Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

isabela
aaa i Jolu, tu w UK jest odpowiednik Meridii, ale cholera nie pamietam nazwy. Jesli pojdziesz do GP i powiesz polska nazwe to poszukaja w internecie i znajda odpowiednik. Meridia jest droga w PL, a tu masz wszystkie leki na macierzynskim za darmo.

no prosze moze sobie przypomnisz nazwe ,wiem ze droga ta meridia ok 500zl.
a jak jest z efektem ubocznym znaczy jojo lub cos z ukladem nerwowym dobrze sie czulas po tm bo wiem ze te lekarstwo dzial na przysawke mozgowa?:noooo:

http://s10.suwaczek.com/20000429310117.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/b11eb3303f.png

Odnośnik do komentarza

Jola30
isabela
aaa i Jolu, tu w UK jest odpowiednik Meridii, ale cholera nie pamietam nazwy. Jesli pojdziesz do GP i powiesz polska nazwe to poszukaja w internecie i znajda odpowiednik. Meridia jest droga w PL, a tu masz wszystkie leki na macierzynskim za darmo.

no prosze moze sobie przypomnisz nazwe ,wiem ze droga ta meridia ok 500zl.
a jak jest z efektem ubocznym znaczy jojo lub cos z ukladem nerwowym dobrze sie czulas po tm bo wiem ze te lekarstwo dzial na przysawke mozgowa?:noooo:

czulam sie swietnie, ale jak masz wysokie cisnienie to pewnie Ci nie przypisza. Niektorzy nie moga po tym spac, maja palpitacje serca itd. Ja czulam sie swieutnie i nia mialam efektu jojo, ale naprawde duzo cwiczylam i plywalam.
Nieoficjalnie wiem (od przyjacioki - chemika) ze meridia jest pochodna kokainy. Czyli masz zwiekszone pragnienie(ja pilam okolo 4 litrow wody), duzo mniej jesz (prawda!!!) i masz wciaz energie. Bralam meridie 5 miesiecy i sie nie uzaleznilam :36_2_15:, nie mialam zadnych jazd po zakonczeniu kuracji i nie zauwazylam by ucierpialy na tym moje szare komorki ;). Ale powiem Ci, ze po tej wiadomosci od przyjaciolki troche sie obawialam przyjmowac meridie. Teraz, po badaniach hormonalnych itd, jesli okaze sie, ze wszystko jest ok i nie bede musiala przyjmowac hormonow znow bede chciala zaczac kuracje bo chudlo mi sie super z tym srodkiem. A teraz juz naprawde ide spac :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxewn15stpumjv2.png

Odnośnik do komentarza

:8_1_221:kurcze ja wiem ze nic lekko nie przychodzi a zwlaszcza odchudzanie ja to zwolenniczka rowera jestem moge jezdzic nawet 20-30 km dziennie bo lubie i tak w Pl. we Wrocku jezdzilam przez 4-5 miesiecy i schudlam 12 kg i nie jadlam chlebka i ziemniakow:noooo:
ciezko bylo na poczatku ale dalam rade bo do pracy w dwie strony jezdzilam i bylo 20 km dziennie przejechac przez caly Wrocek na rowerze.
A teraz z dzieckiem nie da sie na rowerze haha chyba ze urosnie i jest taki wozeczek co sie dopina ale iletak mozna jezdzic :36_7_6:ja mam ciezki metabolizm i jestem strasznie ubita mimo ze przytylam jakas chinska jestem nie mam roztepow nawet po ciazy, wiec jak schudne tez nie sadze zebym miala.
moja kolezanka z Pl. wlasnie bierze meridie i schudla 17 kg jak zobaczylam na NK to w ciezkim szoku bylam:noooo: jenakze naczytam sie wlanie troche Iza o tym ze tam jest narkotyk i boje sie :8_1_221:
no ja tez juz znikam bo malym mi sie budzi papa:36_2_25::23_30_126:

http://s10.suwaczek.com/20000429310117.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/b11eb3303f.png

Odnośnik do komentarza

isabela
katja79
isabela

Dzieki kochana. A ja do ojca bardzo podobna jestem. Moj starszy brat jest toczka w toczke do mamy podobny, a ja z mlodszym bratkiem do ojca :)

eeeeeeeeee moze kiedys bo teraz tez mi sie wydaje ze do mamci :/

nie, kompletnie nie jestem do mamy podobna, choc bym wolala. Moja mama majac 66 lat wciaz ma zgrabne nogi, a piersi to nawet 16 latki moglyby jej zazdroscic. Ja i budowa i uroda max do ojca podobna jestem. Mam takie same oczy, nos, usta jak moj ojciec. Moja mama ma delikatna urode.

