Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

lutka
Ewciaa
Daffodil

Mogą nie chcieć ochrzcić na mszy. Moja kuzynka chrzciła córkę w sobotę po mszy. Ale powiem Ci, że dla mnie to było dużo fajniejsze niż taki zwykły chrzest, bo tam było tylko jedno dziecko, sama rodzina, żadnych obcych osób. Jak dla mnie dużo fajniejsza atmosfera.
Ale Wiki chyba miała normalnie na mszy? Pewnie od księdza zależy.

u mnie z tego powodu robią duze problemy, ja miałam chcrest po mszy i było super tak jak pisze daffodil

przeciez mieliści koscielny? chyba ze sami chcieliście po mszy.

No ja właśnie też nie załapałam z czym były problemy.

Odnośnik do komentarza

Kamidianka
Wiki20pl
elus.dreptus

U Was tez bylo tak ze zrezygnowaliscie z wesela ze wzgledu na dzidziusia?? u nas po czesci tak bylo a po drugiej czesci ze tesciowa tak trula dupe o to zeby wesela nie robic ze sie z nia pozarlam i powiedzialam jej kilka przykrych slow
i powiedzialam na koniec ze ja nie tkne palcem co to przyjecia
i tak bylo, w dupie mialam, wybralam tylko tort i sie ubralam

Ja przez teściową miałam odwołany ślub ::(: Powinien sie odbyć 28 czerwca 2008 r ale tak sie z teściową pożarłam że szok trzasnęłam tylko drzwiami i powiedziałam ze wychowała syna na mamisynka no i ona wesele odwołała. Łukasz (jak mi później opowiadał) powiedział jej że mnie Kocha i nie ma zamiaru żeby ona szukała mu żony no i zamieszkaliśmy razem wynajęlismy mieszkanie i we wrzesniu dowiedziałam się że jestem w ciąży teściowa od razu przyszla i na przeprosiny kupiła mi lodówke no i 6 grudnia sie pobraliśmy :Śmiech: a teściowa dla mnie teraz jest świetna wie że jak coś źle zrobi albo się będzie wtrącac to Majki nie zobaczy za dobrze mnie zna. No i odkąd mieszkamy razem Łukasz przestał być mamisynkiem :smile_move:

Bo to najlepiej chłopa od mamusi odciąć, inaczej ciągle będzie jak pisklaczek w gniazdku.

Było ciężko bo jemu dobrze było jak mamusia wszystko za niego zrobiła słuchajcie nawet ubrania mu kupowała on nie miał własnego zdanie o nie powiedziałam basta albo się zmienisz albo do widzenia...no i potrafil się zmienić :Śmiech:

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

Kamidianka
Wiki20pl
Kamidianka

Jeszcze wszystko przed nami ;)

Hehe w sumie to przed Nami tez bo My tylko cywilny mamy i jak byśmy chceili brać kościelny to i weselicho mozna zrobić, ale koscielnego raczej nie będziemy brać

A nie mieliście problemu z ochrzczeniem Mai? Bo nie wiem, jak to u nas będzie.

Nie naszczęście u Nas w parafi nie ma z tym najmniejszego problemu nawet jak rodzice nie są wogóle po ślubie to ksiądz też nie robi problemów

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Wiki20pl
elus.dreptus

U Was tez bylo tak ze zrezygnowaliscie z wesela ze wzgledu na dzidziusia?? u nas po czesci tak bylo a po drugiej czesci ze tesciowa tak trula dupe o to zeby wesela nie robic ze sie z nia pozarlam i powiedzialam jej kilka przykrych slow
i powiedzialam na koniec ze ja nie tkne palcem co to przyjecia
i tak bylo, w dupie mialam, wybralam tylko tort i sie ubralam

Ja przez teściową miałam odwołany ślub ::(: Powinien sie odbyć 28 czerwca 2008 r ale tak sie z teściową pożarłam że szok trzasnęłam tylko drzwiami i powiedziałam ze wychowała syna na mamisynka no i ona wesele odwołała. Łukasz (jak mi później opowiadał) powiedział jej że mnie Kocha i nie ma zamiaru żeby ona szukała mu żony no i zamieszkaliśmy razem wynajęlismy mieszkanie i we wrzesniu dowiedziałam się że jestem w ciąży teściowa od razu przyszla i na przeprosiny kupiła mi lodówke no i 6 grudnia sie pobraliśmy :Śmiech: a teściowa dla mnie teraz jest świetna wie że jak coś źle zrobi albo się będzie wtrącac to Majki nie zobaczy za dobrze mnie zna. No i odkąd mieszkamy razem Łukasz przestał być mamisynkiem :smile_move:

