Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

gunia43
1cora2syn...??
gunia43
mama2 - no to jeszcze troszke i zobaczysz znow swoja dzidzie. Teraz juz na pewno bedziesz wiedziala czy to chlopczyk. O ile oczywiscie zechce se ujawnic :-)
Ja musze czekac jeszcze do poniedzialku.

no no Guniu ale nas dzis zaniedbalas
Witam juz oficjalnie w bardzo pochmurny u mnie wtorek.
Nie zyniedbalam tyko czytym i czytam co tu od rana naskrobanei nie moge skonczyc.
Od rana juz zdazylam sie poryczec.

gunia widze ze hormony szaleją. Mam nadzieje ze ten płacz to tak bez powodu

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
mama2
Tradycyjbie MAMA2 pierwsza na forum:)):36_15_9::36_15_9::36_15_9:
Witam was....

ja dzis rano bylam na badaniach z krwi i moczu bo w piątek moja dłuuuugo wyczekiwana wizyta . ZObacze maluszka:dzidzia: Powoli udziela mi sie radosc i sres zwiazany z wizyta. Nawet wstałam o 5.30 i spac mi sie nie chciało.

Moja córcia kszle, nie bardzo ale.....nie wiem czy nie bede musiała isc na L-4:36_7_8:

Ewcia co tam u Ciebie , jak maleństwo?

jak już napisałm wyżej nic lepiej tak się martwie o nią, nic się nie odzywa i nawet czkawki nie czuje, teraz wiem co TY czułaś :le:

Ewcia uszka do góry. Przypomnij sobie jak się skończyła ta historia u mamy. A jak się stresujesz, to jedź do szpitala. USG na pewno Ci zrobią.
Ale to chyba jakiś strajk majowych maleństw, bo u mnie też ostatnio cisza. Nie stresuję się jeszcze tylko dlatego, że jeden-dwa kopniaki w ciągu dnia zaliczę.

Odnośnik do komentarza

pat-k
i usg polowkowe mam 18 grudnia :)
Gunia Ty sie niczym nie denerwuj! bo po klapsa dostaniesz :8_5_13: jak twoj brzuszek, twardnieje jeszcze?

Pat-k - NO troszke tak. Wczoraj bylo niefajnie wieczorem. Taka zbita kulka. Az dokladnie czulam tak spieta macice. Wczoaj nawet z domu nie wychodzilam. Rano znow jest ok i twardnieje znow wieczorem. I tak w kolko. Musze poczekac do poniedzialu. Zobaczymy co moj gin powie. Nie chce panikowac bo bole jakies okropne to nie sa tylko jakby takie napiecie, a bole okresowe takie lekkie to praktycznie cala praweie ciaze mam. I teraz te klocia. Ale na razie postanowilam zachowac spokoj Wodza! Po oczekiwaniu na wyniki juz nic mnie nie niepokoi az tak mocno.

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Ewciaa
mama2
Tradycyjbie MAMA2 pierwsza na forum:)):36_15_9::36_15_9::36_15_9:
Witam was....

ja dzis rano bylam na badaniach z krwi i moczu bo w piątek moja dłuuuugo wyczekiwana wizyta . ZObacze maluszka:dzidzia: Powoli udziela mi sie radosc i sres zwiazany z wizyta. Nawet wstałam o 5.30 i spac mi sie nie chciało.

Moja córcia kszle, nie bardzo ale.....nie wiem czy nie bede musiała isc na L-4:36_7_8:

Ewcia co tam u Ciebie , jak maleństwo?

jak już napisałm wyżej nic lepiej tak się martwie o nią, nic się nie odzywa i nawet czkawki nie czuje, teraz wiem co TY czułaś :le:

Ewcia uszka do góry. Przypomnij sobie jak się skończyła ta historia u mamy. A jak się stresujesz, to jedź do szpitala. USG na pewno Ci zrobią.
Ale to chyba jakiś strajk majowych maleństw, bo u mnie też ostatnio cisza. Nie stresuję się jeszcze tylko dlatego, że jeden-dwa kopniaki w ciągu dnia zaliczę.

ooo czyli kazda z nas przechodzi ciaże podobnie :)) widac tak musi byc

Odnośnik do komentarza

gunia43
Ewciaa
jeszcze jedno mamuski
kłuje was czasami w podbrzuszu?? ja w nocy nie mogłam spać bo kuło:( czy to normalne??

Jejku Ewciaa. Tez tak masz? Mnie wczoraj kulo jak nie weim co. Ciekawe co to moze byc. Nie chce panikowac ale na prawde sie wczoraj wystraszylam. Moze jakas kolka albo te wiezadla sie rozciagaja. Nie mam juz pomyslu. Dzisiaj znow mnie nic nie boli.

