Majowe słoneczka 2009

[Wiki20pl]

Jola30

isabela

Kamidianka

To jej jedna z ulubionych zabawek :)
Pielucha tylko pod dozorem, a to była wyjątkowa sytuacja, bo w ogóle spać nie mogła, światło dnia ją oślepiało i stąd ten nietypowy strój :)
Na co dzień jest pielucha przy buzi, faktycznie ciągle się nią omotuje, więc latam i sprawdzam, ale bez tego nie uśnie.

A moja Mia standardowo tak spi, pielucha musowo musi byc na twarzy - nie zasnie nim nie otuli sie. Jak jej zabieram to koc naciaga na twarz, dlatego zakladam koc pod materac.

Ja tez daje kocy lub pieluche na lepetynke bo nie zasnie skubacz maly

Moja Majcia też musi miec pieluche na główce

[mama2corun]

hej i ja melduje sie niedzielnie
mnie znowu lep niepierdziela jak niewiem....
a wlosy to mi tak wypadaja ze az boje sie je czesac....dlatego scinam i naprawde mysle o tej kruciutkiej fryzurce choc M juz placze i prosi zeby nie az tak krotko :) hehe a niech blaga
mi szybko rosna wlosy wiec sie niemartwie :) ostatnio w ciagu 3 lat mi urosly do teraz z podobnej fryzury jak mama2

[Gość lutka]

ale pustki, wpadlam się poskarżyć. Ciocia sie na mnie obraziła, bo nie zaprosiłam jej na chrzciny. Poszłam 3 dni temu przeprosić ją za to ze nie zapraszam jej na chrzciny, bo bedzie i tak dużo osób a zapraszamy tylko rodziców, rodzeństwo i chrzestnych (mozliwe ze będzie chrzestny P. który robił mu za ojca po smierci jego taty). No i nie zrozumiała. ech.

[e2e2]

lutka

Daffodil

lutka

by było jakby Lenka miala więcej wlosów niz mama

Mnie też ostatnio zaczęły wyłazić Biorę tylko Feminatal N i gówno daje. Nie wiem czy jeszcze coś można przy karmieniu?

oj i mi wychodzą :/

cześć dziewczyny
ja biore witaminy EleVit i mi nie wychodzą,to znaczy wychodzą ale tak w normie

[e2e2]

lutka

elwira

Gunia mam nadzieje ze to nie ta grypa a to co ja słyszalam to pod koniec miesiaca ma juz byc szczepionka

Lutaka super ze kryzys minął, nie lam sie kobieto ja ma 3 i mam ochotę czasami uciec z krzykiem z domu mało kto sie do tego przyznaje bo niby wstyd ze matka cierpliwość traci itd ale większość tak ma

dziś z kolezanką przyznalysmy sie sobie, jakie nas w tych złych chilach mysli nachodzą. Kurde i mamy takie same! Straszne mysli ale chyba w miarę to normalne, poki trwa chwileczkę w chwili kryzysu.

Normalne normalne,ja miałam beybe blue i zadzwoniłam do koleżanki która ma roczne dziecko i się wygadałam.Najważniejsze jest to żeby mieć z kim pogadać bo samemu jest ciężko i człowiek tylko ma wyrzuty sumienia że tak myśli a nie powinien.To dobrze że sobie pogadałyście od serducha,na pewno się rozumiecie dobrze i teraz będzie już lepiej!

[elwira]

Witam mamuski:) juz z PL

droga byla ciezka ale Adas byl kochany, po 24 ubralismy go, nakarmilismy i w autobus a on po 5minutach sen:) cala droge spal, obudzil sie na lotnisku z usmiechem na buzi tam zmiana pieluch, cyc i do samolotu balam sie tego bo uszka itd a on jak tylko zaczelismy kolowac sen i wstal 20min przed londowaniem znow usmiechniety i to samo w drodze z Pragi do Jeleniej ............ dziekuje za wasze kciuki :)

Jestem padnieta wiec uciekam no i do jutra:)

[e2e2]

lutka

Jola30

lutka

no i ja mam podejrzenie,ze mi zrobili masaż. Jak mialam 9 cm lekarz zapytał czy moze mnie zbadac na skurczu, pozwoliłam. No i nie wytrzymalam bolu błagajac zeby przestał.

Kilka dni po porodzie M powiedział, ze słyszał jak ordynator mowil ze trzeba TO przyspieszyć bo kolejka się robi.

