Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

mama2 tydzien to naprawdę nie tak strasznie :) I nie miej wyrzutów sumienia, bo to w niczym nie pomoże. Pogadaj z mężem, powiedz ze potrzebujesz czasu, i najlepiej by było jakby dał CI spokój. Jak Cię najdzie ochota to sama do niego przyjdziesz. Bo to ani dla niego przyjemne usłyszec NIE, ani dla Ciebie mówić NIE.

W sumie to smieję się sama z siebie. Daję Ci rady żebyś nie miałą wyrzutów (bo to logiczne) ale sama je mam - choć wiem, że nie powinnam. Ech....

Odnośnik do komentarza

Rano to mi sie nigdy nie chce :D jestem zbyt nieprzytomna. Wieczorem chcę spać, więc najlepsze są popołunia ew. pod wieczór. I to w 90% przypadków ja wychodzę z inicjatywą, bo tak się umówiliśmy po tym jak mu swojego czasu baaaaardzo często odmawiałam. Jestem w o tyle komfortowej sytuacji, ze Misiek nigdy mi nie odmawia:)

Odnośnik do komentarza

lutka
Rano to mi sie nigdy nie chce :D jestem zbyt nieprzytomna. Wieczorem chcę spać, więc najlepsze są popołunia ew. pod wieczór. I to w 90% przypadków ja wychodzę z inicjatywą, bo tak się umówiliśmy po tym jak mu swojego czasu baaaaardzo często odmawiałam. Jestem w o tyle komfortowej sytuacji, ze Misiek nigdy mi nie odmawia:)

Faceci rzadko odmawiają:)))))

Odnośnik do komentarza

mama2
Elwira słodkie te ciuszki . Mnie tez cos zaczyna brac i chyba powoli bede kupowac.
Mam pytanie jai najmniejszy rozmiar kupujecie ??
Bo ja kupowałam pare sztuk rozm. 56 w pierwszej ciąży i jak córka urodzila sie 3700 i 55 cm to wszystkie były za małe odrazu poszły w ruch rozm 62. I tak sobie mysle ze chyba teraz tez zaczne od tego rozmiaru

Ja mam na razie AŻ dwie sztuki :) Ale kupiłam rozmiar 62, bo tak mi znajomi radzili. Mniejsze pewnie kupię, ale jakieś pojedyncze egzemplarze. Tak jak Lutka mówi, zawsze można kogoś wysłać, żeby dokupił.

Odnośnik do komentarza

lutka
1cora2syn...??
Lutkasliczny brzusio ale Ty szczuplutka tez jestes,a ja juz wiem czemu pieszczotliwie mowi sie na dzidzie w brzuszku fasolki jak popatrzylam na zdjecia dzidzi twojej naprawde jak malutka fasoleczka:)Kochane a wychodzi na to ze nasze dzieciaczki to juz ok20cm beda mialy niektore moze wiecej a niektore moze mniej:):36_4_13:

W pierwszych tc wszytskie miałyśmy takie maleńkie fasolki pod sercem:)
Moja dzidzia to nawet nie wiem ile ma w tej chwili długości, na tym etapie ciąży to już się nie podaje CRL. Ale wg USG termin mam na 14 maja, czyli tylko jeden dziec różnicy.

Dziewczyny ale my mamy szczęście. Spotkałam znajomą, która roztała się z meżem w 2 miesiącu ciąży. Koszmar :/ MA termina za 2 tyg, a on od miesiąca sie nie odezwał. Nie trudno się domyśleć dlaczego - inna baba. Tak wiec cieszmy się tym co mamy.

Ewaaa masz śliczny brzuszek, i powiem Wam ze mój przy Waszych wygląda ciągle jak przejedzony :D

Aaaaaa zapomniałabym o najważniejszym. Jestem pewna, ze dzidzia czasem kopie. Taki :36_15_4: dostałam w Mikołajkowy weekend :D

Lutka gratuluję pierwszych kopniaczków. Wspaniałe uczucie, prawda?

Odnośnik do komentarza

gunia43
Dzie dobry dziewczyny! Ja tylko tak sie witam i zmykamjesc sniadanie z mezem.
Ja juz po wizycie u lekarza. Bylam sprawdzic tarczyce, bo mam niedoczynnosc i guzy. Na szczescie jest ok i bardzo sie ciesze, bo to w ciazy bardzo wazne!

Gunia super, że wszystko w porządku. Bierzesz jakieś leki na tarczycę czy nie ma takiej potrzeby?

