Majowe słoneczka 2009

[mama2]

a jeszcze wam nie napisałam jak wczoraj polozylam sie spac zdziwiona ze maks ani razu sie nie obudzil ..uklepałam poduche i z rozanielonym usmiechem zasypian a tu nagle Klaudia wpada ze pajak jest w pokoju, wiec wstała zabilam pajaka i znow do lozeczka za 5 minut klaudi wpada ze smoczek zgubil nozke... niewytrzymałam nerwowo bo jak maks spał jak malowany to jej sie załączylo ..znałazłam te nieszczesna smoczą noge i wrzucilam smoki do kosza z zabawkami (miala z nimi spac) ona sie rozpłakała ze je tak surowo potraktowałam a bylo ju za 15 dziesiata .eh...nie łatwe to zycie

[Wiki20pl]

pat-k

Guniu jesli Maksiu jest poza tym caly dzien pogodny, to faktycznie nie brzuszek. moze cos mu sie sni? odreagowuje moc wrazen :)

Wiki a planujecie jakies wieksze zakupy w IKEA do konca wrzesnia? jesli tak, to przesle ci cos

mama2 jesli o 14.20 bedziesz w domu to i tak wspaniale. ja nadal nie wiem ile bede mogla byc z Tosia, ale na pewno jak pojde do pracy to do okolo 18 :(

Jeszcze nie wiem, a masz jakis katalog ??

[mama2]

Elira super Adas rosnie i juz tyle nowosci wcina

Patka a czemu tak pozno bedziesz w domu i kiedy wracacsz do pracy?

[Wiki20pl]

elus.dreptus

witam ponownie:) DZiewczyny jak sadzicie czy czeste podrozowanie ma jakis negatywny wpływ na dziecko?? mam tu na mysli np co tydzien lub dwa do rodzicow na weekend lub do kogos w odwiedziny na kawe(roze osoby)

Ja jeżdże co tydzięn do teściowej w odwiedziny

[Wiki20pl]

elwira

a to dowód na to jak mu smakują chrupki :)

Ale wcina

[Gość lutka]

Daffodil

gunia43

A oto moje dzieckogadajace z ... lampa:
YouTube - MVI 0709 28 08 2009

He he, mama nie chce ze mną pogadać, to zaczepię lampę :)
Słodziak.

boziu jaki wygadany :) Maksio jak zwylke przesliczny :******

[Gość lutka]

Daffodil

e2e2

Daffodil

Widocznie co lekarz, to inne zasady :)

MY jeszcze nie mieliśmy tego badania,ciekawe dlaczego?

To następnym razem się upomnij. Powinno być po 6. tygodniu u każdego dziecka robione. Wprawdzie chłopcy dość rzadko mają problemy z bioderkami, ale zawsze lepiej skontrolować.

dokładnie, nam sam lekarz kazał zalatwiac kokejne skierowanie do poradni preluksacyjnej na wrzesień, drugie USG 15 wrzesnia.

[Gość lutka]

Kamidianka

katja79

e2e2

ale głupie pytanie zadałam!Wy też macie wrażenie że po porodzie wam się mózg skurczył?bo mnie to na pewno!Nawet na zakupy jak jadę to muszę mieć listę bo inaczej połowę rzeczy zapomnę kupić.

oj mi to sie juz w ciazy skurczyl i jakos do swoich rozmiarów wrócic nie chce

Oj, mnie się skurczył potencjał zdecydowanie, lotność spadła, pamięc szwankuje, spostrzegawczość mierna, jednym słowem chyba mi się sturlał rozum do sadzawki :)

mozg raczerj sie nie skurczyl ale organizacja jest jeszcze gorsza niż przed porodem :/ dziś zapomniałam wynikow badań do lekarza, latam po domu jak głupia nie mogac sobie zorganizować czasu, a póxniej dziecko sie drze bo za długo czeka na jedzenie :/ no porazka

[Gość lutka]

mama2

Moi mezczyzni:))[attach]12816[/attach]

[attach]12817[/attach]

[attach]12818[/attach]

[attach]12819[/attach]

[attach]12820[/attach]

hehe dorobic Maksowi dywan i bedzie gładszą wersją taty :) przystojniachy

[Gość lutka]

pat-k

witam sie sobotnio, u nas leje jak z cebra od rana. ulicami pewnie plynie rzeka

moj M wczoraj zajrzal na ten dach i nic nie znalazl,
nowa teoria M, ze nietoperz sie zderzyl... z tego co wiem, to nietoperze nie uderzaja w przedmioty w nocy, zwlaszcza w przedmioty wielkosci budynku

e tam nie uderzają, po spożyciu pewnej ilości trunku mógł miec problemy z echolokacją.

