Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Isabela -wspolczuje nieprzespanej nocy. Potakiej mordedze czlowiekowi nic sie nie chce. Dleczego nie moglas spac? Zle sie czulas czy tak jakos bez powodu?

Ma nadzieje, ze wiesci o kolejmych majowych-kwietniowych sloneczkach Cie rozruszaja i napawia optymizmem na reszte dnia. :angel1: Ja ta mam.
Wstalam o 6.00 i krzatam sie po domu. Zrobilam do 10.00 juz tyle rzeczy, ze normalnie w ciagu calego dnia taka plodna nie jestem. Pomyylam gary, nastawilam pranie jedno, teraz drugie. Zrobilam obiadek. A teraz go wlasnie ze smakiem wcinam. W zwiazku z tym, ze nie jadlam sniadania postanowilam juz zjesc. U mnie dzisiaj gnocci z pieczarkami, pomidorami i bazylia w smietanie, posypane to wsyzstko parmezanem. Pycha wyszlo normalnie!:cherli3:

Odnośnik do komentarza

gunia43
Isabela -wspolczuje nieprzespanej nocy. Potakiej mordedze czlowiekowi nic sie nie chce. Dleczego nie moglas spac? Zle sie czulas czy tak jakos bez powodu?

Ma nadzieje, ze wiesci o kolejmych majowych-kwietniowych sloneczkach Cie rozruszaja i napawia optymizmem na reszte dnia. :angel1: Ja ta mam.
Wstalam o 6.00 i krzatam sie po domu. Zrobilam do 10.00 juz tyle rzeczy, ze normalnie w ciagu calego dnia taka plodna nie jestem. Pomyylam gary, nastawilam pranie jedno, teraz drugie. Zrobilam obiadek. A teraz go wlasnie ze smakiem wcinam. W zwiazku z tym, ze nie jadlam sniadania postanowilam juz zjesc. U mnie dzisiaj gnocci z pieczarkami, pomidorami i bazylia w smietanie, posypane to wsyzstko parmezanem. Pycha wyszlo normalnie!:cherli3:

Ryczalam pol nocy, brzuch mi sie spial jak twarda pilka i bolal tak, ze nie moglam sie ruszac. Mia nawet 5 minut nie przestala sie ruszac. Tak szalala, ze mialam wrazenie, ze przekrecila sie w okol swej osi z 10 razy. To byla fatalna noc, usnelam gdzies o 6 rano, a wstalam o 8 wiec siedze i gapie sie przed siebie bo wszytko mnie boli i jestem zmeczona. Jesli to sie powtorzy to jade do szpitala bo juz mam dosc.

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxewn15stpumjv2.png

Odnośnik do komentarza

isabela
gunia43
Isabela -wspolczuje nieprzespanej nocy. Potakiej mordedze czlowiekowi nic sie nie chce. Dleczego nie moglas spac? Zle sie czulas czy tak jakos bez powodu?

Ma nadzieje, ze wiesci o kolejmych majowych-kwietniowych sloneczkach Cie rozruszaja i napawia optymizmem na reszte dnia. :angel1: Ja ta mam.
Wstalam o 6.00 i krzatam sie po domu. Zrobilam do 10.00 juz tyle rzeczy, ze normalnie w ciagu calego dnia taka plodna nie jestem. Pomyylam gary, nastawilam pranie jedno, teraz drugie. Zrobilam obiadek. A teraz go wlasnie ze smakiem wcinam. W zwiazku z tym, ze nie jadlam sniadania postanowilam juz zjesc. U mnie dzisiaj gnocci z pieczarkami, pomidorami i bazylia w smietanie, posypane to wsyzstko parmezanem. Pycha wyszlo normalnie!:cherli3:

