Skocz do zawartości
Forum

kasieńka 23

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Mnichów

Osiągnięcia kasieńka 23

0

Reputacja

  1. ja mojemu synkowi pierwszą podałam marchewę potem jabłuszko i zupki jarzynowe wszystko w 5 m-cu. kaszki zaczęliśmy wprowadzać później ok 7 bo jest dorodnym dzieckiem:)Do tej pory kaszke dostaje raz dziennie - na noc.
  2. Igła nic sie nie martw trzeba troszkę cierpliwiośc ale opłacasa się uczyć samodzielności. Mnie na początku wydawało się że muszę siedzieć przy moim synuniu 24h na dobę i nawet idąc do łazienki miałam wyrzuty sumienia. W końcu uświadomiłam sobie że w ten sposób tylko krzywdę mogę mu zrobić.
  3. Nie pamiętam jak długo to trwało napewno sporo razy trzeba to powtarzać no i zostawiać dziecko dopiero jak jest spokojne i zainteresowane zabawką. Teraz ok 40 min sam sie sobą potrafi zająć. Ale zdarza się jeszcze dni uwieszenia na mamie. Bo a to skok rozwojowy a to ząbki.....
  4. IgłaDrogie Mamusie czy macie jakieś sposoby aby Wasze maluchy zajeły się sobą choć przez chwilę? jak godzicie robotę w domu i zajmowanie sie maluchem? Ja na mojego Dawidka stosuję tą samą metode co do nauki usypiania. Czyli jak często domaga sie mojej obecności to podchodzę do niego, chwilę zajmuję zabawką i potem zostawiałam żeby sam się bawił i tak kilka razy w końcu kuma że musi sie sam sobą zająć jak mamusia coś robi.
  5. Witam wszystkie mamusie. Czy mogę sie do Was przyłączyć?
  6. witaj Enia muszę Ci powiedzieć że ja wierzę w intuicję. Bo to pewnie dzieki niej dzisiaj jestem mamusia. Było to tak: test zrobiłam 3 dni przed okresem. Bo tak mówiła mi intuicja. I zobaczyłam 2 kreseczki jedna bardzo blada ale były 2!!! Baaardzo sie ucieszyłam. Umówiłam sie do pani doktor. Wizyta wypadała w dzień okresu. Rano dostałam plamienia. Na wizycie lekarka nie zrobiła mi usg mimo tego plamienia dała duphaston i kazała sie nie przemęczac. Pojechałam do domu za 4 dni już krwawiłam zupełnie jak w okres. Siedziałam w łazience i ryczałam. Zadzwoniłam do tej lekarki a ona mnie olała. Wkurzyłam się i zadzwoniłam do innego lekarza . Kazał natychmiast przyjechać. Zrobił mi usg. Okazało sie że już bije serduszko. Płakałam.... Ale obok mojej fasolki był2 razy od niej większy krwiak. Lekarz kazał mi leżeć dał duphaston i jeszcze jeden lek na to krwawienie.Po miesiącu wszystko się unormowało. Teraz jestem szczęsliwą mama 8 miesięcznego Dawidka. Gdyby nie moja intuicja pewnie uznałabym że to okres i mogłoby sie skończyć poronieniem którego nawet bym nie zauważyła. Trzymam kciuki zrób test i daj znać co się okazało.
  7. Witaj ania... miałam ten sam problem co Ty tylko od 4 tc. U mnie niestety objawialo sie to plamieniem a nawet krwwieniem. Też bralam duphaston 3 razy dziennie i na początku nie pomagał. Później dostałam cyclonamine jak dobrze pamiętam 2 razy dziennie (tab. doustne) i po 2 tygodniach krwiaczek sie wchłonął.Oczywiście cały czas leżałam plackiem. Teraz jestem w 5 miesiącu i dzidzia rozwija sie prawidłowo. Nie martw sie tym bardzo i stosuj do zaleceń lekarza
  8. mama2 uuuu to może jakieś nieaktualne mam informacje albo głupoty piszą mam zamiar wybrać sie w ten weekend na pierwsze zakupy ciążowe bo jeszcze nic nie posiadam, brzuszka jeszcze nie widać ale niebawem napewno urosnie i będę sie musiała rozstać z moimi dotychczasowymi ciuszkami. Tak na marginesie to zazdroszcze Wam tego że czujecie już kopniaczki maluszków. Też tak chcę!!!!!
  9. mama2 mam do Ciebie pytanko widzę, że mieszkasz w Dąbrowie Górniczej więc moze byłaś w Sosnowcu w tym outlecie wyczytalam na necie ze są tam ciuszki ciążowe ja mam troszkę do Sosnowca daleko dlatego nie wiem czy warto sie tam wybrać może wiesz coś na temat?
  10. Witajcie dziewczynki kurcze nie mogę do Was często zaglądac bo mam kłopoty z internetem, dorciaa 25 też miałam problemy z pęcherzem ale na szcęście skończyło się na urosepcie i duuuuuuuużej ilości wody. Trzymam za Ciebie kciuki napewno wszystko będzie ok!!!!!
  11. Musze już kończyc postaram sie do Was częściej zaglądac buziaki dla wszystkich majóweczek :36_3_16:
  12. Amelka gratulacje!!!! nam wszyscy mówią że też bedzie chłopczyk ale pewnie dlatego ,że w rodzinie same dziewczynki, a jak będzie to sie okaże. Ważne żeby maleństwo było zdrowe.
  13. Szkoda że tak dokładnie nie znam dnia zapłodnienia, planowaliśmy dzidziusia ale nie sądziłam, że w 2 miesiącu starań nam się uda i nie pamiętam tak dobrze kiedy to mogło byc.
  14. Lutka też myśle ,że trzeba będzie poczekac, pewne do 20 tygodnia bo podobno wtedy dopiero widac następną wizytę mam 8 grudnia więc będzie 16 tydzien nie mogę się doczekac żeby podejrzec dzidzię
  15. Dziewczynki wiecie już czy będzie chłopczyk czy dziewczynka i jeśli tak to w którym tygodniu się dowiedziałyście?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...