Majowe słoneczka 2009

[jola22]

isabela

Juz rozpakowana, wrzucam fotki :) Powiem Wam, ze gdy kupuje te cudenka zastanawiam sie co by bylo gdyby jednak okazalo sie, ze nosze chlopca w brzuszku

Isabela, ale śliczności - pochwal się gdzie kupiłaś, to zaraz lecę do tego sklepu.

[Ewciaa]

isabela

No i rycze, Lilian napisala, wklejam jej posta

"Witajcie kochane!
Muszę się z Wami podzielić smutna wiadomością...

Nasza Kochana Kruszynka Roksanka wczoraj odeszla od nas na zawsze...

Tak bardzo chciałam wierzyć że choć ona nam zostanie, że będzie namiastką naszej Patrysi, przecież miały być takie same... Przedwczoraj późnym wieczorem przyszła do mnie lekarka, powiedziała żebym poszła do Roksanki, posiedziała z nią, pożegnała się, bo jest bardzo źle z Nią... Poszłam do niej, głaskałam ją jak zwykle po główce, mówiłam do niej... Nie pożegnałam się, bo wierzyłam że wszystko będzie dobrze , że na drugi dzień znów się spotkamy... lecz nie spotkałyśmy się już...
Wczoraj rano lekarze uświadamiali mnie, że Jej stan jest agonalny, a ja po tej informacji poszłam znów odciągnąć z piersi mleko, żeby nie zatracić laktacji, by móc Ją karmić gdy wyzdrowieje... Teraz już wiem - nie nakarmię Jej już nigdy...
Wróciłam już ze szpitala do domu. Z pustymi rękami, bez nosidełek z dwójka maluchów w środku, bez sterty pieluszek i śpioszków... Z pustką w sercu, żalem, rozpaczą, z przeolbrzymią tęsknotą za Tymi Dwiema Malutkimi Istotkami, których nie będę mogła tulić, przewijać, kąpać, całować. Nie usłyszę ich śmiechu, pierwszego słowa, nie bedę się cieszyć z ich małych-wielkich postępów, pierwszych kroczków, ząbków, pierwszych ocen w szkole... A jedynymi prezentami dla Nich, zamiast zabawek i słodyczy, będą znicze i kwiaty... Boże, dlaczego nam Je zabrałeś???????!!!!!!!! Dlaczego.......?

Kochane mamusie, nie będę , przynajmiej przez jakiś czas, udzielać sie na tym wątku... Nie pasuję tu teraz, ani też nie mam na razie siły by cokolwiek pisać, z resztą wprowadzałabym tu tylko ponury nastrój, a Wam to jak najbardziej niewskazane. Chcę tylko podziękować raz jeszcze każdej z Was za wszystkie ciepłe słowa, za każdą modlitwę, za wiarę w moje Księżniczki... DZIĘKUJE!!! "

Ku**a jakie to niesprawiedliwe!!!

popłakałam się, do końca wieżyłam że będzie dobrze

[Ewciaa]

jola22

isabela

o!!!!! dzis jestem ryczaca trzydziestosiedmioletnia 30TKA :)
Zostalo 70 dni. Pamietam jak tworzylam suwaczek i mialam ponad 200 dni do porodu, wow. Leci czas, leci. Choc powiem Wam, ze moja mala tak sie rozleniwila, ze prawie w ogole sie nie rusza... Czasami, az sie denerwuje, ze cos jest nie tak :(

Isabela gratulacje z okazji 30 - stki

ja też mam dziś 30 dzietkę, a zapomnieliście o mnie

[jola22]

pat-k

zrobilam kilka foteczek:

pat-k

i jeszcze :)

Pat - k ale śliczności

[jola22]

Ewciaa

jola22

isabela

o!!!!! dzis jestem ryczaca trzydziestosiedmioletnia 30TKA :)
Zostalo 70 dni. Pamietam jak tworzylam suwaczek i mialam ponad 200 dni do porodu, wow. Leci czas, leci. Choc powiem Wam, ze moja mala tak sie rozleniwila, ze prawie w ogole sie nie rusza... Czasami, az sie denerwuje, ze cos jest nie tak :(

Isabela gratulacje z okazji 30 - stki

ja też mam dziś 30 dzietkę, a zapomnieliście o mnie

Ewcia wielkie gratulacje i buziaczki z okazji 30 - stki

[Ewciaa]

a oto moja komoda, narazie pusta wietrzy się ale jutro będe robić porządki

[Daffodil]

pat-k

zrobilam kilka foteczek:

O rany... ale cudowności. Wszystko przepiękne.

[pat-k]

isabela

No i rycze, Lilian napisala, wklejam jej posta

"Witajcie kochane!
Muszę się z Wami podzielić smutna wiadomością...

Ku**a jakie to niesprawiedliwe!!!

.............................. brak slow

[Daffodil]

pat-k

i jeszcze :)

Zakochałam się w tych białych portasach i granatowej sukieneczce. Śliczne.

