Nowe mamy forumowe

[ania2012]

To już choroba - nie ma co jesteśmy uzależnione

[ania2012]

Uciekam robić zupkę małej - mam nadzieję że dzisiaj nie spalę :36_2_49::36_2_49::36_2_49:

[rekine21]

ojjj dziewczyny ale wy tu piszecie pisezcie i poszecie własnie skonczyłam czytac masakra 4strony heheh
wiec zaczne ze ja przed ciąża ważyłam 53 teraz waże 55 ;) gdzyby nie ten wałek było by wszystko ok naszczeście Bartek uwielbia moje ciało i nic mu nie przeszkadza ;)
moze dlatego nie mam motywacji do ćwiczeń ;)

co do kryzysu hmmm ja nie pozwalam żeby bartek sie na mnie wyzywał breczał itd jak on ma doła to ja jak go zrabie wyzwe ze przeciez nie jest żle pasa zacisniemy bedzie ok i wogóle podbudowuje go i jest wszystko ok

i niestety my widujemy sie w weekendy nie pracuje za granicą ale daleko no i wczoraj zrobił mi niespodzianke (za która go wyzwałam)głupia jestem no więc przyjechał o 23.30 tylko po to zeby sie przytulic bo strasznie teskni za nami hehe niestety rano o 5 pobudka i spowrotem do pracy wkurzyło mnie to bo nie potrzebnie wydał kase na paliwo a tymbardziej ze jutro bedzie w domu

[rekine21]

co do uzaleznienia tak ja sie zgłaszam jestem uzależniona od neta no moze juz mniej ale te dwa miesiące temu fiu fiu mówie wam

ja nie mam wechu i chciałam wygotować butelki smoczek i cos tam nie wiem no i siedze przed netem oczywiście na forum mały sie przebudził wkońcu wstałam ale słysze wczesniej jakieś szczelanie jak to ja mówie ktos mi sie wkradł do domu co tam jest w tej kuchni ? ide patrze dymuwa pod sufitem kurde mówie mieso mi sie pali czy co ?(nie gotowałam miesa ;)
i wleciałam niestety moja ulubina butelka przykleiła sie do dna garnka ;(

wiec uzalezniona byłam teraz juz sie troche z tego wyleczyłam moze dlatego że mam teraz kiepskiego neta i ciagle zrywa mi połączenie buhahahha

[MAMA ANIOŁKA]

rekine21

ojjj dziewczyny ale wy tu piszecie pisezcie i poszecie własnie skonczyłam czytac masakra 4strony heheh
wiec zaczne ze ja przed ciąża ważyłam 53 teraz waże 55 ;) gdzyby nie ten wałek było by wszystko ok naszczeście bartek uwielbia moje ciało i nic mu nie przeszkadza ;)
moze dlatego nie mam motywacji do ćwiczeń ;)

co do kryzysu hmmm ja nie pozwalam żeby bartek sie na mnie wyzywał breczał itd jak on ma doła to ja jak go zrabie wyzwe ze przeciez nie jest żle pasa zacisniemy bedzie ok i wogóle podbudowuje go i jest wszystko ok

i niestety my widujemy sie w weekendy nie pracuje za granicą ale daleko no i wczoraj zrobił mi niespodzianke (za która go wyzwałam)głupia jestem no więc przyjechał o 23.30 tylko po to zeby sie przytulic bo strasznie teskni za nami hehe niestety rano o 5 pobudka i spowrotem do pracy wkurzyło mnie to bo nie potrzebnie wydał kase na paliwo a tymbardziej ze jutro bedzie w domuno to ty dobra jestes maz sie stesknil a ta go wyzwala zeby tak moj mogl przyjechac sie przytulic ja go w tym roku 3 miesiace widzialam....i maze zeby przytulil i pobyl ze mna troche dobrze ze na pord przyjechal.a co do 55 kilo to nastepny "grubas"sie odezwal patrze ze to ja najwieksza z was jestem chyba ale pocieszam sie ze to rozlozylo sie na wzrost bo mam 180 cm