Ryczalam pol nocy, brzuch mi sie spial jak twarda pilka i bolal tak, ze nie moglam sie ruszac. Mia nawet 5 minut nie przestala sie ruszac. Tak szalala, ze mialam wrazenie, ze przekrecila sie w okol swej osi z 10 razy. To byla fatalna noc, usnelam gdzies o 6 rano, a wstalam o 8 wiec siedze i gapie sie przed siebie bo wszytko mnie boli i jestem zmeczona. Jesli to sie powtorzy to jade do szpitala bo juz mam dosc.

o matko isabelka ale sie męczysz....ale już niedługo i zostatnie to Ci wynagrodzone...a u mnie zero objawów....spaceruje odkurzam i nadal nic

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

isabela
gunia43
Isabela -wspolczuje nieprzespanej nocy. Potakiej mordedze czlowiekowi nic sie nie chce. Dleczego nie moglas spac? Zle sie czulas czy tak jakos bez powodu?

Ma nadzieje, ze wiesci o kolejmych majowych-kwietniowych sloneczkach Cie rozruszaja i napawia optymizmem na reszte dnia. :angel1: Ja ta mam.
Wstalam o 6.00 i krzatam sie po domu. Zrobilam do 10.00 juz tyle rzeczy, ze normalnie w ciagu calego dnia taka plodna nie jestem. Pomyylam gary, nastawilam pranie jedno, teraz drugie. Zrobilam obiadek. A teraz go wlasnie ze smakiem wcinam. W zwiazku z tym, ze nie jadlam sniadania postanowilam juz zjesc. U mnie dzisiaj gnocci z pieczarkami, pomidorami i bazylia w smietanie, posypane to wsyzstko parmezanem. Pycha wyszlo normalnie!:cherli3:

Ryczalam pol nocy, brzuch mi sie spial jak twarda pilka i bolal tak, ze nie moglam sie ruszac. Mia nawet 5 minut nie przestala sie ruszac. Tak szalala, ze mialam wrazenie, ze przekrecila sie w okol swej osi z 10 razy. To byla fatalna noc, usnelam gdzies o 6 rano, a wstalam o 8 wiec siedze i gapie sie przed siebie bo wszytko mnie boli i jestem zmeczona. Jesli to sie powtorzy to jade do szpitala bo juz mam dosc.
Moze jedz do szpitala to posluchasz serduszka i moze USG Ci zrobia i od razu humorek i samopoczucie bedzie lepsze. Ale tak to jest. Ta koncowka tez mnie dobija. Moze poprostu za duzo spalas popoludniu i w nocy dlatego sie meczylas.
Aj, a te nasze dzieci to coraz wieksze i coraz mocniej je czujemy, nie zawsze juz przyjemnie. Cierpliwosci kochana :-) i buziale!

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
isabela
gunia43
Isabela -wspolczuje nieprzespanej nocy. Potakiej mordedze czlowiekowi nic sie nie chce. Dleczego nie moglas spac? Zle sie czulas czy tak jakos bez powodu?

Ma nadzieje, ze wiesci o kolejmych majowych-kwietniowych sloneczkach Cie rozruszaja i napawia optymizmem na reszte dnia. :angel1: Ja ta mam.
Wstalam o 6.00 i krzatam sie po domu. Zrobilam do 10.00 juz tyle rzeczy, ze normalnie w ciagu calego dnia taka plodna nie jestem. Pomyylam gary, nastawilam pranie jedno, teraz drugie. Zrobilam obiadek. A teraz go wlasnie ze smakiem wcinam. W zwiazku z tym, ze nie jadlam sniadania postanowilam juz zjesc. U mnie dzisiaj gnocci z pieczarkami, pomidorami i bazylia w smietanie, posypane to wsyzstko parmezanem. Pycha wyszlo normalnie!:cherli3:

Ryczalam pol nocy, brzuch mi sie spial jak twarda pilka i bolal tak, ze nie moglam sie ruszac. Mia nawet 5 minut nie przestala sie ruszac. Tak szalala, ze mialam wrazenie, ze przekrecila sie w okol swej osi z 10 razy. To byla fatalna noc, usnelam gdzies o 6 rano, a wstalam o 8 wiec siedze i gapie sie przed siebie bo wszytko mnie boli i jestem zmeczona. Jesli to sie powtorzy to jade do szpitala bo juz mam dosc.

