Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

dorciaa25
A ja smaruje brzuszek cały czas kremem przeciw rozstępom ai do tej pory mi się nie pojwiły na brzuchu, ale kilka ostatnich dni zaczyna mnie swędzieć ...mam nadzieje ze rozstepy z tego nie wyjdą. Bo pod pachami to mi się zrobiły i własnie tez swędziało...ale to przez to że nie wpadłam na pomysł żeby tam tez smarować...:lup::lup:

NO faktycznie. Pod pachami - tez bym na to nie wpadla. Ja rozstepow nie mam i skora zaczyna mnie tez swedziec. Smaru7je mocno iliwka na noc. Mam nadzieje, ze skora w koncu nie strzeli i jakos wytrzymam bez rozstepow, bo innych atrakcji juz mam dosc, wiec moze choc to mnie ominie.

Odnośnik do komentarza

gunia43
dorciaa25
A ja smaruje brzuszek cały czas kremem przeciw rozstępom ai do tej pory mi się nie pojwiły na brzuchu, ale kilka ostatnich dni zaczyna mnie swędzieć ...mam nadzieje ze rozstepy z tego nie wyjdą. Bo pod pachami to mi się zrobiły i własnie tez swędziało...ale to przez to że nie wpadłam na pomysł żeby tam tez smarować...:lup::lup:

NO faktycznie. Pod pachami - tez bym na to nie wpadla. Ja rozstepow nie mam i skora zaczyna mnie tez swedziec. Smaru7je mocno iliwka na noc. Mam nadzieje, ze skora w koncu nie strzeli i jakos wytrzymam bez rozstepow, bo innych atrakcji juz mam dosc, wiec moze choc to mnie ominie.

O tyle dobrze ,że te pod pachami nie sa tak widoczne, sa jeszcxze czerwone wiec smaruje, podobno jak zbieleja to juz nici....

http://s2.pierwszezabki.pl/020/020364980.png?7448
http://s4.suwaczek.com/200905221562.png

Odnośnik do komentarza

gunia43
Ewciaa
amelcia to daj i będziemy mieć pierwsze majowe słoneczko :36_7_8:

a pierogi niestety robie z mamą bo też nie umiem :36_19_1:
Ewciaa - popros mame zeby podala przepis na ciasto, bo ma pewnie jakis sprawdzony. Chetnie skorzystam i nagotuje troche pierogow. Przyjezdza do mnie siostra a ona nie je miesa wiec bedzie w sam raz jak zrobie ruskie :-))

jak tylko wróci z zakupów to ją poprosze :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

mama2corun zaskoczyłaś mnie na maksa:) i chętnie bym z toba pogadała dłużej ale bardzo wyrywkowo cię słyszałam :36_19_1:
dziewczyny bóle okresowe trzymają cały dzień raz mocniej raz wcale ale są do tego kuba się rusza więc jest ok!!!
jeśli nie urodzę do czwartku to w czwartek do szpitala i wtedy na pewno się nie odezwę dopóki nie urodzę!!!!!teraz te bóle są lzejsze ale rano:36_2_39:jak wam pisałam myślałam że już rodzę:36_1_1:
powiem wam że mój pierwszy poród to była bajka nagle bóle i odszedł czop a po 2-godz po wszystkim!!!
tym razem jest zupełnie inaczej!!!!!
dziękuję wam wszystkim
przy takiej opoce nic mi nie grozi mam w was oparcie duchowe i emocjonalne \

a nie odzywam sie bo czekam i czekam i się strasznie denerwuję:36_19_1:

pozdrawiam was wszystkie

http://www.suwaczek.pl/cache/76b1a6931d.png

Odnośnik do komentarza

Amelcia, jestesmy tu i czekamy :)

Ja czuje sie jak swinia normalnie, dziewczyny chodze i ciagle jem. Przygotowujac obiad, robie kurczaka w potrawce, zjadlam: 2 jogurty, pol paczki doritosow (ja nie cierpie chipsow!!), 2 jablka, kilkanascie (!!!) mandarynek, 2 rzedy czekolady wisniowej, 2 litry soku bananowego....wszystko to w godzine.... gdzie ja to wszystko kurcze mieszcze?????!!!! No i dodam, ze wciaz mam ochote cos zjesc!!! Normalnie jestem az przerazona :36_19_3::noooo::noooo:

