Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

mama2
Moj synek cała noc lekko drzemał za to ja wogole (co jak co ja nie umiem zasnac i zregenerowac sie w 10 minut jak on), dzis jest marudą..a ja powoli sie wypalam... spie od kiedy sie urodził po 4 , gora 6 godzin i chyba juz mnie zaczyna brakowac

U mnie ze spaniem jest lepiej. Strasznie mi Cie zal. Nie dziwie sie, ze brak Ci sil. MOze popros mame albo meza po pracy o pomoc. Zajma sie malym a ty sie wyspisz za ten czas.

Odnośnik do komentarza

hej kochane,
wczoraj po polnocy zajrzalam jeszcze na forum i przeczytalam posta Isabeli... ryczalam pol nocy. Nie wyobrazam sobie co czuje Jola.Po prostu zimno mi po kregoslupie idzie, kiedy pomysle jaki to jest strach.
Tosia tez na poczatku spala tak dlugo... Po prostu mam gule w gardle

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

mama2
Daffodil jak je to ładnie oddycha jak spi tez tylko jak jest ruchliwy i mocniej oddycha albo jak go do pionu biore. teraz mu zakropilam nos i odciagłam frida i wyszlo troche tego tylko nie wiem czy spikow czy kropli eh...

mama2 nasza malutka tez tak charczy juz od dawna. To mleczko ulewa sie do noska

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

Daffodil
lutka
Jola30 dodatkowo: przed kazdym karmieniem kładz młodego na brzuszek, niech parę min się pomęczy: mozesz jeszcze uciskac brzuch 3 palcami z lewej strony - na poziomie wyrostka. a charczeniem sie nie przejmuj - moj ma to samo jak go brzuszek meczy.

dziewczyny czy wasze dzieci tez sa tak silne? młodego trzeba bardzo mocno trzymac, zeby nie wyskoczyl z rąk. głowkę po raz pierwszy uniósł juz w 1 tyg. teraz juz mocno ja trzyma.

Cudne zdjęcie, z Szymusia już kawał chłopa, pięknie tą główkę trzyma.

Kuba też siły ma sporo, na rękach wije się jak wąż i rozgląda się na wszystkie strony, naprawdę trzeba uważać, żeby nie wypadł. Ale z leżeniem na brzuchu mam problem, bo strasznie tego nie lubi. Jak tylko go kładę, to jest ryk i bordo na twarzy. No i nie trzymam go tak za długo, bo mi go żal. Ale chyba muszę przestać się nad nim litować, bo kurcze jeszcze coś przez to zaniedbam. Główkę wprawdzie podnosi, ale jeszcze nie utrzyma jej za długo.

Tosia tez na moich rekach trzyma glowke mocno a na brzuszku ryk po jakims czasie

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

gunia43
pat-k
kwiatuszek9876
kupisz je przez apteke internetową niektóre już mają albo też dziewczyny wystawiły na bazarku , ale to sobie zobaczysz jak mały będzie się czuł po tych . A ile za nie dałaś ?

ooo ja wlasnie niedawno pytalam o sab simplex. mam jedno opakowanie i chce zaczac stosowac, ale nie bardzo wiem jak dawkowac. podziel sie prosze swoimi doswiadczeniami. Ile kropel i czy przed kazdym karmieniem? czy mozna dodawac do mleka do butelki?
Patka - Z NIemickiego tlumaczenie: Mozna do mleka do butelki lub na lyzeczce (ja tak wlasnie dawalam). Daje sie do 15 kropel jednorazowo najczesciej co 4 godziny. Mozna dawac mniej jak skutkuje. Powodzenia!

Gunia dzieki kochana, buziale

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

gunia43
isabela
mama2

matko co ona musiała czuc..i jak cholernie sie bac...skad to sie przyplatało ...czemu sie tak stało?

Nie wiem, ale wlasnie wykorzystalam wszystkie znajomosci i zalatwilam jej na sobote wizyte do pediatry - neonatologa. Jedna z najlepszych specjalistow od noworodkow. Teraz czekam na telefon od Joli... Trzymajcie kciukasy kochane.

Btw. Moja Mia tez ma uczulenie jak cholera, ograniczylam swoja diete do jasnych bulek z maslem i herbaty... kurna juz nie wiem co mam jesc. Nie mam czasu szukac co podajecie dzieciom na uczulenie, gdybyscie mogly cos podpowiedziec?!
Buziaki
Isabela - Sprobuj sposobu babuni i wykap w krochmalu. Powinno zejsc. Ktos juz probowal - chyba Daffodil z pozytywnym skutkiem. Doustnie nie mam pojecia. Normalnie to Wapno silnie dziala przeciw alergii. Moze pij takie rozpuszczalne.

