Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Kira89
witaj :) my się chyba jeszcze nie znamy :P

ja ostatnio nie mam czasu na neta wsiaść.
Duzo roboty. A jak wracam na chate to mi się normalnie nie chce.
Jak juz wleze to mam tyle czytania ze hej !!! Ale plotkujecie hehehe

http://s2.pierwszezabki.pl/021/021438990.png
KIEDY DECYDUJESZ SIĘ NA DZIECKO TO ZGADZASZ SIĘ ŻEBY OD TEJ CHWILI TWOJE SERCE PRZEBYWAŁO POZA TWOIM CIAŁEM

Odnośnik do komentarza

figgga
Kira89
witaj :) my się chyba jeszcze nie znamy :P

ja ostatnio nie mam czasu na neta wsiaść.
Duzo roboty. A jak wracam na chate to mi się normalnie nie chce.
Jak juz wleze to mam tyle czytania ze hej !!! Ale plotkujecie hehehe

Figa Ty się tak nie przepracowuj. Nawet tacy pracoholicy jak Ty, potrzebują trochę odpoczynku :)

Odnośnik do komentarza

Kira89
no mnie się to drugi raz zdarzyło, ale już teraz jest lepiej, całe napięcie i stres uciekły i wracam do siebie :)
najtrudniejsze jeszcze przed nami... trzeba powiedzieć jego rodzicom o tym, ze jestem w ciąży, ale z tym to jeszcze troche poczekamy...
dziękuję Tobie i wszystkim za miłe słowa :D

Nie czekaj z tym za długo, później nie będziesz miała jak ukryć zwlekajac z powiedzeniem, co jest grane - wiem to po sobie jak chciałam powiedzieć ojcu a byłam już w 7 miesiącu i trudno mi było ukrywać brzuszek pod ciuchami:o_noo: Że tak powiem zbierzcie się w kupe i powiedzcie na święta świateczna atmosfera powinna trochę rozluźnić wieść o ciąży i że jest tak, a nie inaczej :36_1_67: Trzymam kciuki, za powodzenie :36_3_9::36_3_13:

http://lilypie.com/pic/090429/SkiK.jpghttp://by.lilypie.com/j4m9p2/.png
http://s9.suwaczek.com/200711263438.png http://s2.pierwszezabki.pl/011/011436980.png?3512
http://s9.suwaczek.com/20110723310217.png

Odnośnik do komentarza

Kira89
Emka dziękuję za słowa otuchy :) wiem, że nie możemy z tym zwlekać, ale oboje sie tego boimy, trudno przewidzieć jaka może być reakcja rodziców :(

Wiesz jakie mam relacje z moim ojcem, że jade po nim jak po ... A mimo wszystko bałam mu się powiedzieć, że jestem, i tak zwlekałam tydzień po tygodniu a brzuszek rósł, coraz bardziej w końcu nie wytrzymałam i nie ubrałam workowego ciuchu miałam zlew na to, co mi powie... Najlepsze było jak mi wypominał dlaczego tak późno o zabezpieczeniach i takie bla bla bla - on sam 25 lat temu nie był lepszy :36_1_13: miał focha na mnie przez jakiś czas a obecnie "sika" na widok łóżeczka, które stoi u mnie w pokoju i gdy widzi aukcje na allegro z wózkiem :36_2_13::36_2_27:

http://lilypie.com/pic/090429/SkiK.jpghttp://by.lilypie.com/j4m9p2/.png
http://s9.suwaczek.com/200711263438.png http://s2.pierwszezabki.pl/011/011436980.png?3512
http://s9.suwaczek.com/20110723310217.png

Odnośnik do komentarza

O Boze. Chyba za duzo tego netu. Dzisiaj tak spedzam dzien, niezbyt tworczo i aktywnie. Ale jakos nie moge sie zebrac do niczego innego.
Moje dziecko bedzie normalnie sie swiecilo, jak sie urodzi, od tego komputera.
Ale jak pojade do Polski to bede miala przymusowa pause od 16 grudnia do 8 stycznia. Ja jak to wytrzymam? Mam nadzieje, ze atrakcji bede miala sporo, zebym nie tesknila zbytnio za forum.

Odnośnik do komentarza

Kira - Chyba nie musza o wszystkim wiedziec. To sprawa tylko twoja i twojego chlopaka. Ja w tej sytuacji bym powiedziala, ze dziecko jest Wasze. W koncu to Twoj chlopak bedzie dla niego ojcem a nie ktos inny. Nie wiem jakie sa uklady i co planujecie, ale w tej sytuacji, kiedy chopak chce uznac dziecko za swoje, bo chyba tak jest, a tamten nie ma sie o niczym dowiedziec to chyba dobre wyjscie. Zreszta nie weim juz sama. Przemyslcie to sobie jeszcze.

Odnośnik do komentarza

gunia43
Kira - Chyba nie musza o wszystkim wiedziec. To sprawa tylko twoja i twojego chlopaka. Ja w tej sytuacji bym powiedziala, ze dziecko jest Wasze. W koncu to Twoj chlopak bedzie dla niego ojcem a nie ktos inny. Nie wiem jakie sa uklady i co planujecie, ale w tej sytuacji, kiedy chopak chce uznac dziecko za swoje, bo chyba tak jest, a tamten nie ma sie o niczym dowiedziec to chyba dobre wyjscie. Zreszta nie weim juz sama. Przemyslcie to sobie jeszcze.

no cały czas myślimy, nie wiem czy przejdzie to, że to jego dziecko, mam już spory brzuszek, jak by zaczeli kalkulować to by sie domyślili, zę to nie jego, no ale zobaczymy, musi być wszystko dobrze :)
a on już uznał małe za swoje, ostatnio napisał, ze mam powiedzieć NASZEMU dziecku dobranoc od Tatusia :D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71171.png
http://s1.suwaczek.com/200905081662.png

Odnośnik do komentarza

Cytat z forum ginekologicznego:
W pierwszych tygodniach ciąży zazwyczaj temperatura ciała wzrasta o ok. 0,5 stopnia. Jest to stan fizjologiczny i nie powinien wywoływać niepokoju. Utrzymująca się od momentu jajeczkowania temperatura ciała na poziomie ok. 37C – 37,5C jest jednym z objawów wczesnej ciąży. Podwyższona temperatura jest wynikiem zmian hormonalnych zachodzących w organizmie wywołanych ciążą.

Na skutek działania progesteronu podczas ciąży temperatura ciała najczęściej utrzymuje się na poziomie ok. 37C.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...