[Gość lutka]

Ewciaa

a ja zapomiałam sie pochwalić mooja córcia przekręciła się z plecków na brzuch

ooooooo to nie lada wyczyn!!!! silna i zwinna Zuzieńka

[Gość lutka]

e2e2

Daffodil

Witam się sobotnio. U nas leje, jest paskudnie.
Cały tydzień było ładnie, a weekend znowu do kitu

Nie przejmuj się u mas też od 5 rano leje!

u nas wytrzymalo do momentu zakończenia chrztu, tak więc grilll nie mial szans się udać.

[Gość lutka]

Jola30

Witam
Ja tylko na chwile poniewaz zaraz zmykamy na lotnisko wszystko juz prawie spakowane strasznie tego duzo mam nadzieje ze nie bedzie nadbagazu.
Nikus cala noc nam niespal a my razem z nim wiec jestem nie przytomna no ale coz wylot mam o 19:30 waszego czasu a w Polsce mam byc planowo 21 :30 we Wrocku
wiec zanim dojedziemy do siebie to na pol noc sie zbierze
znikam i zycze milego dzionka i fantastycznego wekendu,odezwie sie w niedziele jak juz bedziemy na spokojnie papa
mam nadzieje ze samotot sie nie rozwalii ze Nikus bedzie grzeczny bo czarno to widze

Jola w końcu w PL co? No to teraz do lekarza z Nikusiem, moze juz nawet wiecie o co chodzi.

[mama2corun]

witam wieczorowa pora Olenka spi od prawie godzinki Oliw scieme wali a to siusiu a to piciu a to glodna loj ale to nic jak glodna to super bo odrazu jej daje jesc :) i je

[Gość lutka]

jola22

Hej, hej kobietki.

W końcu mam chwilę żeby coś skrobnąć.

Czas mija mi strasznie szybko i na forum jakoś go nie starcza - siostra ma strasznie starego kompa który działa tragicznie wiec zanim się włączy, otworzy net to ja mam już dość.

Ok teraz napisze co u mnie.
Byłam z Julcia u pediatry i moje słońce jest zdrowe jak ryba - żadnych szmerów w serduszku czy płucach, śledziona nerki i wątroba - wszystko jest ok. Napięcie mięśniowe super.
Julcia waży 6780 - klocuszek z niej niezły.
Dziś idę na USG bioderek, a potem jeszcze tylko morfologia mnie czeka (której się strasznie boję bo będą kłuć moje maleństwo).
Juleczka robi straszne postępy - już 3 razy przekręciła się sama z brzuszka na plecki, gada jak najęta, śmieje się jak szalona...........i nadal jest grzeczna jak aniołek.

Ja mam się dobrze - czeka mnie dziś wizyta u gina......brrrr boje się jak cholera.

Z super wiadomości to moja siostra jest w 4 tygodniu ciąży wiec zostanę ciocia.

Same świetne wiadomości!!!! SUper. I siostra bedzie pewnie majową mamusią

[Gość lutka]

Daffodil

Dzień dobry dziewuszki.
Nowy tydzień czas zacząć :)
Ja z każdym poniedziałkiem mam depresję, bo jeszcze dwa miesiące i wracam do pracy 9 listopad - he he nawet nie chce myśleć

jakis miesiąc temu pisałam ze tęsknię za pracą za kontaktem z ludźmi, ale juz zmienilam zdanie. Nie chcę zostawiac mojego bąka nawet na te 4 h dziennie :(

[Gość lutka]

elwira

a to dowód na to jak mu smakują chrupki :)

sliczny facecik, a na 2 fotce jaki groźny

dziewczny co już podawalyście swoim dzieciaczkom, my na razie marchew i jabłuszko.

[elwira]

lutka

Daffodil

Dzień dobry dziewuszki.
Nowy tydzień czas zacząć :)
Ja z każdym poniedziałkiem mam depresję, bo jeszcze dwa miesiące i wracam do pracy 9 listopad - he he nawet nie chce myśleć

jakis miesiąc temu pisałam ze tęsknię za pracą za kontaktem z ludźmi, ale juz zmienilam zdanie. Nie chcę zostawiac mojego bąka nawet na te 4 h dziennie :(

mi urlopik kończy sie 5 października i pracy nie mam ale propozycja jest na 20godzin tygodniowo i sama nie wiem, jeszcze miesiąc do podjęcia decyzji

[Gość lutka]

elwira

elus.dreptus

dobrze widze?? on juz sobie siedzi przy jedzonku??

nie tylko siedzi jak chcemy go posadzić to on nogi prostuje na sztywno do stawania, śmiać mi się chce bo siedzieć nie umie bez podparcia a już chce stawać:)

ale szybko sie rozwija, Adaś nie wygląda na 4 miesięczne dziecko!