To podobno zupelnie normalne i nie nalezy sie tym przejmowac wkoncu nasze brzuszki musza sie niezle rozciagnac...ja tez tak mam ostatnio zazwyczaj rano a potem juz spokój.

mama2
dziewczyny jak Wasze brzuszki ? bo moj baaardzo znacznie urósł w ostatnim tygodniu. Sama jestem w szoku:36_19_2: Ktora moze niech sie pochwali brzuszkiem:36_15_9:

Och ja juz nie moge sie doczekac jak mi porzadnie brzunio wyskoczy teraz jest ale jeszcze niewielkich rozmiarów:)

gunia43
1cora2syn...??
gunia43
mama2 - no to jeszcze troszke i zobaczysz znow swoja dzidzie. Teraz juz na pewno bedziesz wiedziala czy to chlopczyk. O ile oczywiscie zechce se ujawnic :-)
Ja musze czekac jeszcze do poniedzialku.

no no Guniu ale nas dzis zaniedbalas
Witam juz oficjalnie w bardzo pochmurny u mnie wtorek.
Nie zyniedbalam tyko czytym i czytam co tu od rana naskrobanei nie moge skonczyc.
Od rana juz zdazylam sie poryczec.
A co sie stalo bidulko?

Babeczki a ja tak jeszcze apropo brzuszków czy Wy jak lezycie na wznak to tez macie mniejsze brzuszki?????? Ja to jestem plaska tylko czuje taka twarda pileczke.......(???)

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
jeszcze jedno mamuski
kłuje was czasami w podbrzuszu?? ja w nocy nie mogłam spać bo kuło:( czy to normalne??

Mnie też kłuje. Raz z jeden strony, raz z drugiej. Chyba jeszcze nigdy nie czułam po środku. Ostatnio jak mnie bolała prawa strona, to nawet się zastanawiałam czy to czasem nie wyrostek. Jeszcze tego by brakowało. Ale mam nadzieję, że to tylko wiązadła macicy.

Odnośnik do komentarza

O 10.00 dostalam telefon z Polski, ze moj maly braciszek ma ospe (synek mojego taty z 2-go malzenstwa). No i buty, bo ja mialam do taty wlasnie jechac a tu dupa zbita. Nie weim jak z ta ospa w ciazy ale na pewno niebezpiecznie. Mialam wizje pozostania w Niemczech na swieta. :le::le::le::le::le:Stad ten placz, bo nagle mi sie tak przykro bardzo zrobilo. Juz obdzwonilam obie siostry i sie pocieszylam, ze za tydzien nie musi juz zarazac. Potem zadzwonilam do przyjaciolki i ona powiedziala, ze popyta swoich znajomych w pracy (jest lekarzem) co robic i co radza. Jakby mialo byc jakies niebezpieczenstwo to na pewno nie pojade do taty. Moge jeszcze do siostry do Krakowa ale plany byly inne. Wszyscy mielismy sie spotkac u taty na Wigilii a tu taka historia....
A w horoskopie mi pisalo, ze w grudniu same problemy ale z pozytywnym zakonczeniem. Zobaczymy.
A co Wy na to? Jak to jet z ta ospa. Kiedy sie mozna zarazic? Jak sa bable czy przed?

Odnośnik do komentarza

Daffodil
katja79
Czesc ranne ptaszki...ja dopiero wstalam i pije kakao. Jakos nie bardzo sie dzis czuje juz chyba zaczynam schizowac...nawet nie wiecie jak bardzo chcialabym miec juz te wyniki...snuja mi sie po glowie rózne rzeczy chyba ze strachu...:ehhhhhh::ehhhhhh:ja chyba osiwieje...

jejku juz o usg polówkowym dzisiaj u nas mowa...wyobrazacie sobie ze juz niektóre z nas przekrocza pólmetek...jak ten czas pedzi...
a ja mam to badanie 30 grudnia chyba tak jak mama2:36_3_15:

Katja wyobrażam sobie co czujesz. Po prostu niedługo zacznij ich molestować telefonicznie, może akurat czegoś się dowiesz.
Apropo schizowania dzisiaj śniło mi się, że mi lekarz powiedział, że mam 20 mm szyjkę :36_15_9: Mam nadzieję, że to nie był sen proroczy :)

jejku ale sen:smile_move: ale w koncu tak wszystko przezywamy w ciagu dnia ze i w nocy snimy na te same tematy...
No wlasnie chce dzwonic juz w piatek ale tak sie boje ze na sama mysl az mi sie niedobrze robi z nerwów.Oj mam tylko nadzieje ze wszystko bedzie dobrze.

