Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Ewciaa
Daffodil jak już jesteś u rodziców to czy bylaś w tym sklepie blisko mnie??? jestem ciekawa czy jest coś tam ciekawego?? czy coś kupiłaś??

Tak, byliśmy i wyszliśmy z nieco lżejszym portfelem :) Kupiliśmy wanienkę, butelki, przewijak i trochę kosmetyków. Teraz zostały nam tylko rzeczy typowo apteczne, parę rzeczy dla mnie i karuzela, bo tam nam się żadna nie podobała. A ceny mają bardzo fajne, wypatrzyłam parę rzeczy tańszych niż na Allegro. Ubranek też sporo, ale tych akurat nie oglądałam, bo już mamy dużo i nie chciałam się wystawiać na pokuszenie :)

Odnośnik do komentarza

jola22
Witam i ja. :36_11_20:

Ja dziś tylko was czytam.
Rano koleżanka ufarbowała mi włosy - więc teraz jestem piękna jak wiosenny kwiatuszek.
Potem zakupy z mężem, a za chwilę będę mieć gości.

Mama2corun - śliczne te wózki, (jeśli są w dobrym stanie, to nie ważne, że używane).
Mama2 bidulko nasza - pędź:auto: po następne L4 - i zdrowiej nam kochana.

A ja się trochę martwię bo mam takie żółtawe upławy - czy wy też takie macie???
Nic mnie nie boli, nie piecze - tylko kolor dziwny.

Odezwę się potem.
Buziaki

Jola ja mam takie raczej bezbarwne, czasem lekko białawe, więc nie pomogę.

Odnośnik do komentarza

jola22
Ewciaa
jola22


Ja sobie wytłumaczyłam to, że jeśli by było coś nie tak to bym mnie coś piekło lub swędziało - więc chyba wszystko ok.
Ale wolę was zapytać, – bo co dwie głowy to nie jedna.

mnie też nie piecze, czasami swędzi ale mam maśc od gina i czsami smaruję, a na początku ciązy go ppytałam o upławy mówił że to normalne, czytałam też że w ciązy mogą one być większe, ale prosze o wypowiedz doświadczonych mama chętnie się czegoś nowego dowiem

Tak, tylko wszystkie doświadczone mamy gdzieś znikły.
A gdzie Daffodil - nasza kopalnia wiedzy????

O upławach to akurat wiem niewiele :)

Odnośnik do komentarza

katja79
witajcie moje grubaski no ja juz w domciu i po usg Maja rosnie jak na drozdzach wazy juz 980 gr czyli prawie kilogram i lekarz mówil ze ma bardzo dlugie nózki...moja mala modelka:36_4_1::36_4_1:a moje lozysko cholercia caly czas bardzo nisko nic sie nie podciagnelo:36_2_42: cos kiepsko to widze...no ale cóz

mam nadzieje ze Wam przyjemnie minol dzien...

zaraz poczytam co naskrobalyscie i ide do lózeczka bo ledwo zipie...tak sie dzisiaj nalazilam ze brzuch oczywiscie zaczol o sobie przypominac bolac a nie dosc ze brzuch to jeszcze kregoslup mi peka :36_2_42:ale kupilam dzis Mai pare rzeczy miedzy innymi dwie pary butów w tym jedne to sandalki jutro wstawie foteczki sa przesliczne...:ok:

No no, ładny pulpecik z naszej Majeczki :) Katja najważniejsze, że u córci wszystko w porządku. Łożysko nisko, ale nie ma się co zamartwiać. Będziesz trochę bardziej na siebie uważac i na pewno będzie w porządku.
Z utęsknieniem czekamy na zdjęcia :)

Odnośnik do komentarza

gunia43
Czesc dzieczyny!
Tak dlugop mnie nie bylo, ze z czytaniem aleglosci chyba nie predko sie uwine.
Wczorej wyszla na zakupy, potem do kolezanki i wrocilam o 23.30.
Dzisiaj natomiast od rana sniadanie, potem zaliiczony sklep z wozkami. Nastepnie Macro i tesciowa. Teraz wrocilismy wlasnie do domku.
W sklepie z wozkami wieeelkie rozczarowanie, bon astronie www maja taaaaki asortyment a w praktycemalo co. Wozkow, ktore chcialam obejrzec nie zobaczylam na zywo, bo miwli tylko katalogi i powiedzieli, ze moga zamowic - bez laski.
Ale widzielismy wozek przesliczyn jeden, ktory nam sie bardzo spodobal, i co wazne mnie i mezowi jednoczesnie i jednoglosnie. Ma tylko jedna wade. A mianowicie kosztuje 350 euro plus wklad na pierwsze miesiace, taki do noszenia kolejne 119 euro. Jezcze to rzemyslimy , ale wozek podobal nam sie szalenie poprostu!!!:cherli3:
Teraz mamy twardy orzech do zgryzienia. Ok. Sprobuje troche teraz poczytac ale nie weim czy mi sie dzisiaj uda zbyt wiele.