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxewn15stpumjv2.png

Odnośnik do komentarza

amelcia8
mama2corun zaskoczyłaś mnie na maksa:) i chętnie bym z toba pogadała dłużej ale bardzo wyrywkowo cię słyszałam :36_19_1:
dziewczyny bóle okresowe trzymają cały dzień raz mocniej raz wcale ale są do tego kuba się rusza więc jest ok!!!
jeśli nie urodzę do czwartku to w czwartek do szpitala i wtedy na pewno się nie odezwę dopóki nie urodzę!!!!!teraz te bóle są lzejsze ale rano:36_2_39:jak wam pisałam myślałam że już rodzę:36_1_1:
powiem wam że mój pierwszy poród to była bajka nagle bóle i odszedł czop a po 2-godz po wszystkim!!!
tym razem jest zupełnie inaczej!!!!!
dziękuję wam wszystkim
przy takiej opoce nic mi nie grozi mam w was oparcie duchowe i emocjonalne \

a nie odzywam sie bo czekam i czekam i się strasznie denerwuję:36_19_1:

pozdrawiam was wszystkie
Kciuki sa tak czy tak!!!!

Odnośnik do komentarza

isabela
Amelcia, jestesmy tu i czekamy :)

Ja czuje sie jak swinia normalnie, dziewczyny chodze i ciagle jem. Przygotowujac obiad, robie kurczaka w potrawce, zjadlam: 2 jogurty, pol paczki doritosow (ja nie cierpie chipsow!!), 2 jablka, kilkanascie (!!!) mandarynek, 2 rzedy czekolady wisniowej, 2 litry soku bananowego....wszystko to w godzine.... gdzie ja to wszystko kurcze mieszcze?????!!!! No i dodam, ze wciaz mam ochote cos zjesc!!! Normalnie jestem az przerazona :36_19_3::noooo::noooo:
Ja tak czesto w tej ciazy miala. I wcale to sie jakos spacjalnie na kilogramy nie przekladalo. To znaczy i tak tylam tylko tak zrywami ale wcale nie w okresach kliedy wlasnei tak bardzo jadlam. ostatnio jem normalnie a nawet jak na ciaze to niewiele a i tak przez odstetni miesiac przytylam ok. 3 kilo. Takze jak masz ochote i Ci sie nie ulewa (!!!!) to jedz. QW koncu to dosc przyjemne zajecie. Ja w ciazy jakos nie mam wielkich wyrzutow sumienia jak sie obzeram,. normalnie to bym sei zalamala, ze tyle potrafilam wsunac a terza jakos mi to wisi. No imoj maz sie cieszy jak glupi :-)
Takze - na zdrowie i niech sluzy Mii :-) no i mamusi oczywiscie :-)

Odnośnik do komentarza

gunia43
isabela
Amelcia, jestesmy tu i czekamy :)

Ja czuje sie jak swinia normalnie, dziewczyny chodze i ciagle jem. Przygotowujac obiad, robie kurczaka w potrawce, zjadlam: 2 jogurty, pol paczki doritosow (ja nie cierpie chipsow!!), 2 jablka, kilkanascie (!!!) mandarynek, 2 rzedy czekolady wisniowej, 2 litry soku bananowego....wszystko to w godzine.... gdzie ja to wszystko kurcze mieszcze?????!!!! No i dodam, ze wciaz mam ochote cos zjesc!!! Normalnie jestem az przerazona :36_19_3::noooo::noooo:
Ja tak czesto w tej ciazy miala. I wcale to sie jakos spacjalnie na kilogramy nie przekladalo. To znaczy i tak tylam tylko tak zrywami ale wcale nie w okresach kliedy wlasnei tak bardzo jadlam. ostatnio jem normalnie a nawet jak na ciaze to niewiele a i tak przez odstetni miesiac przytylam ok. 3 kilo. Takze jak masz ochote i Ci sie nie ulewa (!!!!) to jedz. QW koncu to dosc przyjemne zajecie. Ja w ciazy jakos nie mam wielkich wyrzutow sumienia jak sie obzeram,. normalnie to bym sei zalamala, ze tyle potrafilam wsunac a terza jakos mi to wisi. No imoj maz sie cieszy jak glupi :-)
Takze - na zdrowie i niech sluzy Mii :-) no i mamusi oczywiscie :-)

Nie no spoko, cala ciaze mialam czasami na cos ochote, ale jakos nie jadlam jak wariat (jak dzis) Dzis po prostu "sprzatam" wszystko co mi w rece wpadnie :):):)
Czesto wlasnie jadlam mniej bo mi sie ulewalo jak noworodkowi. Dzis jestem CZARNA DZIURA :) BUHAHAHHAHA wlasnie pogryzam ciasteczka z kawalkami czekolady, jesuuuu jakie to dobreee. hehheheh normalnie mam jakisz szal jedzeniowy

