Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Gunia narobilas mi takiego smaka na golabki ze mnie zaraz poskreca oj pychotka ja uwielbiam!!
mama2 no no to Maksiu kawal chlopa rosnie suuper ze zdrowiutki i ze rosnie a jak wczesniej sie urodzi to tylko sie cieszyc bo wszystko juz czeka(mam na mysli wczesniej gora 2 tyg)suuper ja jutro ale bez USG jutro pewnie dostane skierowanie na USG bo by sie juz przydalo:D bo juz tesknie za tym widokiem...


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

lutka
A ja mam mały kłopot z ciuszkami. Bo tak naprawde to nie iwem w jakim rozmiarze kupować niektóre znich. Przykładowo na szmatach znalazłam cudowny polarkowy pajac na 62. wahałam się chyba z 15 min i w końcu nie wzięłam, bo latem to raczej sie nie przyda. Często tak mam.

gunia no i narobiłaś mi smaka na gołąbki :love sick:

mama2 pogadaj z Maksiem żeby troszkę przystopował bo mnie stresuje ;)
Mnie tez stresuje bo maz chce byc przy porodzie i nie moge sie doczekac jak bedziemy razem rodzic a jak bede miec cesarke to nie przezyjemy tego razem:(((

Odnośnik do komentarza

mama2
Ja po wizycie najpierw napisze a potem poczytam was
Maksiu ułozony jest głowka do dołu(grzeczny chłopczyk) lekarz powiedzial ze wszystko dobrze , wyniki przyzwoite i termin sie zbliza do kwietnia vbo Maks tyje jak na drozdzach i wazy teraz 1600 gram.:uff2: i oczywiscie jak nie przystopuje to czeka mnie cesarka:36_2_14:a i lekarz mnie strasznie namawiał na L-4 do konca ciąży teraz wizyty bede miała co 3 tygodnie:cheess:

mama2 Maksiu kawal zdrowego chlopaka! i dobrze, ze juz glowka do dolu. I my tez strasznie namawiamy cie na L4 :)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

mama2
lutka
A ja mam mały kłopot z ciuszkami. Bo tak naprawde to nie iwem w jakim rozmiarze kupować niektóre znich. Przykładowo na szmatach znalazłam cudowny polarkowy pajac na 62. wahałam się chyba z 15 min i w końcu nie wzięłam, bo latem to raczej sie nie przyda. Często tak mam.

gunia no i narobiłaś mi smaka na gołąbki :love sick:

mama2 pogadaj z Maksiem żeby troszkę przystopował bo mnie stresuje ;)
Mnie tez stresuje bo maz chce byc przy porodzie i nie moge sie doczekac jak bedziemy razem rodzic a jak bede miec cesarke to nie przezyjemy tego razem:(((

no napewno będzie inaczej, ale to jemu dadzą małego na ręce i będzie miał możliwość popatrzeć sobie na synka zaraz po wyjęciu go. No ale moze jednak cesarka Was ominie.

Odnośnik do komentarza

mama2
lutka
A ja mam mały kłopot z ciuszkami. Bo tak naprawde to nie iwem w jakim rozmiarze kupować niektóre znich. Przykładowo na szmatach znalazłam cudowny polarkowy pajac na 62. wahałam się chyba z 15 min i w końcu nie wzięłam, bo latem to raczej sie nie przyda. Często tak mam.

gunia no i narobiłaś mi smaka na gołąbki :love sick:

mama2 pogadaj z Maksiem żeby troszkę przystopował bo mnie stresuje ;)
Mnie tez stresuje bo maz chce byc przy porodzie i nie moge sie doczekac jak bedziemy razem rodzic a jak bede miec cesarke to nie przezyjemy tego razem:(((
mama2 - Dlaczego? Moj maz moze byc ze mna przy cesarce, jesli bede miala. Tutaj daja znieczulenie do kregoslupa, oddzielaja pole operacji taka plachta i jestes caly czas przytomna. Maz moze byc razem z Toba. NIc straconego. Moze w twoim szpitalu tez tak jest. Ale nie ma co gdybac. Jak na razie Maksio jest ulozony glowka ladnie w dol i penie bedzie normalnie sie rodzil. Chyba, ze do 5 kilo dobije :-)