a ja wciaz Was nadrabiam, zostalo mi jeszcze 60 stron ... wow.

ja tez widze podobienstwo do taty

Odnośnik do komentarza

e2e2
Jola i Izabel mam nadzieję że doszłyście już do siebie po tych niefortunnych upadkach!Ja miałam taki przypadek tylko nie ja niosłam Filipa tylko teściu.Jechałam sama do rodziców na weekend i teściu bardzo mi chciał pomóc,zaniósł wózek torby do samochodu i został tylko FILIP do wyniesienia i teściu się uparł że go wyniesie a ja że nie już dam sobie radę,Teściu nie ustąpił i zabrał małego i poszedł.Ja szybko chciałam zebrać śmieci bo by zakwitły chyba te pampersy przez dwa dni i nagle słyszę rumor,krzyk teścia i płacz dziecka.Nogi mi się ugięły i jak strzała wyprułam na dół.Nie wyrobiłam na zakręcie na schodach ale lecę dalej i ślizgiem na dupie po mokrej podłodze wylądowałam koło teścia który leżał na podłodze.Filip dzięki Bogu był zapięty w foteliku i nic mu się nie stało,tylko się wystraszył jak teść zaczął bluzgać na teściową o tą mokrą podłogę.Strachu się najadłam i siniaki na nogach mam do tej pory a teść kuleje na nogę.

omatko dobrze ze sie filipkowi nic nie stało...jak to trzeba uwazac , moja crka poniewaz biega po mieszkaniu a nie chodzi to tez pare razy upadla na mokrej podlodze

Odnośnik do komentarza

isabela
Jola30
isabela
aaa i Jolu, tu w UK jest odpowiednik Meridii, ale cholera nie pamietam nazwy. Jesli pojdziesz do GP i powiesz polska nazwe to poszukaja w internecie i znajda odpowiednik. Meridia jest droga w PL, a tu masz wszystkie leki na macierzynskim za darmo.

no prosze moze sobie przypomnisz nazwe ,wiem ze droga ta meridia ok 500zl.
a jak jest z efektem ubocznym znaczy jojo lub cos z ukladem nerwowym dobrze sie czulas po tm bo wiem ze te lekarstwo dzial na przysawke mozgowa?:noooo:

czulam sie swietnie, ale jak masz wysokie cisnienie to pewnie Ci nie przypisza. Niektorzy nie moga po tym spac, maja palpitacje serca itd. Ja czulam sie swieutnie i nia mialam efektu jojo, ale naprawde duzo cwiczylam i plywalam.
Nieoficjalnie wiem (od przyjacioki - chemika) ze meridia jest pochodna kokainy. Czyli masz zwiekszone pragnienie(ja pilam okolo 4 litrow wody), duzo mniej jesz (prawda!!!) i masz wciaz energie. Bralam meridie 5 miesiecy i sie nie uzaleznilam :36_2_15:, nie mialam zadnych jazd po zakonczeniu kuracji i nie zauwazylam by ucierpialy na tym moje szare komorki ;). Ale powiem Ci, ze po tej wiadomosci od przyjaciolki troche sie obawialam przyjmowac meridie. Teraz, po badaniach hormonalnych itd, jesli okaze sie, ze wszystko jest ok i nie bede musiala przyjmowac hormonow znow bede chciala zaczac kuracje bo chudlo mi sie super z tym srodkiem. A teraz juz naprawde ide spac :)

słyszalam o tej meridzie ale łatwo po wszystkim wrocic znowu do nadwagi a dzialanie rzeczywiscie do amfetaminy podobne

Odnośnik do komentarza

witam sie srodowo maks mnie dzis wystraszyl w nocy bo jeczal o 1.00 zagladam do lozeczka a on na brzuchu lezy i jakies dziwne dzwieki wydaje ...:noooo:skubany sam sie juzw nocy obroci a potem nie umie zabardzo znow na plecy i jeszcze mi sie udusi ...a tak wogole to jak sie obudzilam o 1 i stwierdzilam ze od 22.00 spi to pomyslalam rewelacja! a tu nagle klaudia wpada i mowi ze spac nie moze ...chodzila do mnie 1.5 godziny, mowila ze to brzuch ja boli ze mleko chce ..zeby ja przytulic .. wkoncu rozlozylam, jej pufy i sie na nich polozyla ..nie spalysmy od 1.00 do 4.30 potem zasnela i ja tez ale potem maksiowi sie zalaczylo:noooo:

