Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

mama2
:white_flag::white_flag::white_flag::white_flag::white_flag::white_flag:
Jestem w domku . moze opowiem po koleji. Jak sie domyslacie chodziło o te nieszczesne firanki . Mąż je powiesil ale mnie wkurzało ze zakładki nie takie jak powinny byc , wiec jak poszedł do pracy to chciałam to troche poprawic. Weszłam na krzesło ale nie taboret ...tylko takie na kólkach , kręcące:36_2_39: druga noge miałam na biurku i krzesło odjechało , ja z hukiem spadłam rozrywając firanke i wyłamują ta pułeczke w biurku na klawiature..:36_2_13:
Pułka uderzyła mnie w brzuch ...noi dostała z mety tak silnego bolu brzucha ze pomimo pełnych gaci zadzwonilam do M i sie przyznałam . :36_2_39:
Pojechalismy na pogotowie a tam , istny cyrk , po KTG stwierdziły baby ze rodze i ze jestem taka i siaka ehhh...wysłali M po torbe . On ciamajda spakował ja tak ze pozal sie boze:what:(dziewczyny najwyzszy czas sie spakowac)
Zadzwonilam do swojego lekarza i pojechałam do kliniki a tam "ameryka" zajeli sie mną bez oskarzania i straszenia . ale konkrety
skurcze były wywołane silnym stresem w 80% i upadkiem w 20% dlatego dali mi chyba glupiego jasia czy cos bo bylam potem spokojna i taka niee w tym swiecie, rozwarcie zrobilo sie na 2 cm...:36_2_39: i udało sie wszystko zatrzymac .
ehh od teraz zero przemeczania, stresu , nerwów bo w kazdej chwili moge rodzic:36_2_43:
DZIEWCZYNKI przyjme wszystko , kazde słowo krytyki , ale DZIEKUJE WAM ZA WSZYSTKO
za ciepłe słowa, za smsy :11_2_114:. Aj ale sie wczoraj poryczałam . JESTESCIE NIEZASTAPIONE , TAKIE NA DOBRE I ZŁE .
Normalnie was kocham:love together::love together: wszystkie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:zwyrazami_milosci:

Mama2 ja tak szybko - bo k.....wa do szkoły rodzenia nie zdążę.
:zwyrazami_milosci::zwyrazami_milosci: - to narazie dla Ciebie i Maksia.
Op............al dostaniesz potem - ale nie martw się nie będzie źle.
Tęskniłyśmy i bardzo się martwiłyśmy, więc proszę nigdy więcej takich jazd, bo zwariujemy przez ciebie kobietko.
Witaj z powrotem - jak dobrze że w dwupaku.:36_7_8::36_7_8:

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

Mamuska, nooo cholera by Cie!!!! Kur***a jego mac! Pobeczalam sie jak dziecko wczoraj i w glowie zalegly mi sie nagorsze scenariusze! Ale wazne, ze jestes z nami i juz dobrze. Jej kochana jak sie ciesze, ze wszystko dobrze! :Kiss of love: Normalnie ulga.:yuppi: Jak dostalam smsa od Jolci, ze z Toba ok, to az para ze mnie zeszla. :36_19_3: Mam nadzieje, ze polozyli Cie na sali bez firan :Oczko::Oczko::Oczko: Ty nasza wariatko, Twoj mezus mam nadzieje dal w dupsko?????!!!:sofunny:

Patka, czekamy na wiesci jak juz dojedziesz do PL :) Trzymam kciuki za spokojny i wygodny przebieg podrozy.

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxewn15stpumjv2.png

Odnośnik do komentarza

magdziam
Czerwcówka wit Majówki
Dziewczyny ja was czasem podczytuje co by wiedzieć co mnie czeka :)
I widziiałam że pisałyście o irygatorze Tamtum Rosa. Ja mam taki irygator bo jak miałam na poczatku ciazy jakies zapalenie to maja gin kazała robić irygacje. I ten irygator służy do takiej irygacji wewnątrz. Natomiast wczoraj w szkole rodzenia powiedzieli że w połogu nie można robić irygacji tylko polewać te rany z zewnątrz, czego irygator nie ułatwi (wiem bo mam i uzywałaam:) już lepsza butelka będzie lub może jakiś spryskiwacz :) Tak wiec zastanówcie sie jeszcze czy ten irygator wam potrzebny :) Pozdrawiam wszystkie

Hej Magdziam, pozdrawiam serdecznie.

