Majowe słoneczka 2009

[jola22]

Kobietki myślicie że czuła bym ja Julka się przekręca?? - bo ja tak sobie myślę że na tym poziomie ciąży to ona jest już tak duża że ja bym to czuła
.

[Kira89]

kochane, czy któraś może mi odpowiedzieć na moje wcześniejsze pytanie czy powinnam iść na wizyte w tym tygodniu mimo że 2 tyg temu lekarz już nic na ten temat nie powiedział czy tez sobie już odpuścić?

Jola22 trudno powiedzieć czy byś to czuła, czujesz ruchy małej, ale nie wiesz czy np w tym momencie sie nie przekręca. Ja nie mam pojęcia czy Filip jest dobrze ułożony i bardzo mnie to martwi... będę musiała zmienić lekarza coś mi sie wydaje na następny raz...

[dorciaa25]

jola22

Kobietki myślicie że czuła bym ja Julka się przekręca?? - bo ja tak sobie myślę że na tym poziomie ciąży to ona jest już tak duża że ja bym to czuła
.

Mi się wydaje ze tak Jolu, bo sadząć po ruchach Filipka to czuje jak sie z jednego na drugi bok przewraca. Ale z drugiej strony jak śpimy dzieciaczki nie zawsze spią i mogłaby sie obrócić tez wtedy.

[jola22]

Kira89

kochane, czy któraś może mi odpowiedzieć na moje wcześniejsze pytanie czy powinnam iść na wizyte w tym tygodniu mimo że 2 tyg temu lekarz już nic na ten temat nie powiedział czy tez sobie już odpuścić?

Jola22 trudno powiedzieć czy byś to czuła, czujesz ruchy małej, ale nie wiesz czy np w tym momencie sie nie przekręca. Ja nie mam pojęcia czy Filip jest dobrze ułożony i bardzo mnie to martwi... będę musiała zmienić lekarza coś mi sie wydaje na następny raz...

Kira ja gdybym była w Polsce to na pewno bym poszła - jak sama piszesz nie wiesz jak twój mały jest ułożony - a to jest bardzo ważne.
Jeśli jest coś co Cię niepokoi to idź.

[dorciaa25]

Kira89

kochane, czy któraś może mi odpowiedzieć na moje wcześniejsze pytanie czy powinnam iść na wizyte w tym tygodniu mimo że 2 tyg temu lekarz już nic na ten temat nie powiedział czy tez sobie już odpuścić?

Jola22 trudno powiedzieć czy byś to czuła, czujesz ruchy małej, ale nie wiesz czy np w tym momencie sie nie przekręca. Ja nie mam pojęcia czy Filip jest dobrze ułożony i bardzo mnie to martwi... będę musiała zmienić lekarza coś mi sie wydaje na następny raz...

Kira ja bym poszła.

[Kira89]

Jola dorciaa jak do jutra nic sie nie wydarzy to pójde na 14, to niczemu nie zaszkodzi a zobaczymy wtedy czy coś sie już tam dzieje :) jedyne co mnie denerwuje to taka wodnisto-galaretowata wydzielina, lekko żółta i przezroczysta, nie mam pojęcia co to moze być a tak od dwóch dni mam tego sporo...

[mama2]

Kira ja bym poszła pod koniec ciazy wizyta co 2 tyg to obowiazek

Jola napewno bys czula ja ja moja Klaudia przewrosila sie w 34 tyg to czulam i widzialam na wlasne oczy tego sie nie da z niczym pomylic.
Tez trzymam kciuki zeby zrobili ci usg i zebys miala pewnosc jak jest ulozona

[Ewciaa]

kira ja bym poszła, powinnas mieć wizyte jeszcze

jola22 chyba byś poczuła dzieci już są na tyle duże że napewno czuć takie obracanie, a gdzie czujesz czkawke małej ???

mama2 napewno wszytsko z Maksiem będzie dobrze a o położną się nie martw, ja też nie mam okazało się, ale jak tylko będe w szpitalu to dam kase którejś i powiem żeby się mną zajeła

[Ewciaa]

lutka

masz rację, tu nie chodzi o to że dzidziuś posiedzi dłużej, tylko o strach czy wszystko jest z nim ok. I ja sie tym denerwuję :/ Ale trzeba być dobrej myśli :) bo jeszcze tylko kilka (no w moim przypadku kilkanascie) dni.
I ja spadam, trzeba rachunki popłacić i zdjąć z siebie koszule nocną

no to nie aaaaaaaaa tylko sie ciesz bo przyblizają Cię do spotkania z Zuzią :)

ja dziś od rana czuje taki dyskonfort, bardzo lekkie bóle podbrzusza....są ciągłe i nie nasilają się.... nie wiem co to oznacza....chciałabym żeby oznaczały spotkanie z córą