[pat-k]

Ewciaa

a oto moja komoda, narazie pusta wietrzy się ale jutro będe robić porządki

Ewciu bardzo ladna komoda

i gratulacje z okazji 30-tki! zapomnialysmy o niej, bo wszystkie bylysmy bardziej przejete Twoimi wynikami rano.

[jola22]

Ewciaa

a oto moja komoda, narazie pusta wietrzy się ale jutro będe robić porządki

Ewcia komoda super - bardzo gustowna.

[amelcia8]

lutka

gunia43

dorciaa25

witam mamusie:)

od dwóch dni mam bóle brzucha ,takie dziwne jak na miesiączkę, nie wiem czy dzwonic do lekarki, może w siódmym miesiącu to normalne?
,że odczuwa sie takie skurcze,
przedwczoraj w nocy nie mogłam spać, myslałam ze to akcja porodowa się zaczęła,ale rano przeszło , a wieczorem znów wróciło...i dziś rano tez czuje
dorciaa - ja mam to samo i elwira tez. Chyba malo prawdopodobne, ze wszystkie trzy urodzimy :-) takze to chyba macica sobie cwiczy. Ja przynajmniej taka mam nadzieje.

dziewczyny nie chciałabym was straszyć ale z tego co wiem, to powtarzajace się w miarę regularnie bóle (takie jak miesiączkowe) mogą doprowadzić do przedwczesnego porodu. Ja bym to skonsultowała w miarę szybko z lekarzem. A wasi lekarze kontrolują stan waszych szyjek macicy?

dorcia ja też miałam takie bóle ale aż tak żeby przez całą noc to nie ...........wiesz chociaż zadzwoń do lekarza!!!

[Daffodil]

lutka

moze coś w tym jest, swoje zakupy robiłam w przerwie na wprowadzanie towaru, zamówienia i obsługę klienta. Pozostaje mi czekanie aż z niektórych paskudztw wyrośnie

ooooooooooooo nowy awek,tylko słabo Cię widac zimowa czapo

No właśnie też zauważyłam zmianę na moskiewskie klimaty :) Bardzo ładne zdjęcie.

[jola22]

Elwira uważaj na siebie - mam nadzieję że te bule przejdą no i że ponowne badanie moczu będzie ok.

[Daffodil]

katja79

A moja Maja znów ma czkawke juz chyba 4-ty raz dzisiaj Wasze maluszki tez maja tak czesto???

Mój Kuba miał czkawkę dosłownie raz. I to w środku nocy.
A to że ma czkawkę to tylko powód do radości, bo chyba przeponę sobie dzieciaki ćwiczą w ten sposób.

[amelcia8]

ewciaa

isabela

no i rycze, lilian napisala, wklejam jej posta

"witajcie kochane!
Muszę się z wami podzielić smutna wiadomością...

Nasza kochana kruszynka roksanka wczoraj odeszla od nas na zawsze...

Tak bardzo chciałam wierzyć że choć ona nam zostanie, że będzie namiastką naszej patrysi, przecież miały być takie same... Przedwczoraj późnym wieczorem przyszła do mnie lekarka, powiedziała żebym poszła do roksanki, posiedziała z nią, pożegnała się, bo jest bardzo źle z nią... Poszłam do niej, głaskałam ją jak zwykle po główce, mówiłam do niej... Nie pożegnałam się, bo wierzyłam że wszystko będzie dobrze , że na drugi dzień znów się spotkamy... Lecz nie spotkałyśmy się już...
Wczoraj rano lekarze uświadamiali mnie, że jej stan jest agonalny, a ja po tej informacji poszłam znów odciągnąć z piersi mleko, żeby nie zatracić laktacji, by móc ją karmić gdy wyzdrowieje... Teraz już wiem - nie nakarmię jej już nigdy...
Wróciłam już ze szpitala do domu. Z pustymi rękami, bez nosidełek z dwójka maluchów w środku, bez sterty pieluszek i śpioszków... Z pustką w sercu, żalem, rozpaczą, z przeolbrzymią tęsknotą za tymi dwiema malutkimi istotkami, których nie będę mogła tulić, przewijać, kąpać, całować. Nie usłyszę ich śmiechu, pierwszego słowa, nie bedę się cieszyć z ich małych-wielkich postępów, pierwszych kroczków, ząbków, pierwszych ocen w szkole... A jedynymi prezentami dla nich, zamiast zabawek i słodyczy, będą znicze i kwiaty... Boże, dlaczego nam je zabrałeś???????!!!!!!!! Dlaczego.......?

Kochane mamusie, nie będę , przynajmiej przez jakiś czas, udzielać sie na tym wątku... Nie pasuję tu teraz, ani też nie mam na razie siły by cokolwiek pisać, z resztą wprowadzałabym tu tylko ponury nastrój, a wam to jak najbardziej niewskazane. Chcę tylko podziękować raz jeszcze każdej z was za wszystkie ciepłe słowa, za każdą modlitwę, za wiarę w moje księżniczki... Dziękuje!!! "

ku**a jakie to niesprawiedliwe!!!

popłakałam się, do końca wieżyłam że będzie dobrze

straszne aż brak tchu i słów

[isabela]

jola22

isabela

Juz rozpakowana, wrzucam fotki :) Powiem Wam, ze gdy kupuje te cudenka zastanawiam sie co by bylo gdyby jednak okazalo sie, ze nosze chlopca w brzuszku

Isabela, ale śliczności - pochwal się gdzie kupiłaś, to zaraz lecę do tego sklepu.

