Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe Mamulce 2009


bloomoo

Rekomendowane odpowiedzi

Oj mój dzidziuś też dzisiaj bardzo aktywny :)) cały dzień mnie kopie:))

ja tak wstępnie mam wybrane imiona:Chłopiec to raczej bedzie Raul, a dziewczynka w pierwszej chwili na długo przed poczęciem miała być Jasmin, a teraz się wahamy między Sarą,Kamilą,Lailą . Pomyślimy "dogłębniej " jak juz bedzie wiadomo jaka płeć :))

http://www.takeagift.pl/polecam:117659
http://yasmin.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021261960.png?4163

Odnośnik do komentarza

Bajustyna, a wlasnie mialam sie pytac czy doczekalas sie ruchow, no to super ze kopie! :) Mnie Mala dzis oszczedzala, ale jezdzilismy dzis troche samochodem, moze po takim wczesniejszym lezeniu non-stop to byla w szoku, ze dzieje sie cos innego ;) Zaraz sie klade to moze sie ukatywni :)

Dziewczyny - tu pytanie do dziewczyn z Warszawy - a propos szpitala - gdzie bedziecie rodzic? Robaczku, Agnieszka?

A jak ze szkolami rodzenia (to juz pytanie do wszystkich), zapisujecie sie juz? Kurcze ja sie obudzilam, ze to chyba juz czas o tym pomyslec....

A a propos plci - Agula, piszesz, ze Maluch nie chcial pokazac, to na bank dziewczyna, one bardziej wstydliwe podobno ;)

Pozdrawiam,
Malinka

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcatard20090406_-8_My+child+is.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Laseczki!!
u mnie spadł dzis pierwszy śnieg:snow2::snow2:
zimno jak cholera, na szczescie chyba sie stopi jeszcze bo jakos tak deszczowo na dworze:36_1_1::36_1_1:
dzis zaplanowalam sobie isc do dentysty sie zapisac na wizyte,nabrałam troche odwagi:36_19_2::36_19_2:

Aga
powiem CI ze gdybym nie musiala to wogole nie pojechalabym na zadne zakupy, chyba staje sie facetem bo zakupy, szukanie czegos to dla mnie utrapienie:o_no::o_no::o_no:
no ale trafilam wszystko w jednym miejscu i jakos poszło :36_1_22::36_1_22::36_1_22:
gdybym nie szła do tego szpitala to nie kupowałabym tych rzeczy jeszcze:36_1_4:
moj maż zdal sobie sprawe ze nie żartuje z tym szpitalem i chyba naprawde mowie serio:taniec::taniec::taniec:
Aivon
faktycznie nie zaciekawie z tym szpitalem, powiem ci tak moja siostra chciala wczesniej urodzic i kilka dni przed terminem poszła i zasymulowala ze cos tam ja boli , polozyli ja do szpitala i czekala sobie na porod, aaa i jeszcze lepiej dali jej na przyspieszenie oksytocyne:36_1_22::36_1_22:
ja na szczescie szpital mam na koncu ulicy moze 2 km i tylko tam zamierzam rodzic!!:36_1_1::36_1_1:
bajustyna
super ze juz czujesz ruchy,
ja wczoraj czulam takie bardzo wyrażne bulgotanie w brzuchu i nie wiem czy to ruchy czy gazy:o_no::o_no::o_no:
skąd miałyscie pewnosc ze to dziecko ??
ja nie wiem do tej pory:o_no::o_no:
Malinka77a
co do szkoły rodzenia to u mnie jest w szpitalu organizowana tyle ze mozna brac udzial od 22 tygodnia wiec u nas połowa grudnia..planuje nas zapisac i uczyc sie uczyc:36_1_1::36_1_1:

zmykam z psem na dworek:36_1_1:

Nasz ALBUMIK :]]
http://parenting.pl/album.php?u=1847

http://patrycja-.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqdqk3hg3a5g3l.png

Odnośnik do komentarza

Witam!!!!!
Jestem juz po usg, wszystko ok. no i chyba bedzie dziewczynka. Pani sie nie mogla w zaden sposob dopatrzyc meskich klejnotów, co nie wyklucza ze na kolejnym badaniu sie takowe moga pojawiś heheheh No nic na razie sie oswajam z mysla o dziewczynce:Oczko: Tylko w co ja ją ubiore jak ja nienawidze rózowego, trzepie mnie na sama mysl ze mialabym w ten róz dziecie ubierać:Histeria:
Mała jest spokojna nie fika za wiele, glaskała sie po głowce, pomachala mamusi i troche nózkami powerzgała:big_whoo: słodko tak dzieciatko podgladac:Oczko:
Lozysko mam dalej przodujace, więc jesli sie nic nie zmieni to czeka mnie cesarka:Spoko:

Mdłosci mogą niestety męczyć, taka uroda tej ciązy, wazne żebym za duzo nie wymiotowala i pila duuuzo wody co by sie nie odwodnić.