[Kira89]

w takim razie kochane jutro o 14 możecie trzymać kciuki za wizyte :)

Ewciu jutro termin wiec te bóle na pewno oznaczają spotkanie z córką, nie ma innej opcji :) trzymam kciuki aby szybciutko pojawiła sie na świecie :*

[mama2corun]

hej kochane ehh ja w domu sama M musial jechac do skrbowki otworzyc NIPy ludzia ale juz o14 bedzie zpowrotem :) byla u mnie moja polozna na kontroli....wrrryyyy i mowila ze jak z lekarzami rozmawiala to oni jej mowili ze mozliwe ze mam kamien na nerce i ze te skurcze to skurcze zeby kamien urodzic....to dlaczego USG niezrobili???bez sensu!!!a ze potem sie skumolowaly ze skurczami zwiastujacymi to dlatego taki bol a czemu epidural niezadzialal to nikt niewie....moja Olenka wlasnie kupke robi :) hihi
no polozna przyjdzie jeszcze w srode i juz jej wiecej niezobacze
a wiecie co mi powiedziala ze ja to do porodow stworzona niejestem....swinia!!!a ja chce jeszcze synusia jak Bog pozwoli kiedys za 6lat :) ale glupia jestem lo matko!!ok lece pupke delikatna przebrac bo skonczyla i daje sygnal ze jej niewygodnie....:)

[Wiki20pl]

Witam !!!
Poczytuje Was choć nie mam czasu nic napisać. Maja jest w miare grzeczna jak się naje to śpi 3-4 godzinki więc ja wtedy ogarniam mieszkanie. Najwiecej to mam chyba prania, ale jeszcze jakiś obiadek zrobie i oglnie posprzątam, więc czas jakos leci.
Była dziś u mnie połozna i śmiało moge śmigać na spacery. Dzis właśnie mieliśmy iść ale jakis wiatek się pojawił, wiec jeśli się nie uspokoi to nici ze spaceru...

[mama2]

mama2corun

hej kochane ehh ja w domu sama M musial jechac do skrbowki otworzyc NIPy ludzia ale juz o14 bedzie zpowrotem :) byla u mnie moja polozna na kontroli....wrrryyyy i mowila ze jak z lekarzami rozmawiala to oni jej mowili ze mozliwe ze mam kamien na nerce i ze te skurcze to skurcze zeby kamien urodzic....to dlaczego USG niezrobili???bez sensu!!!a ze potem sie skumolowaly ze skurczami zwiastujacymi to dlatego taki bol a czemu epidural niezadzialal to nikt niewie....moja Olenka wlasnie kupke robi :) hihi
no polozna przyjdzie jeszcze w srode i juz jej wiecej niezobacze
a wiecie co mi powiedziala ze ja to do porodow stworzona niejestem....swinia!!!a ja chce jeszcze synusia jak Bog pozwoli kiedys za 6lat :) ale glupia jestem lo matko!!ok lece pupke delikatna przebrac bo skonczyla i daje sygnal ze jej niewygodnie....:)

jak tak czytam to az sie wierzyc nie chce ze jeszcze niedawno pisałas o skurczach o brzuszku o oczekiwaniu na Ole a teraz idziesz kupke przebrac:)))

[dorciaa25]

A ja mam taka prośbe( głupio mi bo nie lubie o cos prosić...) ....jeśli miałybyście chwilkę czasu wypełniłybyście moja ankietę dotyczącą" wpłyu ciąży na pracę", bo włśnie na ten temat pisze pracę dyplomową. Zamieściłam ją w dziale " 9 miesięcy, ciąża" Podałam też swojego maila,żeby można było przesłac juz same gotowe odpowiedzi.

[czwarty tydzien]

hej hej chetnie ci ja wypełnmie pozdrawiam

[Ewciaa]

mama2curon i wiki chciałabym już wieć takie problemy jak wy, jeśli chodzi o dzieciaki

dorciaa jasne że wypełnie

[czwarty tydzien]

sorry za błędy zamysliłam sie

[dorciaa25]

czwarty tydzien

sorry za błędy zamysliłam sie

Ja jak szybko pisze tez robię dużo błędów;)

