Kwietniowe Mamulce 2009

[robaczek1]

Ehhhh kobietki:(Ja dzis tez mam jakiegos cholernego doła az mi sie płakac chce a wszystko dla tego ,ze wywinełam orła na środku ulicy:(prosto na brzuszek:(az mnie zgieło w połowie z bolu jak wstałam. Teraz jest ok ale nie wiem czy nie wybiore sie szybciej do lekarza bo sie martwie:( Kurde nie moge sobie darowac ,ze ze mnie taka łamaga.
A wszystko to dlatego,ze przechodziłam na pasach i jakis kretyn tak gwałtownie ruszył(na zielonym)ze mnie jakies babsko popchneło a ja zachaczyłam noga i rypppppp na ziemie:(

[Aivon]

robaczek1

Ehhhh kobietki:(Ja dzis tez mam jakiegos cholernego doła az mi sie płakac chce a wszystko dla tego ,ze wywinełam orła na środku ulicy:(prosto na brzuszek:(az mnie zgieło w połowie z bolu jak wstałam. Teraz jest ok ale nie wiem czy nie wybiore sie szybciej do lekarza bo sie martwie:( Kurde nie moge sobie darowac ,ze ze mnie taka łamaga.
A wszystko to dlatego,ze przechodziłam na pasach i jakis kretyn tak gwałtownie ruszył(na zielonym)ze mnie jakies babsko popchneło a ja zachaczyłam noga i rypppppp na ziemie:(

O rany!!!! kochana idx dla wszelkiego spokoju wczesniej do lekarza, po co masz sie dołowac:(( przykro mi bardzo, ale zobaczysz wszystko jest OKI:))

[gabalas]

robaczku trzymaj sie dzielnie, mam nadzieje że nic sie nie stało a fasolka ma sie dobrze Tez bym dla spokoju poszla do lekarza

[fewa]

witam was kocjhane.
niedawno wrocilam od lekarza u nas dzis takie korki ze dramat poprostu.
przechodze do rzeczy wiec z malenstwem jest wszytko wporzadku wymiarowe, wazy 269g niezle nie:)
wg pani doktor ma byc dziewczynka no ale sie okaze:):):)jedyna rzecza kjaka kupilam to wlasnie taka slodka przeppaseczke i chce to dac mezusiowi ale on i tak swoje twierdzi wiec nie wiem jak to dotrze do niego ale jeszcze wszytko mozliwe.

malinka jesli chodzi o ta szyjke moja to wlasnie niezrozumialam zabardzo lekarza wg ostatniego usg miala wymiary 45/36 a teraz cos 29 mowil wiec sie pytam czy sie zmniejszyla a on ze to zalezy jak sie zmierzy ale ze mam kontrolowac co tydzien wlasnie.wiec zobaczymy.powiedzial ze jest delikatna wiec nie wiem jak to rozumiec.
przepisal mi tez luteine dopochwowo i tu moje pytanie do was jak sie to aplikuje bo to ma ksztalt normalnych tabletek do polkniecia a wszytkie inne czopki jakie mialam wlasnie tam to mialy ksztalt wlasnie czopka i nie wiem co mam z tym fantem zrobic.
moze ktoras z was tez to brala.
a jesli chodzi czy mam prz tym jakies bole to nie.nic mnie nie boli.jedyne jakie mam to jak mnie kola zlapie.
wiec kochane moj huorek sie poprawil i bedziemy na bierzaco.

co do tych ruchow to mi tez sie buzka smieje jak jestem w sklepie i poczuje.to tak samo jakos:)

[Malinka77a]

Fewa A propos luteiny to ja jej nie biore, wiec nie mam pojecia co Ci doradzic, niestety...

Robaczku, Ty sie nic nie martw - moja mama opowiadala mi ze tez sie przewrocila na brzuch jak ze mna byla w ciazy i to tak, ze nie ruszalam sie potem przez jakis czas a potem okazlo sie ze wszystko jest w zupelnym porzadku (czego najlepszym dowodem jestem ;)) a to ze "zamarlam" to tylko przez jej nerwy ;)
Wiec - Ty tez masz sie nie denerwowac!