[rekine21]

no i Bartek pojechał ok 6rano a ja na 6.30 budzik bo miałam zapisane że dzisiaj szczepienie (w tel) małego 8rano wiec trzeba sie szykowac juz mam dzwonic po taksówke ale mówie wyciągne książeczke małego wyciagam zaglądam do srodka a tam g.11.15 mysłam że padne byłam taka zmęczona bo z bartkiem gadałam do pózna w nocy rano pobudkatak wcześnie a tu taka checa wrrryyy

no nic próbowałam sie jeszcze zdrzemnąc ale niestety patryk mi na to nie pozwolił
w końcu pojechalismy maluszek wazy 7400 i dostał zastrzyki buuu ja musiałam iśc do mojego lekarza po tabletki iestety ciężko mi samej w domu i czasami wstyd sie przyznać nie daje sobie rady z tym wszystkim rachunki zakupy mały patryk (straszny rozrabiaka) życie po prostu zycie
ale co tam głowa do góry i na przód hahahah
kawke wypiłam i humor mi sie poprawił na dodatek szłam pieszo z powrotem i to niezły kawał drogi hehe moze schudłam no może kalorie spaliłam co najwyzej niestety juz nadrobiłam je pewnie wafelkami hahahah

ok kończe bo głupio mi tak pisac samej do siebie ;)

[rekine21]

no ja mam wzrostu "160" w kapeluszu hihi
ale wkurza mnie ten wałek choc za niego moge miec pretensje pewnie tylko do siebie bo jak patryka urodziłam to niestety kompletnie o siebie nie dbałam dopiero jak w pracy usłyszałam nie miłe komentarze wziełam sie za siebie kremy solarka brzuszki a teraz jak słysze od bartka ze taka mu sie podoba ze dla niego jetem chuda (fakt za innymi sie nie oglada )przynajmniej nie przymnie hehe to nie mam motywacji i stepper stoi hehe ale mały zacznie biegać to pewnie zrzuce co nie co

wiecie że ten mój jak tylko go podniose to tak przebiera nogami że sie smiejemy ze nie bedzie raczkował tylko sprinetem biegał odrazu hahaha

[MAMA ANIOŁKA]

twoj maluszek ma 5 miesiecy i 7400 wazy?moja julka ma 3 miesiace i pare tam dni i 7 wazy kilo.ale ostatnio mi nie chce przybierac na wadze i sie denerwuje bo jest na piersi i wcina ciagle ale jak to dziewczyna czesto bardzo za to po pare lyczkow scwanila sie teraz i najpierw pociamka piers i czeka az jej juz potem samo zacznie leciec leniuszek bo i tak jest i ona to dobrze wykorzystala co sie bedzie przemeczac.a teraz twoj przebiera nozkami?moaj jest na etapie ze jak lezy to pieta tak potrwfi sie w ruch rotacyjny wprowadzic ze smieje sie ze taniec z gwiacdami uprawia bo komicznie to wyglada.twoj sprinter moja tancerka.a ile wazyl ak sie urodzil?moja 4200 stad pewnie roznica a raczej jej brak pomimo dwoch miesiecy roznicy

[rekine21]

mój wazył 3810 i mieżył 57cm
a waga się nie martw bo napewno wszystko jest ok mój jest taki szczuplutki;)
no to juz mam synową dla syna hehe ostatnio dla patryka szukałam ale nie ma to tamto on woli dwie nadodatek blizniaczki i jeszcze blondynki hihi

[MAMA ANIOŁKA]

rekine21

mój wazył 3810 i mieżył 57cm
a waga się nie martw bo napewno wszystko jest ok mój jest taki szczuplutki;)
no to juz mam synową dla syna hehe ostatnio dla patryka szukałam ale nie ma to tamto on woli dwie nadodatek blizniaczki i jeszcze blondynki hihi

no to moj syn tyle wazyl dokladnie jak twoj maly i tez chudepa taka jak nie wiem co na plazy byl czas kiedy wstyd bylo isc z nim bo jak z etiopii wygladal na szczudlach chudych brzuszek doczepiony hihih.ona teraz zupelnie inaczej wyglada ale nie mam aparatu maz w samolocie zostawil i trzeba nowy kupic a teraz komorka robie zdjecia ale nie mam kabla do telefonu .tez szczuplejsza sie zrobila wlasnie i oczy niebieskie takie duze okragle ma smieje sie ze jak z kreskowek japonskich hihi

[rekine21]

mój tezma te oczeta takie niebieskie duze tylko teraz pytanie po kim??????
my z BArtkiem mamy piwne hehe a on wielkie i niebieskie;)

mój jest akurat patryk tez taki był taki w sam raz ;) szkoda ze nie masz tego aparatu bo fotki bym obejrzała;)