No to ładnie się podziało. Ale dobrze, że teściową ustawiłaś do pionu i teraz już nie bryka :)
A miałybyśmy ślub w ten sam dzień :)

Tak miałabym, ale na obrączce mam wygrawerowaną date ślubu wlasnie 28 czerwca 2008 bo juz wtedy wszystko było załatwione teściowa wszystko odwołała 2 tygodnie przed ślubem :Real mad: i narazie nie mamy kasy zeby zmienić grawer może w przyszlości.
No i teraz teściowa chodzi jak w zegarku. Nawet sie pyta czy moze Maje na ręce wziąć
Ostatnio kupiła sobie w biedronce za 99 zł taką komode i stwierdziła ze jej kolor do mebli nie pasuje, a mnie bardzo pasuje bo mam meble do kuchni w tym samym kolorze i mi dała a ta komoda bedzie blisko mebli kuchennych stała. Na budowe też Nam dała sporą sumke bo aż 7 tys. Oczywiście sama z siebie

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Kamidianka
Wiki20pl

Hehe w sumie to przed Nami tez bo My tylko cywilny mamy i jak byśmy chceili brać kościelny to i weselicho mozna zrobić, ale koscielnego raczej nie będziemy brać

A nie mieliście problemu z ochrzczeniem Mai? Bo nie wiem, jak to u nas będzie.

Mogą nie chcieć ochrzcić na mszy. Moja kuzynka chrzciła córkę w sobotę po mszy. Ale powiem Ci, że dla mnie to było dużo fajniejsze niż taki zwykły chrzest, bo tam było tylko jedno dziecko, sama rodzina, żadnych obcych osób. Jak dla mnie dużo fajniejsza atmosfera.
Ale Wiki chyba miała normalnie na mszy? Pewnie od księdza zależy.

Tak tak ja miałam na mszy

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
kami - przedtem mogliśmy zaoszczędzić i to dużo każde z nas mieszkało u rodziców i odkałdało wypłaty, a teraz rachunki i zuzka

sliczne zdięcia Lenki, jaka juz ona duża i śilna a Ty wyglądasz świetnie

wiki to miałaś przejścia z teściową

Oj miałam. Wtedy przed slubem wyzwała mnie od szmat itd (domyślcie się jak jeszcze), ale Łukasz poszedł za mną wtedy postanowił się od niej wyprowadzić i zamieszkac ze mną. Jeszcze pamiętam jak zabieral swoje rzeczy ja stałam w korytarzu, a ona ryczała

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
Daffodil
Kamidianka

A nie mieliście problemu z ochrzczeniem Mai? Bo nie wiem, jak to u nas będzie.

Mogą nie chcieć ochrzcić na mszy. Moja kuzynka chrzciła córkę w sobotę po mszy. Ale powiem Ci, że dla mnie to było dużo fajniejsze niż taki zwykły chrzest, bo tam było tylko jedno dziecko, sama rodzina, żadnych obcych osób. Jak dla mnie dużo fajniejsza atmosfera.
Ale Wiki chyba miała normalnie na mszy? Pewnie od księdza zależy.

u mnie z tego powodu robią duze problemy, ja miałam chcrest po mszy i było super tak jak pisze daffodil

No bo tak powinno być po mszy chwila moment i po sprawie. Ja ponoć też miałam po mszy, ale jak załatwialiśmy Majce chrzest to ksiądz powiedział że można po mszy, ale raczej biora na mszy no to już mówimy że weźmiemy na mszy zeby ksiadz nie powiedział ze sie chowamy i nie chcemy iść na msze no rozumiecie, a szczerze to do kościoła nie chodzimy no to raz można posiedzieć przez ta godzine, a ksiądz za bardzo Nas zna

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Kamidianka
Daffodil

Jejku, ale już fajnie je, bo od 10 do 18 nie ma mleka. Kuba na razie warzywek w ogóle nie traktuje jak jedzonka. Wczoraj dałam mu obiadek, jak już zaczynał być porządnie głodny (jakieś 3 godziny po mleku). Zjadł sporo, bo mam takie większe słoiczki (mniej więcej po 180 ml) i mrożę w nich tak 3/4 objętości, więc koło 140-150 wcina. Jak skończył, to był ryk o więcej, więc próbowałam zapchać go herbatką. Wypił 100 ml i dalej ryk. Nie miałam wyjścia i zrobiłam mu mleko i wypił 180 :lup:

O rany, no to pięknie wcina.

