Marcowe mamuśki!!! 2009

[Anya]

kejtik to cytat pewnego artykuł na temat spania w ciąży na lewym boku:
"w ciąży przebiegającej prawidłowo nie ma medycznych przeciwwskazań do spania na prawym boku. Jednak pozycja na lewym boku jest korzystniejsza z paru powodów. Leżąc na prawym boku lub na plecach można doprowadzić do ucisku żyły głównej dolnej, która biegnie po prawej stronie kręgosłupa, zmniejszając dopływ krwi do serca. Krew zostaje w dolnej części ciała stopy, nogi, miednica). To z kolei zmniejsza rzut serca i ilość krwi dopływającej do narządów (także mózgu i macicy). Może to spowodować omdlenie, a w dalszym etapie także słabsze dotlenienie płodu. Jeśli pojawi się kołatanie serca , mroczki przed oczami czy duszność, wtedy szybka zmiana na lewy bok przywróci prawidłowe funkcjonowanie. Na lewym boku ułatwiona jest też praca nerek, przez co skuteczniejsze jest usuwanie produktów przemiany materii i nadmiaru płynów z organizmu. W związku z przytoczonymi argumentami spanie na lewym boku zaleca się jako profilaktykę hemoroidów oraz obrzęków."
co do nawilżaczy w sypialni to ja nie mam bo akurat w sypialni mamy najlepsze powietrze-rewelacja. Za to ja zaczęłam grzać jak grzejnik

[kathi26]

kejtik :) jesli chodzi o spanie na lewym boku ... niby mowia ze to najlepsza pozycja dla dziecka i ciebie - Śpij na lewym boku, prawą nogę zegnij w kolanie i podciągnij pod brzuch (możesz podłożyć pod nią poduszkę), w tej pozycji kręgosłup jest odciążony, a brzuch nie uciska żyły górnej i dolnej (lepiej się oddycha i nie bolą plecy) :)

a jesli chodzi o klinike, hmm w mojej cesarka kosztuje 1500 :) a normalny porod 1000, moja znajoma rodzila ok 3 miesiecy temu w tej klinice i byla bardzo zadowolona, ona ma znajome ktore tez tam rodzily i nie bylo zadnego problemu, wrecz odwrotnie ... ja jakos nie mam dobrej opini o lekarzach w szpitalach i o pielegniarkach ... kiepskie doswiadczenia z nimi (ogolne) w sumie mam jeszcze troszke czasu by sie zastanowic co do miejsca porodu ale na chwile obecna jestem negatywnie nastawiona do szpitala ...

[Anya]

kathi pewnie tak to jest, że wmawiam sobie.... no ale nie omieszkam zapytac lekarza co o tym sądzi
mój brzuch powiększa się z dnia na dzień-to pewnie przez te długie nogi naszej córy
co do kilogramów to ja na początku schudlam, potem juz zaczęlam tyć i tak od poczatku ciąży to tylko 5kg.... aż dziwne jakieś. A wydaje mi się, że mój brzuch waży jakieś 8kg

[kejtik]

o kurcze, to zaczynam od dzisiaj spać na lewym boku ! fakt, ze zasypiam na prawym , ale i tak chyba cała noc śpie na wznak... sama nie wiem, bo przecież się nie pilnuję ;)

Mój brzuszek - jest powiedzmy DUŻY ;) jak ostatnio byłam w klinice okulistycznej , jakieś panie myslały ze mam zaraz roziwązanie ! ;) nawet w pracy wszyscy stwierdzili, ze mam spory brzuszek ;)
co do wagi... hm.. przyznaje sie ze przytyłam 8 kg :) i nie ukrywam, ze mam apetyt....

aaaq. co do imienia... to u nas bedzie Klaudia :) mój mąż wymyślił

[kathi26]

hehe no u mnie brzuszek nie jest ogromny :) taki sredni ... ale wiecie co wiele kobiet mowi ze jak jesz slodkie to bedzie dziewczynka a jak kwasne to chlopiec ... srednio prawda ... ja sie obiadam owocami i raczej nie mam jakiejs nadmiernej ochoty na slodycze ... mieso tez zjem, no poza pieczonym lub gotowanym kurczakiem a no i grillem, bo jakos mi odrzut na to nie przeszedl :) ale takto jem chyba normalnie :) oo w sumie to za ciastami nie przepadam, co dziwne bo zawsze lubilam ...
ja sie przynam ze staram sie spac na lewym boku, ale wiem ze i sie przewracam na prawy a jak sie budze to spie na wznak :)