[orletka]

witam kobietki :)
obiecalam zagladac i oto jestem znowu
nie mam teraz za duzo czasu, bo ciagle cos pichce do tej mojej diety co ja wczoraj zaczelam.
dzisiaj pyszny obiedzik mialam no i juz sie doczekac kolacji nie moge
a biegac zaczne jak przestanie wiac, bo u nas od dwoch dni takie wichury, ze sie nie da wytrzymac i to tak bez przerwy!!

pozdrawiam

[rekine21]

orletka własnie myslałam o Tobie juz myslałam że sie nie pojawiasz na forum
pozdrawiam;)

[goya]

hej Dziewczyny!
Ja dzisiaj zalatana, bylismy dzisiaj sie pozegnac z kolegami, redukcje robia u męża w pracy i zwolnili pełno ludzi w tym polecieli nasi kumple.
Opuszcze Was na jakis czas, jedziemy do Polandu hiehie
własnie pakuje nas...
Pozdrowionka, moze jeszcze wieczorem wpadne

[MAMA ANIOŁKA]

orletka

witam kobietki :)
obiecalam zagladac i oto jestem znowu
nie mam teraz za duzo czasu, bo ciagle cos pichce do tej mojej diety co ja wczoraj zaczelam.
dzisiaj pyszny obiedzik mialam no i juz sie doczekac kolacji nie moge
a biegac zaczne jak przestanie wiac, bo u nas od dwoch dni takie wichury, ze sie nie da wytrzymac i to tak bez przerwy!!

pozdrawiam

ej no to podziel sie nia z kolezankami.....ja tez chcialabym byc na smacznej diecie zeby nie moc sie doczekac nastepnego posilku:-)napisz jadlospis i jak to robisz.no i dziekuje z gory

[agulaf]

Rekine Mój Bartuś jak się urodził to miał identyczną wage i wzrost jak twój:) z ty ze jest o 20 dni młodszy(tak mi wyszło jest z 20 maja) i teraz waży znaczy 2 tyg temu wazył 7250.a jest tylko na piersi, jeszcze mu nic nie wprowadziłam:)

[magduska]

Hej dziewczynki:)Czytam i czytam,ale popisałyście duuużo od wczoraj
Cały dzień przesiedziałam z młodym w domu,padało i padało:(
Czytałam wcześniej,co pisałyście o porodzie,o całym tym bólu i zszywaniu...Ja miałam cc ze znieczuleniem podpajęczynówkowym i wspominam mój poród jako coś wspaniałego:)I cieszę się,że nie znam i jeśli będę znów w ciąży to już nie dane będzie zaznac mi tegó bólu:)

[magduska]

Mój Szymek,jak się urodził,ważył 3740 i miał 50 cm,taki był grubiutki konusek A teraz waży tylko ponad 8 kg,jest szczupły z budowy,ale wcina za dwóch,ma duży apetyt,wszystko mi ładnie je co strasznie mnie cieszy

[Gość kwiatuszek9876]

ale zescie rozpisaly i widze ze znow taki sam sklad jak wczoraj :))) A ja nie narzekam na porod chodz bylo ciezko ale warto i juz nie pamietam tego co niedobre tylko ta chwile gdzy uslyszalam i zobaczylam moja corcie ( bo do konca nie wiedzielismy co bedzie ) Mialam porod rodzinny M bardzo mi pomagal juz widzialm w jego oczach ze chialby za mnie urodzic :)))) Mala sie urodzila drobniutka bo miala tylko 2920 i miezyla 55 a teraz ma 10 miesiecy i waly cos kolo 10 . A do buzi by wszystko wlakdala co jej dasz nawet sol by zjadla :)))

[agulaf]

Dziewczyny a wy to wczoraj wieczorem spac nie mogłyście??
tyle naklikac......

widze ze mój niezle sobie wazy:), ale zaniedługo skączy sie taki przyrost wagi jak zacznie sie więcej ruszac, znaczy pełzac raczkowac chodzic:)

[Gość kwiatuszek9876]

powiem ci ze chodz tyle wazy to on niedlugo pojdzie w gore i nie bedzie az tego widac tak .

[agulaf]

Narazie jest taki słodziutki i te fałdki na tych nóżkach, poprostu mam ochote je schrupac

[magduska]

Agulaf,to prawda,jak mały zacznie szalec to i waga będzie wolniej rosła ale i apetyt będzie większy

[agulaf]

co do apetytu to zobaczymy, jeszcze nie mam doswiadczenia z wiekszymi dzieciaczkami:)

[Gość kwiatuszek9876]

Tak patrze na wasze dzieciaczki co macie przy suwaczkach Agulaf i MAgdus i troszke sa podobne