Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

gunia43
lutka
gizmiatko

pozatym ostanio zachuje sie tak ze jak mu wkladam butle ze smockziem to tak pije ze wsyztsko mu ucieka z buzi !!!!! a wczensiej ka nie bylo, i nie co to moze byc ?

SZymek dziś robił to samo! Nie wszystko ucieka, ale bokami wylazi sporo...hmmm
Moze to taki etap. Ja wyczytalam ze chlopcy czasami zapominaja jak sie pije ....... :-)

Mój Kuba na pewno ma etap rozglądania się na boki. Zaspokoi pierwszy głód i puszcza cycka i kontempluje otoczenie. Za chwilę possa dwa razy i znowu to samo. Dzięki temu karmienie wydłużyło się w czasie co najmniej dwukrotnie :glass:

Odnośnik do komentarza

gunia43
Jola30
SZCZERZE PISZA JAK TAK CZYTAM TE WASZE LATANIE PO LEKARZACH TO JA POWINNAM SIEDZIEC NO-STOP NA LAWECZCE W PRZYCHODNI I BADAC NIKUSIA BO CO ZANOSI SIE I TO CZESTO PO KILKA RAZDZY DZIENNIE ,WYJE MI BEZ KONCA ,JADRO MA WIEKSZE W ROZMIARACH DYNOZAUA,PLACZE PO 3 GODZINNY DZIENNIE,A I SZMERY W SERCU MA,NIE JE ZA DUZO ,RZUCA SIE PRZY JEDZENIU NAWET WCISNAC MU TA 60 TO KOSZMAR JEST,NO JAK BY NIE PATRZEC WSZYSTKO NA NIE :solar:

Jola30 - w Polszy se polatasz. No bo w UK gdzie niby masz chodzic.... :-)
Ja tez nie latam. Na razie bylam 1 raz na kontroli i 1 raz na szczepieniu. No ale u nas w miare ok z jedzeniem - ale zeza przyuwazylam ostatnio i sluz w kupie tez byl i krostki tez mial. Jak maly sie zachowuje tak jak zwykle i nic mu nie dolega to nie chodze. Mam zawsze nadzieje, ze samo sie dziecko ureguluje i czekm na nastepna wizyte. No ale jakby mi przybieral za malo albo jakis byl dzioewny w zachowaniu to bym poszla, bo wiadomo. A ile Niki wazy??? Z tego co pamietam to w normie.
No i apropos wasze dzieci tez czasami zezuja??

Moja dawniej zezowała. Podobno do 4-go miesiąca może się to zdarzać, a potem trzeba skonsultować z okulistą.

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Daffodil
A u nas mata jest ostatnio powodem strasznych frustracji :o_noo: Kuba ciągnie zabawki, a że są tak zaczepione, że nie da rady ich zerwać i wpakować do buźki, to piszczy, wrzeszczy i się wścieka :lup:

U mnie to samo. Lenka bardzo ambitnie podchodzi do maty hehe. Ostatnio obrabia kermita, któremu usilnie próbuje odgryzć łapki :)

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

lutka
Zadzwoniłam do obrazonej cioci w sprawie chrzcin. Bo nad ranem uświadomiłam sobie ze malo czytelnie powiedzialam o co mi chodzi, i ze źle mnie zrozumiała. Bo nie chodziło o to zeby nie bylo jej na chrzcinach, tylko o obiad ktory ma być przed chrzcinami, a który jest robiony z myślą o gościach przyjeżdżających z Krakowa - (w sumie z nami będzie okolo 13 osob na obiedzie - a ciocia z córką i wnuczkami daje dodatkowe 4 osoby) Później o 17 są chrzciny a po nich grill, i na to i na to chciałam zeby przyszli wszyscy bo na zewnątrz łatwiej ulokować tyle osob.
No i dowiedzialam się ze plakala przeze mnie, bo ona tak chętnie Szymka bierze na ręce, i martwila isę porodem, i odwiedzila Nas (2 razy!!) a ja lepiej traktuję rodzinę M. ale tak na prawdę to jescze nie wiem co w nich siedzi, jeszcze moze sie okazać ze nie sa tacy fajni. ble ble ble... Tłumaczę jej że to tylko obiad, z eprzecież chrzciny sa ważniejsze od obiadu, a z przyjezdnymi gośćmi wiadomo ze zawsze jets jakis tam klopot. No i ostatecznie powiedzialam ,ze liczylam na zrozumienie ale jeśli nie zrozumiala, jeslimamy się na siebie obrażać to zapraszam na 14, poźniej kościól i wieczorem grill.