o matko isabelka ale sie męczysz....ale już niedługo i zostatnie to Ci wynagrodzone...a u mnie zero objawów....spaceruje odkurzam i nadal nic

wolalabym nie miec zadnych objawow, jutro bedzie tydzien jak mnie mecza te cholerne skurcze i bole, powiem Ci kochana, ze tylko psychicznie mnie to rozwala bo takie czekanie i wsluchiwanie sie w siebie jest dolujaco irytujace :(

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxewn15stpumjv2.png

Odnośnik do komentarza

isabela
Ewciaa
isabela

Ryczalam pol nocy, brzuch mi sie spial jak twarda pilka i bolal tak, ze nie moglam sie ruszac. Mia nawet 5 minut nie przestala sie ruszac. Tak szalala, ze mialam wrazenie, ze przekrecila sie w okol swej osi z 10 razy. To byla fatalna noc, usnelam gdzies o 6 rano, a wstalam o 8 wiec siedze i gapie sie przed siebie bo wszytko mnie boli i jestem zmeczona. Jesli to sie powtorzy to jade do szpitala bo juz mam dosc.

o matko isabelka ale sie męczysz....ale już niedługo i zostatnie to Ci wynagrodzone...a u mnie zero objawów....spaceruje odkurzam i nadal nic

wolalabym nie miec zadnych objawow, jutro bedzie tydzien jak mnie mecza te cholerne skurcze i bole, powiem Ci kochana, ze tylko psychicznie mnie to rozwala bo takie czekanie i wsluchiwanie sie w siebie jest dolujaco irytujace :(

żądna nie jest z nas zadowolona jedna ma za dużo objawów druga nie ma wogóle i się zastanawia czy to normalne....ciągle sobie mówie że to już niedługo i się skończy to zamartwianie i myślenie

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
isabela
gunia43
Isabela -wspolczuje nieprzespanej nocy. Potakiej mordedze czlowiekowi nic sie nie chce. Dleczego nie moglas spac? Zle sie czulas czy tak jakos bez powodu?

Ma nadzieje, ze wiesci o kolejmych majowych-kwietniowych sloneczkach Cie rozruszaja i napawia optymizmem na reszte dnia. :angel1: Ja ta mam.
Wstalam o 6.00 i krzatam sie po domu. Zrobilam do 10.00 juz tyle rzeczy, ze normalnie w ciagu calego dnia taka plodna nie jestem. Pomyylam gary, nastawilam pranie jedno, teraz drugie. Zrobilam obiadek. A teraz go wlasnie ze smakiem wcinam. W zwiazku z tym, ze nie jadlam sniadania postanowilam juz zjesc. U mnie dzisiaj gnocci z pieczarkami, pomidorami i bazylia w smietanie, posypane to wsyzstko parmezanem. Pycha wyszlo normalnie!:cherli3:

Ryczalam pol nocy, brzuch mi sie spial jak twarda pilka i bolal tak, ze nie moglam sie ruszac. Mia nawet 5 minut nie przestala sie ruszac. Tak szalala, ze mialam wrazenie, ze przekrecila sie w okol swej osi z 10 razy. To byla fatalna noc, usnelam gdzies o 6 rano, a wstalam o 8 wiec siedze i gapie sie przed siebie bo wszytko mnie boli i jestem zmeczona. Jesli to sie powtorzy to jade do szpitala bo juz mam dosc.

o matko isabelka ale sie męczysz....ale już niedługo i zostatnie to Ci wynagrodzone...a u mnie zero objawów....spaceruje odkurzam i nadal nic
No wlasnie. Ja moze odkurze i umyje podlogi. Potem zrobie obiad nr 2 dla meza, bo on ostatnio jst w 100% miesozerny i inazej najesc sie nie moze jak tylko kawalem karczku albo innej czeci wieprza :-)
Ewciaa - a Ty co taka zagoniona? Chcesz porod wywolac czy tak wyszlo?
Mama2 - gratuluje 10-tki!!!!
Jola22 - gdzie jestes? Jola30 juz cos pisala?

