Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

mama2
mama2corun
mama2
...."wczoraj namowilam wreszcie swojego męza na kryształowy zyrandol.
Pojechalismy do sklepu, kupiliśmy ogromny i cholernie drogi.
Zadowoleni z zakupu popędziliśmy do domu, aby jak najszybciej zamontowac nasz nowy nabytek.
Po przyjezdzie ostroznie przenieśliśmy cenne swiecidełko do domu , na stolik postawilismy krzesło, na krzesło taboret, moj maż wspiął sie na ta piramide a mi kazał go zabezpieczac.
Stoje taka szczesliwa, obserwuje jak mój orzeł pod sufitem majstruje (a on był nie wiem po co w takie szerokie bokserki ubrany) , podnosze wzrok i co ja widze- z tych sympatycznych bokserek wystaje mu jedno jajeczko, noi ja taka rozczulona tym widokiem tak lekko pstryknęłam paluszkiem po tym jajeczku.
Mój tygrys w tej sekundzie jak poleciał w dół z tej piramidy wraz z żyrandolem, który rozbił sie całkowicie na małe kawałki, wstaje szybko i z ostatkami zyrandola w rękach podskakuje do mnie...myślałam , że mnie zabije , a on mówi_
- Kurde , ale mnie pradem pierd...aż do jąder doszło, całe szczeście ze nie na smierc!...."

mama2 z kad to??haha ale sie usmialam haha az sie poplakalam

to nie moja historia choc żaluje :36_1_13::36_1_13:

Uff czyli jednak juz gdzies o czytalam, lepiej mi ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxewn15stpumjv2.png

Odnośnik do komentarza

Kira89
isabela
Kira, mam nadzieje, ze to znaczy, iz bedziemy "maksymalnie dojne" po porodzie ;)
Ja na razie zmieniam koszulki i posciel jak sie zaleje.

oby tak było i oby te małe kruszynki porządnie się najadały :D mój brat przesypiał mamie całe noce i potem budziła sie zalana XD (też miała dużo pokarmu, może to rodzinne :))

ja tez mam taka nadzieje, choc po urodzeniu corek nie mialam prawie w ogole mleka. Od pierwszego dnia musialam je dokarmiac. Co 2 karmienie bylo butelka i w sumie spaly dobrze po sztucznym mleku. Mialam pokarm tylko przez miesiac, do tego beznadziejnej jakosci. Mam nadzieje, ze tym razem bedzie inaczej.

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxewn15stpumjv2.png

Odnośnik do komentarza

lutka
Daffodil
lutka
Daffodil Ty też jakoś w marcu zaczynasz kurs rodzenie prawda?

Tak, 2. marca pierwsze zajęcia, już się nie mogę doczekać :36_1_13:

ja w sumie też, ale i stresuję się tym, ze nie wiadomo czy Misiek dojedzie. Głupio tak na pierwsze zajęcia samej iść. Trudno, trza być twardym nie miętkim.

Oby udało mu się dotrzeć :36_2_25: A jak nie, to na drugie zajęcia pójdziecie już razem :36_1_13:

Odnośnik do komentarza

isabela
ja tez mam taka nadzieje, choc po urodzeniu corek nie mialam prawie w ogole mleka. Od pierwszego dnia musialam je dokarmiac. Co 2 karmienie bylo butelka i w sumie spaly dobrze po sztucznym mleku. Mialam pokarm tylko przez miesiac, do tego beznadziejnej jakosci. Mam nadzieje, ze tym razem bedzie inaczej.

