajomej u której podejrzewali chorobę genetyczną - ta historia ma dalszy ciąg.
Dziewczyna wywalczyła (a raczej załatwiła) sobie przeniesienie ze szpitala w Łodzi do Warszawy bo tam są specjaliści którzy maja pojecie o takich chorobachah.
Przy okazji, jak to w Polsce bywa nie obyło się bez uwag na temat tego że trafiła do Warszawy przez znajomości (ludzie w Polsce są strasznie podli).
W Warszawie zrobiono kolejne badanie i wykluczono chorobę genetyczną , ale nadal nie wiedzieli co dolega maleństwu - przyczynę znaleźli przedwczoraj.
Ta dziewczyna będąc w ciąży chorowała na Cytomegalię - szczęście w nieszczęściu było to po 20 tyg ciąży.
Jej maleństwo ma padaczkę i na pewno będzie rozwijał się wolniej niż inne dzieci.
Może też mieć słaby wzrok lub słuch (lub całkiem stracić te zmysły) itp..
Jeśli będą prowadzić intensywną rehabilitację to jest szansa na to ze będzie prawie normalnym dzieckiem.

Przynajmniej tyle dobrze, ze jest szansa. Wiara czyni cua jak to mowia!

[Daffodil]

pat-k

mama2corun

kochane Szymus rosnie wazy niecale 1800 i zdrowy

kochany klocus! jak on sie miesci w takiej drobnej Lutce? :)

pat-k coraz dziwniejsze godziny widzę przy Twoich postach :) Chyba Tosia się nie daje mamie wyspać :)

[Daffodil]

Witam się od razu. Na podkarpaciu pogoda śliczna. Wprawdzie dość zimno, bo niewiele powyżej zera, ale słoneczko jest.
Nadrobię szybko co tam natrajlowałyście od rana i zaraz się zbieram, bo idziemy dzisiaj do babci na obiad.

[gunia43]

lutka

mama2corun

kochane Szymus rosnie wazy niecale 1800 i zdrowy

no ok, trochę przegięłam, własciwie sama nie wiem czemu :/ Młody waży dokładnie 1684 g czyli niecałe 1700 :) no ale prawie 500 g w niecałe 3 tyg to chyba nie zły wynik. Poza tym pępowina gdzies za nim, przepływy dobre. I od wczoraj młody bardziej się wypina i wygina.
Lutka - gratulacje. Tyle przybral ten Szymus, ze az serce sie cieszy. Dobrze, ze wszystko w porzadku. No i mamusia pewnie zadowolona!

[Daffodil]

jola22

Pewnie pamiętacie jak pisałam wam o dzidzi znajomej u której podejrzewali chorobę genetyczną - ta historia ma dalszy ciąg.
Dziewczyna wywalczyła (a raczej załatwiła) sobie przeniesienie ze szpitala w Łodzi do Warszawy bo tam są specjaliści którzy maja pojecie o takich chorobachah.
Przy okazji, jak to w Polsce bywa nie obyło się bez uwag na temat tego że trafiła do Warszawy przez znajomości (ludzie w Polsce są strasznie podli).
W Warszawie zrobiono kolejne badanie i wykluczono chorobę genetyczną , ale nadal nie wiedzieli co dolega maleństwu - przyczynę znaleźli przedwczoraj.
Ta dziewczyna będąc w ciąży chorowała na Cytomegalię - szczęście w nieszczęściu było to po 20 tyg ciąży.
Jej maleństwo ma padaczkę i na pewno będzie rozwijał się wolniej niż inne dzieci.
Może też mieć słaby wzrok lub słuch (lub całkiem stracić te zmysły) itp..
Jeśli będą prowadzić intensywną rehabilitację to jest szansa na to ze będzie prawie normalnym dzieckiem.

Biedulka, okropne przyżycia. I podejrzewam, że jeszcze siebie o to wszystko obwinia, bo pewnie mamy mają taką skłonność. Ale najważniejsze, że wreszcie ktoś postawił diagnozę, bo podejrzewam, że niepewność i tak była dużo gorsza.

