Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Daffodil
elus.dreptus
gunia43

Zobaczymy. Ja zawsze tak mialam, ze syfki üprzed. Ale nie to, zebym za okresem tesknila tylko tak sie zastanawiam, he, he!!!

hah ja zanim dowiedzialam sie ze jestem w ciazy tez mialam pryszcze jak na okres a tu dwie kreseczki pojawily sie na tescie dokładnie rok temu:):) co nie ukrywam bylo dla mnie wielkim zaskoczeniem, zrobilam tect przed wyjsciem do pracy przed 6 rano, heh rece mi sie trzesly do 14:00 nie wiedziala co sie dzieje bylam tego dnia jak na haju, tym bardziej ze wczesniej z moim M sie rozstalismy i w wakacje zaczelismy na nowo sie spotykac...
a jak bylo u Was?(tzn w dzien wiadomosci o ciazy)

Ja zrobiłam test 2. września - jutro będzie rocznica :smile_move: Od razu jak wróciliśmy z Turcji, to M. pobiegł do apteki. Już przeczuwaliśmy wcześniej, bo okres się spóźniał (a zawsze miałam jak w zegarku) i po południu zasypiałam snem kamiennym na dwie godziny :)
Jak pojawiły się dwie kreseczki, to byliśmy obydwoje w takim szoku, że ktoś mógłby pomyśleć, że nas ta wiadomość dobiła :) Chyba byliśmy w szoku, że udało się przy pierwszej próbie :36_1_21:

co za zbieg okoliczności my też poprzedzające wakacje spędzaliśm w Turcji :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62792.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63254.png

Odnośnik do komentarza

Daffodil
elwira
z ta parówką to jest tak jeśli zjadł warzywa z cielęcinką i nic mu nie było to i po cielęcej parowce nic mu nie będzie, a najlepsze jest to ze no wcina wszystko jak odkurzacz:)

Kurcze, ja do parówek jakoś nie mam zaufania, bo tej cielęcinki to tam jest tyle co kot napłakał, reszta to tłuszcz i papier toaletowy :smile_move:

Właśnie czytam w gazecie:
"W parowce moze być mnostwo tłuszczu (to własnie on sprawia wrazenie delikatnosci), fragmenty miesa najnizszej jakosci (np. sciegna), sporo chemii i soli. Jesli w ogole chcemu kupowac parowki, wybierajmy tylko te przeznaczone dla malych dzieci, oatrzone pozytywna opinia specjalistow."

Odnośnik do komentarza

lutka
elus.dreptus
no tak, kiedys my bylysmy karmione duzo wczesniej niz to najmodsze pokolenie i nic nam nie jest:) dlatego jutro dostanie pierwsze jabłuszko:)

to nie tak do końca, podobno kiedyś kazano już 3 tyg dzieci karmic soczkami itp efektem czego był zespół szarych dzieci, czy jakoś tak.

a czym to sie objawialo?

ja na razie przetestowalam marchewke, ale nie ma lekko. wiekszosc na sliniaku laduje a Tosia w sumie zjada nie wiecej niz lyzeczke. nie zmuszam jej, niech na razie oswoi sie ze smakiem i tyle.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

lutka
e2e2
Wiki20pl
Witam Was Kochane !!!

Dawno nie zaglądałam. W weekend bylismy na dużych zakupach do nowego domku. Kupiliśmy między innymi umywalke do łazienki, tapete, drzwi do łazienki i takie drobne rzeczy :ehhhhhh: jest tego troche, a ile jeszcze trzeba kupic :ehhhhhh:

Majcia rwie się strasznie do siadania. Nie wiem czy to nie za wczesnie no, ale nie moge jej zabronic
My z M mieszkamy 5 lat w domku i pamiętam te chwilę jak zastanawialiśmy się nad kolorem płytek do łazienki albo formatem szafek kuchennych,do tej pory jeszcze zostało parę rzeczy do zrobienia np.jak barierka na balkon bo nie długo Filip będzie i tam zaglądał to barierka musi być!Sprawiało mi to dużą radość!Tobie na pewno też a jeszcze większe szczęście mieć już swoje cztery kąty.
Brawo dla Majeczki ,Filip identyko siedzi

dla mnie to jest niepojęte ze tyle mlodych ludzi ma swoje domy, skąd bierzecie na to kasę??? szczerze zazdroszczę.

no my jak większość z kredtu na 30 lat - niestety

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62792.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63254.png

Odnośnik do komentarza

lutka
Daffodil
elwira
z ta parówką to jest tak jeśli zjadł warzywa z cielęcinką i nic mu nie było to i po cielęcej parowce nic mu nie będzie, a najlepsze jest to ze no wcina wszystko jak odkurzacz:)

Kurcze, ja do parówek jakoś nie mam zaufania, bo tej cielęcinki to tam jest tyle co kot napłakał, reszta to tłuszcz i papier toaletowy :smile_move:

eeee tam, znajdzie sie pewne i oko i pazur :P

i pióra :P

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

gunia43
lutka
gunia43
I jeszcze jedno jak Maksik lubi siedziec:
[ATTACH]13013[/ATTACH]

super trzyma głowę, cholercia a Mlodemu w takiej pozycji to raczej zwisa :/ zaczynam się marwtić.

