Majowe słoneczka 2009

[mama2]

gunia43

lutka

Gunia Szymek wczoraj tez baardzo mało i bardzo słabo się ruszał, a dzis juz szalal. Moze to przez pogodę. Koleżanki Kubuś jak była w 8 miesiacu przez kilkanascie h nie ruszał się wcale, od wizyty u gina nie drgnął, mimo ze serce biło i wszystko zdawało sie być ok. Nie spała cąłą noc, kąpała się, jadła czekoladę i nic nie pomagało. Takiego młody miał lenia.

Dzieki Lutka. Jakby sie choc przesunac to bym nie panikowala, a tak jak nie rusza sie wcale to schiza dostaje!!!! Chyba za godzine pojde na spacer i bede tak lazic i lazic, bo normalnie zwariuje. Mam nadzieje, ze na tym etapie to juz sie nic nie moze zlego stac.
Dzieki za pocieszenie.

GUNIA jesli wogóle sie nie poruszyl od samego ranma to jeszcze dzis bym poszła do lekarza słabe ruchy i rzadkie to jedno ale nie czuc wogóle od pary godzin to drugie , u jednej nic sie nie dzieje a u drugiej cos moze byc nie tak , ale wiem ze w tak zaawansowanej ciazy brak ruchow przez pare godzin zawsze powinno budzic niepokój

[gunia43]

isabela

dziekuje dziewczyny

Zmykam teraz do urzedu. Jakies fatum nade mna wisi ostatnio, mam wiecznie jakies problemy urzedowe. Gubia moje papiery, robia jakies bledy, a potem trzeba jezdzic z kopiami i wyjasniac. Matkooo. Do pozniej dziewczyny
Powodzenia!

[gunia43]

pat-k

gunia43

A oto moj podrosniety brzuch:
[ATTACH]5153[/ATTACH]

super brzusio! w sam raz. ja boje sie swoj fotografowac...
NO co Ty! Dawaj fote!

[pat-k]

ech... ja wracam do pakowania naszych kartonow...
mama2 pytalas, czy mozna wyslac poczta... mozna, ale nie ma zadnej gwarancji, ze jeszcze kiedys zobaczymy te rzeczy. no i droga taka przesylka

[pat-k]

gunia43

pat-k

gunia43

A oto moj podrosniety brzuch:
[ATTACH]5153[/ATTACH]

super brzusio! w sam raz. ja boje sie swoj fotografowac...
NO co Ty! Dawaj fote!

to pozniej :) i wcisne go w jakas czarna bluzke, zeby wydawal sie mniejszy ;)

[gunia43]

mama2

gunia43

lutka

Gunia Szymek wczoraj tez baardzo mało i bardzo słabo się ruszał, a dzis juz szalal. Moze to przez pogodę. Koleżanki Kubuś jak była w 8 miesiacu przez kilkanascie h nie ruszał się wcale, od wizyty u gina nie drgnął, mimo ze serce biło i wszystko zdawało sie być ok. Nie spała cąłą noc, kąpała się, jadła czekoladę i nic nie pomagało. Takiego młody miał lenia.

Dzieki Lutka. Jakby sie choc przesunac to bym nie panikowala, a tak jak nie rusza sie wcale to schiza dostaje!!!! Chyba za godzine pojde na spacer i bede tak lazic i lazic, bo normalnie zwariuje. Mam nadzieje, ze na tym etapie to juz sie nic nie moze zlego stac.
Dzieki za pocieszenie.

GUNIA jesli wogóle sie nie poruszyl od samego ranma to jeszcze dzis bym poszła do lekarza słabe ruchy i rzadkie to jedno ale nie czuc wogóle od pary godzin to drugie , u jednej nic sie nie dzieje a u drugiej cos moze byc nie tak , ale wiem ze w tak zaawansowanej ciazy brak ruchow przez pare godzin zawsze powinno budzic niepokój
Dzieki mama2. No wlasnie. Zeby sie malo ruszal to mialabym w nosie. Ale tak wogole...
Zaraz ide na spacer. Jak po nim sie Maly nie ruszy to poczekam na meza i lece do szitala, zeby KTG zrobili czy cos, bo naprawde osiwieje.