[Gość lutka]

Kami masz urodzinki???? 1000 lat kochana

dziewczynki sam chrzest był krótki i treściwy :) 15 minut i wsio. Szymus byl przegrzeczny i raz sobie głośno beknął ministrant ledwo powstrzymywal smiech, a M. bał się ze i ja zacznę się smiać. Generalnie bardzo mi się podobała taka forma chrztu - cicho, rodzinnie i intymnie. Takie uroczystości lubię :)

a obiad? no jak obiad, wszystko ok. Ciocia oczywiście nie przyszła a jej corka ktora sama zdeklarowała się ze da znac czy przyjdzie czy nie, nie dość ze nie przyszła to nie zadzwoniła.

[elwira]

Lutka niby Adaś robi kilka rzeczy szybciej ale są takie których nie robi a powinien np nie obraca się z pleców na bok, z boku na plecy jest ok , w wodzie i tylko w wodzie z brzuszka na plecy dlatego daje bardzo mało wody do kąpieli albo wcale nie obracam go na brzuszek :) no ale nie panikuje bo inne rzeczy lecą do przodu w końcu wszystko się wyrówna

[Gość lutka]

no to zmykam spać. M pojechał do pracy, teraz ja wstaję do Szymonka :) dobrej nocy juz nie brzuchatki.

[Gość lutka]

elwira

Lutka niby Adaś robi kilka rzeczy szybciej ale są takie których nie robi a powinien np nie obraca się z pleców na bok, z boku na plecy jest ok , w wodzie i tylko w wodzie z brzuszka na plecy dlatego daje bardzo mało wody do kąpieli albo wcale nie obracam go na brzuszek :) no ale nie panikuje bo inne rzeczy lecą do przodu w końcu wszystko się wyrówna

Szymon lezac na plecach lezy na plechach i ani myśli coś zmienić.

[Daffodil]

elus.dreptus

Daffodil

elus.dreptus

jola22 gratuluje przyszlego siostrzenca/siostrzenicy:):)
Bylas juz wczesniej u ginia?? ja tez musze isc, miejsce po naciecie nadal czuje a juz chyba nie powinnam.
a wiesz ile cm ma Julcia?? moj w zeszly wtorek wazył rowne 7 kg ale ciuszki to juz 74 zakładam...:)
Dlaczego mala bedzie miala morfologie??
Moj młody od kilku dni jeste marudny nie do zniesienia na ząbki:(

Biedulek. I mama też biedna, bo pewnie wykończona :) A może to nie zęby tylko skok rozwojowy? Oby szybko minęło :)

Na szczescie marudzi tylko w dzien, w nocy spi ale jak przesypial juz cala noc tak teraz zaczał sie znow budzic okolo 4, ale i tak nie powinnam narzekać na jego nocne spanie
a co to jest dokladnie ten skok rozwojowy?? tzn domyslam sie ale jak go odroznic np od zabkowania??

Jak odróżnić nie wiem, bo w obu przypadkach dzieci marudzą na potęgę, ale możesz sprawdzić czy terminowo pasuje:

Tylko bierzesz pod uwagę wiek dziecka od planowanego terminu porodu, czyli jak np. dziecko urodziło się trzy tygodnie za wcześnie, to nie uwzględniamy rzeczywistego wieku, tylko taki jaki dziecko by miało rodząc się w terminie. Przy skokach rozwój mózgu ma znaczenie.

[matragona]

Witam wieczorową porą
Czytam i czytam i Wasze słoneczka rozwijają się w zabujczym tempie :) GRATULUJE
Ja dziś w końcu wyrwałam się z domu, postanowiłam zapisać się na jakiś areobik czy coś ;)
Wychodząc z domu wracałam się jeszcze chyba ze 4 razy bo moje dziecko postanowiło urządzić histerie - wogóle jakoś ostatnio złości się okrutnie - mój M w końcu wygodnił mnie no i poszłam...
Moje mocne postanowienie polepszenia kodycji zaczełam od pilatesu. Dziewczyn wstyd się przyznac ale ja na pilatesie na moment zapomniałam o dziecku, że ono tak strasznie żałośnie płakało jak wychodziłam, o tym ze tata go dziś sam kąpie itd. (Mój M przeważnie go myje sam ale, gdy ja mam na nich oko jestem spokojniejsza). No mówie Wam totalny relaks. Jutro ide spróbować zajęć z areobiku.
Kończe Was czytac do końca i ide spać. Spokojnej nocki i kolorowch snów