Achas i jescze pytalyscie gdzie mieszkam - teraz w Piastowie (wczesniej na Targowku), w planach - ale pewnie juz nie zdazymy przed porodem - kolo Nadarzyna ;)

[barbie]

witam!!!!

napiszcie kochane mamusie czy miałyście badanie PRENATALNE i jak minął ich przebieg. ja mam wizytę na 28 listopada i nie wiem czego mam się spodziewać.

termin mojego porodu zmienil sie o ponad 2 tyg , ciekawe ile jeszcze niespodzianek mnie czeka.

pozdrawiam

[aretas75]

fewa ja kiedyś brałam luteinę, miała kształt małej białej, jakby "pudrowej" tabletki. mogłam ją normalnie ssać, ale lekarz powiedział że jeśłi chce moge dopochwowo aplikować, a ze smak miała kiepski wybrałam ten drugi sposób :o)

Robaczku wizyta u lekarza na pewno uspokoi Cię a tym samym Twoje maleństwo...a to najważniejsze teraz. idź koniecznie, jak powiesz co sie wydarzyło nie bedzie robił problemów z przyjęciem Cię. Trzymam mocno kciuki za Was

[Gość Agnieszka31]

Malinka- ja mieszkam kolo nadarzyna, hihihi, napisz mi na PW gdzie zamierzacie mieszkac, a noz w tej samej wsi bedziemy

Robaczku- napisz jak sie czujesz!!!! i smigaj do lekarza!!!!!tak na wszelki wypadek!!!! tule mocno

[fewa]

robaczku dopiero doczytalam.nie denerwuj sie na siebie tylko na to glupie babsko ja to bym ja chyba jeszcze zezwala.
bedzie dobrze.

co do tej luteiny to konsultowalam sie z kuzynka i mowi ze normalnie mam ja zaaplikowac.zobaczymy:)

barbie co do badan prenatalnych nie masz sie czego obowiac.u mnie pierwsze jak i to dzisiejsze drugioe wygladalo nastepujaco, mianowicie jest to normalne usg tylko na specjalnym sprzecie i lekarz mierzy dokladnie wszytkie czesci ciala sprawdza czy wszytko jest na swoim miejscu i wogole.ale skoro teraz bedziesz je miala to chyba tez ten drugi etam czyli echo serduszka.i lekarz tez mierzyl dlugosci kosci raczek nozek i wszytko inne.
wiec nie masz sie czego obawiac:):):)

[aga_3000]

Robaczek idz do lekarza koniecznie!!!!! Ja jak ostatnio spadlam ze schodow to pojechalam do szpitala zeby sie przebadac!!! Jak tylko dowiedza sie, ze jestes w ciazy i upadlas to napewno NATYCHMIAST sie Toba zajma! Ja przyznam szczerze bylam bardzo zdziwiona jak sie wszyscy tym przejeli.
Tak wiec idz jutro (bedziesz spokojniejsza) i jak wrocisz to daj nam tutaj znac co i jak!!!!

Fewa ja przed zajsciem w ciaze mialam zle wyniki z cytologii, dostalam od mojej pani doktor lekarstwa dopochwowe na trzymiesieczna kuracje - nie wszystkie mialy ksztalt czopka, czesc wygladala jak zwykle tabletki doustne ale trzba je bylo zaaplikowac dopochwowo. Tak wiec rob tak Kochana jak kazal lekarz!!!!

Barbie ja mialam prenatalne usg - to badanie bylo bardzo dokladne i dziecko zostalo zmierzone od stop do glow:) Pobrano mi tez krew do badan prenatalnych ale tu jest tak, ze jak wyniki z krwi sa zle to dzwonia do ciebie zebys przyszla na kolejne badania. Jak sa dobre to nie dzwonia tylko zglaszasz sie na kolejna wizyte (do mnie na szczescie do dzis nie zadzwonili) nastepne badanie mam 3 grudnia.
Niestety zadko nas tu badaja, ja mam teraz przerwe 2,5 miesiaca!!!!!

Dziewczyny blagam Was UWAZAJCIE NA SIEBIE!!!!!!!!