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

gunia43
O 10.00 dostalam telefon z Polski, ze moj maly braciszek ma ospe (synek mojego taty z 2-go malzenstwa). No i buty, bo ja mialam do taty wlasnie jechac a tu dupa zbita. Nie weim jak z ta ospa w ciazy ale na pewno niebezpiecznie. Mialam wizje pozostania w Niemczech na swieta. :le::le::le::le::le:Stad ten placz, bo nagle mi sie tak przykro bardzo zrobilo. Juz obdzwonilam obie siostry i sie pocieszylam, ze za tydzien nie musi juz zarazac. Potem zadzwonilam do przyjaciolki i ona powiedziala, ze popyta swoich znajomych w pracy (jest lekarzem) co robic i co radza. Jakby mialo byc jakies niebezpieczenstwo to na pewno nie pojade do taty. Moge jeszcze do siostry do Krakowa ale plany byly inne. Wszyscy mielismy sie spotkac u taty na Wigilii a tu taka historia....
A w horoskopie mi pisalo, ze w grudniu same problemy ale z pozytywnym zakonczeniem. Zobaczymy.
A co Wy na to? Jak to jet z ta ospa. Kiedy sie mozna zarazic? Jak sa bable czy przed?

jak juz przeszłas ospe to chyba ci nie grozi a zarazasz sie do czasu az pojawiaja sie bable. ale tak czy siak zapytałabym swojego lekarza, on bedzie wiedzial najlepiej. Czemu go GUNIU nie spytasz?

Odnośnik do komentarza

gunia43
O 10.00 dostalam telefon z Polski, ze moj maly braciszek ma ospe (synek mojego taty z 2-go malzenstwa). No i buty, bo ja mialam do taty wlasnie jechac a tu dupa zbita. Nie weim jak z ta ospa w ciazy ale na pewno niebezpiecznie. Mialam wizje pozostania w Niemczech na swieta. :le::le::le::le::le:Stad ten placz, bo nagle mi sie tak przykro bardzo zrobilo. Juz obdzwonilam obie siostry i sie pocieszylam, ze za tydzien nie musi juz zarazac. Potem zadzwonilam do przyjaciolki i ona powiedziala, ze popyta swoich znajomych w pracy (jest lekarzem) co robic i co radza. Jakby mialo byc jakies niebezpieczenstwo to na pewno nie pojade do taty. Moge jeszcze do siostry do Krakowa ale plany byly inne. Wszyscy mielismy sie spotkac u taty na Wigilii a tu taka historia....
A w horoskopie mi pisalo, ze w grudniu same problemy ale z pozytywnym zakonczeniem. Zobaczymy.
A co Wy na to? Jak to jet z ta ospa. Kiedy sie mozna zarazic? Jak sa bable czy przed?

Oj bidulko to wcale sie nie dziwie ze sie splakalas...ale moze nie bedzie tak zle mi wydaje sie ze najwieksze prawdopodobienstwo zarazenia jest zanim wyskocza krosty ale tylko mi tak swita a szukalas czegos w necie co pisza na ten temat?

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

Czesc Katja kochana. Na pewno wszystko bedzie dobrze. Inaczej nie bylabys juz w 17 tygodniu. Jakby cos bylo to by sie juz wydarzylo. Taraz ma byc dobrze i bedzie. Glowa do gory!
Ale i tak wspolczuje tego oczekiwania. Brrrr! Chocby sobie czlowiek nie wiem jak tlumaczyl to ta niepewnosc dobija!
Poza tym to Cie pociesze. Ja nie mam wcale jakiegos ogromnego brzucha. Najwiekszy to mam jak dobrze pojem :-) a tak to normalnie. Jak leze na plecach to mam takie male wybrzuszenie ale nic specjalnego. Rano na glodno jak sie widze w lustrze to mam taki sobie ten brzuch. Ciagle sie dopne w moich ciut wiekszych jeansach. A u mnie to juz 20 tydzien sie zaczal. I do tego te bole rozne. Ale postanowilam nie panikowac. Kazda ciaza jest inna i kazdy brzuch tak samo. A Ty tez na pewno masz brzuch powiekszony i czujesz juz takie twardsze na dole.Mylse, ze wszystko to jest ok, jesli nie krwawimy i jakichs silnych boli nie mamy.
Bez zbednej paniki Mala! Jest na pewno ok!

