Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

lutka
Jola jak Szymonek zasypia w dzień to już wiesz, do dupy jednym słowem.

daffo wsyztsko bardzo mi się podoba, super zakupy:dywan2:

polecam stronę

Informator dla dzieci i rodziców można znaleźć ciekawe imprezy czy warsztaty w większych miastach. No i pomysły na zabawy dla dzieci, urodziny itp.
Jak bede miala czas to przejrze. Fajna stronka.

Odnośnik do komentarza

jola22
lutka
macie jakieś pomysły na prezenty świąteczne dla dzieci?

Nie mam pojecia co kupić pod choinkę Julci.
Mama za to pomysła na roczek - chcemy Julcię zabrać do Disneylandu w Paryżu.....co sdzicie o takim pomyśle ???
Disneyland ResortŽ Paris, enter the magic of DisneylandŽ Paris in France

nie jestem pewna czy takie tłumy, hałas i tyle przebierańców nie przestraszy Julci. Pomysl sam w sobie świetny, al echyba dla neico starszego dziecka. Sama nie wiem.

Odnośnik do komentarza

Daffodil
mama2
Daffodil
No to wrzucam moje ostatnie zakupy :)

[ATTACH]16366[/ATTACH] [ATTACH]16367[/ATTACH] [ATTACH]16368[/ATTACH] [ATTACH]16369[/ATTACH]

super!! mow szybko gdzie kupilas ta jasna z zabotem!

Aggi :)
Wszystko ladne, a ta z zabotem najbardziej mi sie podoba. Wrocisz piekna, szczupla i taka odstrojona to bedziesz zywa reklama macierzynstwa :-)

Odnośnik do komentarza

jola22
Dziewczyny jak w ciągu dnia usypiają wasze dzieci ???
Julcia tylko na bujaczku - inaczej nie da rady.:36_2_12::36_2_12:
Kiedyś usypiała sama, ale odkąd idą jej zęby to pokićkało jej się z usypianiem kompletnie. Wieczorem nie ma problemu - kładę ją do łóżeczka, gaszę światło i śpi......a w dzień trza bujać i już.

MOj w lozeczku - jak jednak nie umie w lozeczku to go biore do bujaczka, daje smoka, puszczam muzyke i wtedy zasnie. CZasmi zostawiam w bujaczku a czasami przekladam do lozeczka. NO i na specerze tez spi. W sumie to trzy drzemki ma i wszystkie w innym miejscu ha, ha!!!
Teraz spi na sofie rozlozonej w pokoju, bo sie przebudzil i plakal (znak ze niewyspany i cos mu sei przysnilo, bo jak wyspany to nie placze), wiec go wzielam przytulilam i tak zasnal po 10 minutach.

Odnośnik do komentarza

matragona
mama2
Witam sie wkoncu...
Wzielam sie za inna metode narazie mniej drastyczna(hihi ja juz mistrzem w wymyslaniu metod zostane) a mianowicie zmeczyc go bardziej w dzien ..i od dwoch dni narazie sie to sprawdza dzis w nocy 5 pobudek ...ale w dzien spal bardzo malo i poszedl spac o 21.15 a nie o 19.30 ..
Czytalam jeszcez wczoraj ten "jezyk niemowlat" i ona odradzala ta metode zeby sie wyplakac :uff2:i ja jej juz niegdy nie zastosuje ..cyca tez musze dawac bo inaczej to musialabym chyba zrezygnowac z karmienia calkiem:36_1_4: a tego nie zrobie !!
Wczoraj bylismy na kontroli u Kardiologa Maksio ma dziurke w serduszku ale mam sie nie martwic( i odziwo nie martwie sie ):mis: bo jest to najpopularniejsza wada wsrod niemowlat i w 90 % sie zrasta ..i tak pomyslalam sobie ile dzieci to moze miec a mamy nie wiedza jak nie lataj po specjalistach..gdyby nie Maksia bezdech to tez bysmy nie wiedzieli bo to w zaden sposob nie wplywa na jakos zycia dziecka ..
dzis piekna pooda idziemy z Maksymilianem na spcer dzisiaj:apacz:

Katja to Maja żlopie mleko prawie cala noc:D i jeszcze taka wage ma! musi miec dobre spalanie :D Ja wyciagam zawsze cyca Maksiowi bo nie umiem tak zasnac

a może warto by to wszystko spisać???:)
Mama2 - ciesze sei ze ze spaniem lepiej. 5 pobudek to brzmi super wrecz przy 20-stu :-)
Z serduchem bedzie na pewno ok.