Cena rzeczywiście spora. Ale skoro Wam obojgu tak bardzo się podoba, to może warto... A masz jakieś linki, żebyśmy też mogły pooglądać? :36_1_13:

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Ewciaa
Daffodil jak już jesteś u rodziców to czy bylaś w tym sklepie blisko mnie??? jestem ciekawa czy jest coś tam ciekawego?? czy coś kupiłaś??

Tak, byliśmy i wyszliśmy z nieco lżejszym portfelem :) Kupiliśmy wanienkę, butelki, przewijak i trochę kosmetyków. Teraz zostały nam tylko rzeczy typowo apteczne, parę rzeczy dla mnie i karuzela, bo tam nam się żadna nie podobała. A ceny mają bardzo fajne, wypatrzyłam parę rzeczy tańszych niż na Allegro. Ubranek też sporo, ale tych akurat nie oglądałam, bo już mamy dużo i nie chciałam się wystawiać na pokuszenie :)

Och Daffodil widze ze znów poszalalas :smile_jump:ehhh ja naprawde czuje sie przy Tobie jak w lesie jesli chodzi o wyposarzenie:smile_move: no ale my tez z mezem bylismy dzisiaj w paru sklepach ogladalismy wózki i lózeczka troche sie wkurzylam bo jeden z tych sklepów jest w internecie i myslalam ze na sklepie maja wszystkie te które wystawiaja a tu guzik bylo tylko pare a reszta na zamówienie...

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

Daffodil
gunia43
Czesc dzieczyny!
Tak dlugop mnie nie bylo, ze z czytaniem aleglosci chyba nie predko sie uwine.
Wczorej wyszla na zakupy, potem do kolezanki i wrocilam o 23.30.
Dzisiaj natomiast od rana sniadanie, potem zaliiczony sklep z wozkami. Nastepnie Macro i tesciowa. Teraz wrocilismy wlasnie do domku.
W sklepie z wozkami wieeelkie rozczarowanie, bon astronie www maja taaaaki asortyment a w praktycemalo co. Wozkow, ktore chcialam obejrzec nie zobaczylam na zywo, bo miwli tylko katalogi i powiedzieli, ze moga zamowic - bez laski.
Ale widzielismy wozek przesliczyn jeden, ktory nam sie bardzo spodobal, i co wazne mnie i mezowi jednoczesnie i jednoglosnie. Ma tylko jedna wade. A mianowicie kosztuje 350 euro plus wklad na pierwsze miesiace, taki do noszenia kolejne 119 euro. Jezcze to rzemyslimy , ale wozek podobal nam sie szalenie poprostu!!!:cherli3:
Teraz mamy twardy orzech do zgryzienia. Ok. Sprobuje troche teraz poczytac ale nie weim czy mi sie dzisiaj uda zbyt wiele.

Cena rzeczywiście spora. Ale skoro Wam obojgu tak bardzo się podoba, to może warto... A masz jakieś linki, żebyśmy też mogły pooglądać? :36_1_13:

no pewnie Gunia dawaj jakis link....:smile_jump:

Gunia widze ze u Ciebie tez bylo male rozczarowanie w sklepie no ja tez sie nastawilam na ogladanie na zywo a tu guzik....

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

Ja też jestem, ale tylko na sekundkę.

Goście właśnie poszli, mężuś się zbomblował (ogląda telewizję w "trójwymiarze").

Katja super wiadomości - twoja "kruszynka" super rośnie - i pewnie będzie długonogą pięknością.
Wagę ma już pokaźną, szkoda tylko, że łożysko nadal nisko, ale widać taki jego urok.
Uszy do góry - ważne, że Majeczka zdrowa.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

witam niedzielnie moja Oliw juz mnie obudzila a tak mi sie chce spac dzis ja mialam kiepska noc cala noc twardy brzuch masakra tak niemile uczucie ze masakra a jak poszlam o5do wc na siku to mala w brzuchu sie rozszalala i szalala z godz chyba,i mimo ze on szalala brzuch i tak byl twardy niemartwie sie zbytnio bo mala fika ale to takie nieprzyjemne doslownie skora robi sie zamala i ciagnie brrr,ide jakies sniadanko zrobic cos zjem moze sie troszke obudze.


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

katja79
witajcie moje grubaski no ja juz w domciu i po usg Maja rosnie jak na drozdzach wazy juz 980 gr czyli prawie kilogram i lekarz mówil ze ma bardzo dlugie nózki...moja mala modelka:36_4_1::36_4_1:a moje lozysko cholercia caly czas bardzo nisko nic sie nie podciagnelo:36_2_42: cos kiepsko to widze...no ale cóz

mam nadzieje ze Wam przyjemnie minol dzien...

zaraz poczytam co naskrobalyscie i ide do lózeczka bo ledwo zipie...tak sie dzisiaj nalazilam ze brzuch oczywiscie zaczol o sobie przypominac bolac a nie dosc ze brzuch to jeszcze kregoslup mi peka :36_2_42:ale kupilam dzis Mai pare rzeczy miedzy innymi dwie pary butów w tym jedne to sandalki jutro wstawie foteczki sa przesliczne...:ok:

katja dobrze że mała rośnie, jest już "kawał" kobietki :) a łożyskiem się nie przejmuj wszytsko będzie dobrze, oszczędzaj się już niewiele zostało dasz radę

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

katja79
Daffodil
Ewciaa
Daffodil jak już jesteś u rodziców to czy bylaś w tym sklepie blisko mnie??? jestem ciekawa czy jest coś tam ciekawego?? czy coś kupiłaś??