życzę Ci aby teraz było inaczej :D u mnie to pierwsze dziecko, wiec się okaze :)

no dobrze, ja sie zbieram na razie, musze mieszkanie ogarnąć, bo już nie mogę patrzeć na to co tu sie dzieje XD no i pranie wstawić :) do poźniej :*

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71171.png
http://s1.suwaczek.com/200905081662.png

Odnośnik do komentarza

mama2
Gunia dołanczam do Ciebie z dieta i brakiem słodyvzy, bedziemy sie wspierac ...co ty na to???:kicia:

mama2 - Ja jak najbardziej jestem za. Na jutro naewet basen planuje, czy mi sei chce czy nie. Zauwazylam, ze ostatnio mam, pod koniec dnia, spuchniete nogi. Mam krem perfecta ale sobie pofolgowalam z nim i sa rezultaty. Od wczoraj wieczora znow smaruje i jutro basen. Moze pomoze.
No i dieta sei mi przyda tez na grzybice.
Moje sniadanko- kromka chleba gruboziarnistego z Filadelfia jogurtowa i pomidorem i do tego 2 parowki plus ogorek kiszony. To tyle na razie.
A jak to wyglad u Ciebie?

Odnośnik do komentarza

pat-k
hej Mamuski! moj piatek zaczal sie o 6 rano, bo maz pakowal sie na dzisiejszy wylot do Polski i jak zwykle szarpal sie kompletujac skarpetki. czy wasi tez maja taki problem ze skarpetami?? Normalnie problem odwieczny!

patka - Odwieczny problem. U mnie bylo to samo, ale znalazlam na to sposob. Nakupilam mu 10 par takich samych czarnych i zawsze teraz zawsze znajduje 2 do kompletu :-)
I tak w szufladzie jest pelno nie do pary.
Nie wiem, chyba jakies krasnale je zlosliwie chowaja. A jak sie znajdzie w koncu ta druga to pierwsza juz zdazy zniknac czesto !!!!!

Odnośnik do komentarza

a ja ostatnio jestem z siebie zadowolona co do sprzatania bo rano wstaje i robie wszystko pomalutku a i tak ok 12 juz wszystko skonczone sprzatanie i obiadek przygotowany tylko na piec wstawic :D
jakos lapie rytm i nawet na bierzaco prasuje :D moze ta systematycznosc mi zostanie po porodzzie...
i jak dzis wstalam poscielilam lozka to z przerazeniem stwierdzilam ze niemam co sprzatac...nawet szklanki do umycia niebylo...ale to nic przyjdzie Oliw to i tak pomyje i poodkurzam podlogi przed wyjazdem i pakowanie wiec dzien minie szybko :D
moze jeszcze cos sie znajdzie do zrobienia :Doo moze wczorajsze pranie wyschlo?


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

gunia43
mama2
Gunia dołanczam do Ciebie z dieta i brakiem słodyvzy, bedziemy sie wspierac ...co ty na to???:kicia:

mama2 - Ja jak najbardziej jestem za. Na jutro naewet basen planuje, czy mi sei chce czy nie. Zauwazylam, ze ostatnio mam, pod koniec dnia, spuchniete nogi. Mam krem perfecta ale sobie pofolgowalam z nim i sa rezultaty. Od wczoraj wieczora znow smaruje i jutro basen. Moze pomoze.
No i dieta sei mi przyda tez na grzybice.
Moje sniadanko- kromka chleba gruboziarnistego z Filadelfia jogurtowa i pomidorem i do tego 2 parowki plus ogorek kiszony. To tyle na razie.
A jak to wyglad u Ciebie?

Gunia po dupie wyszczelam z grzybkiem wybierasz sie na basen??? ani sie WAZ:15_9_26::15_9_26::15_9_26:
ja ogranicze słodycze , dziś na sniadanie chlebek orkiszowy serek wiejski rzodkiewka

Odnośnik do komentarza

mama2
pat-k
mama2corun

no ja jestem bo M poszedl z psem i po chlebek,a ja jem owoce z sosem czekoladowym(katja przepraszam) bo czekolada pobudza a ja dzis niemam zamiaru zasnac nim M wroci z pod prysznica nie ma bata dzis bede twarda i .....

no, chyba sie udalo polowanie, bo mamy2corun jeszcze nie ma na forum... odsypia :36_1_13:

a ja zrobilam mojemu awanture ze przestał sie mna interesowac , potem sie łasił ale zostałam nieugieta , nawet oskarzyłam go o romans(tak wiem bylam wczoraj nadpobudliwa):ehhhhhh: a potem musiałm sie w wannie meczyc sama z goleniem . Ledwo sie w wannie miesciłam a tu lusterko w jedne rece , zyletka w drugiej i jeszcze pianka ufff:whasa:
HI, hi. NIe dosc, ze czlowiek sie tak meeczy to jeszcze dran stwarza jakies niejasne sytuacje romansem:hahaha::hahaha::hahaha:!!!!
Ale sie usmialam!

