Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

jola22
Dziewczyny Jola30 zostaje w szpitalu.
Druga lekarka zrobiła jej USG i zdecydowała się ją zostawić na wywołanie porodu.
Gdyby nie miała tego paciorkowca to by ją odesłali do domu - teraz jest na porodówce cała w strachu.
Macie od niej pozdrowienia - mówi że "bardzo się do nas przywiązała"

No to kochane kciuki za Jole30!!!!!!!!
Jola22 - napisz jej prosze, ze trzymamy mocno kciuki i jestesmy z nia myslami !!!!! Mnie, az sie ze wszystkiego niedobrze zrobilo i dopiero teraz mi lekko przechodzi, jak maz wrocil z pracy i jakos mnie odstresowal masazem nozek!!!!! Nie wiem co ja bym bez niego zrobila.

Odnośnik do komentarza

medluje sie dalej w dwupaku wiecie tabletka pomogla mi troche bo udalo mi sie zdrzemnac...ale przez sen czulam skurcze...teraz znowu je czuje z normalna juz swiadomoscia.o zgrozo a jak mi goraco lo jeju....jakos jakby sie uspokoilam.
ze tak teraz planuje chyba polaze po schodach albo cos...bo chce zeby no bardziej sie rozwinelo.juz 16 godzin skurczy bo od 4 godziny sie zaczely...oj gdyby nie wy to ja niewiem...pewnie bym ryczala jak bobr,a tak to jakos spokojniejsza jestem.hmmm tak mowie do M ze jakby wyszlo tak ze zaczne rodzic w domu to do zadnego szpitala niebede juz chciala...jak z mala bedzie ok no bo ja do konca niewiem w ktorym momencie ta moja piekna polozna uzna ze ok juz....kiedy ta szyka sie otworzy....jak ja to rozpoznam chyba krwawieniem....niewiem.....


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

mama2corun
medluje sie dalej w dwupaku wiecie tabletka pomogla mi troche bo udalo mi sie zdrzemnac...ale przez sen czulam skurcze...teraz znowu je czuje z normalna juz swiadomoscia.o zgrozo a jak mi goraco lo jeju....jakos jakby sie uspokoilam.
ze tak teraz planuje chyba polaze po schodach albo cos...bo chce zeby no bardziej sie rozwinelo.juz 16 godzin skurczy bo od 4 godziny sie zaczely...oj gdyby nie wy to ja niewiem...pewnie bym ryczala jak bobr,a tak to jakos spokojniejsza jestem.hmmm tak mowie do M ze jakby wyszlo tak ze zaczne rodzic w domu to do zadnego szpitala niebede juz chciala...jak z mala bedzie ok no bo ja do konca niewiem w ktorym momencie ta moja piekna polozna uzna ze ok juz....kiedy ta szyka sie otworzy....jak ja to rozpoznam chyba krwawieniem....niewiem.....

Oj durne babsko!!!! Normalnie mnie wkurwia cos takiego. Przepraszam. Ale czasem rzeczy trzeba nazwac po imieniu.
Moj maz tez sie oburzyl strasznie!
Powiedzial, ze szkoda, ze daleko masz do granicy, bo bys przyjechala do niemieckiego szpitala i tutaj by sie Toba od razu zajeli. Oksytocynka, masazyk szyjki i pyk a tak to berdzo slaba sie mozesz zrobic. Jak sie wogole czujesz??? Mam nadzieje, ze sie trzymasz.

Odnośnik do komentarza

ten moj sen niebyl taki gleboki ale jakby mocniej sie czuje po nim wiec no mam nadzieje tylko ze dzis nastapi stan zadawalajacy moja polozna....
wiecie co ja pochodze troszke po pokoju moze nasili sie choc niewiem jak bardzo jeszcze musi....a wiecie ja dodam ze ja zawsze mialam bolesne miesiaczki i to niejest tak ze mnie tak tylko lekko boli.no drugie to moj drugi porod i to raczej nie histeria.spokuj wodza moze tylko pomoc :) i tego sie staram trzymac rozmawiamy z M o zwyklych tematach nie o skurczach etc....tylko o kocykach mieszkaniu etc to mnie troszke uspakaja i sam fakt ze on jest troszke sie posmialismy ze jak cos on odbierze porod.....smiejemy sie smiejemy skurcz i M mowi ale my tylko zartujemy ze ja prawda??