Dziewczyny, jak bylam "pokrojona" po corkach to tez nie pozwalali uzywac irygatora. Nic nie pisalam bo to bylo milion lat temu i myslalam, ze to "postkomunistyczna plotka", wiecie - czasy sie zmieniaja.
Powiem Wam, ze mi pomagaly nasiadowko-parowki nie pamietam z czego, ale mozliwe, ze to bylo to cale tamtum, choc tamto smierdzialo wodna jodyna, ale przynosilo ulge maksymalnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxewn15stpumjv2.png

Odnośnik do komentarza

isabela
Mamuska, nooo cholera by Cie!!!! Kur***a jego mac! Pobeczalam sie jak dziecko wczoraj i w glowie zalegly mi sie nagorsze scenariusze! Ale wazne, ze jestes z nami i juz dobrze. Jej kochana jak sie ciesze, ze wszystko dobrze! :Kiss of love: Normalnie ulga.:yuppi: Jak dostalam smsa od Jolci, ze z Toba ok, to az para ze mnie zeszla. :36_19_3: Mam nadzieje, ze polozyli Cie na sali bez firan :Oczko::Oczko::Oczko: Ty nasza wariatko, Twoj mezus mam nadzieje dal w dupsko?????!!!:sofunny:

Patka, czekamy na wiesci jak juz dojedziesz do PL :) Trzymam kciuki za spokojny i wygodny przebieg podrozy.

Oj Isabelko od tylu osób mi sie wczoraj dostało ze czułam sie jak gówniaz:)ale nalezało mi sie. I jeszcze was ciezarne stresuje w tak zaawansowanej ciąży:36_2_39:

Odnośnik do komentarza

isabela
noooo tak Mamuska ciesze sie, ze jestes taka "ukajana" hehehhehe. Ale powiem Ci, kochana, ze dzis pakuje torbe. Zaraz zmykam bo za 15 minut mam spotkanie, ale jak wroce to pakuje sie na calego do szpitala :)
Buziaki laski, do pozniej

ja tez juz spakuje :))) tak po mojemu:))
pa pa zmykam na balkon...bo tyle mi wolno:nerw:

Odnośnik do komentarza

katja79
Ewciaa
mama2corun
oj Ewciu latwo temu lekarzowi mowic ze normalne:nerw:na normalne to niewyglada wrryyy
Katja no wlasnie moja zawsze byla strasznie ruchliwa a tu potrafi pare godz sie nieruszac ewentualnie cos tam wypchac zadziej reaguje na naciski a tak ladnie sie bawila zawsze w odkopywanie a teraz lipa:nerw: ja w pt mam wizyte i posciemniam cos zeby dostac skierowanie na USG bo ja tez chce wiedziec ile myszka wazy....
a ja dzis siostry wkrecam ze bylam na USG i ze jednak chlopiec bedzie hahaha ale ich niema na gg i ciekawa jestem czy dadza sie nabrac.a tak apropo nabralyscie kogos dzisiaj??

mama2curon ja nie wiem ciekawe co Tobie powiedzą
a dziś urodziła przez cesarke znajoma mojej szwagierki miała termin tak jak ja, ale musiała dziś bo coś tam było nie tam i mały ma 2100g i ma się dobrze

najwazniejsze ze z malenstwem wszystko dobrze ale w inkubatorze lezy czy nie?
nie lezy i prwdopodobnie za 2 dni wyjdzie do domu

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry wiosennie!:36_2_15:

Ja obudzilam sie dzisiaj o 3.00 choc poszlam spac b. pozno i nie moglam zasnac do godziny 6.30 potem spalam do 9.30. Do tego snilo mi sie ze maz mnie zdadza. Bez sensu sa te poznociazowe sny!!!

Przez te ciezkie ostatnio noce to zaczynam dzien w srednim humorze. Dobrze, ze Maly sie rusza. Caly brzuch mi falowal z rana, ale musze przyznac, ze nie czuje mojego bejbika juz tak dobrze jak wczesniej. Ale moze tak jest przy koncowce.

teraz wcinam smaczne sniadanko i zaczynam nadrabiac zaleglosci.

Jestem ciekawa co u mamy2. QWierze ze wsjo w porzadku.

Odnośnik do komentarza

jola22
Dzień doberek.

Ja już po śniadanku z moim skarbem.

Pogoda ma być dziś śliczna:36_7_8: - super.
Ja dziś idę pierwszy raz do szkoły rodzenia - trochę mam pietra:36_2_39:jak tam będzie, czy zrozumiem wszystko (choć z angielskim nie mam problemu, to jednak stres), ale też bardzo się cieszę, że tam idę.:36_7_8::36_7_8:
Dziś w nocy chyba Julka miała czkawkę, choć nie jestem pewna, kopała mnie tak rytmicznie w miejscu gdzie ma główkę, więc to chyba była czkawka.

