Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

mama2corun
dzikma
Moja ginka stwierdziła, że jutro najpóźniej urodzę, w szpitalu też że do piątku nie dotrzymam, no zobaczymy :P ale jakoś nie czuję skurczy... owszem, mała mi się coś kotłuje, napiera na szyjkę, ale na razie to w sumie tyle z objawów, do skurczy jeszcze daleeeeko!

Dzimka juz tylko 3 dni ale ten czas zasuwa
no to 3 2 1 start:hahaha:powodzenia kochana trzymam kciuki zeby szybko i nagle Cie wzielo

no nie bierze coś na razie Mama2corun, nie śpię od 4.30, pelętam się z kąta w kąt :36_2_43: chyba lewą nogą wstałam....
a małżon nie chce mi pomóc przyspieszyć, bo powiedział, że nie będzie stukał fajką małej w głowę :o_noo:

ale dzięki za kciuki, przydadzą się na pewno!! :Całus:

http://s10.suwaczek.com/200906124580.png

Odnośnik do komentarza

gunia43
isabela
ja na seq

Dzwonila Jola, pokazalo sie u niej mleko, malo, ale jest i mala zaczela ssac. Budzi sie juz czesciej i zalatwia sie regularnie. Oby tak dalej. Wciaz sa w szpitalu i czekaja na wyniki badan. Jedno jest pewne - Julia nie ma zapalenia opon mozgowych! Oby tak dalej, no i oby lepiej. Ciesze sie z nia. Przekazuje od niej podziekowania dla Was za smsy, kciuki i modlitwy. "JESTESCIE THE BEST" Najwazniejsze, ze Julia ma sie lepiej, wciaz trzymamy kciuki.
Zmykam bo moj glonojadek sie obudzil i chce sie przyssac do mamitki ;)
Buziaki (az humorek wrocil!!!!)
Huuurrrraaaa!!!!!!!!! Co za ulga!!!!! Brawo Julka!!!!!!

ufff :36_19_3:

jejciu, mam nadzieję, że Dziewuszki wrócą szybko do domku!!!
niech Julcia pije mleczko ile wlezie, na pewno wtedy sił nabierze!!! ::): :36_1_11:

http://s10.suwaczek.com/200906124580.png

Odnośnik do komentarza

pat-k
i witam sie srodowo,
Tosia po tym jak dala nam popalic wczoraj przez caly dzien, zasnela o 23 i spi do teraz (czyli do okolo 5.00), bede ja zaraz budzic na karmienie, bo spala by pewnie dalej. ja juz nic nie rozumiem z tym jej spaniem. Potrzebuje tego dlugiego snu, czy raczej jej to szkodzi? ma juz miesiac, wiec moze wolno jej juz pospac dluzej? zawsze jest bardzo rozdrazniona, kiedy ja przebudzam, ale tez glodna.

wow, to Tosia śpioszek ::): to przynajmniej możesz sobie odpocząć chwilkę kochana ::): no ciekawe, niektórzy mówią, żeby wybudzać inni że nie i bądź tu mądry!!

http://s10.suwaczek.com/200906124580.png

Odnośnik do komentarza

witam was , w nocy lichutko było ale troche nad ranem pospałam. Malutki moj ma straszny katar i pokasłuje . matko jaki on biedny , Powiem wam zdrówko jest najwazniejsze , bez tego nic sie nie liczy. Ja wygladam strasznie, bo nawet nie mam czasu zadbac o siebie:((

Dzikma to wielkie wydarzenie przed toba...trzymnam kciuki kochana

Patka jak ja ci zazdroszcze tych przespanych nocy eh...moze za pare miesiecy...

Odnośnik do komentarza

Patka jestem taak przemeczona ze nie chce ani mamy ani tesciowej do pomocy bo jak słucham ich to mi sie slabo robi a z niewyspania mogłabym byc bardziej dla nich niemila niz na to zasługuja. one takie glupoty wygaduja ze matko!!! np. czy smaruje dziecku kregosłup mydlem??????:o_noo:bo to na wzmocnienie:36_2_43:
czy mu codziennie fioletem czyszcze buzie , ze płacze bo mam niewartosciowy pokarm...i przyznam ze głównie tesciowa to mowi a mama , "zle go trzymasz, uwarzaj, nie tak..."
kurwicy mozna dostac , dziekuje wole ziemniaki suche jesc na obiad niz je wysłuchiwac

