Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

katja79
hej babeczki wszystkie pewnie smacznie spicie a ja laze po domu a ze internet zaczol mi dzialac dopiero pól godziny temu postanowilam nadrobic popoludniowe zaleglosci no i widze ze byly chwile grozy z Isabelka az mi sie goraco zrobilo jak to wszystko czytalam na szczescie malenka sie ruszyla ale ta babe to bym chyba walnela miedzy oczy!

mama2córun sliczne te rampersiki kupilas kochana ale malenka bedzie wystrojona:smile_jump:
mama2 pokoik bomba tylko lokatora brakuje...ale juz niebawem:36_2_15:

Ewciukochana widze ze ciekawa bylas czy kupilam wózek...no cóz nie kupilam i w dodatku sie wscieklam bo tak mi znajoma zachwalala ten sklep a tu dupa blada albo ceny kosmiczne jak cos w miare fajnego albo baboki nie z tej ziemi a jeszcze sie wpakowalismy w niezly korek w drodze powrotnej a ja oczywiscie z pelnym pecherzem myslalam ze skonam.Pewnie ponowimy poszukiwania w weekend ale przyznam ze zaczynam sie denerwowac ze jeszcze nie mamy tego wózka.... chyba juz tylko my dwie zostalysmy bez tego zakupu co Ewcia?

Katja ja jeszcze bez wozeczka, przyleci do nas na poczatku kwietnia.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

gunia43
Jola30
gunia43

MOj Maksio mial w piatek 2300.

super ale gdzie on Ci sie tam miesci?
Juz Ci mowie. Dokladnie na pecherzu mi siedzi, a nogami wali w zebra, co odczuwam dotkliwie! Ja moj brzuchol mam tak w srodek wgnieciony, ze jak cos zjem np. dzisiejszy obiad to mnie potem doslonie rozrywa po pol godzinie. Czuje sei czesto jak te gesi,. ktore karmia przez rure az do bolu ;-)

a ja jak stoje albo siedze to mam brzuch jak duze jajo przyklejony do dolu brzucha i mala nie siega mi do zeber. musi byc wtedy na max zwinieta w klebek... do zeber siega tylko wtedy, kiedy sie poloze i macica mi sie rozplaszcza. nie wiem kurcze, czy to normalne. ktoras z Was tez tak ma?

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

mama2
Ewcia specjalnie dla ciebi pokoj Maksa we wszystkich odsłonach:))))
[ATTACH]4982[/ATTACH]

[ATTACH]4983[/ATTACH]

[ATTACH]4984[/ATTACH]

[ATTACH]4985[/ATTACH]

[ATTACH]4986[/ATTACH]

mama2 uroczy ten pokoik synka, wesoly niesamowicie. Prawdziwa kraina Kubusia Puchatka :) choc, z tego co opisujesz Maksiu bedzie mial raczej temperament Tygryska :))

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

isabela
hej ponownie,
napilam sie zimnej wody i wlazlam do wanny. Zawsze to dziala na Mia, tym razem takze. Poruszyla sie, moze nie szalala za bardzo, ale napewno sie ruszala delikatnie. Jestem juz spokojniejsza. Zobacze jak minie noc, jesli wciaz bedzie taka maloruchliwa i "anemiczna" to rano pojade do szpitala napewno. Chce miec pewnosc, ze wszystko ok.
Kochane jestescie dziewczyny!!!!

uff! Mia miala po prostu dzien spiocha.
wiecie co, z niektorymi lekarzami, to po prostu cycki opadaja z rozpaczy! Kto im daje dyplomy??? studia medyczne w rok pokonczyli czy jak?
i tekst: "serduszka nie moge znalesc, ale gdzies na pewno jest!"
noz k....... zazwyczaj jest w klatce piersiowej po lewej stronie! nie trzeba konczyc medycyny, zeby to wiedziec do cholery.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

I ja się witam czwartkowo.