Odnośnik do komentarza

gunia43
lutka
gunia43

Ewciaa - moj lekarz powiedzial, ze marchewka, jabluszko i grysiki sadobre. A jak dziecko nie chce na poczatku jesc to sie nie przejmowac. NIech zapozna sie tylko ze smakami ilyzeczka. Powoli sie nauczy!
Ja kupilam marchewke wiosenna z Bebivity (w Polsce Bobowita chyba) grysik o smaku waniliowym i soczek jablkowy z Hippa. Za grysikiem maly nie przepada, bo denerwuje go jedzenie lyzeczka czegos co przypomina mu mleko!!!!

a ja nigdzie nie moge znaleźć samej marchewki :/ zaliczylismy jabluszko i marchweke z jabłuszkiem, tylko ze to wszystko slodkie. Kurde gdzie sama marechew?
Ja kupila z Bobovity ale nie weim jak w polsce. A w Rossemannie sprobuj zobaczyc.

Z bobovity jest delikatna marchewka. Ja ją kupuje

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

lutka
Ewciaa
kami zazdroszcze masarzu

gunia GRATULACJE dla Maksia ślicznie trzyma i jak ładnie siedzi:36_2_25:

lutka jak tam brzuszek Szymusia ???

raz lepiej raz gorzej, ale generalnie ciagle liszaje są, tyle ze czasem mniejsze czasem większe. Dziekuję za pamieć :*

a co z tym kremem co ci pisałam?? niechcesz spróbować??? u mnie wszystko przeszło

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

elus.dreptus
Witajcie majowe mamusie majowych słoneczek:)
bylam u tej dietetyczki, spedzilam tam godzine, przeprowadzila ze mna szczegolowy wywiad, ile kiedy wazylam czy sie odchudzalam, co jem, co lubie a czego nie lubie jesc, ustalilysmy godziny posilkow itd
w piatek ma mi przeslac gotowa diete, do kontroli mam przyjsc po 3 tygodniach, powiedziala ze do tego czasu jakies 6 kg powinnam schudnac

elus jak będziesz mogła to napisz ta dietke, a ile kosztuje wizyta???

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

katja79
a ja na koniec jeszcze z pytaniem wyskocze a mianowicie czy jak karmicie maluchy butelka to czy one wam tez tak wierzgaja????moja sie tak trzepie ze wytraca sobie butelke z buzi a ze ma jeszcze problemy z zalapaniem jak ja ssac to po wytraceniu pluje i zanim znów zalapie to chwilka mija i za pare sekund to samo a mi reki brakuje zeby jej te łapki przytrzymac...kurcze ADHD czy co?:lup:

no i sie zegnam moze chociaz dzis wczesniej pójde spac wczoraj polozylam sie po 24 a do 1.30 spac nie moglam nie wiedziec dlaczego myslalam ze mnie szlak ze zlosci trafi:what:

u mnie na początku też tak było, ruszało się wszystko a teraz spokójjjj

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

e2e2
Czy wasze dzieci gapią się w telewizję???BO my z M mówimy na młodego mały telewizornik bo jak tylko widzi tv to dziecka nie ma w domu,ja mu nie pozwalam się gapić ale nieraz tal leży że akurat ma tv w zasięgu wzroku.

oj moja zuzia tez bardzo lubi...ja jej nie daje ale czasami nie da się tego uniknąć...staramy się tego jej ograniczyć

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

lutka
mama2
Gunia oto zdjecia w samej kamizeleczce[ATTACH]12514[/ATTACH]

[ATTACH]12515[/ATTACH]

[ATTACH]12516[/ATTACH]

[ATTACH]12517[/ATTACH]

ostatni fota rules, przecudny usmiech małego elagancika.

Dziewczyny jak sobie planujecie poradzic ze sliniącym sie dzieckiem podczas chrztu? Młody takie ilości sliny wytwarza ze wszystko naokolo jest przemoczone, ubrania jego i moje, a slin ato mi po rękach doslownie cieknie jak go trzymam w pozycji pionowej. No a tylko taka jets brana pod uwage w kościele bo poziomej to on nie znosi. Przeciez nie bede stala z pielucha na ramieniu :/

Nas na szczęście ten problem ominął, bo zdążyliśmy przed wzmożoną produkcją śliny :)
Ale chyba jedynym wyjściem jest ciągłe wycieranie buźki przez tatusia, innej opcji za bardzo nie widzę. Śliniak do chrztu jakoś mi nie pasuje :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...