Mogłam dla świętego spokoju od razu to zrobić, a nie się użerać:36_22_3:

Dziwne zachowanie. Przecież na chrzciny ją zaprosiłaś :o_noo: Po jaką cholerę się wykłócać o obiad??

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
Jola30
juz ponad godzine wydziera sie na macie nie liczac ze od 7 na nogach i tak caly czas nawet nie chce mi sie pisac co juz z nim kombinowalam teraz tylko wkladm smoka i pdaje butle i drze kopare i nic wiecej nie robie nie mam juz sily noszenia na rackach i lulania

JOlcia tak starsznie ci współczuje , moim zdaniem coś mu dolega jakas przyczyna tego wszytskiego musi być

To raczej nie jest normalne zachowanie Jolu. W Polsce koniecznie zaprowadz go do pediatry.

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

gunia43
Ewciaa
wiecie że już są kwietniówki 2010 :) niedługo się powinny pojawić majówki.....ale ten czas leci już prwie rok minoł odkąd wiem o swojej ciaży

A mysmy 11-tego mieli rocznice slubu koscielnego (Dostalam piekne roze :-)) i rocznice zmajstrowania Maksika, bo tak to z obliczen wypadalo :-)

Gratulacje Guniu!!
A ja też musze mojego M. pochwalić, bo z wyprzedzeniem dał mi już prezent urodzinowy, nie mógł się doczekać, żeby mi go dać :D A na moje słowa: a w urodziny to nic nie dostanę, opowiedział: w urodziny też coś będzie :)
A dwa dni temu dostałam czerwone róże :)

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
gunia43
A ja tak kombinowalam z mlekiem bo mialam Aptamil z milupy a chcialam takie zeby w Polsce tez bylo i kupilam Nestele. NO a dzisiaj prrzypadkiem odkrylam, ze moje pierwsze to jest odpowiednikiem polskiego Bebilonu A wyglada ono tak:
http://www.aptamil.de/media/img/produkte/aptamil_pre_800.jpg

Czy ktoras z Was ma Bebilon? Ile kosztuje w Polsce?
I co sadzicie, bo ja jak na razie bylam zadowolona. Z Nestle na razie tak ale nie wiem do konca bo podaje dopiero od wczoraj.
Pisze ze oba z przedrostkiem Pre do dokarmiania lub do pelnego karmienia a Z jadynka jako jedyne mleko kiedy matka nie karmi i na zakonczenie karmienia.
Tylko ja zbytnio nie wiem co dawac, bo jak karmie Maksia tak trzy razy dziennie to moze lepsze by bylo juz takie mleko z 1, bo jest chyba bogatsze w skladniki. Jak myslicie?

ja mam bebilon pepti kosztuje 11 zł na recepte
co sądze lepsze napewno od tego co miałam czyli on NANA 1
a czemu zmienialas nan 1 na bebilon pepti ?

lutka
gunia43
lutka

SZymek dziś robił to samo! Nie wszystko ucieka, ale bokami wylazi sporo...hmmm
Moze to taki etap. Ja wyczytalam ze chlopcy czasami zapominaja jak sie pije ....... :-)

serio?

ta a jak dorastaja to też zapominają jak pić tyle ze z głową.
zastanawiajace

po prostu Kaśka :kura:

nasz synek -blog

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
gunia43
A ja tak kombinowalam z mlekiem bo mialam Aptamil z milupy a chcialam takie zeby w Polsce tez bylo i kupilam Nestele. NO a dzisiaj prrzypadkiem odkrylam, ze moje pierwsze to jest odpowiednikiem polskiego Bebilonu A wyglada ono tak:
http://www.aptamil.de/media/img/produkte/aptamil_pre_800.jpg

Czy ktoras z Was ma Bebilon? Ile kosztuje w Polsce?
I co sadzicie, bo ja jak na razie bylam zadowolona. Z Nestle na razie tak ale nie wiem do konca bo podaje dopiero od wczoraj.
Pisze ze oba z przedrostkiem Pre do dokarmiania lub do pelnego karmienia a Z jadynka jako jedyne mleko kiedy matka nie karmi i na zakonczenie karmienia.
Tylko ja zbytnio nie wiem co dawac, bo jak karmie Maksia tak trzy razy dziennie to moze lepsze by bylo juz takie mleko z 1, bo jest chyba bogatsze w skladniki. Jak myslicie?

ja mam bebilon pepti kosztuje 11 zł na recepte
co sądze lepsze napewno od tego co miałam czyli on NANA 1

U mnie niestety Bebilon się nie sprawdził, też miałyśmy na pepti przejść, ale wypróbowałam Nana i u mnie się doskonale nadaje. Zresztą do dziewczyn, które mają problemy z niejadkami: to podobno mleko bardziej treściwe i nawet, gdy dziecko mniej zje, przybywa na wadze.