Gunia jakie Ty masz zgrabne nogi!!!!! I gdzie ten celulit???????
Lutka -spokoj prosze zachowac. Wszystko w swoim czasie. Szymek zraz bedzie trzymal glowke, zobaczysz.
A co do nog. To tylko fotka - w rzeczywistosci nie jest tak kolorowo :-( Do cellulitu doszly popekane naczynka. Co sie z tym robi? Moj gin powiedzial kiedys ze jak juz sa to dupa blada.

zgadza sie, ja tez mam popękane naczynka :/ a dupa blada swoja drogą hehe

no, ale skoro mowicie, ze cyc apetyczny to mnie pociesza :D

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

matragona
a co to jest pilates bo ja nie wiem?

Pilates to jest system ćwiczeń fizycznych którego celem miało być rozciągnięcie i uelastycznienie wszystkich mięśni ciała. Ćwiczenia te mają na celu: wzmocnienia mięśni bez ich nadmiernego rozbudowania, odciążenia kręgosłupa, poprawy postawy, uelastycznienia ciała, obniżenia poziomu stresu oraz ogólnej poprawy zdrowia osób ćwiczących.

Dziek,i to faktycznie by mi sie przydało!Kurka wodna tylko ja mam taki problem że boję sie zostawiać Filipa z kimkolwiek nawet z M!!!!

Odnośnik do komentarza

e2e2
pat-k
a to fotki z naszego wczorajszego wypadu do knajpy z kumpela z Moskwy (Polka :)

4 wrzesnia mamy piata rocznice slubu i juz zaczelismy swietowac :D

Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy!!!My mamy 3-go a mój brat 6-go.

oo, to rowniez zycze wszystkiego najlepszego! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

elwira
e2e2
katja79

oj ja tez nasłuchalam sie o biegunkach na zeby od kolezanek a co do czasu trwania takich objawów to jest to zupelnie róznie jednym dzieciom szybko zabki wychodza i bezbolesnie a inne bidulki mecza sie długo oby tylko nasze sie nie namordowaly.
Gunia ale te zele sa podobno bardzo dobre moze tez zalezy jaki ale moje dziewczyny chwaliły je sobie.
czytałam że dziecko czym później przechodzi ząbkowanie to jest lepiej bo mniej gorączkuje i nie jest marudne

a ja słyszałam ze odwrotnie jak mniejsze to mniej to odczuwa a jak starsze to bardziej boli tzn dziecko bardziej zdaje sobie sprawę co to ból

To czytałyśmy dwie różne gazety i być tu mądry i pisz wiersze!Tam gdzie ja czytałam to pisali że jak młodsze to gorzej przechodzi a jak starsze to że już ma lepiej rozwinięte dziąsła i mniej wtedy cierpią dzieciaczki.

Odnośnik do komentarza

pat-k
lutka
elus.dreptus
no tak, kiedys my bylysmy karmione duzo wczesniej niz to najmodsze pokolenie i nic nam nie jest:) dlatego jutro dostanie pierwsze jabłuszko:)

to nie tak do końca, podobno kiedyś kazano już 3 tyg dzieci karmic soczkami itp efektem czego był zespół szarych dzieci, czy jakoś tak.

a czym to sie objawialo?

ja na razie przetestowalam marchewke, ale nie ma lekko. wiekszosc na sliniaku laduje a Tosia w sumie zjada nie wiecej niz lyzeczke. nie zmuszam jej, niech na razie oswoi sie ze smakiem i tyle.

Dokładnie, to dobra metoda. Moja też jak ptaszyna dziubała wcześniej, a teraz potrafi i cały słoiczek zjeść.

Patka gratulacje rocznicy :)

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

lutka to o czym ty [iszesz musi sie inaczej nazywac bo ja znalazlam cos takiego:
Zespół szarego dziecka, zespół szary (ang. grey syndrome, gray baby syndrome) – ciężkie, potencjalne śmiertelne powikłanie w przebiegu leczenia wcześniaków i niemowląt antybiotykiem chloramfenikolem.

Charakterystyczne objawy zespołu szarego dziecka to: rozdęcie brzucha, wymioty, nasilająca się sinica, nieregularny oddech, wiotkość oraz niewydolność krążenia. Zapaść krążeniowa często jest bezpośrednią przyczyną zgonu.

Ten zespół zdarzał się w latach 50. XX wieku, kiedy chloramfenikol rutynowo podawano noworodkom urodzonym powyżej 24 godzin po odejściu wód płodowych (które są naturalną ochroną dla płodu) w celu zmniejszenia ryzyka infekcji. U wielu noworodków powodowało to powstawanie zespołu szarego dziecka. Badania wykazały, że im młodsze niemowlę tym dłuższy czas wydalania leku z organizmu. Zależy to od:

* niedojrzałości funkcji sprzęgania (łączenia) leku z kwasem glukuronowym co doprowadzało do upośledzenia wydalania go z moczem
* powstawania toksycznych, nie występujących u dorosłych metabolitów chloramfenikolu

Ryzyko zespołu szarego dziecka zależy od dawki chloramfenikolu i na ogół występuje przy stężeniu w surowicy przekraczającym 50 µg/ml.