Odnośnik do komentarza

witam kochane my zaraz z dziecmi do lekarza bo wezwanie na szczepienie Oli
mama2 ja nawet jak niejestem zmeczona to wscieklizny dostaje jak ktos mi dobre rady serwuje.
u mnie noc jak co noc....wyliczylam ze Ola w nocy budzi sie co1.5 godz pol godz cyc i tak w kolko az do 8 o 8 strzela usmiech i najpierw niesmiale gardlowe "guu" mowi a jak jej sie odpowie to juz calkiem glosne "aaaa"serwuje :D


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

mama2 cor czyli tez masz lichy ten sen

u nas za oknem prawdziwa jesien, w mieszkaniu zimno...brrr

do dziewczyn ktore maja chłopców czy wasze chłopaki tez sie tak przesikuja , tzn poza pielucha ,? bo ja juz nie wyrabiam dzis ide dokupic spiochy i bluzki bo potrafi dziennie 6 kompletow przesikac , piore na bierzaco ale nie ma gdzie schnac i zaczyna mnie to juz wkurzac:36_2_43: z dziewczynkami nie ma takiego problemu ale chlopcy siuraja w roznych kierunkach:o_noo:

Odnośnik do komentarza

dorciaa25
daga
od Jolci :
"Juleczka największe MAJOWE SŁONECZKO. Urodzona 29.05.09 o godz 18-41. 4300, 56 cm. Dziękuję za kciuki. Jesteście THE BEST"

noo . ;p

Witam , ostatnio tak zmeczna jestem,ze nawet nie mam kiedy zagladnąć co u Was:(Poza tym jutro ide do lekarza bo odczuwam po cesarce silne bóle lewego boku promnieniujace na plecy, juz dzwoniłam do lekarki, bo nasilały się...

Gratulacje Jolu!!!Wow jaka duża :)

Trzymam kciuki, żeby okazało się, że to nic poważnego.

Odnośnik do komentarza

pat-k
mama2corun
mama2corun
dziewczyny Ola dzis malo spala w ciagu dnia i jak zasnela o 18.30 tak dopiero niedawno sie obudzila ale zasnela przy cycu jednym slowem przespala pore kapania o 20.30 budzic ja teraz i kapac czy darowac dzis kapiel??co myslicie??

nieaktualne Olenka sie obudzila i juz wykapana :36_27_5:

a Tosia przez caly dzien przespala tylko 1,5h na spacerze. i padla dopiero przed chwila po kapieli na szczescie

U nas też dziecko marudne ostatnio. Wietrzę skok rozwojowy, bo akurat na koniec piątego tygodnia wypada :)

Odnośnik do komentarza

mama2corun
Oliwka od godzinki spi Olenka wykapana pojedzona teraz wtulona w mame zasypia te momenty kocham najbardziej wieczorem w fotelu z tym malym tak niesamowicie pachnacym cudownym czlowieczkiem:36_33_12:

Oiwka jak tylko widzi ze Olenka ma otwarte oczka to leci do niej caluje jej raczki i mowi kocham Cie:36_33_12:taka malenka mamusia kocham te moje dziewczynki niesamowicie.

Oliwcia to przekochane dziecko. A Oleńka ma szczęście, że dorasta w takiej kochającej rodzince.

Odnośnik do komentarza

mama2 tylko u mnie ten plus ze ja zawsze do malej ilosci snu bylam przyzwyczajona wiec jak raz w tyg popoludniu sie zdrzemne to jakos sie regeneruje po nieprzespanym tygodniu choc ostatnio czasem tez sie lapie na zawieszeniu sie podczas jakiejs czynnosci.a w nocy to jakis automat mi sie wlancza ze jakos mi to idzie automatycznie nawet z zamknietymi oczami...oki my lecimy do lekarza


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

dzikma
Moja ginka stwierdziła, że jutro najpóźniej urodzę, w szpitalu też że do piątku nie dotrzymam, no zobaczymy :P ale jakoś nie czuję skurczy... owszem, mała mi się coś kotłuje, napiera na szyjkę, ale na razie to w sumie tyle z objawów, do skurczy jeszcze daleeeeko!