Dziś mam wolne - ustawowo, ale za to idę w niedzielę do pracy.:36_11_1:
Mąż do pracy poszedł i ja biedna cały dzień sama, ale mam was więc nie będzie źle.

Mamuśki bardzo wam dziękuję za przepiękne komentarze na NK.:36_3_1:
W ogóle mnóstwo znajomych mi się wpisało i to same komplementy - aż urosłam.
:fun:
Mój M wczoraj przed snem bawił się w pukanie z Juleczką, i tak się przejoł że aż mu się mała przyśniła - coraz bardziej to wszystko przeżywa.
Pogodę dziś mamy ni w 5 ni w 9 - zobaczymy może się rozwinie.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

pat-k
gunia43
jola30

super ale gdzie on ci sie tam miesci?
juz ci mowie. Dokladnie na pecherzu mi siedzi, a nogami wali w zebra, co odczuwam dotkliwie! Ja moj brzuchol mam tak w srodek wgnieciony, ze jak cos zjem np. Dzisiejszy obiad to mnie potem doslonie rozrywa po pol godzinie. Czuje sei czesto jak te gesi,. Ktore karmia przez rure az do bolu ;-)

a ja jak stoje albo siedze to mam brzuch jak duze jajo przyklejony do dolu brzucha i mala nie siega mi do zeber. Musi byc wtedy na max zwinieta w klebek... Do zeber siega tylko wtedy, kiedy sie poloze i macica mi sie rozplaszcza. Nie wiem kurcze, czy to normalne. Ktoras z was tez tak ma?

no ja napewno bo z tym małowodziem to mój syn wogule chyba nie ma miejsca i ten nieznośny ucisk pod prawym żebrem !!!boję się żeby sobie czegoś nie spłaszczył:36_11_1::36_11_1::36_11_1:

http://www.suwaczek.pl/cache/76b1a6931d.png

Odnośnik do komentarza

katja79

Ewciukochana widze ze ciekawa bylas czy kupilam wózek...no cóz nie kupilam i w dodatku sie wscieklam bo tak mi znajoma zachwalala ten sklep a tu dupa blada albo ceny kosmiczne jak cos w miare fajnego albo baboki nie z tej ziemi a jeszcze sie wpakowalismy w niezly korek w drodze powrotnej a ja oczywiscie z pelnym pecherzem myslalam ze skonam.Pewnie ponowimy poszukiwania w weekend ale przyznam ze zaczynam sie denerwowac ze jeszcze nie mamy tego wózka.... chyba juz tylko my dwie zostalysmy bez tego zakupu co Ewcia?

KATJA rzeczywiście mieszkać w dożym mieście jest fajnie ale ceny z kosmosu, mój ma kosztować jakieś 1000zł minus rabat :) ja się nie martwie to mąż wie jaki chce kupić rodzice też więc jak bede rodzić wcześniej to bede pewna że kupią ten co ja chce,a zreszta u mnie w pokoju nie ma mniejsca więc mi się nie spieszy, wolałabym już mieć pościel i to co jeszcze mi brakuje, pewnie tylko my bez wózków:36_11_1:

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

To i ja sie witam , dzis ostatnie poddrygi zimy od juztra coraz cieplej:))):fun:

I spoznione gratulacje za 40 Ewci I 50 JJolci oraz dzisiejsze gratulacje 40 Isabeli

U mnie przeziebienie trwa :36_2_24:ale narazie sytucaja opanowana

Ja tez juz zaliczam same nieprzespane noce raz leiej raz gorzej ale generalnie niewysypiam sie :karate:

Odnośnik do komentarza

mama2
To i ja sie witam , dzis ostatnie poddrygi zimy od juztra coraz cieplej:))):fun:

I spoznione gratulacje za 40 Ewci I 50 JJolci oraz dzisiejsze gratulacje 40 Isabeli