AAA i jeszcze tak sie denerwowalam tą wizyta ze cisnienie mi skoczylo na 140/80 no i teraz musze latac mierzyć po 3 razy dziennie przez tydzień, bo jak sie cos takiego bedzie utrzymywalo to szpital:Histeria: Mam nadzieje ze to tylko tak ze zdenerwowania wyszło:Oczko:

Wiecie co ja tez nie mam żadnej ochoty na zakupy. Najlepiej jakby mi wszystko ktos do domu przynosił. Nawet do spozywczaka to tylko w ekstremalnych wypadkach chodze a tak to M robi zakupy:Spoko:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

Dzesc Dziewczyny!

Uspokoilyscie mnie troche tym brakiem checi do robienia zakupow, juz sie balam, ze moze dziwaczeje na starosc albo co???:cheess:

Bardzo mnie martwi, ze nie czuje jeszcze ruchow dziecka. Wlasnie dzis zaczyna sie 19 tydzien a mi wydaje sie, ze powinnam cos juz czuc:le: Cholera usg mam rowno za dwa tygodnie, moze do tego czasu cos sie zmieni???

Gabalas swietnie, ze po usg wszystko w porzadku, widzisz niepotrzbnie sie denerwowalas:36_3_19: Jak masz w domku chlopczyka, to taka mala ksiezniczka teraz sie przyda:angel1: Co do ubranek, to jest teraz mnostwo ubranek w innych kolorach niz roz, napewno znajdziesz jakies fajorskie dla malej.
No i mierz to cisnienie!!!! Faktycznie mialas nieco za wysokie, miejmy nadzieje, ze szybko sie unormuje i obejdzie sie bez szpitali i lekarstw!!!! Uwazaj na siebie!!!

MonikaWK ten Twoj 50-cio godzinny porod jeszcze bardziej utwierdzil mnie w przekonaniu, ze chce miec cesarke:o_no: Po poprzednim porodzie mam takie traumatyczne wspomnienia, ze nie wyobrazam sobie rodzic naturalnie. Warunki panujace 15 lat temu w szpitalach i podejscie poloznych do pacjenki..... az zal o tym mowic!!!

Dziewczyny bardzo sie ciesze, ze czujecie juz ruchy - mam nadzieje, ze niabawem i ja sie ich doczekam. Tymczasem zmykam na chwile - milego dnia!!!!:Kiss of love:

Aaaaaaaa a u nas dzis przepiekna pogoda:36_1_11: od samego ranka swieci sloneczko wiec trzeba sie wybrac na spacerek!!!!

Odnośnik do komentarza

Właśnie wróciłam od gina. No i sie zaczyna,,,,tycie:( Przez tydzień przytyłam 1,5 kg:( Ale położna orzekła ,ze to raczej przez obrzęk który pojawił się troche na nogach o rękach,,,Lekarz mnie zbadał, jest wszystko oki.Dostałam skierowanie na morfologię , mocz i badanie cukru.a USG cholercia nie zrobię w tym tyg, bo go nie ma, muszę poczekać do następnego piątku:(((JA NIE LUBIC CEKAC!!!!!!
A ogólnie to jest do d...y, pies mi znowu narozrabiał w domu tzn :zrobił kupę w dwóch pokojach i nasikał na materac :((( już nie mam do niej siły, nie można jej na 5 minut zostawić w domu samej bo szaleje.Dostanie manto od mojego meża, bo przez kupkę i siku w sypialni, zabrudziły się też jakieś jego dokumenty ubrania które zostawił na materacu.Nie chciałabym być w jej skórze :(((.Ja już nie daję rady, nie wiem co to będzie jak sie urodzi dziecko:( Może znacie kogoś z domem kto lubi psy i mógłby ją do siebie wziąć.Tak zeby w dzień chasała po ogrodzie, ale miała też wstep do domu i spała w nim w nocy? (bardzo boi się ciemnosci:( )

http://www.takeagift.pl/polecam:117659
http://yasmin.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021261960.png?4163

