Majowe słoneczka 2009

[elwira]

Witam mamuśki:)

Mama trzymaj się kobietko mam nadzieje ze u ciebie już lepiej:)

Witam nowa mamuśkę:)

Jola22[ konfliktu serologicznego nie masz bo twoje antyciała nie atakują płodu, niema krwawień itp a co do zastrzyku to nie ma żadnych skutków ubocznych, jak dla mnie to trochę bolesne ale da sie przeżyć

[gunia43]

isabela

pat-k

isabela

No pieknie powiedzial.... a zaraz dodal, "my nie mamy dzieci bo nie moglbym kochac sie z moja kobieta o takim wielkim brzuchu. Wole na was patrzec, ale jestescie kompletnie aseksualne" takze wole te pierwsza czesc jego wypowiedzi, po reszcie mi szczenka opadla

i to jest przyczyna, ze nie maja dzieci??! no to facet jest niestety mocny tylko w gebie

ja mysle, ze facet strzela pustakami, gada by gadac, choc nie powiem czasami z sensem ;) Zal mi jego zony bo wiem, ze strasznie chce dziecko.
isabela - Strzela pustakami !!!!!! Musze zapamietac!

[jola22]

No to nadrobiłam zaległości.

Juz jestem po wizycie - nic nowego sie nie dowiedziałam.
Zmierzono mi ciśnienie, zbadano mocz, położna zmierzyła mi brzuch i powiedziała, że jak na ten tydzień ciąży to jest w sam raz.
Moja Juleńka leży sobie w poprzek - główkę ma po prawej a dupkę po lewej stronie.
Ma czas do 36 tygodnia żeby fiknąć kozła.
Nadal mam brać żelazo, bo jak to położna określiła "w ciągu 3 dni hemoglobina nie mogła mi podskoczyć o jedno oczko do góry z 10 na 11". Dziwne to, no, ale który wynik jest dobry nie mam pojęcia.
Dostałam też szczepionkę z przeciwciałami - trochę bolało, ale byłam dzielna.
No i tak wyglądała moja cała wizyta.

Po wizycie skoczyłam na zakupy, no i kupiłam mojej Julci 2 pary spodenek.
Zaraz będą zdjęcia.

[elwira]

Ja dzisiaj cały dzień w łóżku z Gabrysia bo mała się przeziębiła, poza tym brzucho nadal mnie boli.
Moj M rozmawiał z kolega o mnie i jak tylko wrócił ze szkoły zona tego kolegi dzwoni czy wszystko ok i jak się czuje a po 5minutach mówi - jutro niech twój da mojemu M twoja próbkę moczu to sprawdzę co i jak zanim szpital się odezwie ( okazało się ze ona pracuje w polskiej przychodni)
Niedawno ich poznaliśmy wiec nie było okazji tak naprawdę pogadać kobieta mnie zaskoczyła ale bardzo się ciesze bo jutro już powinnam wiedzieć coś więcej co się dzieje.

Bardzo wam wszystkim dziękuje za wsparcie jak zawsze jesteście niezastąpione

[Daffodil]

jola22

No to nadrobiłam zaległości.

Juz jestem po wizycie - nic nowego sie nie dowiedziałam.
Zmierzono mi ciśnienie, zbadano mocz, położna zmierzyła mi brzuch i powiedziała, że jak na ten tydzień ciąży to jest w sam raz.
Moja Juleńka leży sobie w poprzek - główkę ma po prawej a dupkę po lewej stronie.
Ma czas do 36 tygodnia żeby fiknąć kozła.
Nadal mam brać żelazo, bo jak to położna określiła "w ciągu 3 dni hemoglobina nie mogła mi podskoczyć o jedno oczko do góry z 10 na 11". Dziwne to, no, ale który wynik jest dobry nie mam pojęcia.
Dostałam też szczepionkę z przeciwciałami - trochę bolało, ale byłam dzielna.
No i tak wyglądała moja cała wizyta.

Po wizycie skoczyłam na zakupy, no i kupiłam mojej Julci 2 pary spodenek.
Zaraz będą zdjęcia.

Jola super, że wszystko w porządku.
A co do spodenek, to trzeba było Julce kupić jakiś prezent za to, że była taka grzeczna podczas badania i nie płakała przy szczepieniu :)
Czekamy na zdjęcia.