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxewn15stpumjv2.png

Odnośnik do komentarza

isabela
Amelcia, jestesmy tu i czekamy :)

Ja czuje sie jak swinia normalnie, dziewczyny chodze i ciagle jem. Przygotowujac obiad, robie kurczaka w potrawce, zjadlam: 2 jogurty, pol paczki doritosow (ja nie cierpie chipsow!!), 2 jablka, kilkanascie (!!!) mandarynek, 2 rzedy czekolady wisniowej, 2 litry soku bananowego....wszystko to w godzine.... gdzie ja to wszystko kurcze mieszcze?????!!!! No i dodam, ze wciaz mam ochote cos zjesc!!! Normalnie jestem az przerazona :36_19_3::noooo::noooo:

Napady głodu to jeden z objawów zbliżającego się porodu... Isabela szykuj się :)

Odnośnik do komentarza

Daffodil
isabela
Amelcia, jestesmy tu i czekamy :)

Ja czuje sie jak swinia normalnie, dziewczyny chodze i ciagle jem. Przygotowujac obiad, robie kurczaka w potrawce, zjadlam: 2 jogurty, pol paczki doritosow (ja nie cierpie chipsow!!), 2 jablka, kilkanascie (!!!) mandarynek, 2 rzedy czekolady wisniowej, 2 litry soku bananowego....wszystko to w godzine.... gdzie ja to wszystko kurcze mieszcze?????!!!! No i dodam, ze wciaz mam ochote cos zjesc!!! Normalnie jestem az przerazona :36_19_3::noooo::noooo:

Napady głodu to jeden z objawów zbliżającego się porodu... Isabela szykuj się :)

ja juz na starcie, pochylona, czekam tylko na wystrzal i "start"..... (oczywiscie wszystko to z pelnymi ustami) buhahhahha

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxewn15stpumjv2.png

Odnośnik do komentarza

isabela
Daffodil
isabela
Amelcia, jestesmy tu i czekamy :)

Ja czuje sie jak swinia normalnie, dziewczyny chodze i ciagle jem. Przygotowujac obiad, robie kurczaka w potrawce, zjadlam: 2 jogurty, pol paczki doritosow (ja nie cierpie chipsow!!), 2 jablka, kilkanascie (!!!) mandarynek, 2 rzedy czekolady wisniowej, 2 litry soku bananowego....wszystko to w godzine.... gdzie ja to wszystko kurcze mieszcze?????!!!! No i dodam, ze wciaz mam ochote cos zjesc!!! Normalnie jestem az przerazona :36_19_3::noooo::noooo:

Napady głodu to jeden z objawów zbliżającego się porodu... Isabela szykuj się :)

ja juz na starcie, pochylona, czekam tylko na wystrzal i "start"..... (oczywiscie wszystko to z pelnymi ustami) buhahhahha

:sofunny: :sofunny: Niedługo wystrzał usłyszysz :)

Odnośnik do komentarza

isabela
Daffodil
isabela
Amelcia, jestesmy tu i czekamy :)

Ja czuje sie jak swinia normalnie, dziewczyny chodze i ciagle jem. Przygotowujac obiad, robie kurczaka w potrawce, zjadlam: 2 jogurty, pol paczki doritosow (ja nie cierpie chipsow!!), 2 jablka, kilkanascie (!!!) mandarynek, 2 rzedy czekolady wisniowej, 2 litry soku bananowego....wszystko to w godzine.... gdzie ja to wszystko kurcze mieszcze?????!!!! No i dodam, ze wciaz mam ochote cos zjesc!!! Normalnie jestem az przerazona :36_19_3::noooo::noooo:

Napady głodu to jeden z objawów zbliżającego się porodu... Isabela szykuj się :)

ja juz na starcie, pochylona, czekam tylko na wystrzal i "start"..... (oczywiscie wszystko to z pelnymi ustami) buhahhahha
Wariatki!
Ale jakby napady glodu byly sygnalem zblizajacego porodu to ja bym juz mila kilkumiesieczne dziecko w domu ;-)

Odnośnik do komentarza

mama2corun
a wiecie co Amelcia niedosc ze wyglada jak dziewczynka to i taki ma sypatyczny dziewczecy glos :D no to czekamy dalej :D
a to kilka zdjec z naszych lowow ostatnich :D i Oliw na wrotkach i jak dzielnie prowadzi auto :D

Przepiękne zdjęcia. Widać, że M. w Oliwce zakochany, trudno się dziwić, bo cudna z niej dziewuszka. I jak świetnie sobie na wrotkach radzi.
A Ty też pięknie wyglądasz, drobniutka i szczuplutka jak zawsze :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...