[Daffodil]

mama2corun

SORKI ZE TAK ZNIKLAM ALE Z OLIW WIEC WIECIE DZIS NIEMA SZKOLY WLASNIE ROBIMY SNIADANKO JAOLU CO JADLAS NA SNIADANKO BO MY BULECZKI Z KIELBASKA ROBIMY SALATA I POMIDORKIEM :d DO TEGO SAOK Z BURACZKOW OLIW BARDZO SMAKUJE ;D

No proszę, a tak się martwiłaś, że nie będzie chciała. A widzę, że super córcia współpracuje, dzielna dziewucha.

[gunia43]

Mama2corun - powodzenia u ginekologa, mam nadzije, ze Cie uspokoi facet. Trzymam kciukole!

Ja nie doczytalam do konca, bo musze sie zbierac. Idziemy z mezem na zakupy. Obejrzymy moze komody dla malego i skorzystamy przy okazji z pieknego sloneczka. Do potem!

[gunia43]

pat-k

mama2 jeszcze tylko 50 dni!!!!! gratulki!!

I ja sie dolaczam. MOje gratulacje!!!!!!

[Daffodil]

Dziewuszki moje kochane z okazji pierwszego dnia wiosny życzę Wam dużo słońca, samych ciepłych dni, uśmiechu na buźkach i pięknych, zdrowych wiosennych dzieciaczków.

[Daffodil]

mama2corun

no tak Polscy lekarze a ja wczoraj za nimi zatesknilam...bo wiem ze w PL bym miala choc badanie ginekologiczne zrobione a tak to niewiem ile szyjka skrocona czy jakie srozwarczie sie robi nic niewiem.
w nocy niespalam do2 w nocy bo taki nacisk na krocze mialam ale zadnych skurczy,a nic nierobilam wczoraj caly dzien w lozku...nawet w nocy polozylam poduszke pod tylek bo myslalam ze niewyrobie.w on jedziemy do ginekologa M jakiegos tam zna,tzn kiedys jakas znajoma podwozil,i pojedziemy tam w pon podobno tez Polak (co prawda troszke mnie przeraza bo on aborcje tu robi bo tu legalna )ale co ginekolog to ginekolog wiem ze jak bym poszla do holenderskiego to by zadzwonil do poloznej zeby sie z nia skonsultowac a drugie ja potrzebuje wlasnie od niej skierowania do gina a ona twierdzi ze nietrzeba.

Bardzo dobrze, że jedziecie się skonsultować. Przynajmniej będziesz wiedzieć dokładnie o co chodzi. Trzymam kciuki, żeby okazało się, że sprawa jednak nie jest aż tak poważna.

[gunia43]

Ewciaa - dzis zakupy. Super! Czekamy na fotki.
Jola30 - co z toba kochana? Martwimy sie tu bardzo wszystkie!
Elwira - kiedy sie odezwiesz?

[Daffodil]

lutka

mama2corun

kochane Szymus rosnie wazy niecale 1800 i zdrowy

no ok, trochę przegięłam, własciwie sama nie wiem czemu :/ Młody waży dokładnie 1684 g czyli niecałe 1700 :) no ale prawie 500 g w niecałe 3 tyg to chyba nie zły wynik. Poza tym pępowina gdzies za nim, przepływy dobre. I od wczoraj młody bardziej się wypina i wygina.

No to i tak super przytył, tłuścioszek mały :) I najważniejsze, że pępowinka tam gdzie powinna, to pewnie najbardziej Cię uspokoiło.

[gunia43]

I ja Wam i sobie zycze z okazji 1-go Dnia Wiosny zdrowych majowych lub kwietniowych dzieciaczkow. Oby byly zdrowiutenkie, tlusciutie i na zawsze staly sie nasza wilka rodoscia!

[Daffodil]

Ewciaa

mama GRATULUJĘ 50 siątki

Ewcia jak zwykle trzyma rękę na pulsie :)

Mama ja też dołączam się do gratulacji

[Daffodil]

lutka

Daffodil

mama2

wlasnie ...Katja pisała ze dla dziecka lepiej . WCALE nie lepiej . Nagle wyciagniecie z brzucha jest dla dziecka wiekszy szokiem niz porod naturalny i z pokarmem w piersiach tez roznie jest

Mnie właśnie ten pokarm najbardziej stresował. Położna w szkole rodzenia mówiła, że nawet o tydzień może się wszystko przesunąć. A wiadomo jak to jest, jak się takiego malucha przyzwyczai do butelki.

a'propo pokarmu, wstałam dziś z poplamiona koszulą przy jednym cycochu. Ale po przyciśnięciu nic się nie wylało. Mma andzieję z enie obsliniłam sie tak przez sen :P

Nie wiem dlaczego miałabyś obudzić się akurat z obślinioną piersią, zwłaszcza jak Miśka nie ma

[Daffodil]

Ewciaa

a wiecie może co u joli30??? macie jej numer??