[isabela]

Jolu, dobrze, ze dobrze :):):)
Czekamy na fotki :36_1_13:

[Daffodil]

elwira

Ja dzisiaj cały dzień w łóżku z Gabrysia bo mała się przeziębiła, poza tym brzucho nadal mnie boli.
Moj M rozmawiał z kolega o mnie i jak tylko wrócił ze szkoły zona tego kolegi dzwoni czy wszystko ok i jak się czuje a po 5minutach mówi - jutro niech twój da mojemu M twoja próbkę moczu to sprawdzę co i jak zanim szpital się odezwie ( okazało się ze ona pracuje w polskiej przychodni)
Niedawno ich poznaliśmy wiec nie było okazji tak naprawdę pogadać kobieta mnie zaskoczyła ale bardzo się ciesze bo jutro już powinnam wiedzieć coś więcej co się dzieje.

Bardzo wam wszystkim dziękuje za wsparcie jak zawsze jesteście niezastąpione

No proszę, jednak czasem można trafić na takich życzliwych ludzi... Super, przynajmniej będziesz wiedziała co się dzieje.

[elwira]

Daffodil

elwira

Ja dzisiaj cały dzień w łóżku z Gabrysia bo mała się przeziębiła, poza tym brzucho nadal mnie boli.
Moj M rozmawiał z kolega o mnie i jak tylko wrócił ze szkoły zona tego kolegi dzwoni czy wszystko ok i jak się czuje a po 5minutach mówi - jutro niech twój da mojemu M twoja próbkę moczu to sprawdzę co i jak zanim szpital się odezwie ( okazało się ze ona pracuje w polskiej przychodni)
Niedawno ich poznaliśmy wiec nie było okazji tak naprawdę pogadać kobieta mnie zaskoczyła ale bardzo się ciesze bo jutro już powinnam wiedzieć coś więcej co się dzieje.

Bardzo wam wszystkim dziękuje za wsparcie jak zawsze jesteście niezastąpione

No proszę, jednak czasem można trafić na takich życzliwych ludzi... Super, przynajmniej będziesz wiedziała co się dzieje.

dokładnie jestem o niebo spokojniejsza już dzisiaj wiedząc ze jutro się czegoś dowiem

[isabela]

Jola czekamy na zdjeciaaaaa

[jola22]

Te są porteczki, które kupiłam dziś.
Sweterek kupiłam kiedyś tam

[isabela]

jola22

Te są porteczki, które kupiłam dziś.
Sweterek kupiłam kiedyś tam

portki rewelacyjne, gdzie kupilas??????? Super sa :)

[Daffodil]

jola22

Te są porteczki, które kupiłam dziś.
Sweterek kupiłam kiedyś tam

Jola cudowne. Zwłaszcza w tych z psiakiem się zakochałam. Ale Julka będzie wystrojona

[isabela]

jola, sweterek tez super rozowy kroliczek, ale za te porteczki w kratke to bym dala naprawde duzooooo:36_1_13:

[jola22]

A to reszta ciuszków - kupiłam je wcześniej, ale się nie chwaliłam.

[jola22]

isabela

jola22

Te są porteczki, które kupiłam dziś.
Sweterek kupiłam kiedyś tam

portki rewelacyjne, gdzie kupilas??????? Super sa :)

Isabela te porteczki są z Nexta, ale ja je kupiłam w Oxfamie, po 0, 99 penów za sztukę.

[isabela]

jola22

A to reszta ciuszków - kupiłam je wcześniej, ale się nie chwaliłam.

nie, no miodzio. Te sukieniusie rewela. Blekitne spodenki tez exta :) az mam ochote zajrzec do komodki z ciuszkami. Pewnie tam zajrze bo zaraz przyjedzie odwiedzic mnie kolezanka, tez w ciazy :)

[Daffodil]

jola22

A to reszta ciuszków - kupiłam je wcześniej, ale się nie chwaliłam.

Jola jak mogłaś się nie pochwalić takimi cudeńkami?? Matko, ta różowa sukieneczka przepiękna. Jak się jeszcze tak trochę napatrzę, to Kuba będzie w sukienkach chodził

[isabela]

jola22

Isabela te porteczki są z Nexta, ale ja je kupiłam w Oxfamie, po 0, 99 penów za sztukę.

chodze po charitach, ale nie szukalam ciuszkow, chyba zaczne przerzucac kosze z dziecinnymi szmatkami.

Moje mlodsze dziecie przyszlo ze szkoly, musze obiadek jej odgrzac, do zobaczyska pozniej
xxx

[Daffodil]

isabela

jola22

A to reszta ciuszków - kupiłam je wcześniej, ale się nie chwaliłam.

nie, no miodzio. Te sukieniusie rewela. Blekitne spodenki tez exta :) az mam ochote zajrzec do komodki z ciuszkami. Pewnie tam zajrze bo zaraz przyjedzie odwiedzic mnie kolezanka, tez w ciazy :)

To już widzę tą wizytę. Parę godzin oglądania ciuszków i trajlowania o dzieciach, czyli to co tygryski lubią najbardziej :)

[jola22]

isabela

jola22

Isabela te porteczki są z Nexta, ale ja je kupiłam w Oxfamie, po 0, 99 penów za sztukę.

chodze po charitach, ale nie szukalam ciuszkow, chyba zaczne przerzucac kosze z dziecinnymi szmatkami.