Lutka haha kolejka sie robi co ty tam chcials do swiat rodzic to ci przspieszyli haha no ie moge tak tarasowac kolejke a jak nie pasuje to cesarka

u mnie w szpitalu sa tylko 2 łozka do rodzenia, w SR mowili ze nie zdarza sie zeby wiecej niz 2 na raz rodziły. No a 8 maja sie zdarzylo ja miałam 9 cm, a na korytarzu czekala dziewczyna z 8 !!!

Ja miałam identyczną sytuację.Po wycieczce na porodówkę w SR zadałam to samo pytanie i dostałam odpowiedz że ma pierwszeństwo ta co ma większe rozwarcie.

[Jola30]

Witam ale cisza wszystkie pousypialy?A my dzis wybralismy sie na wycieczke do lasu i o zgrozo zgubilismy sie na powaznie tak ze ponad 3 godziny szukalismy drogi no pieknie bo moj M.zbladzil , i upieral sie ze bedzie dobrze,oczywiscie a jak prosilam nie ta droga to nie posluchal
Dobra zniak jak widac jestem chodz nawet zasieg w telefonie sie wykonczyl dobra musze go wykapac i jak zasnie zajrze na chwilke

[e2e2]

Daffodil

elwira

Ewcia Gunia fotki świetne :)

Gunia jak tak Maksik na basenie dzisiaj ?

Ja w końcu spakowana a przynajmniej tak mi się wydaje, jutro w nocy w drogę:)

Ewcia Daffodil ile płaciłyście jeśli robiłyście zdjęcia u fotografa na chrzcie i ile tak około kosztował was chrzest -obiad itd ?

Ja nie pomogę, bo my chrzest robiliśmy w domu, a za fotografa robił mój tata i brat M., więc taniocha :)

u mnie jest stawka ok 35-40 zł za pozę i w tym 3 odbitki

[e2e2]

Daffodil

To ja Was teraz pomęczę zdjęciami :)
Mam ponad 600, więc cieszcie się, że wszystkich nie wklejam

[ATTACH]11327[/ATTACH] [ATTACH]11328[/ATTACH] [ATTACH]11329[/ATTACH] [ATTACH]11330[/ATTACH] [ATTACH]11331[/ATTACH]

świetny Kubuś!!!

[e2e2]

gunia43

Patka -
Kiedy ona sie urodzila to moja K sie dowiedziala ze jest dziecko do adopcji od corki lekarki z tego szpitala gdzie ja zostawila matka. No i najpierw jezdzili do malej do szpitalaa codziennie ,potem to jakos juz tak szlo ze oni juz z dzieckiem zwiazani emocjonalnie i im sie w nI kolejnosci nalezalo. Tylko dziewczyny dlugo nie odbierala korespondencji, i ciegnelo sie jakos od listopada do lutego.
Jak jestes emocjonalnie z dzieckiem zwiazana a nie czekasz w kolejce to jest szybciej.
A to Patka dla Ciebie fotka malej (uwielbiam ja, choc nie wszystkie dzieci lubie musze przyznac):
[ATTACH]11323[/ATTACH]

Oki. Spadam bo M juz chrapie na sofie a mielismy spedzic razem wieczor.

Aż mi dreszcze przeszły jak zobaczyłam zdjęcie tej dziewczynki,śliczna .Jak można zostawić własne dziecko???

[Gość lutka]

Jola30

Witam ale cisza wszystkie pousypialy?A my dzis wybralismy sie na wycieczke do lasu i o zgrozo zgubilismy sie na powaznie tak ze ponad 3 godziny szukalismy drogi no pieknie bo moj M.zbladzil , i upieral sie ze bedzie dobrze,oczywiscie a jak prosilam nie ta droga to nie posluchal
Dobra zniak jak widac jestem chodz nawet zasieg w telefonie sie wykonczyl dobra musze go wykapac i jak zasnie zajrze na chwilke

To gdzie WY jestescie, cos mi umknęło?

[Daffodil]

Cześć dziewuszki.

Witam się dopiero teraz, bo cały dzień byliśmy poza domem. Łaziliśmy bez przerwy, po dwóch tygodniach w Rabce mamy taką kondychę, że teraz żaden spacer nam nie straszny :)

[Kamidi]

Witajcie,

My też po całodziennej wycieczce. Zrobiliśmy gdzieś ze 200 kilosów. Byliśmy nad wodą, ale oczywiście nie moczyłam małej. Spacerowaliśmy sobie brzegiem.

Lenka bardzo dobrze znosi podróże, uwielbia jezdzić. Gada, śmieje się, posypia. Super!