Przyznam, że się trochę boję, że przy tym jego jedzeniu na sztucznym utuczy mi się jak prosię :)

zacznie chodzić i psocić :Śmiech: to wszystko zrzuci

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

Witam mamuśki:)

Jola22 i Kami fotki śliczniusie:)

Jola22
ja byłam na basenie dobre 5godzin i ze2 z tego Adaś przespał a później jakoś w nosie miał ludzi i dzieci a wodzie bardzo mu się podobało :)
a co do jedzenia to marchewka, jabłko i ziemniak to początek tylko tak jak Daffo pisała jedno z tego raz dziennie

A co do umiejętności Adasie:
- robi kołyskę żeby usiąść
- na boki obraca się tylko jak idzie spać , żeby się przytulić
- jak już coś złapie to tym operuje, próbuje łapać butelkę przy karmieniu i jak trzyma pieluszkę to zaczyna się za nią chować
- śmieje się w głos
- przy małej pomocy i czasami sam przewraca sie z pleców na brzuszek i odwrotnie ale tylko w lewa stronę:)
-próbuje łapać stopki ale jeszcze nie za bardzo wie co z nimi robić

http://www.suwaczek.pl/cache/81f6d70ef3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b444194b7a.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/de95d1bd24.png

Odnośnik do komentarza

katja79 napisała http://parenting.pl/tangerine/buttons/viewpost.gif
dziewczyny napiszcie co Wasze dzieciaczki juz potrafia bo moja jest chyba jakims wyjatkowym ciamajda
1. na brzuczu nie chce lezec wiec na plecki sie nie odwraca
2. na plecach jej zupelnie wygodnie i nie ma zamiaru tego zmieniac wiec na boki tylko delikatnie w strone cyca tylko taka mobilizacja dziala:lup:
3. smieje sie glosno ale trzeba sie niezle napracowac zeby ja do rechotu rozbawic
4. ładnie chwyta i operuje łapkami...choc to moge pochwalic
5. no i reaguje juz na obcych ostatnio rozplakala sie na maxa na widok sasiadki która oznajmila mi ze Maja taka gruba...no i sie dziecko wkurzylo i w dodatku zrozumialo co pani powiedziala...:D


Katja -
1. tak samo
2. podobnie, na macie edukacyjnej troche sie odwraca do zabawek, ale nogi jakos nie umie przelozyc. Cwiczyc nie lubi :uff:
3. nie trzeba sie wysilac, zeby moje dziecko sie chichralo :36_7_8:
4. tak samo:36_1_11:
5. tak samo boi sie obcych ale wszytko jest ok do czasu kiedy wezma go na rece. Wtedy wycie i chce do mamusi. NO chyba ze sie wczesniej z kims oswoi - ale to trwa.

W sumie to nasz dzieciaki maja podobnie :36_1_11:

Odnośnik do komentarza

e2e2
Daffodil
e2e2
Czytam i czytam i konca nie widac!!!Kiedy macie na to czas,ja ostatnio nie mam na nic bo moj Filip zrobil sie taki ze musi mnie widziec inaczej jeczy i co caly dzien jest na recach i razem gotujemy,jemy i robimy kupe .Juz zaczynam byc zmeczona i tyle!