Dobrej nocki Wam zycze i czekam jutro na wiesci:)

[Gość Agnieszka31]

witam kochane

Robaczku- daj znac jak sie czujesz!!!!!!!!!!!!!!!!

Happy- pytalas o gazety, ja w pierwszej ciazy czytalam wszystko ale teraz po pierwsze w ciagu dnia nie mam czasu na to a po drugie wieczorem wole swoje ksiazki poczytac,wlasnie czytam biografie J. Stalina;
ale dobrze ze Ty czytasz, bedziesz zrodlem informacji, hihihi

[gabalas]

robaczkuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu hop hop!!!!!!!!

Szczerze przyznam ze od 2 dni sie dobrze czuje, czyli moge swobodnie jakies normalne czynnosci domowe zrobić, mam nadzieje ze juz tak bedzie

Czekam taraz na siostre, termin ma na 1 grudnia wiec juz na ostatnich nogach sie toczy :))))

[Gość Agnieszka31]

Gabi- nie zapeszajmy, hihihi
a tak powaznie to oby dobre samopoczucie trwalo juz do konca!!!
fajnie masz ze siostra tez z fasolka!!!!

[gabalas]

Moja siostra to taka kinder niespodzianka bo ona ma dopiero 17 lat, ale musze przyznac że baaaardzo wydoroslała przez ten czas no i w sumie to fajnie ze bedziemy mialy dzieciaki w tym samym wieku bo nas dzieli roznica ponad 17 lat

[Gość Agnieszka31]

Gabi- miedzy mna a moja siostra przyrodnia jest 14 lat roznicy, ale jakos niebardzo mozemy sie dogadac, znaczy nie ma zadnych spiec ale siostra nauczona bycia w cenrtum zainteresowania do tego stopnia ze wlasnie wmowila sobie bulimie, ma jakies dziwmne idskoki, np my przyjezdzamy do nich a ta siedzi na gorze i nie raczy sie przywitac a jak schodzi na dol zrobic sobie hermate to staje tylem, bo ma taki humor, po prostu rozpuszczona
a co do wieku to czasami mlode mamy sa bardziej odpowiedzialne od tych starszych, niestety jedyny problem to pewnie szkola, praca i brak pieniedzy, samo zycie

[gabalas]

Agnieszka wiesz moja siostra tez wlasnie taka rozpuszczona byla. Wszystko jej sie od życia nalezalo, robila co chciala, wymuszala wszystko. Co do dogadywania to wiadomo ze tego kontaktu duzo ze soba nie mialysmy. Ja sie szybko z domu wyprowadzilam jak ona byla malutka i tak tylko zawsze przelotem, ale jest jakas więz miedzy nami. Czasem mi sie wydaje ze ona mnie bardziej jako swoja matke traktuje niz nasza mame. Jakos ma wiekszy respekt do mnie niz do niej.
A co do jej wpadki to miala kuupe szczesia, bo trafila na faceta całkowicie niezaleznego. W zeszlym roku zmarla mu matka i odziedziczyl spory majatek. Ma wlasna knajpe i wielki dom, duzo wiecej niz my, więc ta moaj siostra troche dalej trwa w tej swojej bajce, takiej malo rzeczywistej

[Gość AgulaMamula]

:36_4_1:Bajustynko przepraszam, ze odpowiadam z takim opóźnieniem, ale jak zwykle znowu nie miałam czasu tu zajrzeć. Będę musiała zrobić standardowe badania krwi tj morfologię oraz badanie moczu no i ta glukozę. Trzeba iść na czczo i wypić szklankę roztworu wody z glukozą ( 750g glukozy) potem robią ci badanie cukru we krwi po jednej i dwóch godzinach. Tym sposobem sprawdza się czy grozi ci cukszyca ciążowa.