O właśnie, o krochmalu zapomniałam. Rzeczywiście działa. Nie mam tylko pomysłu co z buźką zrobić, a u nas właśnie tylko na buzi pryszczolki.

Odnośnik do komentarza

Daffodil
A my już po wizycie u lekarza.
To nie jest skaza białkowa :yuppi: Na pierwszy rzut oka wygląda podobnie, ale podobno przy skazie skórka jest dużo bardziej chropowata, szorstka i te pryszczyki są takie bardziej ze sobą zlewające.
Pat-k może u Ciebie to też wcale nie jest skaza?

My dostaliśmy maść z antybiotykiem, bo jest to coś bakteryjnego. Na reszcie ciałka nic nie ma, bo myjemy Kubę mydełkiem, a buźkę tylko przegotowaną wodą i widocznie to nie wystarczyło. Mamy smarować punktowo dwa razy dziennie przez 5 dni i jeśli się nie poprawi, to wtedy do kontroli. Ale ogólnie lekarka powiedziała, że absolutnie nie jest to coś czym można by się martwić. Powiem Wam, że ulżyło mi strasznie.
Oprócz tego Kuba został osłuchany i zważony i mój mały klocek waży 4,5 kg :) Przytył 700 g w ciągu 2,5 tygodnia. Lekarka zachwycona, ja trochę mniej, bo zaczynam mieć problemy z noszeniem go do odbicia :)
Powiedziała jeszcze, że nie ma się co przejmować tym, że je tak krótko (do 10 minut), bo czasem nawet 5 minut wystarcza, jeśli dziecko wcina intensywnie.

hej babeczki! ja dzis jak zombi Maja postanowiła wstac o 3 w nocy padła dopiero o 7 i o 8 juz byla zwarta i gotowa i tak do teraz a ja ledwo zipie nie dosc zde blada jestem jak sciana to jeszcze mi naczynka w ou popekaly i wygladam jak upór.
ehhhh.....
Daffodil super ze to nie skaza oby jeszcze u Tosi sie tak okazało, no i z naszego Kubusia juz kawał chłopa normalnie 4,5 kg no,no...:)

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

mama2
gunia43
Daffodil
A my już po wizycie u lekarza.
To nie jest skaza białkowa :yuppi: Na pierwszy rzut oka wygląda podobnie, ale podobno przy skazie skórka jest dużo bardziej chropowata, szorstka i te pryszczyki są takie bardziej ze sobą zlewające.
Pat-k może u Ciebie to też wcale nie jest skaza?

My dostaliśmy maść z antybiotykiem, bo jest to coś bakteryjnego. Na reszcie ciałka nic nie ma, bo myjemy Kubę mydełkiem, a buźkę tylko przegotowaną wodą i widocznie to nie wystarczyło. Mamy smarować punktowo dwa razy dziennie przez 5 dni i jeśli się nie poprawi, to wtedy do kontroli. Ale ogólnie lekarka powiedziała, że absolutnie nie jest to coś czym można by się martwić. Powiem Wam, że ulżyło mi strasznie.
Oprócz tego Kuba został osłuchany i zważony i mój mały klocek waży 4,5 kg :) Przytył 700 g w ciągu 2,5 tygodnia. Lekarka zachwycona, ja trochę mniej, bo zaczynam mieć problemy z noszeniem go do odbicia :)
Powiedziała jeszcze, że nie ma się co przejmować tym, że je tak krótko (do 10 minut), bo czasem nawet 5 minut wystarcza, jeśli dziecko wcina intensywnie.
Super wiesci. Jakos wiedzialam ze to nie bedzie skaza.
Co do tego, ze Kubus je 10 minut to zazdroszcze. Moj je tak ktotko tylko w nocy a poza tym to siedzi przy cycku od pol do ponad godziny.

ojojoj to faktycznie długo , moj tez około 10 minut a potem zasypia i trzyma z całej siły zawsze musze wsadzac palca i wyciagac piers bo nigdy sam jej nie wypluwa

o losie szczesciary u mnie tak jak u Guni troche to trwa tylko w nocy mała sie spręza, a przy jednym karmieniu przystawiacie do dwóch piersi czy do jednej wystarcza?

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

pat-k
mama2
ja mam teraz troszke luzu bo M bawi sie z synkiem ale widze ze tu pusto u nas...:36_33_12:

a mojemu M to cos opada entuzjazm jesli chodzi o zajmowanie sie malutka. coraz czesciej patrzy jakby tu czmychnac :( zwlaszcza kiedy zaczely sie kolki. wiem, ze jest zmeczony i ma na glowie mase spraw, ale jakos mi przykro jednak

Patka u mnie tez tak jest jak mała lezy spokojnie to tata sie dzieckiem zajmuje ale jak tylko zaczyna płakac to juz nie potrafi i wola mnie dziabąg jeden!