Odnośnik do komentarza

gunia43
isabela
gunia43
Isabela -wspolczuje nieprzespanej nocy. Potakiej mordedze czlowiekowi nic sie nie chce. Dleczego nie moglas spac? Zle sie czulas czy tak jakos bez powodu?

Ma nadzieje, ze wiesci o kolejmych majowych-kwietniowych sloneczkach Cie rozruszaja i napawia optymizmem na reszte dnia. :angel1: Ja ta mam.
Wstalam o 6.00 i krzatam sie po domu. Zrobilam do 10.00 juz tyle rzeczy, ze normalnie w ciagu calego dnia taka plodna nie jestem. Pomyylam gary, nastawilam pranie jedno, teraz drugie. Zrobilam obiadek. A teraz go wlasnie ze smakiem wcinam. W zwiazku z tym, ze nie jadlam sniadania postanowilam juz zjesc. U mnie dzisiaj gnocci z pieczarkami, pomidorami i bazylia w smietanie, posypane to wsyzstko parmezanem. Pycha wyszlo normalnie!:cherli3:

Ryczalam pol nocy, brzuch mi sie spial jak twarda pilka i bolal tak, ze nie moglam sie ruszac. Mia nawet 5 minut nie przestala sie ruszac. Tak szalala, ze mialam wrazenie, ze przekrecila sie w okol swej osi z 10 razy. To byla fatalna noc, usnelam gdzies o 6 rano, a wstalam o 8 wiec siedze i gapie sie przed siebie bo wszytko mnie boli i jestem zmeczona. Jesli to sie powtorzy to jade do szpitala bo juz mam dosc.
Moze jedz do szpitala to posluchasz serduszka i moze USG Ci zrobia i od razu humorek i samopoczucie bedzie lepsze. Ale tak to jest. Ta koncowka tez mnie dobija. Moze poprostu za duzo spalas popoludniu i w nocy dlatego sie meczylas.
Aj, a te nasze dzieci to coraz wieksze i coraz mocniej je czujemy, nie zawsze juz przyjemnie. Cierpliwosci kochana :-) i buziale!

nie jade do szpitala, bo znow beda mnie trzymali bog wie ile i nic nie zrobia. Pojade jesli znow sie zacznie to co w nocy bylo. A co do spania, moze, choc spac mi sie chcialo tylko tak bolalo, ze nie moglam sie ulozyc, brzuch mialam tak twardy, ze myslalam, iz mi peknie skora na nim, a najbardziej jednak boli jak brzuch jest skurczony, a mala sie wije jak piskorz w srodku.
No ale nie narzekam juz, robie sobie dzien relaksacyjny. Tym bardziej, ze dzis 30, a ja chce ja urodzic jednak w maju :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxewn15stpumjv2.png

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
isabela
Ewciaa

o matko isabelka ale sie męczysz....ale już niedługo i zostatnie to Ci wynagrodzone...a u mnie zero objawów....spaceruje odkurzam i nadal nic

wolalabym nie miec zadnych objawow, jutro bedzie tydzien jak mnie mecza te cholerne skurcze i bole, powiem Ci kochana, ze tylko psychicznie mnie to rozwala bo takie czekanie i wsluchiwanie sie w siebie jest dolujaco irytujace :(

żądna nie jest z nas zadowolona jedna ma za dużo objawów druga nie ma wogóle i się zastanawia czy to normalne....ciągle sobie mówie że to już niedługo i się skończy to zamartwianie i myślenie
Ja tam wole nie miec zadnych objawow,tylko zeby mnie nagle wzielo i juz. Jak mi brzuch twardnial cala noc, bo Maly kopal to tak sie czulam, ze szkoda slow. Wole bezobjawowo czekac na dzien kiedy Maksio sie zdecyduje. Mam nadzije, ze mu juz serio ciasno i postanowi wyjsc w okolicach terminu przynajmniej.

