Majowe słoneczka 2009

[Daffodil]

isabela

Ewciaa

mama2

mysle ze musisz sie uzbroic w cierpliwosc bo tak moze byc jeszcze tydzien

cierpliwa jestem ale ile można....nie chce jeszcze rodzić bo jak pisałam nie wszytsko gotowe dla małej

u nas juz wszystko gotowe. Na materacyk juz zalozone przescieradelko, torba spakowana, czeka na wyjazd do szpitala. Pokoj wietrze codziennie :)

Moja starsza corka mowi, ze przeze mnie ma syndrom ciazy, brzuch ja boli i w nocy spac nie moze, spotykamy sie w toalecie. Tlumacze jej, ze ma spac, a nie mnie pilnowac i sledzic ;) Ona nie moze usnac i mowi, ze kazdy moj ruch slyszy, biedactwo moje kochane, a sypialnie mamy najbardziej od siebie oddalone. Dzis mowila, ze wstawalam co 15-20 minut, a w przerwach spacerow do toalety chrapalam jak wielki facet

Isabela pocieszyłaś mnie z tym chrapaniem :) Od paru dni mnie M. budzi, żebym się inaczej ułożyła, bo wydaję jakieś takie świszczące oddechy, że spać nie może :) Mam nadzieję, że po porodzie mi przejdzie :)

[Daffodil]

isabela

katja79

isabela

az zrobilam fotki mojego obwislego, 126 cm w obwodzie, brzucha. Na zebrach porobily mi sie takie dolki odkad mi opadl. hehhehe

Isabelka ale to sobie wykombinowalas z tym lustrem fajny brzunio i faktycznie nisko a dawno Ci opadl????? czy to sie w ogóle da zauwazyc odrazu?

Katja, jakies 3 tygodnie temu, ale podobno jeszcze bardziej mi opadl i rzeczywiscie od 2 dni jest super nisko. hmmm jak sie golilam to musialam go unosic... no comments ;)

To u mnie aż tak nisko nie jest :)

[Daffodil]

katja79

Ewciaa

katja79

coooo unosic ....??nawet nie dopytuje jak to robilas....

ja prosze męza żeby to zrobił ale jakoś się boje mu dać.....więc lusterko i do roboty

ja tez mam leki ze mnie pozacina wiec dzialam z lustrem chociaz przyznaje ze z dokladnoscia mam problem...

Ja też początkowo miałam opory, ale tysiąc razy lepiej mu to idzie niż mnie :) Chyba po ciąży też będzie się tym zajmował :)

[Daffodil]

Kira89

amelcia8

dziewczyny martwicie sie bynajmniej niektóre o oznaki zbliżającego sie porodu to dla was Zwiastuny porodu

Jeżeli do narodzin maluszka zostało już niewiele czasu, mogą pojawić się u Ciebie sygnały świadczące o gotowości Twojego organizmu do porodu.

Dwa lub trzy tygodnie przed porodem, Twój brzuch najprawdopodobniej się "obniży". Miną wtedy Twoje problemy z oddychaniem, ale jednocześnie możesz odczuwać zwiększone parcie na pęcherz moczowy i większą skłonność do zaparć.

Inne sygnały zwiastujące zbliżający się poród będą pochodzić z szyjki macicy. Przed rozpoczęciem porodu szyjka macicy jest zwykle mocno zaciśnięta i zamknięta czopem śluzowym. Gdy szyjka uzyska gotowość do otwarcia podczas porodu, czop śluzowy zostanie wydalony. Może to nastąpić w różnych momentach (na kilka godzin przed rozpoczęciem porodu, na kilka dni, a nawet na tydzień przed porodem).

Czop śluzowy jest śliski, elastyczny, bardziej gęsty niż surowe białko jaja kurzego, może być bezbarwny lub żółtawy. Zdarza się, że odpada równocześnie z odpłynięciem wód płodowych.

Wody mogą wyciekać w sposób gwałtowny lub powolny. Ważne jest, aby umieć odróżnić czop śluzowy od wód płodowych (jeżeli wody zaczynają odchodzić, należy zgłosić się do szpitala, nawet jeśli nie ma innych objawów zbliżającego się porodu). Wody płodowe są konsystencji zwykłej wody, najczęściej bezbarwne i czyste. Jeżeli kolor wód płodowych jest zielonkawy, zawiadom o tym położną.

Przed wystąpieniem akcji porodowej może pojawić się u Ciebie biegunka. Będzie to naturalne dążenie organizmu do wypróżnienia przed porodem. Twój organizm może także w ten sposób uwalniać się od napięcia. Możesz wtedy odczuwać dreszcze i "roztrzęsienie".

Jednym z ważniejszych objawów rozpoczynającego się porodu są skurcze macicy. Jeżeli odczuwane przez Ciebie skurcze są krótkie i nieregularne, nasilają się i mijają, są to tak zwane skurcze przepowiadające, które nie są jeszcze prawdziwymi skurczami porodowymi.