Pisałaś kiedyś, że Filipek cały czas z Tobą, że nawet go z M. nie zostawiasz, może to dlatego? Moja kuzynka ma dwuletnią córkę, do której nikogo nigdy nie dopuszczała i teraz nawet do kibelka chodzą razem, bo dziecko wpada w histerię, jak tylko mama zniknie z oczu na parę sekund.
Daffi ja jestem pewna na 100% ze tak u mnie bedzie,ale co mam zrobic.
NO ja bym sie zalamala. Troche tak niewolnica dziecka jestes!!!!! Wspolczuje. Moze jednak sprobuj nie nosc tylko czyms zajmij, porozsmieszaj, pospiewaj, wierszyk powiedz. MOj Maly siedzi w foteliku i biore go ze soba wszedzie jak jest marudny - najbardziej uwielbia lazienke. Chyba podoba mu sie jak woda leci :smile_move:
Ja tam malo co nosze Malego. NO chyba, ze juz MUSZE. U znajomych zeby uspokoic, w domu rzadko bardzo. Normalnie zeby go przeniesc i czasami cos mu pokazuje w domu, ale krotko no i kiedy mocno placze, ale wtedy raczej probuje bez noszenia. CZasmi na spacerze biore z wozka, no ale tez wtedy jak strasznie wyje.
Ale ja nigdy nie lubilam podnoszenia ciezarow!!!!!! :smile_move::smile_move::smile_move:

Odnośnik do komentarza

jola22
katja79
dziewczyny napiszcie co Wasze dzieciaczki juz potrafia bo moja jest chyba jakims wyjatkowym ciamajda
1. na brzuczu nie chce lezec wiec na plecki sie nie odwraca
2. na plecach jej zupelnie wygodnie i nie ma zamiaru tego zmieniac wiec na boki tylko delikatnie w strone cyca tylko taka mobilizacja dziala:lup:
3. smieje sie glosno ale trzeba sie niezle napracowac zeby ja do rechotu rozbawic
4. ładnie chwyta i operuje łapkami...choc to moge pochwalic
5. no i reaguje juz na obcych ostatnio rozplakala sie na maxa na widok sasiadki która oznajmila mi ze Maja taka gruba...no i sie dziecko wkurzylo i w dodatku zrozumialo co pani powiedziala...:D

Julcia przewraca się na plecy z brzuszka, na brzuszku bardzo lubi leżeć (głowa jej wtedy chodzi dokoła), śmieje się ale jeszcze nie w głos, łapkami też ładnie operuje, strasznie piszczy i dyskutuje, przewraca się na boczki.......to chyba tyle.
Jola22 - Brawo!!!!! Zdolniacha. Silna dziewuszka z Julci. Kurcze, moj Maks jest za nia porzadnie w tyle. Ale prznajmniej ze smiechem jest do przodu .-)

Odnośnik do komentarza

Daffodil
katja79
dziewczyny napiszcie co Wasze dzieciaczki juz potrafia bo moja jest chyba jakims wyjatkowym ciamajda
1. na brzuczu nie chce lezec wiec na plecki sie nie odwraca
2. na plecach jej zupelnie wygodnie i nie ma zamiaru tego zmieniac wiec na boki tylko delikatnie w strone cyca tylko taka mobilizacja dziala:lup:
3. smieje sie glosno ale trzeba sie niezle napracowac zeby ja do rechotu rozbawic
4. ładnie chwyta i operuje łapkami...choc to moge pochwalic
5. no i reaguje juz na obcych ostatnio rozplakala sie na maxa na widok sasiadki która oznajmila mi ze Maja taka gruba...no i sie dziecko wkurzylo i w dodatku zrozumialo co pani powiedziala...:D

He he, ale ją sąsiadka wkurzyła, wcale się nie dziwię, że Majeczka strzeliła focha :)
Kuba też jakoś nie szaleje z nowymi umiejętnościami.
Oprócz tego co piszesz, to super podciąga się do siadania, jak mu się paluchy poda. Na boczki się odwraca. I jeszcze czasem udaje mu się fiknąć z brzuszka na plecy, ale to chyba nie do końca świadomie :)
I rechocze z byle powodu. Czasem wystarczy najzwyklejsze: A kuku :)
Aaaa... ostatnio parę razy złapał się za stopę przy zmianie pieluchy :)
Jak na moj gust to Kubus bardzo duzo umie!!!!!

Odnośnik do komentarza

...... Kobietki mam parę pytań.
Jak byłam w Polsce to byłyśmy z Juleczką na basenie - wszystko było by dobrze tylko było trochę za głośno i Julcia miała przez to stresa.
Mamuśki które były ze swoimi pociechami na basenie jak to wyglądało u was??? I jak długo bywacie na basenie???