Moje mlodsze dziecie przyszlo ze szkoly, musze obiadek jej odgrzac, do zobaczyska pozniej
xxx

Isabela warto poszperać w Charity - ja mam mnóstwo ciuszków z takich sklepów i prawie wszystkie to takie marki jak Next, Gap, John Lewis - a wiesz, jakie oni maja dobre materiały.
Można je prać na okrągło i nic się z takimi ciuszkami nie dzieje.

[jola22]

Daffodil

jola22

A to reszta ciuszków - kupiłam je wcześniej, ale się nie chwaliłam.

Jola jak mogłaś się nie pochwalić takimi cudeńkami?? Matko, ta różowa sukieneczka przepiękna. Jak się jeszcze tak trochę napatrzę, to Kuba będzie w sukienkach chodził

Daffodil lepiej nie, bo mi Kuba głowę urwie jak dorośnie

[pat-k]

jola22

No to nadrobiłam zaległości.

Juz jestem po wizycie - nic nowego sie nie dowiedziałam.
Zmierzono mi ciśnienie, zbadano mocz, położna zmierzyła mi brzuch i powiedziała, że jak na ten tydzień ciąży to jest w sam raz.
Moja Juleńka leży sobie w poprzek - główkę ma po prawej a dupkę po lewej stronie.
Ma czas do 36 tygodnia żeby fiknąć kozła.
Nadal mam brać żelazo, bo jak to położna określiła "w ciągu 3 dni hemoglobina nie mogła mi podskoczyć o jedno oczko do góry z 10 na 11". Dziwne to, no, ale który wynik jest dobry nie mam pojęcia.
Dostałam też szczepionkę z przeciwciałami - trochę bolało, ale byłam dzielna.
No i tak wyglądała moja cała wizyta.

Po wizycie skoczyłam na zakupy, no i kupiłam mojej Julci 2 pary spodenek.
Zaraz będą zdjęcia.

Jola jesli mala w poprzek, to znaczy, ze jest juz w polowie drogi do prawidlowego ulozenia :))

[pat-k]

elwira

Ja dzisiaj cały dzień w łóżku z Gabrysia bo mała się przeziębiła, poza tym brzucho nadal mnie boli.
Moj M rozmawiał z kolega o mnie i jak tylko wrócił ze szkoły zona tego kolegi dzwoni czy wszystko ok i jak się czuje a po 5minutach mówi - jutro niech twój da mojemu M twoja próbkę moczu to sprawdzę co i jak zanim szpital się odezwie ( okazało się ze ona pracuje w polskiej przychodni)
Niedawno ich poznaliśmy wiec nie było okazji tak naprawdę pogadać kobieta mnie zaskoczyła ale bardzo się ciesze bo jutro już powinnam wiedzieć coś więcej co się dzieje.

Bardzo wam wszystkim dziękuje za wsparcie jak zawsze jesteście niezastąpione

jejku, jakie to mile jak sie z niespodziewanej strony zyczliwa pomoc pojawi. Daj znac jutro Elwira, jak tylko bedziesz znala wyniki

[pat-k]

jola22

Te są porteczki, które kupiłam dziś.
Sweterek kupiłam kiedyś tam

ta sukieneczka w biale groszki po prostu cudo!!!!!

[gunia43]

jola22

No to nadrobiłam zaległości.

Juz jestem po wizycie - nic nowego sie nie dowiedziałam.
Zmierzono mi ciśnienie, zbadano mocz, położna zmierzyła mi brzuch i powiedziała, że jak na ten tydzień ciąży to jest w sam raz.
Moja Juleńka leży sobie w poprzek - główkę ma po prawej a dupkę po lewej stronie.
Ma czas do 36 tygodnia żeby fiknąć kozła.
Nadal mam brać żelazo, bo jak to położna określiła "w ciągu 3 dni hemoglobina nie mogła mi podskoczyć o jedno oczko do góry z 10 na 11". Dziwne to, no, ale który wynik jest dobry nie mam pojęcia.
Dostałam też szczepionkę z przeciwciałami - trochę bolało, ale byłam dzielna.
No i tak wyglądała moja cała wizyta.

Po wizycie skoczyłam na zakupy, no i kupiłam mojej Julci 2 pary spodenek.
Zaraz będą zdjęcia.
Ciesze sie, ze brzuch wymiarowy :-) i zstrzyk dzielnie znioslas. Czekam na zdjecia!