U mnie przeziebienie trwa :36_2_24:ale narazie sytucaja opanowana

Ja tez juz zaliczam same nieprzespane noce raz leiej raz gorzej ale generalnie niewysypiam sie :karate:

Mama2 dobrze że przeziębienie opanowane.:fun:

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

Jola ale jak nie urok to sraczka ....My juz z M chyba do konca ciąży zero bzykania ...nie rozumiem czemu ale odczuwam straszny dyskomfort i takie jakby szczypanie jakby mi cos przeszkadzało (hihiale to zabrzmiało) i tak sobie mysle czy to nie jakas cholerna infekcja choc poza tym nie mam zadnych objawow...juz robilismy kilka podejsc i GUZIK nie da rady:36_11_1::36_11_1::36_11_1:

Odnośnik do komentarza

mama2
Patka jak dzisiejsze samopoczucie kochana???

wzielam sie w garsc :)
Tosia figluje w brzuchu i to mnie uspokaja. mierze codziennie brzuch czy nie rosnie gwaltownie i powtarzam sobie, ze jestem w tych 50% przypadkow gdzie wielowodzie nie ma konkretnej przyczyny. ciesze sie, ze juz czwartek i w poniedzialek przebadaja mnie w szpitalu

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

pat-k
mama2
Patka jak dzisiejsze samopoczucie kochana???

wzielam sie w garsc :)
Tosia figluje w brzuchu i to mnie uspokaja. mierze codziennie brzuch czy nie rosnie gwaltownie i powtarzam sobie, ze jestem w tych 50% przypadkow gdzie wielowodzie nie ma konkretnej przyczyny. ciesze sie, ze juz czwartek i w poniedzialek przebadaja mnie w szpitalu

bardzo ładna postawa godna nasladowania :36_3_1: , a poniedzialek juz tuz tuz , ja wierze ze z Tosia bedzie wszystko dobrze i tego Ci z całego serca zycze

Odnośnik do komentarza

mama2
To i ja sie witam , dzis ostatnie poddrygi zimy od juztra coraz cieplej:))):fun:

I spoznione gratulacje za 40 Ewci I 50 JJolci oraz dzisiejsze gratulacje 40 Isabeli

U mnie przeziebienie trwa :36_2_24:ale narazie sytucaja opanowana

Ja tez juz zaliczam same nieprzespane noce raz leiej raz gorzej ale generalnie niewysypiam sie :karate:

oj, ja tez dolaczam z gratulacjami dla naszych 40tek i 50tek :mylove:

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

mama2
Jola ale jak nie urok to sraczka ....My juz z M chyba do konca ciąży zero bzykania ...nie rozumiem czemu ale odczuwam straszny dyskomfort i takie jakby szczypanie jakby mi cos przeszkadzało (hihiale to zabrzmiało) i tak sobie mysle czy to nie jakas cholerna infekcja choc poza tym nie mam zadnych objawow...juz robilismy kilka podejsc i GUZIK nie da rady:36_11_1::36_11_1::36_11_1:

Dziwne - no bo szczypanie to zazwyczaj infekcja - chyba że to chwilowa alergia na męża przyrodzenie.:36_21_5:
Ja nawet nie wiem czy takową mam czy nie bo już nie pamiętam jak to się robi - ale po porodzie jak sie rzucę na męża to biedny będzie.:36_11_1::36_11_1:

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

mama2
Kurcze a Mama2cor , Amelcia i Gunia moga nawet byc kwietniowkami...jak ja wam zazdroszcze :ble:

hmm... ja cos czuje, ze tez bede kwietnioweczka. z Gunia mamy tylko 1 dzien roznicy i Tosia swoimi rozmiarami tez moze przyspieszyc wydarzenia ;)

mama2 a swoja droga, to nie wydaje mi sie, zebys byla jedna z ostatnich w kolejce do porodu :) Maksiu malutki nie jest termin tez masz zdaje sie w pierwszej polowie maja.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...