Odnośnik do komentarza

kurde gabalas ale zazdroszcze ci córuni:36_1_1::36_1_1::36_1_1::36_1_1::36_1_1:
świetnie ze wszystko ok!!!!
a kolorow tyle ze napewno nie bedziesz musiala w róż ubierac...moja szwagierka tez powiedziala ze w róz absolutnie i od wszystkich ktorzy odwiedzali małą dostała różowe ciuszki:taniec::taniec: rad nie rad bedzie musiala włożyc bo co szkoda nie ubrac w takie cudenka!!
a swoja droga to ludzie takimi sterotypowymi kolorami sie kieruja...heheh
niebieski- chlopak
różowa - dziewczynka
ja tam i moglabym na odwrot ubrac, moze dlatego ze lubie wszystkie kolory i ubieralabym sie na pstrokato najchetniej...ale w moim wieku :36_1_1::36_1_1:troche powagi trzeba zachowac :]]
oby cie te mdłości nie męczyły zbyt długo:36_4_13::36_4_13:
mnie dzis kilka razy zerwało do wymiotowania ale na sucho a wiecie po czym ??
chcialam nos wydmuchac:o_no::o_no: bleee szok!!

aga ja jestem wprawdzie w trakcie 18 tygodnia ale tez juz bym chciala czuc ruchy dziecka...takze ze nie mialabym watpliwosci ze to to!!!
bo poki co sie zastanawiam:36_1_22::36_1_22:
czy to jelita, czy gazy czy faktycznie dziecko sie poruszyło..
wczoraj to czulam jakby malenstwo mialo czkawke, co kilka sekund takie dziwne uczucie od srodka, jak maż przyłożyl reke to dwa mocniejsze tak jakby kopy....
to stiwerdzil ze piłkarzem bedzie nasz syn:36_4_13::36_4_13:
cały czas upiera sie ze to syn bedzie a ja ze corka :]]:36_4_13::36_4_13:
i gryze sie z myslami czy to kopy czy coooo:36_1_1::36_1_1::o_master:

Nasz ALBUMIK :]]
http://parenting.pl/album.php?u=1847

http://patrycja-.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqdqk3hg3a5g3l.png

Odnośnik do komentarza

aga ja tez mialam traumatyczny porod , wcale nie krotki bo 26 godz. liczac od regularnych skurczów co 10 min. Do tego mialam wszystki dolegliwosci ktore moga towarzyszyć kobiecie przy porodzie łącznie z wymiotami przy bolach partych. Podobno takie przypadki jak ja sa raz na pare tysięc, więc teraz jak sie dowiedzialm ze mam to przodujace łozysko, to szczerze mowiąc nie bardzo chce zeby ono połozenie zmieniło:Spoko: Moze i wyrodna jestem ale jak sobie przypomne jaki wymeczony był moj synek tym porodem i wiedzialam te sliczniutkie dzieciaczki po cesarce to nie zastanawialabym sie 5 min tylko wybralabym cesarke. A to jak bedzie to zobaczymy:Oczko:

Ruchami sie na razie nie przejmuj. Ja od niedawna coś czuje, ale naprawde w cizgu całej doby to jest kilka razy. Oczywiscie wczoraj o to szczegolowo zapytalam gin i ona stwierdzila żeby na tym etapie wogole sie tym ni przejmować. Poprostu te dzieciaczki sa male i musza niezle fikolki wykonywac zeby je ładnie czuć a do tego te dzieciaczki tez długo spia. No i potem jak sie przygladalam na usg. to ta moja niunia sie ładnie ruszla a ja kompletnie wtedy nic nie czulam. Nie robila wtedy jakis akrobacji ale takich małych ruchów sie poprostu nie czuje.:Oczko: Szczuplutkie osoby co nie maja tkanki tłuszczowej na brzuchu są bardziej wyczulone na ruchy, no coz ja niestety mam zwaly tłuszczu:Histeria:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

happymum
aivon a jakiego masz psa ??
jaki wiek ??
myślałas o tresurze ??
ewentualnie zorganizowaniu jej czasu ???:36_1_1:

Mam dużego mieszańca:) Jest śliczna,łagodna i kochana,jeśli ktos jest w domu, jest oki.natomiast wariuje jak zostaje sama w domu,,,Przez to i ja jestem"uziemiona", bo zeby wyjść np do sklepu muszę czekać az dzieci ze szkoły wrócą :((
Tresura nie wchodzi w rachubę bo i kasy nie ma a czasu zeby jeździc gdzieś daleko z psem , tez nie ma.
Zorganizowanie czasu,,,,tak jakby był dom z ogródkiem to bym jej czas właśnie na ogródku zorganizowałą.Jestem normalnie w kropce:((

http://www.takeagift.pl/polecam:117659
http://yasmin.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021261960.png?4163

Odnośnik do komentarza

gabalas GRATULACJE !!!!!!!!!!!:36_1_21: Cieszę się , że z twoją malutką wszystko dobrze. Widzę, że klub "dziewczynkowy" sie powiększa :smile_move: suuuuper
a w różowych ciuszkach zakochasz się szybciej niż myślisz ;o) nie są takie najgorsze :guma_balonowa:
happy ruchy maleństwa na początku czuć dosc nisko, tak nad spojeniem łonowym i ja w ten sposób wiedziałam, zę to dzidzia a nie gazy (falczki sa trochę wyżej przeciez ;o)) w 18t2d poczułam słabiutkie kopniaczki pod reką też dosć nisko...a brzuszek mam z dośc spora "izolacją" więc wtedy już miałam pewność...jakie to było słodkieeee
jeszcze troszkę cierpliwosci a sama się przekonasz
aivon ja z swoim psiakiem tez miałam podobne problemy, ale z wiekiem jej przeszło. teraz ma ponad 8 lat i zadne demolki jej nie w głowie. Jeśli wychodzisz gdzieś do sklepu spróbuj go zabierac ze sobą, psioak sie przewietrzy a Ty nie będziesz sie musiała stresowac powrotem do domu. Wiem, że sa takie zabawki dla psów do których wkłada się jakies smakołyki, np. suchą karmę i potem ją zamyka. gdy pies zostaje sam zapach jedzionka z zabawki powoduje ze intensywnie sie nią zajmuje , nie demolując innych rzeczy w domu. Najlepiej zapytaj w jakimś sklepie z art. dla zwierzaków

http://parenting.pl/picture.php?albumid=894&pictureid=8828http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6tv73lk7wk1vm.png
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/P1030807.JPGhttp://www.suwaczki.com/tickers/k0kde6yd6mks5din.png

Odnośnik do komentarza

bajusta świetny filmik !!!! ja też pamiętam dokładnie jak moja córa "szalała" pod koniec ciąży, przez koszulke było nawet widać. Qrde...jak takie rzeczy się dobrze pamięta mimo że mineło już ponad 10 lat.
Musze sie pochwalić, że nawet wczoraj lezakowałam sobie z gołym brzusiem i widziałam jak mi podskakiwał miejscami :o)))) nie sa to jeszcze takie mocne wypychania ale zawsze coś.
Moja malutka równo w 20t0d ważyła 341,5 gramów...a jak z wagą dzieciaczków u Was ??? bo nie wiem czy to za dużo czy za mało...

http://parenting.pl/picture.php?albumid=894&pictureid=8828http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6tv73lk7wk1vm.png
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/P1030807.JPGhttp://www.suwaczki.com/tickers/k0kde6yd6mks5din.png

Odnośnik do komentarza

Aivon
twoja sucz ma problemy psychologiczne, nie potrafi poradzic sobie w sytuacji kiedy zostaje sama:o_no::o_no::o_no:
moj aminek tez tak mial...kiedys wydrapal nam pol sciany blisko drzwi z rozpaczy za nami.
polecam ksiażke"pies który kochał zbyt mocno" NIkolasa Dodmana.
jak chcesz moge ci podesłać do poczytania...
u nas skutkowało zostawianie psa w kołnierzu weterynaryjnym- byl spokojny , nagradzanie psa za nic nie zrobienie, chwalenie i zostawaianie mu zabawek a teraz jak zostaje w domu sam to przewaznie spi....wiec problemu nie ma:36_1_22::36_1_22::36_1_22:
musisz zastosowac u niej sposob ze nagradzasz ja , pierwszego dnia wychodzisz na 3min wracasz nagradzasz tym co kocha, nastepnego dnia tez na 3 minuty, kolejnego tez na krótko i pozniej wydłuzasz wyjscie wg uznania...tak zeby pies skojarzyl twoje wyjscie i bycie grzecznym z nagroda jaka ja czeka po twoim powrocie:36_1_1::36_1_1::36_1_1:
trzymam kciuki!!!:taniec::taniec:

bajustyna
rewelacyjny filmik , musze mezowi pokazac jak wróci:36_4_13::36_4_13:
ale karpia strzeli:nana_bobo::nana_bobo:
jesli chodzi o zachcianki to ja dzis mam na pistacje, musiala kupic srednie opakowanie i jak siadlam do niego tak juz nie ma :]]]mozna powiedziec ze uśmiechały sie do mnie z półki sklepowej:slucham_muzyki::slucham_muzyki:

no i dzis dupa z wyjscia do dentysty- leje jak scebra u mnie..wezme sie za sprzatanie, obiadek i prasowanie bo co mi innego zostało:36_1_22::36_1_22:
miłego słonecznego popołudnia:36_1_22::36_1_22:

Nasz ALBUMIK :]]
http://parenting.pl/album.php?u=1847

http://patrycja-.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqdqk3hg3a5g3l.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny, Warszawa tez melduje, ze leje ;)

Bajustyna, superowy film, az sie wierzyc nie chce :)

Co do ruchow to ja pierwsze cos poczulam dokladnie tydzien temu w polowie 19 tyg (18 tydz 4 dzien) i to jednak bylo inne niz gazy, takie cos jakby wieksze i wlasnie nie bulgotanie tylko ruszanie, jakby "rybi ogon" smyrajacy po brzuchu ;) Ale musialam sie naprawde niezle wczuc :) Podobno warto zjesc cos slodkiego (Dzieciaczek sie pobudza), i polozyc sie plasko na plecach to wtedy jest szansa na poczucie. Od tej pory codziennie wiczorkiem sie wsluchuje i Mala daje znaki, super. Czasem tez rano jak jeszcze leze to tez ogarnia ja szalenstwo i wariuje, a jak chodze lub siedze to cisza :)
a i faktycznie jest tak, ze czuje sie tylko te naprawde silne, bo jak bylam ostatnio u gina i sluchal serca Malej to "pokazywal" mi dzwięki z ruchow, i faktycznie ruchy dzwieczały a ja nic nie czulam. Wiec cierpliwosci. Poza tym mowi, sie ze najczesciej pierwiastki (hehe straszne okreslenie swoja droga) czuja ruchy od 20 tyg.

Gabalas, ja jak sie dowiedziala, ze bedzie dziewczyna to tez o tym samym pomyslalam, o tych wszystkich rozowosciach (tez nie trawie). Pocieszjaace jest z jednej strony ze faktycznie sa i inne kolory, a z drugiej strony oslabiajace jest ze dziewczynki (oczywiscie te wieksze juz) naprawde przepadaja za rozowym, no co zrobic (sama pamietam ze lubilam) ;) No coz moze uda sie nasze dzieci jakos oswoic i z innymi kolorami :)

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcatard20090406_-8_My+child+is.png

Odnośnik do komentarza

mi pojawila sie tez druga dzis zachcianka na flaczki :]]]:36_4_13::36_4_13:
własnie robie:36_1_22:
juz posprzatalam cały domek pachnie konwaliami, super mam plyn do podłogi :]]
ehh przy tej pogodzie za oknem to az zyc sie chce jak sie czuje taki zapach :slucham_muzyki::slucham_muzyki:
zostało jeszcze prasowanie, moze pozniej sie zmobilizuje :]]]
:nana_bobo::nana_bobo:

Nasz ALBUMIK :]]
http://parenting.pl/album.php?u=1847

http://patrycja-.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqdqk3hg3a5g3l.png