Klaudia to bardzo ladne imie :)

[Anya]

ja też staram się leżeć na lewym ale nie zawsze-czasami mi po prostu lepiej oddycha się na prawym. No ale ważne abysmy my-mamy dobrze się czuły
co do słodyczy to ja objadam sie nimi jak nigdy-więc u mnie to sie sprawdza

[kathi26]

ja wlasnie sie zastanawiam kiedy zaczac kolekcje ubranek dla dzidzi :) i jakie kupic, chodzi mi o rozmiar ... niby nie mierzy sie juz dziecka na tym etapie no i bede musiala kupic jakies ubranka wieksze :) chyba na 58, sa takie malutkie a jakie slodkie :)
od jakiegos czasu chodzi mi po glowie taka mysl czy bede mogla karmic naturalnie ... czy bede miala pokarm i ile go bedzie ... moze wiecie czy da sie jakos na to wplynac?? Przynzam ze chcialabym przynajmniej przez 3 pierwsze miesiace karmic naturalnie

[Anya]

kathi z doswiadczenia wiem, że nie warto kupować ubranek w rozmiarze 56 (te najmniejsze) bo uwierz mi, że maluchy strasznie szybko rosną. Damianek niektóre takie ubranka miał nałożone tylko raz!!!! Ja kupuję najmniejsze na 62-lepiej kupić trochę za duże. Natomiast co do karmienia naturalnego to nie wyobrażam sobie inaczej. Damianka karmiłam przez 10miesięcy. Miałam bardzo duzo pokarmu-aczkolwiek jest też taki zastój-pojawia się on chyba u każdej kobiety-i trwa jakis tydzień-wtedy dokarmiałam trochę takim w proszku ale potem znowu wszystko wróciło do normy ja przez cały okrez karmienia pilam tą herbatkę HIPP dla karmiących granulowaną-teraz pojawiła się też w saszetkach. No i należy pamiętać że stres też wpływa na ilość pokarmu. Więcej stresu=mniej pokarmu. Tak więc dziewczyny:trzeba spokojnie przebrnąć przez wszystkie trudności które się pojawią-oby nie

[Anya]

uciekam narazie; pędzę do sklepu zrobić zakupy i zupkę ugotować. Zajrzę jeszcze później więc piszcie żebym miała co poczytać

[kathi26]

widze, ze tutaj nie ma zbytnio chetnych do rozmowy ;/ :)wiec jak wrocisz Anya to chyba nie bedziesz miala zbyt wiele do czytania :)

[Anya]

zakupy zrobione, kuchnia posprzątana, zupka ugotowana, mężuś jeszcze w pracy, synuś bawi się a ja mam chwilę dla siebie więc postanowiłam, że zrobię sobie popołudniową INKĘ i poczytam forum ale tutaj cichoooooooooo, pustka!!!!!!!!!!! Mialaś rację kathi, że pewnie za wiele nie poczytam......
ajjj, co się z Wami dzieje

[kathi26]

dobre pytanie :) ja to postanowilam sie zwlec wreszcie z lozka i pojsc sie troszke ogarnac :) tak sie zastanawiam czemu tu taka cisza??
Anya widze ze lubisz kawe inke, ja nigdy nie lubilam i chyba jej nie polubie ;/ o juz mezus wrocil :) gdyby nie fakt ze mam lezec i odpoczywac to pojechalabym do sklepu i poogladala ubranka dla dzidzi :) chyba mi juz odbija na tym punkcie ... ale sie niesamowicie ciesze ze bede miala baby :)

[Anya]

kathi ja za inką nie przepadałam. Zawsze piłam taką normalną-tzn. parzoną-nie rozpuszczalną. No a teraz niestety należy ograniczyc kofeinę a potem w ogóle wyeliminowac przy naturalnym karmieniu więc wolałam zrobic to wcześniej i tak sobie popijam tą inkę
ja też pojechałabym na zakupy gdyby ktoś mi dał więcej siły. A poza tym zraziłam się po ostatnich tym różowym kolorem, ehhh :36_2_42:

[kathi26]