[gunia43]

amelcia8

lutka

gunia43

A oto moj podrosniety brzuch:
[ATTACH]5153[/ATTACH]

cudny brzusio, cudna mama, tylko jak zwykle przysłoniłas twarz :/ a no i bluzka tez świetna :)

guniu a ile ty masz w tym pasie:))))
Mialam 99 a teraz mam 104. Czyli 5 cm do przodu. Ale ze mnie beczolka :-)

[Daffodil]

gunia43

amelcia8

lutka

cudny brzusio, cudna mama, tylko jak zwykle przysłoniłas twarz :/ a no i bluzka tez świetna :)

guniu a ile ty masz w tym pasie:))))
Mialam 99 a teraz mam 104. Czyli 5 cm do przodu. Ale ze mnie beczolka :-)

Gunia to Ty chyba przed wklejeniem obrabiasz te zdjęcia w Photoshopie, bo jakoś w ogóle tych 104 cm nie widać

[gunia43]

Daffodil

gunia43

amelcia8

guniu a ile ty masz w tym pasie:))))
Mialam 99 a teraz mam 104. Czyli 5 cm do przodu. Ale ze mnie beczolka :-)

Gunia to Ty chyba przed wklejeniem obrabiasz te zdjęcia w Photoshopie, bo jakoś w ogóle tych 104 cm nie widać
Moj maz to twierdzi, ze mam brzuch OGROMNY, jak to sie wyrazil!

[amelcia8]

gunia43

mama2

gunia43

Dzieki Lutka. Jakby sie choc przesunac to bym nie panikowala, a tak jak nie rusza sie wcale to schiza dostaje!!!! Chyba za godzine pojde na spacer i bede tak lazic i lazic, bo normalnie zwariuje. Mam nadzieje, ze na tym etapie to juz sie nic nie moze zlego stac.
Dzieki za pocieszenie.

GUNIA jesli wogóle sie nie poruszyl od samego ranma to jeszcze dzis bym poszła do lekarza słabe ruchy i rzadkie to jedno ale nie czuc wogóle od pary godzin to drugie , u jednej nic sie nie dzieje a u drugiej cos moze byc nie tak , ale wiem ze w tak zaawansowanej ciazy brak ruchow przez pare godzin zawsze powinno budzic niepokój
Dzieki mama2. No wlasnie. Zeby sie malo ruszal to mialabym w nosie. Ale tak wogole...
Zaraz ide na spacer. Jak po nim sie Maly nie ruszy to poczekam na meza i lece do szitala, zeby KTG zrobili czy cos, bo naprawde osiwieje.

ja się tobie nie dziwie że osiwiejesz jak Kuba się nie ruszał intensywnie od rana to już szalałam !!ale teraz jesteś wyczulona bo mój synuś ma takie stany że dwa dni rusza się jakby chciał wyskoczyć a potem dwa kolejne jest anemiczny ..i tak na przemian

[gunia43]

Daffodil

gunia43

amelcia8

guniu a ile ty masz w tym pasie:))))
Mialam 99 a teraz mam 104. Czyli 5 cm do przodu. Ale ze mnie beczolka :-)

Gunia to Ty chyba przed wklejeniem obrabiasz te zdjęcia w Photoshopie, bo jakoś w ogóle tych 104 cm nie widać
A tak serio to chyba dlatego, ze biust mam duzy, wiec brzuch na zdjeciach sie zmiejszy moze wydawac!

[amelcia8]

gunia43

Daffodil

gunia43

Mialam 99 a teraz mam 104. Czyli 5 cm do przodu. Ale ze mnie beczolka :-)

Gunia to Ty chyba przed wklejeniem obrabiasz te zdjęcia w Photoshopie, bo jakoś w ogóle tych 104 cm nie widać
Moj maz to twierdzi, ze mam brzuch OGROMNY, jak to sie wyrazil!

to w takim razie ja chcę taki aparat fotograficzny taki jak ty masz !! bo w takim razie świetnie fotki retuszuje

[gunia43]

Kurcze dziewczyny! Chyba cos poczulam delikatnie pod zebrem!!!! Ale pewna nie jestem. Szlag by to trafil!
Ide na ten spacer , a potem jak sie nie ruszy to alarmuje meza i do szpitala idziemy, bo juz mam serio dosyc na dzisiaj.