Ja nie mam.

[Daffodil]

mama2corun

lutka

mama2corun

kochane Szymus rosnie wazy niecale 1800 i zdrowy

no ok, trochę przegięłam, własciwie sama nie wiem czemu :/ Młody waży dokładnie 1684 g czyli niecałe 1700 :) no ale prawie 500 g w niecałe 3 tyg to chyba nie zły wynik. Poza tym pępowina gdzies za nim, przepływy dobre. I od wczoraj młody bardziej się wypina i wygina.

ee tam no i co z tego grunt ze rosnie nam Szymus no i dobrze ze z pepowina sie przekonalas ze jest ok
Ewciu czekamy na zdjecia
ale wiecie jakie to dziwne w dzien takiego nacisku nieczuje tylko w nocy...w dzien to tak sporadycznie a w nocy no poprostu koszmar,ja przed 2 poszlam pod prysznic bo sobie mysle ze sie rozkreca cos,a jest tak ze jak tylko straszy to prysznic tak jak doslownie zimny prysznic dziala bo stopuje wszystko no jednym slowem pomaga.ale tak wzielam prysznic przyszlam do lozka no i po niecalej godzinie zasnelam ale nacisk niezelzal.ale jakos zasnelam.obudzilam sie o7 i tak czekalam az reszta w domku sie obudzi.

mama2corun a nie śpisz czasem dużo na plecach? Bo ja zauważyłam, że jak tylko na chwilę położę się na wznak, to zaraz mam brzuch jak skała.

[Daffodil]

lutka

DZiewczyny a jak już się karmi, to czy trzeba spac w staniku i wkładkach? Sorki jesli to głupie pytanie :/

Podobno tak, bo jak tylko zbliża się pora karmienia, to cieknie ciurkiem, a w między czasie ponoć też trochę.

[amelcia8]

mama2corun

Amelciu ja mialam tak z Oliw ze skokami w 6 potoki potem sucho pod koniec ciazy znowu jakies wycieki wiec wszystko w normie :) ale ja teraz mm susze...
Amelciu a twoja Gin to mowila czemu mozesz wczesniej urodzic??

ponieważ pierwszą córkę urodziłam tydzień przed terminem wyznaczonym wtedy to na podstawie ostatniego okresu:)))a teraz to nie wiem tak naprawdę tylko jak mnie badała to stwierdziła że będzie szybciej !!myślę że oni to obliczaja po tym jak macica jest wysoko czy nisko bo tego to nie wiem:) i na podstawie rozwoju dziecka !! widzisz ja jak byłam u niej to był mój 33 tydzień ciąży a mój mały ważył 2200 .do tego mam mało wód płodowych !!!!

[Jola30]

Witam Dziewczyna
Dziekuje za troske wlasnie wrocilam ze szpitala przyczymali mnie bo sami nie wiedzieli co jest porobili badania i stwierdzili ze ja chyba sie czyms podtrulam byc moze tak i bylo bo zjadlam ciastka z kremem moze przez to.
Dziecko w porzadu zrobili usg ale nic mi nie powiedzieli wiecej.Lezy w poprzek ale powiedzieli ze spokojnie moze sie jeszcze przwrocic.
W poniedzialek mam wizyte u poloznej dzwonili do niej w sprawie mojego biodra do ja juz wlasciwe nie moge chodzic wiec juz wie i zobaczymy co wymysla bo oni sami nie wiedza czy mi dziecko na cos naciska czy cos sie stalo.

[Jola30]

Juz od wczoraj czulam sie lepiej ale to cholerne biodro tragedia mam problem nawet dojsc do toalety.
W szpitalu mialm taki wozek lub salowe i polozne pomagaly a w domu no coz musze sobie radzic i mam lezec.