Dzisiaj zrobiłam sobie wolne od wszystkiego bo dopadło mnie przeziębienie. Kaszlę jak stary gruźlik mam nadzieję,że mi szybko przejdzie. Faszeruję się czosnkiem, miodem i cytryną i staram się dzisiaj nie wyłazić na dwór.
Dlatego nadrobię zaległości w czytaniu was:36_4_13:

[fewa]

witam wszytkie panie:):):)
ja niestety jestem jedynaczka i nie mam sie ani z kim poklocic ani sie wyzalic:)dobrze ze mam bliska sasiadke i ja traktuje jak siostre wiec daje rade.
dzis samopoczucie lepsze.
maz twierdzi ze sie chyba lekarzowi usg zepsulo bo twierdzi ze ma byc dziewczynka i juz zmienil nastawienie i mowi ze dla dziewqczynki tez on imie wybiera na co ja ze chyba zartuje.mial dla chlopaka:)
ale mowie mu ze pani doktor powiedziala ze stawia na dziewczyne ale same wiecie ze to moze byc roznie:)
prezencik ktory mu kupilam zastal na poduszce, bo ja juz spalam i budze sie rano a on ma ta opaseczke na rece:)ale fajnie.
no zobaczymy jak to bedzie.

robaczku daj znac co i jak z toba i malenstwem.

do uslyszenia pozniej:):):0

[Gość AgulaMamula]

Robaczku do lekarza gnaj a to już i napisz co tam...

Ja mam dwie siostry..starsze dużo, bo to ja jestem kinder niespodzianka hehe
Różnica między nami to 8 i 10 lat...
Cieszę się że między moimi dziećmi będzie mniejsza.:36_4_13:

[Gość Zaynab]

witajcie kobitki :) widze ze humorki dopisuje dzisiaj :) u nas znowu dzis pochmurno do tego wieje i chyba zimno jest jeszcze nie zdazylam sprawdzic robaczku uwazaj na siebie a tej glupiej babie tez moglas podlozyc noge albo torebka po plecach przeleciec heheeh nic sie nie martw bedzie dobrze idz na wszelki wypadek do lekarza jak kobitki radza przynajmniej sie uspokoisz :) fewa super ze u ciebie wszystko wporzadku tak trzymac :) a jesli chodzi o rodzenstwo to ja mam 2 braci mlodszych jeden ma 23 a drugi 19 lat ten straszy mieszka w Londynie tak jak ja z tym ze sie widujemy bardzo rzadko bo on ma swoja prace to wiecznie zajety jest eh coz zrobic pozdrawiam

[Gość AgulaMamula]

No ja tez siedzę w domku sama, bo synek w przedszkolu, a M. w pracy do 18:(
A teraz to nawet nie ma mnie kto przytulić i ciepłej herbatki podać

[bajustyna]

Offf ale się naczytałam

Robaczku do lekarza lepeij dmuchać na zimne...

Ja mam siorę młodszą o 18 lat i fajnie się dogadują z moją córcią:)

Moją dopadło przeziębienie tzn. ma katarek, kicha jak oszalała i pokasłuje troszkę...już się boję bo ona jak coś złapie to trzyma kilka tygodni
Robię jej inhalację może to jej pomoże no i duża dawka witaminki C :)

[bajustyna]

Ja dostałą skierowanie na takie badania ( ostatnim razem jak byłam ale mam je zrobić w przyszłym tygodniu) :
1. morfologia
2. WR
3. O. Coombse
4. HBS
5. białko
6.CMV IgM

Aż się boję ile zapłacę za te badania w okienku mi powiedziała, że ok 200 zł

[Aivon]

cześć!! dziewczynki , czy Wy po badaniu z tą okropną glukoza tez tak źle się czułyście??Bo ja po wypici myślałam że zejde sobie na podłoże...A potem jak wróciłam do domku to takie mnie osłabienie zlapalo że musiałam się połozyc :(

No ale nic to, przeżyłam:), byle tylko wyniki były dobre:)

A poniewaz homorek mi jako tako dopisuję to teraz czas na was:) Wklejam fajne kawały:) koleżanka mnie nimi "szprycuje" co i rusz na maila.A ze są fajne to postanowiłam się z wami podzielic :))

-------------------------------------------------------------------------------
Późny wieczór. Nowakowie przyłapali nastoletniego syna, jak wymykał się z

> > domu z wielką latarką w dłoni.