Odnośnik do komentarza

lutka
mama2
lutka
A ja mam mały kłopot z ciuszkami. Bo tak naprawde to nie iwem w jakim rozmiarze kupować niektóre znich. Przykładowo na szmatach znalazłam cudowny polarkowy pajac na 62. wahałam się chyba z 15 min i w końcu nie wzięłam, bo latem to raczej sie nie przyda. Często tak mam.

gunia no i narobiłaś mi smaka na gołąbki :love sick:

mama2 pogadaj z Maksiem żeby troszkę przystopował bo mnie stresuje ;)
Mnie tez stresuje bo maz chce byc przy porodzie i nie moge sie doczekac jak bedziemy razem rodzic a jak bede miec cesarke to nie przezyjemy tego razem:(((

no napewno będzie inaczej, ale to jemu dadzą małego na ręce i będzie miał możliwość popatrzeć sobie na synka zaraz po wyjęciu go. No ale moze jednak cesarka Was ominie.

dziekuje Lutka , tez o tym nawet nie bede myslec zawsze uwazałam ze cesarka to taki nierawdziwy poród przy pierwszym dziecku tez tak mysleli ze jak bedzie ponad 4 kg to tniemy ale naszczescie miala 3800 i sie udało naturalnie urodzic.

Odnośnik do komentarza

gunia43
mama2
lutka
A ja mam mały kłopot z ciuszkami. Bo tak naprawde to nie iwem w jakim rozmiarze kupować niektóre znich. Przykładowo na szmatach znalazłam cudowny polarkowy pajac na 62. wahałam się chyba z 15 min i w końcu nie wzięłam, bo latem to raczej sie nie przyda. Często tak mam.

gunia no i narobiłaś mi smaka na gołąbki :love sick:

mama2 pogadaj z Maksiem żeby troszkę przystopował bo mnie stresuje ;)
Mnie tez stresuje bo maz chce byc przy porodzie i nie moge sie doczekac jak bedziemy razem rodzic a jak bede miec cesarke to nie przezyjemy tego razem:(((
mama2 - Dlaczego? Moj maz moze byc ze mna przy cesarce, jesli bede miala. Tutaj daja znieczulenie do kregoslupa, oddzielaja pole operacji taka plachta i jestes caly czas przytomna. Maz moze byc razem z Toba. NIc straconego. Moze w twoim szpitalu tez tak jest. Ale nie ma co gdybac. Jak na razie Maksio jest ulozony glowka ladnie w dol i penie bedzie normalnie sie rodzil. Chyba, ze do 5 kilo dobije :-)

GUNIA!!!!!!!!! NAwet tak nie mow:alajjj:

Odnośnik do komentarza

mama2
lutka
"nie mogę się doczekac wspólnego porodu" mama2 zazdroszcze takiego podejścia do tematu. Ja coraz bardziej się boję i porodu, i zmany.

a ja uwazam ze to cos pieknego a jeszcze miec ukochana osobe przy sobie to juz wogóle . Wielkie wydarzenie :36_3_16:

z pewnością tak jest, tyle ze ja sie boję :36_2_16:

Odnośnik do komentarza

mama2corun
mnie zaraz poskreca normalnie mam taki bol jakby kolkowy i niewiem co robic,leze sobie i nic nierobie poza ruszaniem palcami a bol nieprzechodzi...miala kiedys ktoras tak??

mama2corun mnie kiedys dopadla kolka woreczka zolciowego, czyli z prawej strony kolo pepka. to bylo mniej wiecej wtedy, kiedy macica zaczela przesuwac sie ponad pepek. a ciebie gdzie boli?

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

mama2corun
mnie zaraz poskreca normalnie mam taki bol jakby kolkowy i niewiem co robic,leze sobie i nic nierobie poza ruszaniem palcami a bol nieprzechodzi...miala kiedys ktoras tak??

Mialam, ale to bylo od jelit. I to mi wyglada na to samo. Taka kolka jelitowa. Bardzo bolesna. Meczylam sie z tym dwa miesiace w ciazy. Wypij koperek. Kurcze, jest u was taki do zaparzania na pewno. Fenchel tu sie nazywa. Pomaga. Dobry jest tez espumisan, jak masz.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...