Odnośnik do komentarza

lutka
pat-k
gunia43
NIe weim czy to grzybica, ale juz wczesniej mialam, to sie takim wlasnie niewinnym pieczeniem zaczynalo i uczuciem jakby goraca.
Od jutra zero paczkow!!! Oj bidna ja bidna! Moze to wsyzstko przez te slodycze, ktore ostatnio hurtowo w siebie wrzucam!!!! Kara za lakomstwo.
No i musze czekac do wtorku z tym swinstwem. mam tylko nadzieje ze sie nie rozwinie cholerstwo.
Patka, mama2 - dzieki za rade!
Patka a Ty mialas ta grzybice w ciazy czy przed? No i jak ja wyleczylas, bo wlasnie czytalam na forum straszne rzeczy o leczeniu w ciazy, bo ponoc wtedy czlowiek jest bardziej podatny, bo inne ph i takie tam.
Mam ginalgin w domu. Jakby bylo jutro b. zle to zadzwonie do mojej kolezanki w Polsce i spytam czy moge go uzywac w ciazy. Ona jest lekarka to niech popyta kolegow ginekologow.

tak, mialam w ciazy i nadal miewam lagodne nawroty. najpierw bralam antybiotyk (z reszta nieswiadoma bylam tego, ze to antybiotyk) i g.... pomogl, bo po tygodniu mialam nawrot ostry dosyc. I lekarz (ktorystam, juz nie pamietam) powiedzial, ze skoro mam sklonnosc do nawrotow to nie ma sensu antybiotykami leczyc, bo ten grzyb sie z czasem uodparnia. Najwazniejsze, zeby wyleczyc tuz przed porodem, bo dziecko moze sie zarazic w czasie porodu.

dziewczyny a partnerów też leczycie?
NIe, bo nie mielismy sexu od tygodnia ponad, wiec nie mial sei jak zarazic. Tyle dobrze

Odnośnik do komentarza

gunia43
lutka
pat-k

tak, mialam w ciazy i nadal miewam lagodne nawroty. najpierw bralam antybiotyk (z reszta nieswiadoma bylam tego, ze to antybiotyk) i g.... pomogl, bo po tygodniu mialam nawrot ostry dosyc. I lekarz (ktorystam, juz nie pamietam) powiedzial, ze skoro mam sklonnosc do nawrotow to nie ma sensu antybiotykami leczyc, bo ten grzyb sie z czasem uodparnia. Najwazniejsze, zeby wyleczyc tuz przed porodem, bo dziecko moze sie zarazic w czasie porodu.

dziewczyny a partnerów też leczycie?
NIe, bo nie mielismy sexu od tygodnia ponad, wiec nie mial sei jak zarazic. Tyle dobrze

ja tak czy siak, na wszelki wypadek potraktowałąbym go tu i ówdzie maścią przez kilka dni. Bo infekcja u Ciebei mogła się rozwijac dłuzej a efekty widać dopiero teraz.

Odnośnik do komentarza

gunia43
pat-k
hej Mamuski! moj piatek zaczal sie o 6 rano, bo maz pakowal sie na dzisiejszy wylot do Polski i jak zwykle szarpal sie kompletujac skarpetki. czy wasi tez maja taki problem ze skarpetami?? Normalnie problem odwieczny!

patka - Odwieczny problem. U mnie bylo to samo, ale znalazlam na to sposob. Nakupilam mu 10 par takich samych czarnych i zawsze teraz zawsze znajduje 2 do kompletu :-)
I tak w szufladzie jest pelno nie do pary.
Nie wiem, chyba jakies krasnale je zlosliwie chowaja. A jak sie znajdzie w koncu ta druga to pierwsza juz zdazy zniknac czesto !!!!!

u nas to samo!!
ja jak sciagam pranie to odrazu skladam w pary ale zawsze zawsze sa jakies nie do pary a czasem znajduje sie para w nastepnym praniu ale poprostu krasnoludki je podkradaja bo moje skapety zawsze sa do pary!