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

no wlasnie guniu tez zaczynam o tym myslec....ale zobaczymy ja to w praktyce wyjdzie.no i wlasnie zarzadzam M zeby jakos funkcjonalnie poprzestawial pudla i worki z ciuchami bo my na torbach....wyglada to strasznie.juz wory chowa do szafek a pudla hmm gdzie je postawic....i musi boroczek w kuchni cos niecos posprzatac....a to moje kochanie dwie lewe raczki do takich rzeczy ale dzielnie sie stara :)
a wiecie no bo ja wkoncu zadecydowalam ze do szpitala jechalismy o7.45 wyjechalismy z domu.i budze Oliwie a ona jeju ja sie niewyspalam....musze wstawac jeju jak ona marudzila nikt w tym domu mi niedaje sie wyspac...etc M jak mu pierwszy raz powiedzialam ze skurcze regularne ze chyba sie zaczyna to przez sen gada a niemoze za pol godz??usmialam sie z nich....potem juz w aucie jedziemy....i Igor rozmawia z Oliwia bo ona zawsze podkresla ze mama jest szefem w domu....i on jej mowi ze teraz przez pare dni bedzie szefem czy jakos to zniesie....a Oliwia no dobra ale ja dzis zamierzam sie wyspac a nie tak jak teraz zgoda??rozbroila mnie.


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

mama2corun
no wlasnie guniu tez zaczynam o tym myslec....ale zobaczymy ja to w praktyce wyjdzie.no i wlasnie zarzadzam M zeby jakos funkcjonalnie poprzestawial pudla i worki z ciuchami bo my na torbach....wyglada to strasznie.juz wory chowa do szafek a pudla hmm gdzie je postawic....i musi boroczek w kuchni cos niecos posprzatac....a to moje kochanie dwie lewe raczki do takich rzeczy ale dzielnie sie stara :)
a wiecie no bo ja wkoncu zadecydowalam ze do szpitala jechalismy o7.45 wyjechalismy z domu.i budze Oliwie a ona jeju ja sie niewyspalam....musze wstawac jeju jak ona marudzila nikt w tym domu mi niedaje sie wyspac...etc M jak mu pierwszy raz powiedzialam ze skurcze regularne ze chyba sie zaczyna to przez sen gada a niemoze za pol godz??usmialam sie z nich....potem juz w aucie jedziemy....i Igor rozmawia z Oliwia bo ona zawsze podkresla ze mama jest szefem w domu....i on jej mowi ze teraz przez pare dni bedzie szefem czy jakos to zniesie....a Oliwia no dobra ale ja dzis zamierzam sie wyspac a nie tak jak teraz zgoda??rozbroila mnie.

No tak dziecko zrywac wczesnie!!!! Sumienia nie macie.

Odnośnik do komentarza

albo wchodzimy do szpitala i polozna mowi tu jest poczekalnia niech M zostanie z Oliwia.no pobadala etc i do domu i poszla pielegniarka powiedziec M co i jak no on myslal na pocztku ze to oni maja jechac do domu nie ja a potem wracamy do auta wszyscy a Oliwia jeju dopiero co Igor mi bajke wlaczyl i juz musielismy jechac....wymieklam.a najlepsze jeszcze M mnie zaskoczyl bo mi wziol laptopa...jak jechalismyzebym miala ze soba w szpitalu.wiec jak juz na banka bedzie akcja to ja bede miec neta wiec bede pisac do was :)dobra ide polazic po pokoju....


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

mama2
mama2cor dobrze ze masz M przy sobie , ze Cie wspiera i rozsmiesza ...przeciez tak sie zastanawiam skad ty masz wiedziec ze to juz ?? dla ciebie te skurcze co masz to JUZ wiec jak je rozroznisz od innych jak beda parte??? przeciez to twoj 2 porod kto jak kto ale ty masz pojecie jak to wyglada

no moja polozna rozmawiajac z pielegniarka po holendersku powiedziala jej ze to moj drugi porod i ze myslala ze mam o tym pojecie....ona mysli ze ja jej nierozumialam....ale ja wam mowie ze ja czuje sie nadwyraz spokojna....niewiem czemu moze jakas panika mi sie wlaczy...jak szyjka otworzy haha moze to jakos automatycznie zadziala....ehh wymyslam ok pochodze troszke.jak juz niedam rady chodzic to mysle ze mnie przyjma....kurna dobrze ze sie z tego smieje teraz ale pewnie do czasu......


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...