Jolu, TKMaxx na Kew :):):)

[isabela]

Ewciaa

jola22

isabela

o!!!!! dzis jestem ryczaca trzydziestosiedmioletnia 30TKA :)
Zostalo 70 dni. Pamietam jak tworzylam suwaczek i mialam ponad 200 dni do porodu, wow. Leci czas, leci. Choc powiem Wam, ze moja mala tak sie rozleniwila, ze prawie w ogole sie nie rusza... Czasami, az sie denerwuje, ze cos jest nie tak :(

Isabela gratulacje z okazji 30 - stki

ja też mam dziś 30 dzietkę, a zapomnieliście o mnie

Gratuluje RYCZACEJ TRZYDZIESTCE :) :36_4_11:

[Ewciaa]

isabela

Ewciaa

jola22

Isabela gratulacje z okazji 30 - stki

ja też mam dziś 30 dzietkę, a zapomnieliście o mnie

Gratuluje RYCZACEJ TRZYDZIESTCE :) :36_4_11:

i nawzajem isabelka

[isabela]

Ewciaa

a oto moja komoda, narazie pusta wietrzy się ale jutro będe robić porządki

Naprawde super!!!!

[Ewciaa]

ide teraz jeść bo jestem głodna jak wilk ... składałam komode i sprzątałam i skończyłam prasowanie w końcu :) i jestem wykończona

[mama2]

Ewcia komoda bardzo mi sie podoba, zaluje ze mam meble po corce bo tez bym sobie taka sprawila , zawsze mi sie podobały, i gratuluje 30 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:36_4_12::36_4_12:

[Daffodil]

gunia43

Daffodil

dorciaa25

o mniam tez sobie musze taką herbatke sprawic:)

Ja też postanowiłam kupić skoro odwadnia... Tonący brzytwy się chwyta, a mnie nic ostatnio na opuchliznę nie pomaga. Rano wstaję, nogi super, widać gdzie mam kostkę!! a po pół godziny balony. A nawet jak siedzę, to daję nogi wyżej... Chyba już taki mój urok
Daffodil - To chyba taka Twoja natura. Jedne kobiety w ciazy puchna inne nie. Robi mi sei tak od jakigos tygodnia. Ale mi nogi puchna dopiero wieczorem, i w sumie to olewam lezenie z podniesionymi do gory. Nie chce mi sei zwyczajnie. Znow zaczelam smarowac balsamem, ale nie wiem czy na tym etapie oprocz zlagodzenia nieprzyjemnego uczucia to pomaga. Jedno na pocieszenie, ze juz niedlugo i po ciazy minie!

Jakoś bardzo mnie to nie dziwi, bo przed ciążą też miałam takie skłonności. Jak w pracy był zapiernicz i przez 8 godzin praktycznie nie ruszałam się sprzed komputera, to też miałam lekko łydki spuchnięte. Więc nie ma się co dziwić
Ale herbatka z pokrzywy już kupiona, zaraz zaczynam kurację :)

[Daffodil]

jola.grodecka

Daffodil

Ewciaa

mam wyniki
na czczo 4,16 mmol/l
po 1h 8,73 mmol/l
po 2 h 7,71 mmol/l

ide szukać co oznaczają, na kartce sa normy i moje wyniki ich nie przekraczaja ale poszuakm dokłądniej i nadrobie zaległosci

Ewcia gratulacje!! Skoro wyniki mieszczą się w normach, to wszystko jest dobrze. Super.

Ewcia-No to super a teraz trzymajcie kciuki za mnie mam glukoze w czwartek a u mnie jest stan ryzyka poniewaz moj tata ma cukrzyce

Kciuki na pewno będą. Z tego co pamiętam u Ewci w rodzinie też ktoś cukrzycę miał, a mimo to wyniki miała super.

[Daffodil]

elwira

Witam mamuśki:)

Ja tylko na chwilkę bo tak mnie brzuch boli ze no-spa nie pomaga, byłam u lekarza rano no i mam się nie martwic ale szpital chce powtórzyć testy żeby mieć 100% pewność. Szczegółów nie znam bo nic mi nie chciała powiedzieć żeby mnie nie martwic a co do boli to mam leżeć i jak coś to do szpitala.

wiec teraz leżę mały szaleje, wczoraj od 8rano do 15 a później od 8wieczor do 1w nocy, dzisiaj rano spokojniej a teraz już mnie wszystko boli!!!

Elwira biedulko może te bóle to przez szaleństwa Adasia? W każdym razie leż, niech wszyscy skaczą dokoła Ciebie. Trzymam kciuki, żeby było lepiej.