Odnośnik do komentarza

Kamidianka
Witajcie babeczki :)

My dzisiaj ekspresem lecimy, juz po szczepionce i spacerku. Lenka zalicza drugą drzemkę od rana, ale wstałyśmy po 7-mej, to i wcześniej zjadła i zdążyła się zmęczyć.
W przychodni póki nie weszłyśmy wszystko ok, jak tylko zobaczyła pielęgniarkę i leżankę, to w ryk. I tak do końca, a łzy jak grochy. Nic nie pomogło, nie wiedziałam, czy mam ja przytulać, zeby sie uspokoiła, czy ubrać i wyjść, o jak ja tego nie lubię.
Ale teraz dopiero za pół roku, więc będziemy sie martwić jak Lenka skończy roczek :D

Lenusia waży 7996 i mierzy 68 cm. Przybrała 28 deko przez dwa tygodnie, myślę, że w sam raz :)
Kami - Super waga Lenki. Apetyt jest wiec wiec waga piekna. Mysle, ze Maksik tez jakos kolo tego!!!! Jutro sie okaze, bo sie badamy kontronie wazymy i mierzymy!!!! Pierwszy raz ide sama z Maksiem bez M. Kurde mam troche stresa, ze wszyytkiego nie zrozumiem, ale co tam. Raz kozie smierc.
Wspolczuje tych rykow. Wiem jak sie czulas. Dlatego ostatnio M byl z Maksiem sam, bo ciezko to wytrzymac. Serce peka, mimo, ze niby nic sie nie dzieje, jak tak dziecko placze ze strachu (chyba?)

Odnośnik do komentarza

Jola30
Witam
Byłam tak zmęczona że poszłam z małym, spać o 21.
Jutro mam wizyte u lekarza :uff2:ciekawe czy jakaś poprawa jest.
Samopoczucie mam denne i nic mi się nie chce:le::36_1_4:
Poczytam i nadrobie zaległości!!!!

Jola30 - jakos sie nie dziwie, ze takie samopoczucie. To z tesknoty za M i przez to niewyspanie i marudzenie Nikiego. I tak sei trzymasz super, jak na te warunki. Przytulaski:apacz:
Niech M przyjedzie i Cie przytuli (porzadnie;-)) to od razu sil nabierzesz!!!!!

Odnośnik do komentarza

katja79
lutka

2e2e
widzisz :) nie dość ze operacja sie udała, to tato dobrze sie czuje i boki zrywa :)

Katja fotelik przyszedł. Nie mam porównania z innymi ale wydaje sie byc ok. Żadna rewelacja, i ma mały feler. Nóżki krzeselka wsadza się w takie plastikowe elementy zeby stało. W tych nózkach są takie bolczyki, które wskakują w stojaki zeby ze tak powiem "siadły" porządnie. Niestety w przedniej części bolce nie chcą wskoczyć. Sprzedawca powiedzial, ze niektóre zielone modele maja za małe dziurki i dlatego bolec nie ma jak skoczyć, i ze wystarczy je o jakis milimetr poszerzyć i bedzie ok. Jutro zawioę do pracy, żeby mechanik cos z tym zrobił. SIę zobaczy co z tego będzie. I foty w krzesełku (Szymus zadowolony ze hoho ze tak wysoko siedzi), i dupka w górę.

Lutka dzieki kochana fotelik ładnie wyglada ale faktycznie szkoda ze ma ten feler...no ale moze jak poszerza Ci te otworki to bedzie ok:) A Szymus jaki dumny w nowym krzesełku siedzi jak na tronie :)no i ta dupka w górze ...powalająca!:D moja jest chyba sporo w tyle bo na boki przekreca sie tylko do cycka a tak lezy jak kloda na pleckach i ma wszystko w nosie ...a i lezenie na brzuchu nie nalezy do jej ulubionych wiec wszystkie akrobacje z brzuszkiem zwiazane tez ma w nosie..:(
A kladziesz na macie. Moj dopiero na macie zalapal przewaracanie i obroty. Wczesniej nie mial motywacji widac. Od tej pory ciezko, zeby lezal spokojnie na pleckach, bo od razu fika na brzuch.
W lozeczku tylko na pleckach wylezy.

