Majowe słoneczka 2009

[mama2]

gunia43

mama2

Patka jak fajnie ze znow jestes:)))
Gunia została forumowym mistrzem:)

Przepraszam. Mistrzem w czym ;-) ?????

ktos kto ma na koncie 5 tys postów staje sie mistrzem

[Gość lutka]

Witam mamuśki.

Zaliczylismy dzis pobieranie krwi, krzyku było co niemiara ale to z głupoty rodziców, bo zbliżala sie pora jedzenia. a późno wstaliśmy :/ Po za tym Szymonek dziś duzo śpi i to w takiej zupełnie żabiej pozycji w przymałym kaftaniku bidulek mój kochany

[mama2]

moj chlopczyk tak pieknie zasnal na brzuszku ..jak ja go kocham zrobil sie taki grzeczny ...ze ah....
a moja Klaudia za 1.5 miesiaca do szkoly ..tak sie boje tych nowych obowiazkow i do tego mały Maksio , czeka nas nielada wyzwanie

Co do powrotu do pracy to juz wykombinowałam ze jednak biore 3 tyg wychowawczego(zeby jak najdluzej z maksiem byc:) wiec wracam do pracy23 listopada

[mama2]

lutka

Witam mamuśki.

Zaliczylismy dzis pobieranie krwi, krzyku było co niemiara ale to z głupoty rodziców, bo zbliżala sie pora jedzenia. a późno wstaliśmy :/ Po za tym Szymonek dziś duzo śpi i to w takiej zupełnie żabiej pozycji w przymałym kaftaniku bidulek mój kochany

jaka zabka kochana:))) a uwas zimno? bo z mojego to az sie pot leje lezy w samym pampersie

[Gość lutka]

No własnie jest chłodno, tzn nie zimno ale jest bardzo pochmurno i rzeźkie powietrze mimo że burza do nas nie dotarła po wczorajszych upałach.

[mama2]

A co do spacerowki to nie musi dziecko juz dobrze siedziec bo nie trzeba oparcia az tak podnosic mozna tez na pol lezaco , mysle ze ja Maksa tam wsadze okolo pazdziernika

Gunia masz racje z ta gondola ze dzieci tam nic nie widza i dra sie bo moj sie nie drze w foteliku bo wtedy wszystko widzi . Jutro jedziemy do czestochowy i nie wiem sama co brac na spacer ..no bo jazdy mamy 2 godziny w dwie strony i jeszcze z 3 godziny spaceru to razem maks by siedzial 5 godzin w foteliku ..niezadobrze, a zas jak wezmiemy gondole to bedzie sie darł i nici ze spacerowania albo nerwy zszarpane

[mama2]

lutka

No własnie jest chłodno, tzn nie zimno ale jest bardzo pochmurno i rzeźkie powietrze mimo że burza do nas nie dotarła po wczorajszych upałach.

az trudno w to uwierzyc ze gdzies moze byc chlodno

[mama2]

i ja sie powaznie zaczne chyba odchudzac bo juz mnie te schaby wkurzaja i brzuch ..bylo milo ale czas to zakonczyc

[Gość lutka]

mama2 a gdyby tak trochę w foteliku, troche w gondoli i trochę w nosidełku? Moze tym sposobem dacie radę?

[gunia43]

mama2

i ja sie powaznie zaczne chyba odchudzac bo juz mnie te schaby wkurzaja i brzuch ..bylo milo ale czas to zakonczyc

NO to napisla.... Dziewczyno!!! Jakie tam u Ciebie schaby!!!! W dupe dostaniesz i sie skonczy!

[gunia43]

Lutka - wspolczuje placzu Szymusia. Na zdjeciu wyglada uroczo. Takie malenstwo bezbronne :-)
Jutro my sie szczepimy i Katja z tego co pamietam.