Dzikma kochana trzymamy kciuki, do skurczy jest bliżej niż myślisz :)

Odnośnik do komentarza

isabela
Daffodil
isabela
a ja wlasnie sciagnelam biezace fotki Mia - wrzucam je takze tu :)

Rany, ale ona cudna. I jak trzyma cyca :) Tak jakby się bała, że jej go ktoś zaraz zabierze :)

dzieki dziewczyny, jestesmy w niej zakochane!!!

Daffo, looknij na jej prawa dlon, ten palec dla tego kto zechce jej zabrac cycusia :):):):):sofunny::sofunny::sofunny:
Isabela - sliczna jest. No i fryzurka superowa :-)

Odnośnik do komentarza

katja79
Wiki20pl
Jola30

Dziekujem niezmiernie ucieszyla mnie ta wiadomosci
wiec znikam zrobic obiadek a maly lezy na brzuszku i spi chwilowo.:joga:

Dziewczyny nie chce Was straszyć, ale dzieci nie powinny spać na brzuszku tylko leżeć 5-10 min ponoć spanie przez noworodki na brzuszku to jest jedna z przyczyn nagłej śmierci łóżeczkowej
Znalazłam coś takiego

SIDS – Sudden Infant Death Syndrome, czyli nagła śmierć łóżeczkow
a
Niemowlęta powinno się układać do snu na pleckach z główką lekko zwróconą raz w prawą, raz w lewą stronę na wypadek ewentualnego ulania się pokarmu (główkę można delikatnie „podeprzeć” rulonikiem np. z pieluszki). Na boczku dziecko może leżeć, ale krótko, bezpośrednio po jedzeniu i to w pobliżu osoby dorosłej, gdy zaśnie - odwrócić na plecy. To samo dotyczy układania na brzuszku. Niemowlę, zwłaszcza małe, nie powinno spać na brzuszku, chyba że krótko, jeśli to lubi, np. szybko w tej pozycji zasypia, jednak gdy już zaśnie, powinno się je odwrócić na plecki.
Na brzuszku można, to nawet wskazane, kłaść dziecko przed karmieniem, przed kąpielą, wtedy niemowlę jest ruchliwe i ani mu w głowie sen, raczej intensywny „trening gimnastyczny”. Co innego położyć niemowlę na brzuszku dla zabawy, ćwiczeń, oczywiście pod czujnym okiem osoby dorosłej, a co innego kłaść w tej pozycji do snu.

Więcej o tym na stronie Zagadka śmierci łóżeczkowej - Porady ekspertów - - Onet.pl Dziecko

no to sie zdziwiłam :what:dlaczego dziecko nie moze lezec na boku ja mala w nocy ukladam tylko na boku bo boje sie zachłysniecia raz na jednym raz na drugim a tu prosze:36_2_13:
Mnie tez polozna powiedziala, ze klasc na boczku tylko w dzien, jak sie obserwuje dziecko i podpierac spacjalnyi rulonikami z kocyka, zeby sie nie odwrocilo nana brzuszek i twarz.
Chociaz musze przyznac, ze Malemu sie mniej ulewa jak lezy na prawym boczku. Ja w ciagu dnia klade na prawym raz i raz na lewym ale wnocy tylko na wznak i buzuie odwracam w jedna lub druga strone. Ponoc dziecko tak jets "skonstruowane", ze nie zachlysnei sie podczas ulania.

Odnośnik do komentarza

pat-k
i witam sie srodowo,
Tosia po tym jak dala nam popalic wczoraj przez caly dzien, zasnela o 23 i spi do teraz (czyli do okolo 5.00), bede ja zaraz budzic na karmienie, bo spala by pewnie dalej. ja juz nic nie rozumiem z tym jej spaniem. Potrzebuje tego dlugiego snu, czy raczej jej to szkodzi? ma juz miesiac, wiec moze wolno jej juz pospac dluzej? zawsze jest bardzo rozdrazniona, kiedy ja przebudzam, ale tez glodna.

Pat-k wydaje mi się, że jeśli przybiera prawidłowo na wadze, to nie ma sensu jej wybudzać. W szpitalu nam mówili, że wybudzać trzeba dzieci z żółtaczką do trzeciego tygodnia ze względu na zagrożenie śpiączką. Tak się właśnie zastanawiam czy coś takiego nie miało miejsca u Julki...