Następne pytanko dotyczy jedzonka........ja nadal karmie tylko piersią, ale nie chcę czekać do 6 miesiąca żeby wprowadzić jakieś nowości do jadłospisu Julci.
Od czego powinnam zacząć - tzn od jakich składników - na początek myślałam o marcheweczkę i jabłuszku.
Podpowiedzcie coś proszę

Jola22 - a na jakim bylas na krytym czy otwartym? Ja bylam z Maksiem na otwartym i bardzo mu sie podobalo otoczenie a woda i ludzie w basenie to juz wogole:36_1_11:!!!! Ale ..... no wlasnie. Jak go chcialam wsadzic do brodzika, bo uwielbia wode i zanurzylam mu tylko lekko nozke to sie rozplakal:36_11_23:, bo woda chyba byla mu za zimna.

Marchew i jablko ja dawalam jako pierwsze dokladnie w tej kolejnosci. Do marchewki dodaje troszke maselka albo kapke oliwy, zeby witaminki (A, E) sie dobrze rozpuscily.

Odnośnik do komentarza

A ja dzisiaj robie Cannelloni nadziewane miesem i pieczarkami w sosie pomidorowym. Juz zrobilam farsz. Jeszcze tylko beszamel i sos pomidorowy. Ponadziewac i pychotka!!!! :36_1_11:Do tego serwuje salatke z rukoli:36_1_11:ZUe tez mi sie che - sama sie dziwie. No ale widac musze stres odreagowac. Wczoraj o 20.00 smazylam kotlety schabowe a potem jednego wsunelam :36_11_23:i popilam winem czerwonym w ilosci 2 lampek:hahaha:. To tak aprospos diety matki karmiacej:smile_move:
A dzisiaj wczesnie rano juz drugia noc z rzedu moj Maksik nie umial zasnac po cycku. Mylslam, ze niespokojny albo chce szalec. NO ale dalam w koncu flache i zasnal i spal do 9.00 - z mlekiem juz u mnie chyba bardzo krucho. Oj czuje ze ledwo do konca 5 miesiaca pociagne:36_13_4:.
Teraz moj maluch spi. Juz godzine ponad wiec zaraz pewnie wstanie.

Odnośnik do komentarza

gunia43
katja79 napisała http://parenting.pl/tangerine/buttons/viewpost.gif
dziewczyny napiszcie co Wasze dzieciaczki juz potrafia bo moja jest chyba jakims wyjatkowym ciamajda
1. na brzuczu nie chce lezec wiec na plecki sie nie odwraca
2. na plecach jej zupelnie wygodnie i nie ma zamiaru tego zmieniac wiec na boki tylko delikatnie w strone cyca tylko taka mobilizacja dziala:lup:
3. smieje sie glosno ale trzeba sie niezle napracowac zeby ja do rechotu rozbawic
4. ładnie chwyta i operuje łapkami...choc to moge pochwalic
5. no i reaguje juz na obcych ostatnio rozplakala sie na maxa na widok sasiadki która oznajmila mi ze Maja taka gruba...no i sie dziecko wkurzylo i w dodatku zrozumialo co pani powiedziala...:D


Katja -
1. tak samo
2. podobnie, na macie edukacyjnej troche sie odwraca do zabawek, ale nogi jakos nie umie przelozyc. Cwiczyc nie lubi :uff:
3. nie trzeba sie wysilac, zeby moje dziecko sie chichralo :36_7_8:
4. tak samo:36_1_11:
5. tak samo boi sie obcych ale wszytko jest ok do czasu kiedy wezma go na rece. Wtedy wycie i chce do mamusi. NO chyba ze sie wczesniej z kims oswoi - ale to trwa.