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

gunia43
gizmiatko
Jola30
Ja juz nie mam sily kur** tak sie drze od rana :36_22_3: a jesc nie chce w nocy budzil sie co 2 godziny a zjadl razem do kupy 120ml i nic dop tej pory tylko kopara:36_11_5:

a moze miec kolki ?
u nas podobnie bylo kupilam infacol i i ucichlo, teraz sie maly tylko wierci i czasem popłakuje jakby mial zeby dostac ale to raczej nie mozliwe !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Daffodil
Muszę Kubę pochwalić, bo chyba wreszcie leżenie na brzuchu zaczęło sprawiać mu przyjemność :36_3_8: Od wczoraj ślicznie podnosi główkę razem z klatką piersiową, tak że prawie cały czas opiera się na samych dłoniach. I rozgląda się dokoła, chyba podoba mu się oglądanie świata z nowej perspektywy :)
Cieszę się bardzo, że wreszcie do tego dorósł, bo już się martwiłam.

no prosze jakie postepy :]

moj tez ostani w nocy jada po 50 ml i spi na 3 godizny, zatsanwiam sie cyz nie wprowadzic w nocy herbaty zamiast melka , moz ebudzi sie bo chce pic i tyle a nie ze jest głodny ?

pozatym ostanio zachuje sie tak ze jak mu wkladam butle ze smockziem to tak pije ze wsyztsko mu ucieka z buzi !!!!! a wczensiej ka nie bylo, i nie co to moze byc ?
Ja mam ten sam problem. Doszlam do wniosku ze jak pije z cycka to potem ciagnie butle tak jak cycka i to dlatego. Nalyka przy tym tak powietrza z tej butli, ze jest niespokojny az beknie a beka jak stary chlop i czesto nawet jeszcze uleje dosyc. No a potem jeszcze czesto czkawka. Uffff!

Toż samo i u mnie Guniu. Lenka tak łapczywie je, że potem czka, ulewa i beka.

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

gunia43
lutka
gizmiatko

pozatym ostanio zachuje sie tak ze jak mu wkladam butle ze smockziem to tak pije ze wsyztsko mu ucieka z buzi !!!!! a wczensiej ka nie bylo, i nie co to moze byc ?

SZymek dziś robił to samo! Nie wszystko ucieka, ale bokami wylazi sporo...hmmm
Moze to taki etap. Ja wyczytalam ze chlopcy czasami zapominaja jak sie pije ....... :-)

Za to potem jako dorośli chłopcy już wiedzą jak się pije i to niekoniecznie herbatki :)

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Daffodil
lutka
Ewciaa
wiecie że już są kwietniówki 2010 :) niedługo się powinny pojawić majówki.....ale ten czas leci już prwie rok minoł odkąd wiem o swojej ciaży

dlatego namawiam na sierpniowe dzialania coby załapac sie na nowe majówki :D

Bardzo śmieszne :)
Właśnie do mnie dotarło, że my dzisiaj mamy rocznicę zmajstrowania Kubutka :)

No to w takim razie też musicie jakoś to uczcić!

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Kamidianka
gunia43
Ewciaa
wiecie że już są kwietniówki 2010 :) niedługo się powinny pojawić majówki.....ale ten czas leci już prwie rok minoł odkąd wiem o swojej ciaży

A mysmy 11-tego mieli rocznice slubu koscielnego (Dostalam piekne roze :-)) i rocznice zmajstrowania Maksika, bo tak to z obliczen wypadalo :-)

Gratulacje Guniu!!
A ja też musze mojego M. pochwalić, bo z wyprzedzeniem dał mi już prezent urodzinowy, nie mógł się doczekać, żeby mi go dać :D A na moje słowa: a w urodziny to nic nie dostanę, opowiedział: w urodziny też coś będzie :)
A dwa dni temu dostałam czerwone róże :)

M. na medal :)

Odnośnik do komentarza

Przed chwilą założyłam spacerówkę na wózek, bo wczorajszy spacer niczego nie przypominał. Już wcześniej Kubek nie był za bardzo zadowolony z leżenia w gondoli, ale wczoraj istna szajba mu odbiła. Jak tylko się obudził, to rozglądanie na boki i wrzask, telepanie, smoczek, nic nie pomagało. Wzięłam go na ręce i pełnia szczęścia i strzelanie oczami na boki. Na chwilę mi się go udało zapakować i rura do domu i za chwilę znowu do góry. Biorąc pod uwagę, że się rozpadało i staliśmy pod drzewem, powrót do domu trwał wyjątkowo długo. W foteliku samochodowym nigdy się tak nie zachowuje, a w gondolce niestety coraz częściej.
Stwierdziłam, że zaryzykuję ze spacerówką. Wprawdzie całkiem na płasko się nie rozkłada, ale i tak jest w dużo lepszym położeniu niż fotelik. Zobaczymy jak Kubie się spodoba.