Anya ja jak ostatnio bylam w sklepie to byly rozowe, biale, zielone, zolte ubranka :) nie tylko roz i niebieski :) Ja to chyba jeszcze poczekam do stycznia i wtedy zaczne kupowac :) bo teraz to mam lezec i odpoczywac, pozniej swieta, sylwester no i styczen :) a pozniej luty ... marzec i yupiiiiii :)
ja jesli chodzi o kawusie to pilam wczesniej przed ciaza najchetniej 3w1 albo parzona a pozniej przestalam pic, jakis czas temu ze wzgledu na niskie cisnienie i brak koncentracji lekarka powiedziala ze jedna kawe dziennie moge sie bez problemu napic :) no i popijalam sobie po jednej dziennie ale 3w1 i sie lepiej czulam, ale doszlam do wniosku ze to bez sensu, papierosy rzucilam na okres ciazy wiec i z kawa sie obejde :) az normalnie dumna jestem z siebie i z mojej silnej woli ;p

[Anya]

no rzeczywiście ciąża jest dobrą-jak dla mnie to nawet najlepszą-motywacją :ok:

[Anya]

to ja moze na te zakupy do Białego pojadę... moja szwagierka tam mieszka.

[kathi26]

no koniecznie i mozemy sie wybrac na wielki puchar deseru :) co by troszke kalorii dodac naszym malenstwom :) oczywiscie jesli bedziesz jeszcze miala na to sile;)

[Anya]

deser?-jak najbardziej!!!!!! ja mówię-wszystko co slodkie nie jest mi obce i duuuużo nabiału. To jest to czego mi teraz potrzeba.

[kathi26]

no to pozostaje tylko zebys tu dotarla :)

[Anya]

no i własnie z tym pewnie będzie największy problem.... niby z Wawy do Białego niedaleko ale jak już bym była w Bialym to potem musiałabym zajechać do rodziców do Suwałk a powrót 5-cio godzinny mnie przeraża-dlatego też na święta zostajemy w Wawie.

[kathi26]

no przed nowym rokiem i swietami to ja tez nie dam rady ... w sb najprawdopodobniej wyjezdzamy na swietach do moich rodzicow :)

tak sie zastanawiam nad jedna sprawa ... wiesz moze jak to sie patrzy, tzn. teraz jest jak widac 27 tydzien, wiec jak cos mam czytac o 27 czy juz o 28 tygodniu?? gubie sie w tej kwestii tak samo jak w kwestii miesiecy jak to jest, w ktorym ja teraz jestem miesiacu???

[Anya]

kathi teraz jak widze masz na suwaczku 26tydz 6dzien czyli 27tydz więc czytasz o tym co dzieje się w 27tyg.
Natomiast miesiące przedstawiają się następująco:

Pierwszy miesiąc to: 1- 4 tygodnia
Drugi miesiąc to; 5- 8 tygodnia
Trzeci miesiąc to: 9 - 13 tygodnia
Czwarty miesiąc to: 14 do 17 tygodnia
Piąty miesiąc to: 18 - 22 tygodnia
Szósty miesiąc to: 23 do 27 tygodnia
Siódmy miesiąc to: 28 do 31 tygodnia
Ósmy miesiąc to: 32 do 35 tygodnia
Dziewiąty miesiąc to: 36 do 40 tygodnia

I jeszcze trymestry:

Pierwszy trymestr ciąży trwa od poczęcia do 13 tygodnia ciąży.
Drugi trymestr od 14 do 27 tygodnia ciąży.
Trzeci trymestr od 28 do 40 tygodnia ciąży.

[kathi26]

mam pytanko powiedzcie mi czy mial ktos z was badz waszych znajomych lozeczko turystyczno domowe firmy Graco?? tego typu:

GRACO KOJEC-ŁÓŻECZKO..CONTOUR ELECTRA DELUXE (502659868) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy

mysle nad kupieniem jego ale czy ono jest stabilne? wytrzymale?

[kathi26]

anya wielkie dzieki za rozpiske, co sie wchodzi na jakies stronki wszedzie jest inaczej, no to moge smialo powiedziec ze koncze 6 miesiac :) super

[Anya]

no a ja zaczynam siódmy miesiąc

co do tego łożeczka i innych tego typu łóżeczek to ja osobiście nie jestem ich zwolenniczką. Owszem jak najbardziej jako łózeczko turystyczne jest super ale nie na co dzień. To jest tylko moja opinia-zrobisz jak uważasz.