Skurcze pojawiające się na początku porodu są znacznie silniejsze od tych przepowiadających. Mogą powodować bolesność w podbrzuszu lub uporczywy, tępy ból krzyża. Skurcze porodowe w miarę postępowania porodu stają się coraz częstsze i silniejsze, stają się coraz bardziej regularne, a przerwy między nimi są coraz krótsze.

Jeżeli chcesz mieć pewność, czy pojawiające się u Ciebie skurcze są zwiastunem rozpoczętej akcji porodowej, zmień rodzaj aktywności na przeciwny do aktualnego. Jeżeli właśnie odpoczywałaś, wstań i zajmij się jakąś czynnością. Jeżeli wróciłaś niedawno ze spaceru, połóż się i odpocznij. Jeżeli skurcze trwają nadal, zwiększając częstotliwość pojawiania się, to znak, że poród się rozpoczął. Zrelaksuj się, oddychaj głęboko i pomyśl o nadchodzącej chwili pierwszego spotkania z maleństwem.

mgr Daria Żarczyńska, psycholog

chciałam was troche poczytać i powiedzieć co mi sie przytrafiło a tu widze cos takiego... ja całą noc i pół dzisiejszego dnia miałam biegunke... do tego strasznie bolało mnie podbrzusze, szczególnie dziś rano i strasznie boli mnie czasami w krzyżu... zaczynam sie bać... dziś jestem cały dzień na sucharkach i waflach ryżowych, boje sie cokolwiek jeść :(

Kira jeszcze się okaże, że kolejka nam się przestawi zupełnie :) Rzeczywiście wszystkie te objawy wyglądają poważnie, ale podejdź do tego spokojnie. Jak już się zacznie, to powstrzymać się nie da i już niedługo będziesz po :)

[Daffodil]

dorciaa25

A macie coś sprawdzonego na zgage, kupiłam manti ale moze któraś z was jeszcze zna cos innego??

Na pewno można Rennie i podobno migdały pomagają. Ale nie są to sposoby sprawdzone przeze mnie, bo zgagi w życiu nie miałam.

[Daffodil]

isabela

Kira, wez kapiel, powinno przejsc. A co do biegunki ja sie nie wypowiadam bo mam prawie non-stop, ale wiem, ze tak reaguje moj organizm na zwiakszona dawke zelaza i magnezu.

To dziwne, ja jak brałam żelazo parę lat temu, to miałam straszne zaparcia

[Daffodil]

Kira89

Jola22 nie mam pojęcia co się dzieje :( jutro ide do lekarza na 8.00 na kontrole to mu o tym wspomne... ja tez mam nadzieje, że to nie to bo mały ma jeszcze troche czasu.. a ja jeszcze wsystkiego nie mam gotowego i teraz to juz sie zaczynam niepokoić że naprawde nie zdążę :(

No to jutro trzymamy kciuki. Napisz od razu co lekarz powiedział.

[Daffodil]

jola22

mama2corun

jola22

A bo dzień do dupy miałam - byłam trochę na spacerze, a jak wróciłam to tak rozbolała mnie głowa że musiałam się położyć i przespałam pół dnia.
U nas dzisiaj strasznie duszno i chyba dlatego to złe samopoczucie.

oj mnie tez od paru dni dopada bol glowy.zycze Ci choc spokojnej nocy :* i lepszego jutra :* a Ty masz nr tel od Patki??moze moglabys jej smska napisac co z nia??z gory dziekuje :*

Niestety nie mam jej numeru telefonu - myślę że ona jest pochłonięta tym remontem.
Wydaje mi się że Daffodil i Mama2 mają jej numer telefonu.

Ja mam. Jeśli jutro się nie odezwie, to napiszę, bo dzisiaj już późno.
Ale myślę, że po prostu zajęła się mieszkaniem, w końcu w najbliższy weekend chcą się wprowadzać.

[Daffodil]

Daffodil

mama2corun

hehe no tak wogole to jestem skromna ale jak chodzi o Oliw to juz nie w pierwszy dzien jak z Oliw poszlismy na wrotki w ndz to zesmy sie za glowe chwycili co my kupilismy ze to byla pomylka ze ona za mala....a tu prosze wtorek a ona sama smiga a jaka szczesliwa jeju jeju i dzis jej nowa sukienusie kupilam a raczej taka tunike bo getry musi zakladac bo jak za bocno sie wychyli to dupka na wierzchu i oczywiscie sie ubrala i smiga po domu na wrotkach oj moja myszka cudowna!!!
a mnie bol glowy dopadl...i tak mam juz 3 dzien :( ale nic jakos jakos do wieczora byle do lozka....ide z Oliw na czekolade do sasiada bo wrocil z PL i Oliw chce mu pokazac jak jezdzi na wrotkach

mama2corun koniecznie musisz Oliwkę sfotografować podczas jazdy, żebyśmy mogły podziwiać :)

Już doczytałam, że zdjęcia będą :) Czekamy z niecierpliwością :)

[isabela]

Moja mama dzwonila i przegadalysmy 2 godziny, az mam chrypke. Ide do wanny, a potem spac. Trzymajcie kciuki jutro, rano jade na badania.
Buziaki kochane i dobrej nocy zycze.