Odnośnik do komentarza

matragona
Jola22 mam nadzieje że z Juleczką już lepiej, i dzisiejsza noc była lepsza niż poprzednia

Gunia a jak stan Twójej fryzury pomagają Ci te tabletki bo u mnie istna tragedia!!!:36_1_4: po umyciu głowy dywanik z włosów zostawiam na podłodze :36_1_4:

i witam się na koniec u nas noc niezbyt udana Filip budził się od 1 co 2 godziny i na dobre wstał o 7:30 a teraz od pół godziny znowu śpi. Już tego nie rozumiem codziennie wieczorem te same rytuały, tyle samo mleczka na dobranoc a jedną noc śpi od 20:30 do 4 -5 a w inną - tak jak dzisiaj - tyle pobudek.
Mimo iż pogoda w Kraku nijaka - bo przez tą mgłę nic nie widać - życzę dużo słońca :apacz:
Dupa blada nic nie pomaga!!!!!
No ale mysle, ze musze poczekac, bo to niecaly miesiac minal odkad je biore. Jak na rzie fryzjer tez w planach bo juz plaskata fryz przez to. Chyba doslownie polowe wlosow stracilam. I nie przesadzam. Moze jest ciut lepiej, bo az tam po calym mieszkaniu nie leza tylko w lazience najbardziej przy czesaniu. No ale i tak nie jest kolorowo (zwlaszcza, ze farba zle chwycila ha, ha!!!)
NIe tracmy jednak nadzei!!!! ;-)

Odnośnik do komentarza

Daffodil
To rzeczywiście prawda co Mama pisała o tym, że dziecko zanim zapadnie w głęboki sen, to wybudza się parę razy. U nas się to idealnie sprawdza. Od paru dni obserwuję Kubę i przez pierwsze 3 godziny, to nawet z 4 razy się obudzi. Ale nie płacze w ogóle, rozglądnie się, przeciągnie, przewróci na bok i śpi dalej. Raz tylko jak wykrył, że się przyczaiłam, to się rozgadał, ale dałam całusa, otuliłam kołderką i po paru minutach spał. Rewelacyjny jest, gdybym go nie obserwowała, to nawet nie wiedziałabym, że się budzi. Chyba chłopak lubi swoje łóżeczko :)

MOj sie tez budzi, ale roznie bywa z tym zasypianiem w ciagu dnia. Dzis musialam tulic.
W nocy - bez problemu, nawet jak czasami poskomli cos to znow zasypia.

Odnośnik do komentarza

lutka

2e2e
widzisz :) nie dość ze operacja sie udała, to tato dobrze sie czuje i boki zrywa :)

Katja fotelik przyszedł. Nie mam porównania z innymi ale wydaje sie byc ok. Żadna rewelacja, i ma mały feler. Nóżki krzeselka wsadza się w takie plastikowe elementy zeby stało. W tych nózkach są takie bolczyki, które wskakują w stojaki zeby ze tak powiem "siadły" porządnie. Niestety w przedniej części bolce nie chcą wskoczyć. Sprzedawca powiedzial, ze niektóre zielone modele maja za małe dziurki i dlatego bolec nie ma jak skoczyć, i ze wystarczy je o jakis milimetr poszerzyć i bedzie ok. Jutro zawioę do pracy, żeby mechanik cos z tym zrobił. SIę zobaczy co z tego będzie. I foty w krzesełku (Szymus zadowolony ze hoho ze tak wysoko siedzi), i dupka w górę.
Szymus wyglada jak krol na tronie w tym przeselku. Wypieta pupcia - rozkoszna :-)

Odnośnik do komentarza

jola22
Dziewczyny jak w ciągu dnia usypiają wasze dzieci ???
Julcia tylko na bujaczku - inaczej nie da rady.:36_2_12::36_2_12:
Kiedyś usypiała sama, ale odkąd idą jej zęby to pokićkało jej się z usypianiem kompletnie. Wieczorem nie ma problemu - kładę ją do łóżeczka, gaszę światło i śpi......a w dzień trza bujać i już.