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

isabela
Dziewczyny, wlasnie rozmawialam ponad godzine z Jola - jest w szpitalu z Juleczka. Nie mogla malej wybudzic i od wczoraj sa w szpitalu. Robia Juli wszystkie badania bo wciaz nie wiedza co jej jest. Mala ma sonde do zoladka bo nie chce jesc. Pobrali jej krew i wykazalo, ze ma jakas infekcje. Probowali 3 razy - bezskutecznie pobrac plyn rdzeniowo-mozgowy bo podejrzewaja zapalenie opon mozgowych. Malutka ma zoltaczke i do tego jest bardzo czerwona, przyczyny tego takze lekarze nie potrafia ustalic. Jutro od rana bede starala sie znalezc dobrego interniste polskiego i polskie ambulatorium dla niej. Plakalam razem z Jola. Tak bardzo mi jej zal.
Przekazuje Wam wszystko co Jola mi powiedziala, mam nadzieje, ze nic nie pomieszalam...
Trzymajcie kciuki za maluszka, pomodlcie sie za jej zdrowie. Ja wierze, ze wszystko bedzie dobrze i okaze sie, ze to jest tylko jakas drobna infekcja. Trzymajcie tez kciuki za Jole, biedna, ledwo sie trzyma, a sama przeciez ledwo po porodzie, oslabiona i pozszywana.

My naprawde nie powinnysmy narzekac z naszymi blahymi problemami ... niewyspane, z obolalymi cyckami, ale szczesliwe bo nasze dzieciaczki sa w domu - ZDROWE!!!

Dobranoc kochane, myslcie o Joli, mam nadzieje, ze szybko wszystko sie wyjasni i zabiora Julie do domu - zdrowa i szczesliwa.

o matko biedna Jolcia wyobrazam sobie jak musi sie strasznie bac o mała, ja jak mi Maje rzucili na patologie i podłaczyli pod te wszystkie sprzety myslałam ze szpital zaleje łzami.
trzymam kciuki i modle sie za Was Jolciu

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

Jola30
No i na dlugo mu nie pomoglo znow sie zanosi i drze jak stare przescieradlo nie ma kupki spina sie biedaczek i zanosi caly czerwony az sasiedzi pomysla co ja robie z tym dzieckiem.
Kupilam jakis angielski specyfik na kolki ale zwrocil wszystko nie wiem boje sie podawac drugiej dawki .
A moze mi cos doradzicie na temat espumisan poniewaz tez mam a napisane jest ze mozna jak skonczy miesiac i czy jest dobry.
Z butla ciezko idzie nie wiem a moj cycek wysiada nie dos ze karmie jednym bo z drugiego juz nic nie leci zreszta on mu od poczatku nie podpasowal i tak sie zebralo ze nie przystawiam tak czesto.A jak chce go oszukac i kombinuje to tak bonanza ze ja mam ochote przez okno wyskoczyc.

Jolcia a próbowałas z tym koprem???

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

Wiki20pl
Witam !!!
Wczoraj Maja obdażyłam mojego męża pierwszym uśmiechem. Był raczej świadomy bo nie spała i potem się jeszcze kilka razy usmiechała jak sie na coś spojrzała. Dzisiaj też już się uśmiechała. Jaka jestem szczęśliwa bo mała sie nie garnęła do usmiechania, a tu prosze :Śmiech:

Wczoraj dostałam taką paczke z zakładu pracy, ale nie na dzień dziecka tylko z racji że urodziłam dziecko. U Nas każdy pracownik któremu urodzi sie dziecko dostaje taką paczke Te białe z biedronkami to są 2 kocyki jeden z LAMY taki gruby a drugi z polaru i okrycie kąpielowe. :Śmiech:

Wiki ja na usmiech ciagle czekam jak narazie mala sie smieje do sciany albo do cyca, ale Twój M pewnie dumny i blady co? :)
a paczka super praktyczne rzeczy nie?