[Gość lutka]

No a gdzie fotoreportarz z wycieczek? :)

[Kamidi]

lutka

No a gdzie fotoreportarz z wycieczek? :)

W moim przypadku najwcześniej mogą być jutro, dzisiaj padam na twarz.

[Daffodil]

Kamidianka

A my właśnie wróciliśmy z Tesco Kupiliśmy małej parasolkę do wózka i przy okazji miseczkę i łyżeczki do jedzenia canpolu.
Przy okazji oczywiście uzupełniłam arsenał słodyczy

Miłej nocki mamusie :)

Ja też muszę się w taki zestaw zaopatrzyć. Już odliczam dni do dorosłego jedzenia :)

[Daffodil]

elwira

no to dziewczyny ruszam w drogę, trzymajcie za moja cierpliwość kciuki i żeby Adaś był grzeczny:)

zdjęcia oglądałam SUPER same laski na tym forum:) a dzieci prześliczne:))

opowiem w poniedziałek jak minęła mi droga papa

Kciuki oczywiście są, chociaż teraz to już pewnie jesteś na miejscu :)

[Gość lutka]

Daffo a kiedy zaczynacie?

juz kiedys pytalam, ale nie znalazlam odp. pierwsze skoczki podajecie na łyżeczce czy w butli?

fajna sprawa na pierwsze ząbki

2 gryzaki dziąsełko - zieleń/niebieski - [Tommee Tippee] - Nasze

[Kamidi]

lutka

Daffo a kiedy zaczynacie?

juz kiedys pytalam, ale nie znalazlam odp. pierwsze skoczki podajecie na łyżeczce czy w butli?

fajna sprawa na pierwsze ząbki

2 gryzaki dziąsełko - zieleń/niebieski - [Tommee Tippee] - Nasze

Ja podaję w butli rozcieńczone, bo takie Lenka bardziej lubi. A łyżeczką jej nie szło.

[Daffodil]

mama2

dziewczyny sukces !! moj synek robi piekne zołciutkie kupki czyli jednak winowajcą było białko..ehh tylko czy mi teraz zeby sie nie posypia...co tu jesc???

Dobrze, że winowajca znaleziony, szkoda tylko, że to akurat białko. Wiem na pewno, że przy takiej diecie trzeba brać jakieś witaminki, musisz lekarza zapytać.

[Daffodil]

lutka

ale pustki, wpadlam się poskarżyć. Ciocia sie na mnie obraziła, bo nie zaprosiłam jej na chrzciny. Poszłam 3 dni temu przeprosić ją za to ze nie zapraszam jej na chrzciny, bo bedzie i tak dużo osób a zapraszamy tylko rodziców, rodzeństwo i chrzestnych (mozliwe ze będzie chrzestny P. który robił mu za ojca po smierci jego taty). No i nie zrozumiała. ech.

Szkoda, że nie zrozumiała o co chodzi. Oby szybko jej fochy przeszły. U nas też byli tylko rodzice, chrzestni i moi dziadkowie. Nikt się nie obraził, a przynajmniej ja nic o tym nie wiem :)

[Daffodil]

elwira

Witam mamuski:) juz z PL

droga byla ciezka ale Adas byl kochany, po 24 ubralismy go, nakarmilismy i w autobus a on po 5minutach sen:) cala droge spal, obudzil sie na lotnisku z usmiechem na buzi tam zmiana pieluch, cyc i do samolotu balam sie tego bo uszka itd a on jak tylko zaczelismy kolowac sen i wstal 20min przed londowaniem znow usmiechniety i to samo w drodze z Pragi do Jeleniej ............ dziekuje za wasze kciuki :)

Jestem padnieta wiec uciekam no i do jutra:)

Brawa dla Adaśka, z takim dzieckiem to można podróżować :)

[Daffodil]

Jola30

Witam ale cisza wszystkie pousypialy?A my dzis wybralismy sie na wycieczke do lasu i o zgrozo zgubilismy sie na powaznie tak ze ponad 3 godziny szukalismy drogi no pieknie bo moj M.zbladzil , i upieral sie ze bedzie dobrze,oczywiscie a jak prosilam nie ta droga to nie posluchal
Dobra zniak jak widac jestem chodz nawet zasieg w telefonie sie wykonczyl dobra musze go wykapac i jak zasnie zajrze na chwilke

O rany, ale przygody Trzeba było okruszkami znaczyć drogę :)

[Gość lutka]

Elwira ze tez tego ni edoczytalam, z AJ - a anioł nie dziecko :) kochany Szkrab.