Mama2 - Lutka ma niezly pomysl!!!! My tez czesto bierzemy wozek, ale w zanadrzu zawsze nosidelko. No bo jak sie zacznie drzec, to zawsze jakos sie go da uspokoi, a tak po co sie meczyc. Wyjazd ma byc w koncu przyjemnoscia a nie mordega z rozdartym dzieciakiem i znerwicowana reszta rodzinki.
Generalnie jakbym miala gondole to bym sie nie zastanwiala. Raz na ruski rok nie zaszkodzi chyba.

[gunia43]

gunia43

Lutka - wspolczuje placzu Szymusia. Na zdjeciu wyglada uroczo. Takie malenstwo bezbronne :-)
Jutro my sie szczepimy i Katja z tego co pamietam.

Mama2 - Lutka ma niezly pomysl!!!! My tez czesto bierzemy wozek, ale w zanadrzu zawsze nosidelko. No bo jak sie zacznie drzec, to zawsze jakos sie go da uspokoi, a tak po co sie meczyc. Wyjazd ma byc w koncu przyjemnoscia a nie mordega z rozdartym dzieciakiem i znerwicowana reszta rodzinki.
Generalnie jakbym miala gondole to bym sie nie zastanwiala. Raz na ruski rok nie zaszkodzi chyba.

Chcialam napisac nie gondole tylko fotelik. A gondolke do bagaznika i jak usnie mozna malego przelozyc ewentualnie jak sie boisz tak dlugo.

[gunia43]

Mama2 - i Ty jestes mistrzem! GratulacjE!!!!
Ale z nas gaduly forumowe

[Ewciaa]

mama2

gunia43

pat-k

gratuluje! Maksiu juz samodzielnie zasypia!
slyszalam/czytalam, ze dziecko przestawia sie na wczesniejsza pore zasypiania stopniowo: 1-2 dnia kladziesz go 15 min wczesniej niz zwykle, 3-4 dnia kolejne 15 min wczesniej itd, az dojedziesz do godziny
Kurcze. A moj maluch lubi pospac w czasie dnia wiec o wczesniejszym zasypianu nie ma mowy przewaznie. No ale cos za cos. Mnie na razie to urzadza. Wczoraj zasnal znow ok.23.00 ale w ciagu dnia sporo przespal chyba z 6 godzin razem. A potem obudzil sie dopiero o 6.00 a nastepnie wstal o 9.00. Ja sie wysypiam i nie narzekam. Pozy tym jestem nocnym markiem wiec jeszcze potem siedze dlugo, czasami do 24.00 a czasem i znacznie dluzej.

mi tez by nie przeszkadzalo chodzenie spac o 24.00 tylko ze jak pjde do pracy to niewyrobie z 5 godzinami snu

jejku to tylko moja córka tak mało śpi ?! w dzień śpi do 15min. góra 30min. dwa razy dziennie, idzie spać ok.22.30-23.00 pobudki ok.3-4 i póxniej 7-8 i śpi do 9.00 góra, chciałabym żeby zasypiała góra o 22.00

[Ewciaa]

lutka

Witam mamuśki.

Zaliczylismy dzis pobieranie krwi, krzyku było co niemiara ale to z głupoty rodziców, bo zbliżala sie pora jedzenia. a późno wstaliśmy :/ Po za tym Szymonek dziś duzo śpi i to w takiej zupełnie żabiej pozycji w przymałym kaftaniku bidulek mój kochany

jaka śliczna żabka :)

[Ewciaa]

mamay butelkowe: czy Wasze dzieciaczki też tak mało jedzą??? bo moja zuzka ledwo 300ml zjadła dziś

[Gość lutka]

generalnie przyjmuje się zasadę, ze dziecko powinno zjadać nie mniej niż 100 ml na każdy kg wagi dziennie. Młody wcina około 5-7 posiłków po 100-130 ml + woda/herbatka. Ewciaa pamietaj ze sa różne dzieci z róznymi apetytami, jesli przybiera na wadze tzn ze nie potrzebuje duzo zjeść. Ja byłam bardzo dlugo niejadkiem, mama opowiadała, ze polowe z tego co zjadłam to zwróciłam, a jak byłam większa to latała za mną z jedzeniem walcząc o każda łyżeczkę. I wyrosłam nie duzo, ale zawsze to coś ;)

