Skocz do zawartości
Forum

Nowe mamy forumowe


Rekomendowane odpowiedzi

Gość kwiatuszek9876

No jak fajnie że tu taki ruch się wkońcu zrobił :))

Aniu u nas ok zdrówko nam dopisuje Gabi jest mały łobuziak gada jak .

Igła ja mojej włanczam bajki lub ona ma zwierządka i bardzo lubi się bawić . Wiesz nie możesz cały czas się z nim bawić o już się nic nie zrobi . Ale widzę ze twój Maks ma dopiero pół roku więc napewno dacie zobie radę

Odnośnik do komentarza

kwiatuszek9876
Ale to co Maks ci nie pozwala bo??

bo płacze i piszczy prawie cały czas jak go zostawiam, nawet jak jestem obok a nie zajmuje się nim tylko np. składam pranie,
najlepsze jest to, że on się rwie do samodzielnego siedzenia i przemieszczania się tylko jeszcze nie potrafi i to go denerwuje.
Siedzieć mi na kolanach też nie chce...a do noszenia nie chce go przyzwyczajać bo raz, że jest coraz cięższy a dwa, że będzie później częściej to wymuszał.
Także zostaje zabawa non stop na czas jego aktywności a drzemki na robotę w domu i ewentualną mamusiną rozrywkę :P

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

Jedno co mogę ci powiedzieć to nauczyć go do tego żeby się zajmował sam sobą i jak wyjdziesz do łazienki czy kuchni bez niego to jak bedzie płakał to do niego mów popłacze i później zrozumie że musisz coś zrobić , bo później nie bedziesz mogła nic zrobić . Wiem ze swojego doświadczenia

Odnośnik do komentarza

Igła
Drogie Mamusie czy macie jakieś sposoby aby Wasze maluchy zajeły się sobą choć przez chwilę? jak godzicie robotę w domu i zajmowanie sie maluchem? :15_5_16:

Ja na mojego Dawidka stosuję tą samą metode co do nauki usypiania. Czyli jak często domaga sie mojej obecności to podchodzę do niego, chwilę zajmuję zabawką i potem zostawiałam żeby sam się bawił i tak kilka razy w końcu kuma że musi sie sam sobą zająć jak mamusia coś robi.

http://s2.suwaczek.com/200905254662.png

http://s2.pierwszezabki.pl/024/0241499a0.pnghttp://tmp1.glitery.pl/text/34/56/1-Dawidek-3024.gif

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20080510650114.png

Odnośnik do komentarza

kasieńka 23
Igła
Drogie Mamusie czy macie jakieś sposoby aby Wasze maluchy zajeły się sobą choć przez chwilę? jak godzicie robotę w domu i zajmowanie sie maluchem? :15_5_16:

Ja na mojego Dawidka stosuję tą samą metode co do nauki usypiania. Czyli jak często domaga sie mojej obecności to podchodzę do niego, chwilę zajmuję zabawką i potem zostawiałam żeby sam się bawił i tak kilka razy w końcu kuma że musi sie sam sobą zająć jak mamusia coś robi.

a ile razy musiałaś tak robić na początku? i czy długo się sam bawi?

Odnośnik do komentarza

kasieńka 23
Nie pamiętam jak długo to trwało napewno sporo razy trzeba to powtarzać no i zostawiać dziecko dopiero jak jest spokojne i zainteresowane zabawką. Teraz ok 40 min sam sie sobą potrafi zająć. Ale zdarza się jeszcze dni uwieszenia na mamie. Bo a to skok rozwojowy a to ząbki.....

dziękuję kasieńka:) oj czuję, że z moim szkrabem potrzebne będą duże zapasy cierpliwości:)

Odnośnik do komentarza

kasieńka 23
Igła nic sie nie martw trzeba troszkę cierpliwiośc ale opłacasa się uczyć samodzielności. Mnie na początku wydawało się że muszę siedzieć przy moim synuniu 24h na dobę i nawet idąc do łazienki miałam wyrzuty sumienia. W końcu uświadomiłam sobie że w ten sposób tylko krzywdę mogę mu zrobić.

to dokładnie tak jak ze mną ;) będę dobrej myśli - skoro innym się udało to jest to do zrobienia:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...