[mama2]

Gunia bardzo dobrze zrobisz jak pojedziesz na KTG o ile maly sie nie poruszy !!

ale powazne tematy tu dzis na forum
Isabela hm....jestes dzielna kobieta i cudowna matka , samotne rodzicielstwo nie jest łatwe...ciezar ktory nosimy i odpowiedzialnosc ze nasze dzieci ze nie maja ojcow jest ogromna...Ja 2 lata sie wahałam czy odejsc od meza bo za nic w swiecie nie chciałam pozbawic corki prawdziwej rodziny , z mama i tata w komplecie...pomyslałam ze zniose wszystko dla dobra dziecka...ze odłoze swoje szczescie na pozniej i rozwiode sie jak ona dorosnie i zrozumie. Efekt był taki ze doprowadzilam sie do nerwicy i tu bardzo mi pomogla terapia , ona mi uswiadomila ze tylko szczesliwa mama jest w stanie wychowac szczesliwe dziecko.Stanełam na nogi i pol roku po terapi jak grom z jasnego nieba oswiadczylam M ze sie z nim rozwodze. I co ? ten silny facet ktoremu Bog niczego nie pozałował(ani urody , pieniedzy pewnosci siebie ) załamał sie , plakał , prosil ale bylo juz za pozno . Ja juz nigdy nie bede taka beztroska i wesola jak kiedys , zniszczyl dobry kawałek mnie samej ale codziennie sie stram byc lepsza...

[mama2]

GRATULUJE mama2corun!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

LUTKA EWCIA trzymam kciuki za wizyty

[mama2corun]

oj mama2 jak ja Cie rozumie!!ja tez po rozstaniu z tata Oliw jakos oszczednie sie ciesze jak sie smieje to zawsze sie boje czym bede musiala zaplacic za ta radosc.Tylko ze u mnie tata Oliw stal sie tak obojetny ze jak juz odeszlam to jego skwitowanie ok dopiero po3 miesiacach doznal szoku i zaczol lazic zamna starac sie itp.ale juz zapozno bylo ja w ciagu tych 3 miesiecy wylalam wszystkie lzy jakie moglam i kiedy on zrozumial ja juz bylam na tyle silna zeby mu nieuwierzyc bo dobrze by bylo 3 miesiace a potem znowu to samo czyli obojetnosc na wszystko namnie na dziecko itp.a szkoda gadac.teraz z nim normalnie rozmawiam on dalej zyje swoim beztrokim zyciem jak jestem w PL to jest super weekendowym tatusiem wiec ja na dzien dzisiejszy ze tak powiem uspokoilam sumienie Oliw ma tego swojego tate nie codziennie ale ma go dzwoni do niego spotyka sie z nim i on ja rozpieszcza jak ja widzi raz na 3 miesiace ma dla niej czas a jak mial ja codziennie niemial dla niej czasu.

[mama2corun]

Patka a niemozecie tych rzeczy tez pociagiem przewiesc za oplata taki bagaz musialabys sie dowiedziec wiem ze w autokarach taka opcja jest.a jak nie to szukaj przewoznikow ja mam jeden nr tel ale on z Ukrainy a z Moscwy to nie ale moze znac jakiegos innego przewoznika...wiesz jak M wroci to go porosze zeby dal ten nr.on np.wozil na Ukraine komody dla mamy Igora lampy itp jak rozsadna przesylka to 20 euro placilismy a jak duuuza to ewentualnie jak za osobe by skasowali.albo jeszcze moglabys poszukac na necie ludzi zajmujacych sie przeprowadzkami i przekalkulowac czy wam sie to oplaci.ale dowiedz sie z tym pociagiem.a ja wieczorem lub rano napisze Ci ten nr od tego przewoznika.

[dorciaa25]

Isabelo, dużo przeszłaś i jesteś silną kobietką .Rozumiem Cię,bo tez się kiedyś bardzo na kimś zawiodłam i przez dłuuugi czas wolałam być sama...Najważniejsze jest żeby postępować w zgodzie z samym sobą i cieszyć się tym co ma być.A Twoje podejście do mężczyzn nie wydaje mi się chore...tylko jesteś po prostu bardziej ostrożna.