Odnośnik do komentarza

Daffodil
lutka
Ewciaa
wiecie że już są kwietniówki 2010 :) niedługo się powinny pojawić majówki.....ale ten czas leci już prwie rok minoł odkąd wiem o swojej ciaży

dlatego namawiam na sierpniowe dzialania coby załapac sie na nowe majówki :D

Bardzo śmieszne :)
Właśnie do mnie dotarło, że my dzisiaj mamy rocznicę zmajstrowania Kubutka :)

My zmajstrowaliśmy Filipa 11-go sierpnia a 11-go maja się urodził!

Odnośnik do komentarza

Daffodil
gunia43
lutka

SZymek dziś robił to samo! Nie wszystko ucieka, ale bokami wylazi sporo...hmmm
Moze to taki etap. Ja wyczytalam ze chlopcy czasami zapominaja jak sie pije ....... :-)

Mój Kuba na pewno ma etap rozglądania się na boki. Zaspokoi pierwszy głód i puszcza cycka i kontempluje otoczenie. Za chwilę possa dwa razy i znowu to samo. Dzięki temu karmienie wydłużyło się w czasie co najmniej dwukrotnie :glas

u nas jest to samo tylko dochodzą jeszcze pogaduszki do cycka a ja leje ze śmiechu,bo jest głodny rzuca się na cycka jakby tydzien nie jadł a w międzyczasie musi swoje sobie pogadać!

Odnośnik do komentarza

e2e2
gunia43
e2e2
Mam skierowanie do szpitala Matki POLKI NA BADANIE SERDUSZKA,zadzwoniłam dzisiaj umówić się na wizytę i do końca roku nie ma wolnego terminu!!!:glass:

O ja pitole!!! I co teraz? A po co to serducho badasz? Ja nie badalam Maksiowi. W Polsce kazde dziecko badaja?

Guniu ja robię to badanie Filipowi bo wyczytałam że dzieci zanoszące się mają wrodzoną wadę serca.Filip zaniósł mi się raz ale ja wole dmuchać na zimne i spać spokojnie wiedząc że Filip ma zdrowe serducho!:solar:

wiele dzieci sie zanosi i niemawadsercamiedy innymi moj sie zanosi i serduszko ma zdrowe czego i tobie zycze

Odnośnik do komentarza

Daffodil
gunia43
lutka

SZymek dziś robił to samo! Nie wszystko ucieka, ale bokami wylazi sporo...hmmm
Moze to taki etap. Ja wyczytalam ze chlopcy czasami zapominaja jak sie pije ....... :-)

Mój Kuba na pewno ma etap rozglądania się na boki. Zaspokoi pierwszy głód i puszcza cycka i kontempluje otoczenie. Za chwilę possa dwa razy i znowu to samo. Dzięki temu karmienie wydłużyło się w czasie co najmniej dwukrotnie :glass:

moj robi idenycznie 2 razy possiei potrm odwraca glowe i tak wkolko smieszy mnie to

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Przed chwilą założyłam spacerówkę na wózek, bo wczorajszy spacer niczego nie przypominał. Już wcześniej Kubek nie był za bardzo zadowolony z leżenia w gondoli, ale wczoraj istna szajba mu odbiła. Jak tylko się obudził, to rozglądanie na boki i wrzask, telepanie, smoczek, nic nie pomagało. Wzięłam go na ręce i pełnia szczęścia i strzelanie oczami na boki. Na chwilę mi się go udało zapakować i rura do domu i za chwilę znowu do góry. Biorąc pod uwagę, że się rozpadało i staliśmy pod drzewem, powrót do domu trwał wyjątkowo długo. W foteliku samochodowym nigdy się tak nie zachowuje, a w gondolce niestety coraz częściej.
Stwierdziłam, że zaryzykuję ze spacerówką. Wprawdzie całkiem na płasko się nie rozkłada, ale i tak jest w dużo lepszym położeniu niż fotelik. Zobaczymy jak Kubie się spodoba.

hihi tochociaz raz wicie co ja przezywam prawie na kazdym spacerze . u mnie odwrotnie maks jak lubil fotelik tak teraz fotelik zostal wyparty przez chuste i juz po 5 minutach w foteliku drze kopare(jak by to jola ujeła:) i musze go wlozyc do chusty i wtedy jest cisza jakby yl zaczarowany:)) dzis cala piotrkowska zwiefdzilismy z maksiem w chuscie

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...