Tak, byliśmy i wyszliśmy z nieco lżejszym portfelem :) Kupiliśmy wanienkę, butelki, przewijak i trochę kosmetyków. Teraz zostały nam tylko rzeczy typowo apteczne, parę rzeczy dla mnie i karuzela, bo tam nam się żadna nie podobała. A ceny mają bardzo fajne, wypatrzyłam parę rzeczy tańszych niż na Allegro. Ubranek też sporo, ale tych akurat nie oglądałam, bo już mamy dużo i nie chciałam się wystawiać na pokuszenie :)

Och Daffodil widze ze znów poszalalas :smile_jump:ehhh ja naprawde czuje sie przy Tobie jak w lesie jesli chodzi o wyposarzenie:smile_move: no ale my tez z mezem bylismy dzisiaj w paru sklepach ogladalismy wózki i lózeczka troche sie wkurzylam bo jeden z tych sklepów jest w internecie i myslalam ze na sklepie maja wszystkie te które wystawiaja a tu guzik bylo tylko pare a reszta na zamówienie...

katja nic sie nie martw ja oprócz ciuszków nie mam nic :( a jak wczoraj kupiłam 2 śpiszki i 2 skarpetki to już było gadanie :alajjj:ale nie chce Was znów nudzić moimi problemami i pewnie przez to gaanie nic do porodu nie kupie

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

A ja powracam z zaswiatów....wczoraj było tak zle ze miałam jechac na pogotowie :uff2:

juz od kaszlu brzuch mi zaczal twardniec i wciaz ten silny kaszel, wymioty, az sie popłakałam :36_2_52:
ale dzis juz widze malutka poprawe i to mnie bardzo cieszy teraz jeszcze z tydzien posiedze w domu i sie dolecze, apotem chciałabtym jednak wrócic do pracy chocby tak na 3 tygodnie

Odnośnik do komentarza

Gunia Katja ja tez bym sie lekko zdenerwowała gdybym nie mogła sobie pooglądac na zywo rzeczy w sklepie wkoncu po to sie tam jedzie, katalogi to ja sobie moge w domu poogladac.
Katja GRATULUJE dużej córci ( 1 kg to juz powazna waga :)) i przede wszytskim zdrowej a co do łozyska to musisz kochana bardziej uwazac na siebie i wszystko powinno byc dobrze:36_2_11:

Odnośnik do komentarza

mama2
A ja powracam z zaswiatów....wczoraj było tak zle ze miałam jechac na pogotowie :uff2:

juz od kaszlu brzuch mi zaczal twardniec i wciaz ten silny kaszel, wymioty, az sie popłakałam :36_2_52:
ale dzis juz widze malutka poprawe i to mnie bardzo cieszy teraz jeszcze z tydzien posiedze w domu i sie dolecze, apotem chciałabtym jednak wrócic do pracy chocby tak na 3 tygodnie

mama co się dzieje ciągle Cię trzyma do dziadostwo??!! jak coś się będzie działo znów to pędz do szpitala, ale jak już lepiej to dobrze, dużoo odpoczywaji zdrowiej:Kiss of love:

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

mama2
A ja powracam z zaswiatów....wczoraj było tak zle ze miałam jechac na pogotowie :uff2:

juz od kaszlu brzuch mi zaczal twardniec i wciaz ten silny kaszel, wymioty, az sie popłakałam :36_2_52:
ale dzis juz widze malutka poprawe i to mnie bardzo cieszy teraz jeszcze z tydzien posiedze w domu i sie dolecze, apotem chciałabtym jednak wrócic do pracy chocby tak na 3 tygodnie

Mama2 ja nie wiem czy do dobry pomysł żeby do pracy wracać - może już ciągnij zwolnienie do końca.
Tak mi cię szkoda bidulko - kaszel jest okropny, a w ciąży tym bardziej.
Mama nadzieję, że choć trochę lepiej się czujesz.
W żadne zaświaty się nie wybieraj - bo Ci dupsko stłuczemy.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

Ja też jeszcze ten tydzień na zwolnieniu posiedzę, potem to nie wiem, co.
Jutro mnie czeka rozmowa na ten temat z moją managerką.
Postanowiliśmy z mężem, że albo przejdę na krótkie zmiany (od poniedziałku do piątku po 8h), albo idę na macierzyńskie - mogłabym już iść od 3 lub 4 marca ( i od tego dnia zostałabym w domu do 20 stycznia 2010 roku, więc nie jest źle)

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...