Odnośnik do komentarza

pat-k
ja tez mam wysoki puls, od samego poczatku ciazy okolo 95-100. lutka 110 to duzo, powiedz o tym ginowi

powiem, powiem, wiem, ze będąc w ciąży ma się podwyższony puls, ale nagłe bcie serca takie bez powodu jest przerażające:/ już się uspokoiło mam ok 90

co do brzuszka narazie się nie chwalę bo nie ma czym, żadnych zmian, ale jak będą to od razu wstawię:)

Odnośnik do komentarza

Gunia ja znalazlam to:

Jest to bardzo zaraźliwa choroba wirusowa charakteryzująca się wystąpieniem wysypki plamistej, a następnie grudkowej grudkowej, przekształcającej się w ciągu paru godzin w pęcherzyki wypełnione przezroczystym płynem, które pękają i przekształcają się w strupki.

JAK SIĘ MOŻNA ZARAZIĆ?
Wirus rozprzestrzenia się
· przez kontakt bezpośredni
· drogą kropelkową
· drogą powietrzną

KIEDY?
Chory zakaża na 2 doby przed wystąpieniem wysypki do czasu zaschnięcia pęcherzyków ( wystąpienia strupków) to jest zwykle po 7-8 dniach od pojawienia się pierwszych pęcherzyków.
Natomiast czas inkubacji choroby wynosi 11 do 21 dni ( najczęściej 13-17 dni).
Zakażenie ospą może również wystąpić po kontakcie z osobą chorą na półpasiec ( ponieważ wywołują je te same wirusy).
Po przejściu ospy wietrznej uzyskuje się odporność, a powtórne zachorowania są bardzo rzadkie ( po wtórnym kontakcie z wirusem może wystąpić półpasiec).

Niestety nieciekawie to wyglada:ehhhhhh:

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

mama2
gunia43
O 10.00 dostalam telefon z Polski, ze moj maly braciszek ma ospe (synek mojego taty z 2-go malzenstwa). No i buty, bo ja mialam do taty wlasnie jechac a tu dupa zbita. Nie weim jak z ta ospa w ciazy ale na pewno niebezpiecznie. Mialam wizje pozostania w Niemczech na swieta. :le::le::le::le::le:Stad ten placz, bo nagle mi sie tak przykro bardzo zrobilo. Juz obdzwonilam obie siostry i sie pocieszylam, ze za tydzien nie musi juz zarazac. Potem zadzwonilam do przyjaciolki i ona powiedziala, ze popyta swoich znajomych w pracy (jest lekarzem) co robic i co radza. Jakby mialo byc jakies niebezpieczenstwo to na pewno nie pojade do taty. Moge jeszcze do siostry do Krakowa ale plany byly inne. Wszyscy mielismy sie spotkac u taty na Wigilii a tu taka historia....
A w horoskopie mi pisalo, ze w grudniu same problemy ale z pozytywnym zakonczeniem. Zobaczymy.
A co Wy na to? Jak to jet z ta ospa. Kiedy sie mozna zarazic? Jak sa bable czy przed?

jak juz przeszłas ospe to chyba ci nie grozi a zarazasz sie do czasu az pojawiaja sie bable. ale tak czy siak zapytałabym swojego lekarza, on bedzie wiedzial najlepiej. Czemu go GUNIU nie spytasz?

Ja też słyszałam, że chorobą zakaźną najłatwiej się zarazić jeszcze zanim u osoby chorej pojawią się jakiekolwiek objawy.
Ale tak jak mówi mama, zapytaj lekarza. Zobaczymy co powie.
Ale do świąt jeszcze trochę, więc dzieciak już się zdarzy wykurować. Wtedy już na pewno nie będzie zarażał.
Jedyne ryzyko jest takie, że zarazi kogoś innego i u niego nie będzie jeszcze objawów :/
Ale niech lekarz się wypowie. Będzie najbezpieczniej :)

Odnośnik do komentarza

mama2 - nie mam do niego telefonu, tylko do sekretariatu. Musialabym specjalnie isc i odczekac swoja kolejke. Poczekam zatem do poniedzialku. Wieczorem tzadzwoni przyjaciolka z informacje od innego gina.
NO i o to chodzi, ze ja nie mialam ospy. Mialam tylko szkarlatyne i rozyczke. Ospa ni moglam sie za Chiny zarazic.
Moja siostra tez mowi, ze zaraza sie wczesniej przed bablami. Maly ma juz bable. Dzisiaj mu wlasnie wyszly!

Odnośnik do komentarza

Gunia ja mysle ze to co napisala Daffodil jast wazne ze maly mógl zarazic kogos innego u kogo choroba sie dopiero bedzie rozwijac i bedzie zarazal...kurcze strasznie Ci wspólczuje jeszcze przed swietami taki stres. Ja dzisiaj zadzwonie do swojego kolegi tego ginekologa wiec moge zapytac o jego opinie jesli chcesz..

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...