Odnośnik do komentarza

Aivon
Właśnie wróciłam od gina. No i sie zaczyna,,,,tycie:( Przez tydzień przytyłam 1,5 kg:( Ale położna orzekła ,ze to raczej przez obrzęk który pojawił się troche na nogach o rękach,,,Lekarz mnie zbadał, jest wszystko oki.Dostałam skierowanie na morfologię , mocz i badanie cukru.a USG cholercia nie zrobię w tym tyg, bo go nie ma, muszę poczekać do następnego piątku:(((JA NIE LUBIC CEKAC!!!!!!
A ogólnie to jest do d...y, pies mi znowu narozrabiał w domu tzn :zrobił kupę w dwóch pokojach i nasikał na materac :((( już nie mam do niej siły, nie można jej na 5 minut zostawić w domu samej bo szaleje.Dostanie manto od mojego meża, bo przez kupkę i siku w sypialni, zabrudziły się też jakieś jego dokumenty ubrania które zostawił na materacu.Nie chciałabym być w jej skórze :(((.Ja już nie daję rady, nie wiem co to będzie jak sie urodzi dziecko:( Może znacie kogoś z domem kto lubi psy i mógłby ją do siebie wziąć.Tak zeby w dzień chasała po ogrodzie, ale miała też wstep do domu i spała w nim w nocy? (bardzo boi się ciemnosci:( )

Ja Cie rozumiem bo mój urwis ma 1.5 roku i dostaje szału jak zostaje sam w domu. Do dzis wszystko trzeba przed nim chowac bo z rozpaczy (ze jest sam)demoluje całe mieszkanie. :36_2_21:Juz dawno przestałam z tym walczyc...ehhh

Odnośnik do komentarza

fewa chyba mnie wzrok nie myli więc Wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek :Całus:
Zycze żeby na badanku było wszystko ok.:Oczko:

bajustyna oj fajne sa takie filmiki. Pamietam jak mi sie tak brzusio przemieszczal ze czasem to go prawie po jednej stronie mialam, smiesznie to wygladało:Oczko: Kiedys taka podekscytowana na usg bylam , klade sie i mowie lekarce "prosze zobaczyc to chyba głowka bo taka duza okragla" no i zaraz sie okazało ze to nie głowka tylko pupa była:sofunny:

Takich natychmiastowych zachcianek to teraz wogole nie mam. Na początku tak miałam , to maz drałowal po chinszczyzne, a teraz bym tego nie przełknała. Wogole sie wybredna zrobilam i monotematyczna, jakos mi nic nie podchodzi:Szok:

aretas moja dzidzia wazy 280 gram teraz , wiec wiek plodu z usg to srodek 18 tyg. i podobno to prawidłowa waga:Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

AAaaa i jeszcze a propos zachcianek, to wlasnie kurcze wcale nie mam. Moze tez dlatego, ze ciagle nie mam apetytu i raczje musze zmuszac sie zeby cos zjesc, w dodatku ciagle tez mecza mnie nudnosci (ale juz nie takie hardcorowe jak jeszcze niedawno).
Jedyna rzecz to lody (czasem) ale to zawsze przepadalam.

smieszne natomiast jest to ze "zachciankowosc" przejal odemnie moj maz - potrafi leciec do cukierni po ptysie, a za chwile zagryza je sledziem i popija cola, ja nawet patrzec nie moge :)

w ogole ma wiekszosc ciazowych objawow (wilcze napady glodu, zmienne nastroje, napady euforii na zmiane z depresja, stany lekowe, nie moze spac w nocy, nadwrazliwosc na zapachy, wszystko), chyba przechodzi je za mnie ;) No szkoda, ze rzygania nie przejal i tego bolacego brzucha ;)

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcatard20090406_-8_My+child+is.png

Odnośnik do komentarza

Malinka77a
Czesc dziewczyny, Warszawa tez melduje, ze leje ;)

Gabalas, ja jak sie dowiedziala, ze bedzie dziewczyna to tez o tym samym pomyslalam, o tych wszystkich rozowosciach (tez nie trawie). Pocieszjaace jest z jednej strony ze faktycznie sa i inne kolory, a z drugiej strony oslabiajace jest ze dziewczynki (oczywiscie te wieksze juz) naprawde przepadaja za rozowym, no co zrobic (sama pamietam ze lubilam) ;) No coz moze uda sie nasze dzieci jakos oswoic i z innymi kolorami :)

no wlasnie one tak ten roz potem uwielbiaja, bo od urodzenia sa w niego pakowane. Jak wejdziesz nawet do skelpu zabawkowego, to wszystkie zabawki dla dziewczynek sa rózowe:Histeria::Histeria::Histeria: lalki w rozowych ubrankch, rozowe wozki, rozowe koniki, nawet takie mini kosmetyki dla dziewczynek tez sa rożowe. Mam nadzieje ze wychowujac sie z bratem troche ten róz sie rozmyje i wsrod wszystkich zabawek nie bedzie dominował:Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...