Z tego względu podawanie chloramfenikolu u wcześniaków i noworodków do drugiego tygodnia życia jest przeciwwskazane.

Odnośnik do komentarza

pat-k
gunia43
lutka

super trzyma głowę, cholercia a Mlodemu w takiej pozycji to raczej zwisa :/ zaczynam się marwtić.

Gunia jakie Ty masz zgrabne nogi!!!!! I gdzie ten celulit???????
Lutka -spokoj prosze zachowac. Wszystko w swoim czasie. Szymek zraz bedzie trzymal glowke, zobaczysz.
A co do nog. To tylko fotka - w rzeczywistosci nie jest tak kolorowo :-( Do cellulitu doszly popekane naczynka. Co sie z tym robi? Moj gin powiedzial kiedys ze jak juz sa to dupa blada.

zgadza sie, ja tez mam popękane naczynka :/ a dupa blada swoja drogą hehe

no, ale skoro mowicie, ze cyc apetyczny to mnie pociesza :D

I to jak apetyczny :D

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

elus.dreptus
gunia43
lutka
Gunia są pryszcze będzie okres.

Zobaczymy. Ja zawsze tak mialam, ze syfki üprzed. Ale nie to, zebym za okresem tesknila tylko tak sie zastanawiam, he, he!!!

hah ja zanim dowiedzialam sie ze jestem w ciazy tez mialam pryszcze jak na okres a tu dwie kreseczki pojawily sie na tescie dokładnie rok temu:):) co nie ukrywam bylo dla mnie wielkim zaskoczeniem, zrobilam tect przed wyjsciem do pracy przed 6 rano, heh rece mi sie trzesly do 14:00 nie wiedziala co sie dzieje bylam tego dnia jak na haju, tym bardziej ze wczesniej z moim M sie rozstalismy i w wakacje zaczelismy na nowo sie spotykac...
a jak bylo u Was?(tzn w dzien wiadomosci o ciazy)
Miło tak powspominać ,ja też robiłam rano o 6 tylko już w pracy,tylko u mnie było tak że pierwszy test mi nic nie pokazał ,dopiero w drugim wyszły dwie kreseczki i Hurrrrrrrrrrrrrrrrraaaaaaaaaaaa !!

Odnośnik do komentarza

e2e2
elus.dreptus
gunia43

Zobaczymy. Ja zawsze tak mialam, ze syfki üprzed. Ale nie to, zebym za okresem tesknila tylko tak sie zastanawiam, he, he!!!

hah ja zanim dowiedzialam sie ze jestem w ciazy tez mialam pryszcze jak na okres a tu dwie kreseczki pojawily sie na tescie dokładnie rok temu:):) co nie ukrywam bylo dla mnie wielkim zaskoczeniem, zrobilam tect przed wyjsciem do pracy przed 6 rano, heh rece mi sie trzesly do 14:00 nie wiedziala co sie dzieje bylam tego dnia jak na haju, tym bardziej ze wczesniej z moim M sie rozstalismy i w wakacje zaczelismy na nowo sie spotykac...
a jak bylo u Was?(tzn w dzien wiadomosci o ciazy)
Miło tak powspominać ,ja też robiłam rano o 6 tylko już w pracy,tylko u mnie było tak że pierwszy test mi nic nie pokazał ,dopiero w drugim wyszły dwie kreseczki i Hurrrrrrrrrrrrrrrrraaaaaaaaaaaa !!

To gdzie pracujesz, że tak wcześnie już jesteś w pracy?

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Gunia sto lat dla Maksia!!!

Próbowałam dziś zapisać Filipka na zajęcia na basenie i dopiero udało mi się na październik umówić :( szkoda mały pewnie zapomni już jak się pływa.

Uciekam babeczki, jakaś padnięta jestem. Mieliśmy dziś ciężki dzień, wieczorem byłam na areobiku i coś czuje że jutro będą straszne zakwasy buuuuu, jutro ide jeszcze na jakąś gimnastyke na takich dużych piłkach mam nadzieje, że zakwasy nie popsują mi planów.

a co do wożenia dziecka na rowerze w specjalnych "siedziskach" (chodzi mi o takie bagażniki) to wg opini Pawła Zawitkowskiego nie powinno się do 3 roku życia dziecka. Chodzi głównie o to, że jak się jedzie po nierównościach to osoba pedałująca amortyzuje się opierając stopy o pedały, a taki dzieciaczek nie ma wyjścia i wszystkie drgania idą na kręgosup. Widziałam też rodziców, którzy wozą dzieci w przyczepkach - ale co zabawne też gdzieś przeczytalam, że można za nią dostać mandat, co z koleji mnie nie dziwi bo straż miejska w Krakowie potrafi się do wszystkiego przyczepić.

Dobranoc babeczki

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62792.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63254.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...