U nas różnie. Czasem Kuba zasypia, jak tylko włożę do łóżeczka, a czasem istne cyrki odstawia. Jakby go łóżko parzyło dosłownie. A jak ma taki dzień, to naprawdę trzeba cudu, żeby usnął, bo nic nie działa. Na rękach nie da się go uśpić, bo on ręce traktuje jako przyrząd do zwiedzania świata, a nie do spania. W sumie sama go tego nauczyłam, więc chwilami mam za swoje :lup:

Odnośnik do komentarza

Kamidianka
katja79
hej babeczki ja tylko na chwile bo mala po tej szczepionce spi niespokojnie a ja wzielam sie za robiienie zupek mam pytanko ile dajecie tego masełka?? bo ja chyba przesadzilam zrobilam z 4 marcheewek 2 pietruszek kawalka selera i 2 malych ziemniaczków i malutkiej rózyczki kalafiora i dalam z takiej malej oselki z 1,5 cm moze 2 jak myslicie nie za tłusto???

Hmmm, nie mam pojęcia, czy za dużo, ja dodaję oliwe z oliwek, na 3 porcje półtorej łyżki. Z tego, co wiem, można dodać trochę więcej, gdy dziecko ma problem z kupkami, polecam, sama próbowałam, ma potem maślane kupki, a nie twarde. Pamiętam, że Maja też miała niegdyś problemy, tak? To nie powinno jej zaszkodzić, ale obserwuj po podaniu.
Mysle, ze ok. Ja daje roznie. Zalezy od ilosci.

Odnośnik do komentarza

jola22
lutka
macie jakieś pomysły na prezenty świąteczne dla dzieci?

Nie mam pojecia co kupić pod choinkę Julci.
Mama za to pomysła na roczek - chcemy Julcię zabrać do Disneylandu w Paryżu.....co sdzicie o takim pomyśle ???
Disneyland ResortŽ Paris, enter the magic of DisneylandŽ Paris in France

Pomysł świetny!! Tylko pytanie czy takie roczne dziecko już to doceni?

Odnośnik do komentarza

gunia43
katja79
lutka

2e2e
widzisz :) nie dość ze operacja sie udała, to tato dobrze sie czuje i boki zrywa :)

Katja fotelik przyszedł. Nie mam porównania z innymi ale wydaje sie byc ok. Żadna rewelacja, i ma mały feler. Nóżki krzeselka wsadza się w takie plastikowe elementy zeby stało. W tych nózkach są takie bolczyki, które wskakują w stojaki zeby ze tak powiem "siadły" porządnie. Niestety w przedniej części bolce nie chcą wskoczyć. Sprzedawca powiedzial, ze niektóre zielone modele maja za małe dziurki i dlatego bolec nie ma jak skoczyć, i ze wystarczy je o jakis milimetr poszerzyć i bedzie ok. Jutro zawioę do pracy, żeby mechanik cos z tym zrobił. SIę zobaczy co z tego będzie. I foty w krzesełku (Szymus zadowolony ze hoho ze tak wysoko siedzi), i dupka w górę.

Lutka dzieki kochana fotelik ładnie wyglada ale faktycznie szkoda ze ma ten feler...no ale moze jak poszerza Ci te otworki to bedzie ok:) A Szymus jaki dumny w nowym krzesełku siedzi jak na tronie :)no i ta dupka w górze ...powalająca!:D moja jest chyba sporo w tyle bo na boki przekreca sie tylko do cycka a tak lezy jak kloda na pleckach i ma wszystko w nosie ...a i lezenie na brzuchu nie nalezy do jej ulubionych wiec wszystkie akrobacje z brzuszkiem zwiazane tez ma w nosie..:(
A kladziesz na macie. Moj dopiero na macie zalapal przewaracanie i obroty. Wczesniej nie mial motywacji widac. Od tej pory ciezko, zeby lezal spokojnie na pleckach, bo od razu fika na brzuch.
W lozeczku tylko na pleckach wylezy.

Mój Kuba ciągle na macie i jeszcze nie zakumał, że można się obracać :) Zwiedza matę odpychających się nogami i szorując plecami. Czasem nawet na dywan wyjedzie. I jak na razie to mu wystarcza :lup:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...