[Daffodil]

No to ja też zmykam po tych wszystkich moich monologach :) Buziaki i do jutra.

[Daffodil]

isabela

Moja mama dzwonila i przegadalysmy 2 godziny, az mam chrypke. Ide do wanny, a potem spac. Trzymajcie kciuki jutro, rano jade na badania.
Buziaki kochane i dobrej nocy zycze.

Kciuki oczywiście będą. Na wszelki wypadek uzbrój się w cierpliwość, bo wiemy już jak to czasem wygląda :) Od razu pisz co i jak.

[amelcia8]

witam sie środowo:))))) widzę że znów ja jako pierwsza na nogach:) a wy wieczorkami to normalnie lekturę stukacie:))u mnie spokojna noc i poranek tylko pod prawym żebrem boli jak siedzę chyba mały coś tam włożył!!!
dzisaij znów sobie nie posiedzę bo mam sprawy do załatwienia po tych świętach wszystko jest z opóźnieniem :)))))

[amelcia8]

kira isabela i inne o których nie wiem :) trzymam kciuki za badania dzisiejsze:)

[jola22]

I ja się witam środowo.

Noc super - spałam jak suseł, i rano dostałam pochwałkę od męża bo nawet nie chrapałam.

Amelcia to strasznie boli jak maleństwo coś między żebra boli - doświadczyłam tego ostatnio - nic przyjemnego.
Załatwiaj szybko te sprawy urzędowe i leniuchuj resztę dnia.

Isabela - kciuki są oczywiście - czekamy na relację z wizyty.

[Ewciaa]

witam po mojej koszmarnej nieprzespanej prawie nocy..... dość że miałam skurcze to jeszcze tak wszytsko mnie bolało że nie mogłam się ruszać, a moja córa w najlepsze się zabawiała, nie wspomne że zasypiałam ok 1h to szalała jak nie wiem, to już zaczełam się modlić żeby si,ę coś zaczeło a tu nicjakoś dotrwałam do tej godziny ale ciężko było

[jola22]

Ewciaa

witam po mojej koszmarnej nieprzespanej prawie nocy..... dość że miałam skurcze to jeszcze tak wszytsko mnie bolało że nie mogłam się ruszać, a moja córa w najlepsze się zabawiała, nie wspomne że zasypiałam ok 1h to szalała jak nie wiem, to już zaczełam się modlić żeby si,ę coś zaczeło a tu nicjakoś dotrwałam do tej godziny ale ciężko było

Ewcia biedactwo - twoja córcia szleje w nocy kiedy ty chcesz spać - nic miłego.
Może teraz uda ci się pospać.
A co do skurczy to ty masz je naprawdę często...........oj coś czuję że to już tuż, tuż

[Ewciaa]

kira, isabela trzymam mocno kciuki

[jola22]

Ewcia gratuluję 20-tki

[Ewciaa]

jola22

Ewciaa

witam po mojej koszmarnej nieprzespanej prawie nocy..... dość że miałam skurcze to jeszcze tak wszytsko mnie bolało że nie mogłam się ruszać, a moja córa w najlepsze się zabawiała, nie wspomne że zasypiałam ok 1h to szalała jak nie wiem, to już zaczełam się modlić żeby si,ę coś zaczeło a tu nicjakoś dotrwałam do tej godziny ale ciężko było

Ewcia biedactwo - twoja córcia szleje w nocy kiedy ty chcesz spać - nic miłego.
Może teraz uda ci się pospać.
A co do skurczy to ty masz je naprawdę często...........oj coś czuję że to już tuż, tuż

a moja córa szaleje kiedy ona śpi??? od rana taniec brzucha do samego późnego wieczoraj jak usne potem to nie wiem co się dzieje
wczoraj się tak wypieła że miałam jalby takiego ogromnego guza na brzuchu aż się przestraszyłam że chce wyjść przez brzuch, M jak to zobaczył to mówi że już nie będzie dotykał i patrzył bo mu ciarki przechodzą

[Ewciaa]

jola22

Ewcia gratuluję 20-tki

dziękuje ale chyba suwaczek sie zatrzymał bo wczoraj było 20

[Ewciaa]

dziękuje za komentarze na NK

[amelcia8]

a to ja

[Ewciaa]

amelcia8

a to ja

jaka śliczna mama, brzusio śliczny

[katja79]

Amelcia slicznie wygladasz poprostu suuuper i tak mlodziutko ... ile Ty kochana masz wiosenek?