[dorciaa25]

gunia43

A oto moj podrosniety brzuch:
[ATTACH]5153[/ATTACH]

Guniu brzuszek w sam raz, taki jak powinien być, bardzo ładnie i szczuplutko wyglądasz, a no i bluzeczka tez zwróciła moją uwagę,śliczna.

A mnie dalej to gardło boli...jak wróci m to do apteki skoczymy.Próbowałam juz cherbatki z midem i cytryną, tantum verde,ale nic nie pomaga:(

[Daffodil]

gunia43

Kurcze dziewczyny! Chyba cos poczulam delikatnie pod zebrem!!!! Ale pewna nie jestem. Szlag by to trafil!
Ide na ten spacer , a potem jak sie nie ruszy to alarmuje meza i do szpitala idziemy, bo juz mam serio dosyc na dzisiaj.

Bardzo dobra decyzja. Informuj nas na bieżąco

[Daffodil]

mama2

Gunia bardzo dobrze zrobisz jak pojedziesz na KTG o ile maly sie nie poruszy !!

ale powazne tematy tu dzis na forum
Isabela hm....jestes dzielna kobieta i cudowna matka , samotne rodzicielstwo nie jest łatwe...ciezar ktory nosimy i odpowiedzialnosc ze nasze dzieci ze nie maja ojcow jest ogromna...Ja 2 lata sie wahałam czy odejsc od meza bo za nic w swiecie nie chciałam pozbawic corki prawdziwej rodziny , z mama i tata w komplecie...pomyslałam ze zniose wszystko dla dobra dziecka...ze odłoze swoje szczescie na pozniej i rozwiode sie jak ona dorosnie i zrozumie. Efekt był taki ze doprowadzilam sie do nerwicy i tu bardzo mi pomogla terapia , ona mi uswiadomila ze tylko szczesliwa mama jest w stanie wychowac szczesliwe dziecko.Stanełam na nogi i pol roku po terapi jak grom z jasnego nieba oswiadczylam M ze sie z nim rozwodze. I co ? ten silny facet ktoremu Bog niczego nie pozałował(ani urody , pieniedzy pewnosci siebie ) załamał sie , plakał , prosil ale bylo juz za pozno . Ja juz nigdy nie bede taka beztroska i wesola jak kiedys , zniszczyl dobry kawałek mnie samej ale codziennie sie stram byc lepsza...

Mama z Ciebie też bardzo dzielna kobietka, bo widzę, że też sporo w życiu przeszłaś i że dużo Cię to kosztowało A decyzja chociaż trudna, na pewno była słuszna i wyszła Klaudii na dobre. Najważniejsze, że teraz obie jesteście szczęśliwe.

[dorciaa25]

Mama2 córun gratuluje!!! Jeszcze tylko 30 dni:)))

[Daffodil]

mama2corun

oj mama2 jak ja Cie rozumie!!ja tez po rozstaniu z tata Oliw jakos oszczednie sie ciesze jak sie smieje to zawsze sie boje czym bede musiala zaplacic za ta radosc.Tylko ze u mnie tata Oliw stal sie tak obojetny ze jak juz odeszlam to jego skwitowanie ok dopiero po3 miesiacach doznal szoku i zaczol lazic zamna starac sie itp.ale juz zapozno bylo ja w ciagu tych 3 miesiecy wylalam wszystkie lzy jakie moglam i kiedy on zrozumial ja juz bylam na tyle silna zeby mu nieuwierzyc bo dobrze by bylo 3 miesiace a potem znowu to samo czyli obojetnosc na wszystko namnie na dziecko itp.a szkoda gadac.teraz z nim normalnie rozmawiam on dalej zyje swoim beztrokim zyciem jak jestem w PL to jest super weekendowym tatusiem wiec ja na dzien dzisiejszy ze tak powiem uspokoilam sumienie Oliw ma tego swojego tate nie codziennie ale ma go dzwoni do niego spotyka sie z nim i on ja rozpieszcza jak ja widzi raz na 3 miesiace ma dla niej czas a jak mial ja codziennie niemial dla niej czasu.

mama2corun dla Ciebie też ogromne buziaki

[mama2]

znow pobilam dzis rekord ze slodkim rano dżem , ciastko francuskie teraz princepolo 1 kg winogronu ...pękam w szwach

[mama2]

GUNIA piękna bluzka i słodki , zgrabny brzunio