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

gunia43
lutka
pat-k

tak, mialam w ciazy i nadal miewam lagodne nawroty. najpierw bralam antybiotyk (z reszta nieswiadoma bylam tego, ze to antybiotyk) i g.... pomogl, bo po tygodniu mialam nawrot ostry dosyc. I lekarz (ktorystam, juz nie pamietam) powiedzial, ze skoro mam sklonnosc do nawrotow to nie ma sensu antybiotykami leczyc, bo ten grzyb sie z czasem uodparnia. Najwazniejsze, zeby wyleczyc tuz przed porodem, bo dziecko moze sie zarazic w czasie porodu.

dziewczyny a partnerów też leczycie?
NIe, bo nie mielismy sexu od tygodnia ponad, wiec nie mial sei jak zarazic. Tyle dobrze

to ja juz nie wspomne od kiedy JA sexsu nie miałam:o_noo:

Odnośnik do komentarza

mama2corun
mama2
pat-k

no, chyba sie udalo polowanie, bo mamy2corun jeszcze nie ma na forum... odsypia :36_1_13:

a ja zrobilam mojemu awanture ze przestał sie mna interesowac , potem sie łasił ale zostałam nieugieta , nawet oskarzyłam go o romans(tak wiem bylam wczoraj nadpobudliwa):ehhhhhh: a potem musiałm sie w wannie meczyc sama z goleniem . Ledwo sie w wannie miesciłam a tu lusterko w jedne rece , zyletka w drugiej i jeszcze pianka ufff:whasa:

no wlasnie nic sie nie udalo bo on tepy sie zrobil i tyle zawiesza sie w okolicach brzucha juz wczoraj niewytrzymalam az sie poplakalam i wygnalam go z lozka wzielam sobie Oliwie i dzis tez zemna niespi.dzis z nim nierozmawiam!!ja tez mama2 wypalilam nawet o romansie bo mnie juz do szalu doprowadzil tylko ale brzuszek o poruszyla sie a kopie mocno dzisiaj i nic wiecej!!to przykre :(( i znowu mi sie chce plakac ja caly czas jestem kobieta!!do cholery!!a nie tylko ciezarna!!!
mama2corun - OJ, biedna. Moj maz tez sie boi o Maksia. Nawet dalismy sobie ostatnio spokoj, bo mialam czeste twardnienie. Ale on na cale szczescie, jak ja chce to daje sie szybko zbalamucic. Wystarczy tylko odpowiednio poglaskac i za uszkiem pocalowac i zapomina o ciazy. Teraz to raczej mnie sie nie chce nic a nic i on, jak to mowi, dal zolnierzom urlop :-)
Mysle, ze powinnas porozmawiac z mezem. On na pewno tak sie zachopwuje z troski i milosci. Mezczyzni czesto nie rozumieja naszych potrzeb. Szczera rozmowa czyni cuda, serio.

Odnośnik do komentarza

lutka
mama2cór imama2 wydaje mi sie czy Wasze córcie wyglądają dośc poważnie jak na swój wiek? W głowie mam takiego małego przecieżtnego 5 czy 6 latka, a u Was takie pannice ze ho ho.

czy wyglada powaznie niezauwazylam ale z charakterkiem tak zauwazylam ona ma i tematy rozmow czasem az szokuja i wogole takie czasem zachowanie jakby byla starsza ale to pewnie dlatego ze jak bylysmy same to moze na nia podzialalo.a wogole to ona taka kochana ja sie polozylam wrocil M a ona do niego od progu szepta bardzo Cie prsze badz cicho bo mamusia spi kochana moja a i uczy sie grac w szachy :D no dobra to tyle hwalenia sie ale az normalnie chyba uroslam...hihi


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...