[mama2corun]

a dziewczyny pamietacie jak pisalam ze kurcze katar mi sie przypaletal...i Gunia tez a wy ze to tez czasem objaw porodu...hihi i faktycznie w czwartek rano Ole urodzilam a wieczorem po kataru ani sladu hihihi
Dorcia ja chyba jeszcze tez moge wypelnic ?? jak tak to zaraz to zrobie :)
a wiecie my dzis na krotki spacer tez smigamy bo do maklera o to mieszkanie prawdopodobnie przeprowadzka 7maja a dzis moze je zobaczymy bo jak narazie tylko na zdjeciach :)buziaki Ola przebrana nakarmiona ja ide sie koloniej zdrzemnac.OLiw tez najedzona wkoncu w dopasowanym stroju :) hihi bo oni z M troszke miksowali jej ubranka...no i wkoncu normalnie uczesana teraz jej zalacze bajeczke i malutka drzemka :)to do potem.
mama2 dlamnie to tez CUD taki maly czlowieczek

[Kira89]

mama2corun jak tak czytam Twoje wypowiedzi to jestem zazdrosna (pozytywnie oczywiście) masz już Oleńke przy sobie, za chwile przeprowadzka... wspaniałe życie :)
ja, nawet jak Filip sie urodzi, pewnie długo jeszcze nie będę mieszkać z moim Słońcem :( ale damy sobie rade, innej opcji nie ma

[dorciaa25]

mama2corun

a dziewczyny pamietacie jak pisalam ze kurcze katar mi sie przypaletal...i gunia tez a wy ze to tez czasem objaw porodu...hihi i faktycznie w czwartek rano ole urodzilam a wieczorem po kataru ani sladu hihihi
dorcia ja chyba jeszcze tez moge wypelnic ??:d jak tak to zaraz to zrobie :)
a wiecie my dzis na krotki spacer tez smigamy bo do maklera o to mieszkanie prawdopodobnie przeprowadzka 7maja :d a dzis moze je zobaczymy bo jak narazie tylko na zdjeciach :)buziaki ola przebrana nakarmiona ja ide sie koloniej zdrzemnac.oliw tez najedzona wkoncu w dopasowanym stroju :) hihi bo oni z m troszke miksowali jej ubranka...no i wkoncu normalnie uczesana teraz jej zalacze bajeczke i malutka drzemka :)to do potem.
mama2 dlamnie to tez cud taki maly czlowieczek :d

oczywiście,że możesz :)))

[Kira89]

dorciaa25

A ja mam taka prośbe( głupio mi bo nie lubie o cos prosić...) ....jeśli miałybyście chwilkę czasu wypełniłybyście moja ankietę dotyczącą" wpłyu ciąży na pracę", bo włśnie na ten temat pisze pracę dyplomową. Zamieściłam ją w dziale " 9 miesięcy, ciąża" Podałam też swojego maila,żeby można było przesłac juz same gotowe odpowiedzi.

szkoda, ze ja nie mogę być pomocna, ale życze powodzenia w pisaniu pracy dyplomowej :)

[Ewciaa]

Kira89

mama2corun jak tak czytam Twoje wypowiedzi to jestem zazdrosna (pozytywnie oczywiście) masz już Oleńke przy sobie, za chwile przeprowadzka... wspaniałe życie :)
ja, nawet jak Filip sie urodzi, pewnie długo jeszcze nie będę mieszkać z moim Słońcem :( ale damy sobie rade, innej opcji nie ma

ja też jestem zazdrosna o wypowiedzi mamy2curon aż wszytskie nie będziemy mieć dzieciaczków nasz wątek będzie podzielony na mamuśki z dolegliwościami ciążowymi i mamuśki z dolegliwościami dziciaczków

kira a Ty doczekasz się tego wspólnego życia, może szybciej niż myślisz, będzie dobrze

[Ewciaa]

patka, isabelka gdzie jesteście ??????

[dorciaa25]

Kira89

dorciaa25

A ja mam taka prośbe( głupio mi bo nie lubie o cos prosić...) ....jeśli miałybyście chwilkę czasu wypełniłybyście moja ankietę dotyczącą" wpłyu ciąży na pracę", bo włśnie na ten temat pisze pracę dyplomową. Zamieściłam ją w dziale " 9 miesięcy, ciąża" Podałam też swojego maila,żeby można było przesłac juz same gotowe odpowiedzi.

szkoda, ze ja nie mogę być pomocna, ale życze powodzenia w pisaniu pracy dyplomowej :)

Dziekuje, własnie mi się tak troche nałożyło, pisanie i obrona pracy z porodem, ale chyba dam rade, mam nadzieje:)

A jak u Ciebie ze szkołą, dogadałas się z wykładowcami? bo pisałaś ze z rozmową z prodziekan nic nie wyszło:(