W sumie to nasz dzieciaki maja podobnie :36_1_11:

U mnie podobnie
1. Na brzuszku ostanio nie chce leżeć. Tylko kilka razy sie przekreciła z brzuszka na plecki i odwrotnie
2. Śmieje sie w glos sama wzłaszcza jak rano lezy w łózeczku po przebudzeniu
3. Chyta grzechotki i łączy rączki
4. Reaguje na wszystko. Tez nie lubi obcych

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

gunia43
A ja dzisiaj robie Cannelloni nadziewane miesem i pieczarkami w sosie pomidorowym. Juz zrobilam farsz. Jeszcze tylko beszamel i sos pomidorowy. Ponadziewac i pychotka!!!! :36_1_11:Do tego serwuje salatke z rukoli:36_1_11:ZUe tez mi sie che - sama sie dziwie. No ale widac musze stres odreagowac. Wczoraj o 20.00 smazylam kotlety schabowe a potem jednego wsunelam :36_11_23:i popilam winem czerwonym w ilosci 2 lampek:hahaha:. To tak aprospos diety matki karmiacej:smile_move:
A dzisiaj wczesnie rano juz drugia noc z rzedu moj Maksik nie umial zasnac po cycku. Mylslam, ze niespokojny albo chce szalec. NO ale dalam w koncu flache i zasnal i spal do 9.00 - z mlekiem juz u mnie chyba bardzo krucho. Oj czuje ze ledwo do konca 5 miesiaca pociagne:36_13_4:.
Teraz moj maluch spi. Juz godzine ponad wiec zaraz pewnie wstanie.

Mmmm, ale smaku narobiłaś :smile_move:

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

gunia43
A ja dzisiaj robie Cannelloni nadziewane miesem i pieczarkami w sosie pomidorowym. Juz zrobilam farsz. Jeszcze tylko beszamel i sos pomidorowy. Ponadziewac i pychotka!!!! :36_1_11:Do tego serwuje salatke z rukoli:36_1_11:ZUe tez mi sie che - sama sie dziwie. No ale widac musze stres odreagowac. Wczoraj o 20.00 smazylam kotlety schabowe a potem jednego wsunelam :36_11_23:i popilam winem czerwonym w ilosci 2 lampek:hahaha:. To tak aprospos diety matki karmiacej:smile_move:
A dzisiaj wczesnie rano juz drugia noc z rzedu moj Maksik nie umial zasnac po cycku. Mylslam, ze niespokojny albo chce szalec. NO ale dalam w koncu flache i zasnal i spal do 9.00 - z mlekiem juz u mnie chyba bardzo krucho. Oj czuje ze ledwo do konca 5 miesiaca pociagne:36_13_4:.
Teraz moj maluch spi. Juz godzine ponad wiec zaraz pewnie wstanie.

Gunia ale pyszności na obiadek :36_11_15: ale mi smaka narobiłaś
my chyba dzisiaj ricotto

http://www.suwaczek.pl/cache/81f6d70ef3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b444194b7a.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/de95d1bd24.png

Odnośnik do komentarza

Wiki20pl
lutka
Wiki20pl
Dziewczyny ja mykam bo zaraz ma wpaśc do mnie siostra na ploteczki i piwko. Szczerze to pierwszy raz od xxxx czasu bede piła piwo, więc DOBRANOC WSZYSTKIM :36_3_15: do jutra :smile_move:

baw się dobrze :)

Bawiłam się dobrze :Śmiech: Pierwszy raz od niepamiętnych czasów usidłam z siostrą przy piwku jak kiedyś. W sumie siedziałyśmy tylko do 23 ale było miło :Śmiech:
Super!!! A moja siostra daleko!!!! Ech!!!!

Odnośnik do komentarza

Wiki20pl
elus.dreptus
Wiki20pl

No własnie dlatego Nas nie było stać na wesele, więc zrobiliśmy przyjęcie dla najbliższej rodziny choc zawsze mi się marzyło wesele na 100 osób, ale niestety rzeczywistość jest inna. Dobrze że chociaż za marzenia się nie płaci bo chyba bym się nie wyplaciła
U Was tez bylo tak ze zrezygnowaliscie z wesela ze wzgledu na dzidziusia?? u nas po czesci tak bylo a po drugiej czesci ze tesciowa tak trula dupe o to zeby wesela nie robic ze sie z nia pozarlam i powiedzialam jej kilka przykrych slow
i powiedzialam na koniec ze ja nie tkne palcem co to przyjecia
i tak bylo, w dupie mialam, wybralam tylko tort i sie ubralam