Odnośnik do komentarza

dzikma
mama2corun
dzikma
Moja ginka stwierdziła, że jutro najpóźniej urodzę, w szpitalu też że do piątku nie dotrzymam, no zobaczymy :P ale jakoś nie czuję skurczy... owszem, mała mi się coś kotłuje, napiera na szyjkę, ale na razie to w sumie tyle z objawów, do skurczy jeszcze daleeeeko!

Dzimka juz tylko 3 dni ale ten czas zasuwa
no to 3 2 1 start:hahaha:powodzenia kochana trzymam kciuki zeby szybko i nagle Cie wzielo

a małżon nie chce mi pomóc przyspieszyć, bo powiedział, że nie będzie stukał fajką małej w głowę :o_noo:

:sofunny: :sofunny: Pękłam ze śmiechu :)

Odnośnik do komentarza

mama2
mama2 cor czyli tez masz lichy ten sen

u nas za oknem prawdziwa jesien, w mieszkaniu zimno...brrr

do dziewczyn ktore maja chłopców czy wasze chłopaki tez sie tak przesikuja , tzn poza pielucha ,? bo ja juz nie wyrabiam dzis ide dokupic spiochy i bluzki bo potrafi dziennie 6 kompletow przesikac , piore na bierzaco ale nie ma gdzie schnac i zaczyna mnie to juz wkurzac:36_2_43: z dziewczynkami nie ma takiego problemu ale chlopcy siuraja w roznych kierunkach:o_noo:

Ale przesikuje pieluchę? U nas zdarzyło się to może z dwa razy na szczęście. Tylko pamiętaj, żeby siusiaka w dół skierować przy zakładaniu pieluchy :)
Kuba za to regularnie obsikuje wszystko jak leży na przewijaku. Nigdy nie wiadomo, w którym kierunku siurnie :) Najgorzej jak załatwi własne śpiochy i kaftanik. Teraz przed każdym przebieraniem zabezpieczam się w ręczniki papierowe i czasem uda mi się złapać :)

Odnośnik do komentarza

mama2corun
no my jeszcze w domu bo cyc jeszcze...dziecko sie tak rozwylo ze masakra.drugie dziecko tez trzeba sila z domu bo chlaplam ze to szczepienia...i bunt sie wlaczyl...
dziewczyny jak u was z krawieniem bo ja mialam takie brazowe uplawy a od wczoraj plamienia normalnie czysta krew...i niewiem co myslec ale wkladka starcza.a kontrole mam9 czerwca

U mnie już spokój od dwóch dni, nawet mnie na amory naszło :) Myślicie, że trzeba czekać do kontroli? :)

mama2corun przyznam, że ta świeża krew mi się nie podoba, chyba nie powinno się coś takiego pojawić teraz.
A nie możesz wizyty przełożyć?

Odnośnik do komentarza

isabela
lutka
mama2
Lutka jeszcze jakby jednym ciągiem przespała te 5 godzin to bylo by super a tak to takie do kupy 5 godzin..ale bywa tez 2 lub 3

jedym ciągiem maxymalnie to ja spie 2,5 h ( a to raczej sie nie zdarza), młody je co 3 h, około 30 min mija zanim zje i zasnie ( czasem dluzej) więc tez nie wysypiam sie w ogole No ale mam jedno dziecko i mamę która gotuje obiady (choc dziś ja to zrobiłam wyjątkowo). Tak ze jesli chodzi o braki snu doskonale Cie rozumiem :)

u mnie jest to samo, uroki bycia mama noworodka :)
Dobrze, ze masz mame do obiadow. Ja sie ciesze, ze moja pojechala, bo przeliczylam sie z ta pomoca... Dobrze, ze moje corki mi pomagaja bo bym osiwiala tylko z mama, ja trzeba obslugiwac - niestety!

Dziewczyny no wlasnie ten sen jest najgorszy a jesli chodzi o mnie to ja jestem spiochem nad spiochy potrafilam codziennie spac po 12 godzin a teraz no coz mi sie wydaje ze spie po 4 godziny ale juz kryzys powoli mi mija i organizm sie przyzwyczaja starcza jak na razie:36_2_43: chodz nie powiem pospalo by sie dluzej.

http://s10.suwaczek.com/20000429310117.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/b11eb3303f.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...