[elwira]

cześć mamuśki:)

u nas dzisiaj duchota ze wyrobić się nie da, spacerek zaliczony dzisiaj już zaczynam czuć moje nogi/ zakwasy malutkie, poza tym wczoraj zaczęłam brzuszki i trochę ćwiczeń zobaczymy jak to się skończy......

szukałam na necie czegoś o diecie odchudzającej dla mamy karmiącej i w sumie nic nie wolno tzn jak zacznę odchudzanie stracę pokarm ale tyć tez nie wolno bo zaburza laktacje i bądź tu mądry:))

Dziękuje wszystkim za opinie o sukience , moja mama była szczera do bólu
-" okropna jak byś była w ciąży zacznij się odchudzać z tego sadła"- , kocham ta kobietę

[elwira]

Ewciaa

lutka

Witam mamuśki.

Zaliczylismy dzis pobieranie krwi, krzyku było co niemiara ale to z głupoty rodziców, bo zbliżala sie pora jedzenia. a późno wstaliśmy :/ Po za tym Szymonek dziś duzo śpi i to w takiej zupełnie żabiej pozycji w przymałym kaftaniku bidulek mój kochany

jaka śliczna żabka :)

zgadzam sie w 100% prześliczna żabka, a właściwie żabek :))

[Gość lutka]

elwira

Dziękuje wszystkim za opinie o sukience , moja mama była szczera do bólu
-" okropna jak byś była w ciąży zacznij się odchudzać z tego sadła"- , kocham ta kobietę

nieprawda bo kiecka super, tylko wysoki obcas, wypiąc cyc + usmiech i będzie extra.
Moja mam też w 2 tyg po porodzie mowi do mnie: wciągnij brzuch a jakis 1 póxniej ze wyglądam na 4 miesiąc ciąży. Ale później przeprosiła.

[elwira]

od dwóch dni podaje Adasiowi raz dziennie soki , wczoraj miał winogron/rumianek/koper bardzo mu smakował a dzisiaj jabłko/mięta i to już nie tak bardzo ale chyba dlatego ze inny smoczek w butelce i tak jak kupkę robił raz na 2 dni teraz robi jaz codziennie :)

[elwira]

lutka

elwira

Dziękuje wszystkim za opinie o sukience , moja mama była szczera do bólu
-" okropna jak byś była w ciąży zacznij się odchudzać z tego sadła"- , kocham ta kobietę

nieprawda bo kiecka super, tylko wysoki obcas, wypiąc cyc + usmiech i będzie extra.
Moja mam też w 2 tyg po porodzie mowi do mnie: wciągnij brzuch a jakis 1 póxniej ze wyglądam na 4 miesiąc ciąży. Ale później przeprosiła.

moja się tak wymądrza bo od 3miesiecy chodzi na aerobik i ćwiczy a te 3miesiace temu wyglądała jak ja w 6miesiacu ciąży, znając ja to zima znów przytyje i nic juz sie nie będzie odzywać

[Gość lutka]

no i to - kupki - wlasnie jest jednym z powodów dla którego pielegniarka mówiła o wprowadzeniu jabluszka już w 3 miesiącu. Ja póki co przymierzam się do pierwszych prob w połowie 4. Jak widac mamy z większym doświadczeniem dziecięcym maja gdzieś "zasady żywieniowe" tylko kierują się intuicja i zdrowym rozsądkiem. I tak trzymac

Pewnie przy 3 dziecku tez tak zrobię

[Gość lutka]

elwira

moja się tak wymądrza bo od 3miesiecy chodzi na aerobik i ćwiczy a te 3miesiace temu wyglądała jak ja w 6miesiacu ciąży, znając ja to zima znów przytyje i nic juz sie nie będzie odzywać

sprytna mamcia

[Gość lutka]

a ja mam rowerek ide go wypróbować