Odnośnik do komentarza

lutka
Rano to mi sie nigdy nie chce :D jestem zbyt nieprzytomna. Wieczorem chcę spać, więc najlepsze są popołunia ew. pod wieczór. I to w 90% przypadków ja wychodzę z inicjatywą, bo tak się umówiliśmy po tym jak mu swojego czasu baaaaardzo często odmawiałam. Jestem w o tyle komfortowej sytuacji, ze Misiek nigdy mi nie odmawia:)

My głównie nadrabiamy w weekend :) Bo wieczorem to jestem padnięta i marzę o tym, żeby się przytulić do poduchy, a największą ochotę mam do południa, jak mężuś w pracy.

Odnośnik do komentarza

Daffodil
lutka
Rano to mi sie nigdy nie chce :D jestem zbyt nieprzytomna. Wieczorem chcę spać, więc najlepsze są popołunia ew. pod wieczór. I to w 90% przypadków ja wychodzę z inicjatywą, bo tak się umówiliśmy po tym jak mu swojego czasu baaaaardzo często odmawiałam. Jestem w o tyle komfortowej sytuacji, ze Misiek nigdy mi nie odmawia:)

My głównie nadrabiamy w weekend :) Bo wieczorem to jestem padnięta i marzę o tym, żeby się przytulić do poduchy, a największą ochotę mam do południa, jak mężuś w pracy.

no własnie to bardzo podobnie do mnie tylko ze ja mam utrudnione zadanie bo mąż czesto jest w pracy w weekend:nie_mam_pojecia:

Odnośnik do komentarza

lutka
Trudno to mam ja :)
Misiek pracuje 2tyg na 2tyg, a jak przyjeżdza to ja jestem po 9 h w pracy i w co 2 sobotę, a poza tym mieszkamy z mamą. A teraz to jest już 3 tydzień w pracy. No więc nie narzekac mi tu!

hihi a ja sie ciesze bo moj niedługo bedzie robil na popoludnie i znów mam labę i zero wyrzutów sumienia:36_1_77:

Odnośnik do komentarza

Przeczytałam... i się poryczałam tradycyjnie. Już sama nie wiem czy ze strachu czy z jakiegoś innego powodu. Ale przyznam, że boję się panicznie.
Chociaż staram się do tego przygotować jak najlepiej, ale i tak nie mam pojęcia co mnie czeka. Ostatnio zaczęłam nawet robić ćwiczenia przygotowujące krocze (znalazłam w M jak mama) i pewnie miesiąc przed porodem zacznę masaże, bo teraz z tego co wiem jeszcze się nie powinno.

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Przeczytałam... i się poryczałam tradycyjnie. Już sama nie wiem czy ze strachu czy z jakiegoś innego powodu. Ale przyznam, że boję się panicznie.
Chociaż staram się do tego przygotować jak najlepiej, ale i tak nie mam pojęcia co mnie czeka. Ostatnio zaczęłam nawet robić ćwiczenia przygotowujące krocze (znalazłam w M jak mama) i pewnie miesiąc przed porodem zacznę masaże, bo teraz z tego co wiem jeszcze się nie powinno.

A jakie ćwiczenia i masaze ? Bo ja chyba nie wiem o co chodzi... Ale jesli moge..Daffodil chocbys nie wiem ile sie przygotowywała, czytała , słyszała opowiesci.... to nie jestes w stanie przygotowac sie na poród. To jest tak niewyobraalne i niezykłe przezycie. Ja bym te chwile opisała do bycia na jakims narkotyku bo postrzeganie rzeczywistosci i tego co sie dzieje wokól Ciebie jest takie inne ...irracjonalne, noi u każdej zaczyna sie ii przebiega inaczej:))

Odnośnik do komentarza

A powiem Ci tylko jako ciekawostko ze u mnie jak sie zaczeło to niebyły to zadne bóle okresowe czy krzyza tylko strasznie bolaca potrzeba zeby isc do ubikacji zeby sie załatwić. do toalety szłam na czworaka z bólu.Ale jak juz poszłam to nic i za jakis czas znowu jakby mi jelita sie skrecały na amen i wtedy mi sie przypomnialy słowa połoznej ktora tez mowila ze takie uczucie jakby jej sie chcialo do ubikacji i powiązałam te fakty i pojechalam do szpitala. ale gdyby nie słowa położnej to w życiu bym sie nie domyslila ze to bole porodowe:))

Odnośnik do komentarza

Ćwiczenie rozciągające
1) Zrób przysiad na szeroko rozstawionych nogach (ok. 50 cm).
2) Połącz rozprostowane dłonie, łokciami wypychając kolana maksymalnie na zewnątrz.
3) Staraj się, by pośladki były jak najbliżej podłogi, a stopy na całej długości dotykały podłoża.
4) Wytrzymaj w tej pozycji 5-10 minut.
Wykonuj to ćwiczenie dwa razy dziennie, dopóki duży brzuch ci to uniemożliwi.

Uwaga!!! Zapytaj swojego lekarza, czy nie masz przeciwwskazań do tego ćwiczenia.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...