Daffodil ty dziś do lekarza, więc kciuki trzymam.:zwyrazami_milosci:
Jola22 - trzymam kciuki za szkole rodzenia. Wiadomo, ze z m. razniej. NO ale i tak nie powinno byc zle. Mysle, ze bedziesz zadowolona. Tyle jest wogole samotnych mam i pewnie nie bedziesz jedyna solo. Dobrze, ze tylko tam :-)
A co ja mam powiedziec jak ja mam po niemiecku a ucze sei dopiero niecale 2 lata. To dopiero bedzie zgadywanka :-)

Odnośnik do komentarza

amelcia8
witam i ja was w słoneczny czwartek:))))))))))0 guniu u mnie takie sobie samopoczucie czuję się jak słonica i odczuwam skutki 9- miesiąca:36_19_1::36_19_1:

HI, hi. Wszystkie jestesmy juz takimi slonicami!!!!
Ja czuje sei nawet niezle wylaczajac bole i staiwanie sie brzucha. Ale te moje nastroje ostatnie to niech szlag trafi!!!!

Odnośnik do komentarza

mama2
:white_flag::white_flag::white_flag::white_flag::white_flag::white_flag:
Jestem w domku . moze opowiem po koleji. Jak sie domyslacie chodziło o te nieszczesne firanki . Mąż je powiesil ale mnie wkurzało ze zakładki nie takie jak powinny byc , wiec jak poszedł do pracy to chciałam to troche poprawic. Weszłam na krzesło ale nie taboret ...tylko takie na kólkach , kręcące:36_2_39: druga noge miałam na biurku i krzesło odjechało , ja z hukiem spadłam rozrywając firanke i wyłamują ta pułeczke w biurku na klawiature..:36_2_13:
Pułka uderzyła mnie w brzuch ...noi dostała z mety tak silnego bolu brzucha ze pomimo pełnych gaci zadzwonilam do M i sie przyznałam . :36_2_39:
Pojechalismy na pogotowie a tam , istny cyrk , po KTG stwierdziły baby ze rodze i ze jestem taka i siaka ehhh...wysłali M po torbe . On ciamajda spakował ja tak ze pozal sie boze:what:(dziewczyny najwyzszy czas sie spakowac)
Zadzwonilam do swojego lekarza i pojechałam do kliniki a tam "ameryka" zajeli sie mną bez oskarzania i straszenia . ale konkrety
skurcze były wywołane silnym stresem w 80% i upadkiem w 20% dlatego dali mi chyba glupiego jasia czy cos bo bylam potem spokojna i taka niee w tym swiecie, rozwarcie zrobilo sie na 2 cm...:36_2_39: i udało sie wszystko zatrzymac .
ehh od teraz zero przemeczania, stresu , nerwów bo w kazdej chwili moge rodzic:36_2_43:
DZIEWCZYNKI przyjme wszystko , kazde słowo krytyki , ale DZIEKUJE WAM ZA WSZYSTKO
za ciepłe słowa, za smsy :11_2_114:. Aj ale sie wczoraj poryczałam . JESTESCIE NIEZASTAPIONE , TAKIE NA DOBRE I ZŁE .
Normalnie was kocham:love together::love together: wszystkie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:zwyrazami_milosci:

Oj Ty nasz WIECZNY KLOPOCIE!!!!!
Najwazniejsze, ze wsjo sie dobrze skonczylo i moze jak dostalas taka nauczke to wreszcie troszke przystopujesz. Najwazniejsze, ze nic Wam nie jest.
NO i ale pomysl z tym krzeslem na kolkach! Wiadomo, ze to co ma kolka to moze odjechac....
No i nie opij kawy (!!!!)bo pobudzenia to Ci chyba wiecej nie trzeba niz to jakim dysponujesz :-)
Witajcie z powrotem cali i zdrowi!!!!

Odnośnik do komentarza

mama2
Gunia ja nie mam zadnych snów, ale kiepsko spie i z doswiadczenia weim ze lepiej juz nie bedzie do porodu , no a potem dzidzi da popalic...albo i nie:))

Zobaczymy czy bedzie bonanza czy nie!

Ja chyba pojde na miasto, tylko ciut ogarne i zrobie zupke na obiad. Wystwialabym buzie do lonca, ale boje sie, czy czasem nie dostane tych brazowych plam. Na tym etapie ciazy to calkiem mozliwe.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...