> > - Dokąd to?! - pytają.

> > - Na randkę - przyznał syn.

> > - Ha! Jak ja chodziłem w twoim wieku na randki, to nie potrzebowałem

> > latarki - zakpił ojciec.

> > - No i popatrz na co trafiłeś...

> >

> > ******************************

> > Babcia przychodzi do urzędu skarbowego. Urzędniczka sprawdza dokumenty

i

> > mówi:

> > - Brakuje pani podpisu.

> > - Ale jak mam się podpisać? - pyta starsza pani.

> > - No, tak jak zazwyczaj się pani podpisuje.

> > Starsza pani wzięła długopis i napisała:

> > "Całuję Was mocno, babcia Aniela"

> >

> >

> > ******************************

> > Dyrektor do pracownika:

> > - Panie, pan wszystko robi powoli - powoli pan myśli, powoli

> > pisze, powoli mówi, powoli się porusza! Czy jest coś, co robi pan

szybko

> > - Tak, szybko się k...a męczę...

> >

> > ********************************

> > Mąż chodzi w tę i z powrotem po sypialni. Żona leży na łóżku.

> > - Co tak chodzisz w tę i z powrotem?

> > - Bo mam ochotę na sex.

> > - No to chodź....

> > - No to chodzę...

*************************

> > Żona wysyła męża do sklepu:

> > - Kup parówki, jak będą jajka to kup 10.

> > Mąż w sklepie:

> > - Są jajka?

> > - Tak.

> > - To poproszę 10 parówek.

> >

> > **************************

> > W restauracji rodzina posila się promocyjnym obiadem. Zostaje sporo

> > resztek i ojciec prosi kelnera:

> > - Czy może pan nam zapakować te resztki? Wzielibyśmy dla pieska...

> > - Hurrra!!! - krzyczą dzieci. - Będziemy mieć pieska..!

> Przychodzi do fotografa zebra z pingwinem zrobić sobie zdjęcie.

> fotograf : -Kolorowe, czy czarno-białe?

> pingwin: - A je..ąć ci?!!!

>

> ______________________________

__

>

> Zakonnica zadaje dzieciom zagadkę:

> - Jest rude, ma puszysty ogon, skacze po drzewach i je orzechy. Co

to ?

> Zgłasza się Jasio

> - Na 99% jest to wiewiórka, ale jak znam siostrę to może to być

Jezus...

>

> ________________________________

>

>

> Pytanie: Ulicą idzie dwóch posłów, obydwaj w płaszczach. Który jest

z

> Samoobrony?

> Odpowiedź: Ten, który ma płaszcz wpuszczony w spodnie.

> ________________________________

>

> Facet pyta ekspedientkę sklepu:

> - Czy jest cukier w kostkach?

> - Nie ma.

> - A inne tanie bombonierki dla teściowej?

>

> ________________________________

>

> Rozmawiają owoce egzotyczne.

> - Jestem kiwi. Co każdego ożywi.

> - Jestem cytryna. Lubi mnie cała rodzina.

> - Jestem marakuja. I nie wiem, co powiedzieć...

>

> ________________________________

>

> Siedzi sobie na kamyczku Małgosia. W jednej ręce trzyma śledzionę,

w

> drugiej

> wątrobę, oczy wiszą jej na żyłkach. Rękawem ociera krew wypływającą

z uszu

> i

> wzdycha:

> - Uuuhuuuhu, ale mi się kichnęło

>

> ________________________________

>

> Idzie Czerwony Kapturek przez las. Nagle z krzaków wyskakuje wilk -

stary

> zboczeniec i się drze:

> - Ha Ha Kapturku, nareszcie cię pocałuję tam, gdzie jeszcze nikt

cię nie

> całował!

> Kapturek patrzy na niego zdziwiona i mówi:

> - Chyba, k...a, w koszyk...

[bajustyna]

Aivokawały super

A te badanie z glukozą to w którym tygodniu się robi? Bo kurcze moja zapomniała o nim czy co?
A mam jeszcze pytanie czy jak Wy chodzicie prywatnie do gine to za badania też płacicie normalnie, nie?