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

lutka
Jola30 dodatkowo: przed kazdym karmieniem kładz młodego na brzuszek, niech parę min się pomęczy: mozesz jeszcze uciskac brzuch 3 palcami z lewej strony - na poziomie wyrostka. a charczeniem sie nie przejmuj - moj ma to samo jak go brzuszek meczy.

dziewczyny czy wasze dzieci tez sa tak silne? młodego trzeba bardzo mocno trzymac, zeby nie wyskoczyl z rąk. głowkę po raz pierwszy uniósł juz w 1 tyg. teraz juz mocno ja trzyma.

brawo Szymus silny chłopiec:brawo::brawo:

moja Maja tez podnosi główke i przekłada sobie z jednej strony na druga ale strasznie sie wscieka i płacze wytrzymuje na brzuchu zaledwie pare minut własciwie to nie wiem czy pare moze 2-3

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

katja79
mama2
gunia43

Super wiesci. Jakos wiedzialam ze to nie bedzie skaza.
Co do tego, ze Kubus je 10 minut to zazdroszcze. Moj je tak ktotko tylko w nocy a poza tym to siedzi przy cycku od pol do ponad godziny.

ojojoj to faktycznie długo , moj tez około 10 minut a potem zasypia i trzyma z całej siły zawsze musze wsadzac palca i wyciagac piers bo nigdy sam jej nie wypluwa

o losie szczesciary u mnie tak jak u Guni troche to trwa tylko w nocy mała sie spręza, a przy jednym karmieniu przystawiacie do dwóch piersi czy do jednej wystarcza?
do jednej, chyba ze bola to wtedy trche tu i troche tu, zeby mi ulzylo, bo nie uzywam laktatora.

Odnośnik do komentarza

lutka
Daffodil
lutka
Ale Julcie nie mogli dobudzic w szpitalu jeszcze czy w domu? Mam andzieję ze w szpitalu.

Podejrzewam, że w domu, bo w UK chyba po paru godzinach od porodu wypuszczają ze szpitala :/

bojciu, ale musieli się przestraszyć. Okropne. Jakoś nie dociera do mnie to wszystko :/

o matko nawet sobie nie wyobrazam

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

mama2
dziewczyny jak to jest z tym charczeniem ??????? bo ja mam katar i podejrzewam ze mały sie zaraził ...jest moment ze oddycha swobodnie a potem jakby mu spiki w nosie charczały... dzis rano tez duzo kichał ...i tak mysle czy isc z nim do lekarza ale czytam ze wy tez piszecie o tym charczeniu ..tylko ze on tego wczesniej nie miał tylko o d wczoraj

mama2 moja mała tez ciagle charczy i dosc czesto kicha od urodzenia nie martw sie a leci cos malemu z noska?

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

isabela
lutka
Ale Julcie nie mogli dobudzic w szpitalu jeszcze czy w domu? Mam andzieję ze w szpitalu.

juz w domu, wypuscili ja standardowo i od pierwszego dnia spala po 7-8 godzin i nie chciala jesc, budzili ja, ale po chwili usypiala i tak do niedzieli, kiedy spala ponad 12 godzin i nie mogli jej obudzic.

o matko 12 godzin:whoot::whoot:

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

katja79
mama2
gunia43

Super wiesci. Jakos wiedzialam ze to nie bedzie skaza.
Co do tego, ze Kubus je 10 minut to zazdroszcze. Moj je tak ktotko tylko w nocy a poza tym to siedzi przy cycku od pol do ponad godziny.

ojojoj to faktycznie długo , moj tez około 10 minut a potem zasypia i trzyma z całej siły zawsze musze wsadzac palca i wyciagac piers bo nigdy sam jej nie wypluwa

o losie szczesciary u mnie tak jak u Guni troche to trwa tylko w nocy mała sie spręza, a przy jednym karmieniu przystawiacie do dwóch piersi czy do jednej wystarcza?

Do jednej, bo mam teraz bardzo dużo pokarmu, ale jak miałam mniej, to przystawiałam do dwóch.

Nam położna w szpitalu mówiła, żeby nie trzymać dziecka przy jednej piersi dłużej niż 20 minut. Podobno po tym czasie dzidziuś już nie je, tylko ciamka cyca. Może u Was też jest tak, że dzidziolki chcą się tylko poprzytulać?

Odnośnik do komentarza

mama2

LUTKA moj tez tak wysoko głowke podnosi, i wije sie strasznie w rekach dodatkowo jak jest na rzuszku to odpycha sie nozkami i posuwa do przodu!!!!!!!!!!!!!!

Mama2cor gratuluje dzisiaj wielki dzien!!!!!!!

Eh..i cały czas mysle oo Joli i Juleczce....i płacze od rana i nie zanosi sie ze przestane..tak długo na nia czekała...eh...nawet słow nie mam..

hehe mój tez sie przesuwa a czasem wydaje takie dźwięki z siebie jakby juz gaworzył - co oczywiście nie ma miejsca :P uwielbiam jak nagle robi takie- łuuuu.

mama2cór doczekalas się mieszkanka - gratuluje :0

Tez cały czas myslę Joli, nawet nei chcę sobei wyobrazac co czuli nie mogąc jej dobudzić i co czuja teraz :(

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...