Ja przez teściową miałam odwołany ślub ::(: Powinien sie odbyć 28 czerwca 2008 r ale tak sie z teściową pożarłam że szok trzasnęłam tylko drzwiami i powiedziałam ze wychowała syna na mamisynka no i ona wesele odwołała. Łukasz (jak mi później opowiadał) powiedział jej że mnie Kocha i nie ma zamiaru żeby ona szukała mu żony no i zamieszkaliśmy razem wynajęlismy mieszkanie i we wrzesniu dowiedziałam się że jestem w ciąży teściowa od razu przyszla i na przeprosiny kupiła mi lodówke no i 6 grudnia sie pobraliśmy :Śmiech: a teściowa dla mnie teraz jest świetna wie że jak coś źle zrobi albo się będzie wtrącac to Majki nie zobaczy za dobrze mnie zna. No i odkąd mieszkamy razem Łukasz przestał być mamisynkiem :smile_move:
CZyli optymalnie. Chwala M za to, ze maminsynkiem nie jest. Ciekzko by bylo zniesc takiego faceta i tesiowa "ustawiac". Ech. Te tesiowe i macochy. Co z nimi. Obysmy takie nie byly mamy synkow!!!!

Odnośnik do komentarza

gunia43
Wiki20pl
elus.dreptus

U Was tez bylo tak ze zrezygnowaliscie z wesela ze wzgledu na dzidziusia?? u nas po czesci tak bylo a po drugiej czesci ze tesciowa tak trula dupe o to zeby wesela nie robic ze sie z nia pozarlam i powiedzialam jej kilka przykrych slow
i powiedzialam na koniec ze ja nie tkne palcem co to przyjecia
i tak bylo, w dupie mialam, wybralam tylko tort i sie ubralam

Ja przez teściową miałam odwołany ślub ::(: Powinien sie odbyć 28 czerwca 2008 r ale tak sie z teściową pożarłam że szok trzasnęłam tylko drzwiami i powiedziałam ze wychowała syna na mamisynka no i ona wesele odwołała. Łukasz (jak mi później opowiadał) powiedział jej że mnie Kocha i nie ma zamiaru żeby ona szukała mu żony no i zamieszkaliśmy razem wynajęlismy mieszkanie i we wrzesniu dowiedziałam się że jestem w ciąży teściowa od razu przyszla i na przeprosiny kupiła mi lodówke no i 6 grudnia sie pobraliśmy :Śmiech: a teściowa dla mnie teraz jest świetna wie że jak coś źle zrobi albo się będzie wtrącac to Majki nie zobaczy za dobrze mnie zna. No i odkąd mieszkamy razem Łukasz przestał być mamisynkiem :smile_move:
CZyli optymalnie. Chwala M za to, ze maminsynkiem nie jest. Ciekzko by bylo zniesc takiego faceta i tesiowa "ustawiac". Ech. Te tesiowe i macochy. Co z nimi. Obysmy takie nie byly mamy synkow!!!!

No własnie mam nadzieje że Nasze pokolenie będzie inne w przyszłosci

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

mama2corun
witam kobitki kochane :) ja wciaz w PL wczoraj szalalam na zakupach :) tym razem tyklo sobie kupuje ciuchy dziewczynka ostatnio pokupowalam wiec dla nich narazie mam spokuj :)
no i ja dzis jade do fryzjera bo mi grzywa odrosla straszna :D
Katja moja Ola tak ja twoja Mjcia plus jedzenie stopek :D skarpetek i wszystkiego co na nogach :) bo odkryla 2 tyg temu nogi i je zjada :D
potem co jeszcze na brzuch z pleckow sie odwroci ale niezbyt czesto...na brzuszku slicznie lezy glowa wysoko perfekcyjnie operowana ale to jej sie szybko nudziwiec no glowa z tylu robi sie plaska i juz niewiem co robic :(

Ewciu co do wesela to najwazniejsze ze wam niezal ze tyle kasy i drugie ze ten wyjatkowy dzieb biebyl jakis skapy tylko tak jak chcieliscie.
Mama2corun - oj czekamy na fotki nopwej fryzurki i ciuchow!!!!
A co do plaskiej glowki - Maksio ma tak samo i nic tu nie poradzimy. Lekarz Maksia powiedzial, ze to sie zmieni jak dziecko zacznie siedziec, bo wtedy jeszcze kosci miekkie, glowka rosnie i sie ladnie skoryguje :-)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...