Odnośnik do komentarza

GUNIA u mnie jakoś ostatnio mało czasu bo to zakupy to obiad to mąż narzeka że ciągle na kompie siedze i tak w kółko...a poród wywołać to tak przy okazji bym chciała:o_master: ale nie wiem czy coś z tego wyjdzie, moja córka się nie spieszy, a ja ciągle dostaje smsy czy już PO ciągle ktoś dzwoni ciągle słysze że ta urodziła to ta urodziła PRZED TERMINEM i tak w kółko. już powoli mam dość

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

gunia43
Ewciaa
isabela

wolalabym nie miec zadnych objawow, jutro bedzie tydzien jak mnie mecza te cholerne skurcze i bole, powiem Ci kochana, ze tylko psychicznie mnie to rozwala bo takie czekanie i wsluchiwanie sie w siebie jest dolujaco irytujace :(

żądna nie jest z nas zadowolona jedna ma za dużo objawów druga nie ma wogóle i się zastanawia czy to normalne....ciągle sobie mówie że to już niedługo i się skończy to zamartwianie i myślenie
Ja tam wole nie miec zadnych objawow,tylko zeby mnie nagle wzielo i juz. Jak mi brzuch twardnial cala noc, bo Maly kopal to tak sie czulam, ze szkoda slow. Wole bezobjawowo czekac na dzien kiedy Maksio sie zdecyduje. Mam nadzije, ze mu juz serio ciasno i postanowi wyjsc w okolicach terminu przynajmniej.

też chce by mnie wzieło nagle i już niebędzie wyjścia :) brzuch też mi twardnieje ale nie boli to aż tak bardzo, ale częśto czuje jak mała nagle napierwa mocno w dół i za sekunde przestaje i tak dość często jest

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

isabela
gunia43
isabela

Ryczalam pol nocy, brzuch mi sie spial jak twarda pilka i bolal tak, ze nie moglam sie ruszac. Mia nawet 5 minut nie przestala sie ruszac. Tak szalala, ze mialam wrazenie, ze przekrecila sie w okol swej osi z 10 razy. To byla fatalna noc, usnelam gdzies o 6 rano, a wstalam o 8 wiec siedze i gapie sie przed siebie bo wszytko mnie boli i jestem zmeczona. Jesli to sie powtorzy to jade do szpitala bo juz mam dosc.
Moze jedz do szpitala to posluchasz serduszka i moze USG Ci zrobia i od razu humorek i samopoczucie bedzie lepsze. Ale tak to jest. Ta koncowka tez mnie dobija. Moze poprostu za duzo spalas popoludniu i w nocy dlatego sie meczylas.
Aj, a te nasze dzieci to coraz wieksze i coraz mocniej je czujemy, nie zawsze juz przyjemnie. Cierpliwosci kochana :-) i buziale!

nie jade do szpitala, bo znow beda mnie trzymali bog wie ile i nic nie zrobia. Pojade jesli znow sie zacznie to co w nocy bylo. A co do spania, moze, choc spac mi sie chcialo tylko tak bolalo, ze nie moglam sie ulozyc, brzuch mialam tak twardy, ze myslalam, iz mi peknie skora na nim, a najbardziej jednak boli jak brzuch jest skurczony, a mala sie wije jak piskorz w srodku.
No ale nie narzekam juz, robie sobie dzien relaksacyjny. Tym bardziej, ze dzis 30, a ja chce ja urodzic jednak w maju :)
No wlasnie. Lepiej czekac na ten maj! Bo jeszcze sie okaze, ze wszystkie majowe sloneczka kwietniowe beda i co!!!!!
Ja tez mialam taka noc jak twoja dwa albo trzy dni temu. Dokladnie tak jak opisujesz, ale minelo, na szczescie. Sprobuj moze, o ile sie da nie spac dzis po poludniu to wczesnie padniesz i bedziesz glebiej spala .-)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...