Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2011 :)


Madziutek

Rekomendowane odpowiedzi

beti trzymam kciuki za pozytywne wyniki...;*

szabada hehe mąż niezły...:) widać bardzo mu sie podobasz z brzuszkiem:) super...
mój jakoś nie ma natchnienia na te sprawy.. jest z tych facetów.. którzy boja sie o dzidzie w trakcie... więc musze czekać ...dopiero po porodzie;/

A ja zdecydowałam sie ze jak będzie ładna pogoda zrobie już pranie ciuszków.. bo za miesiąc nie będzie mi się chciało tego robić pewnie.. pozatym chce troche więcej czasu mieć dla Matiego a nie być zajęta przygotowaniami... coś mam przeczucie że nie doczekam do tego 18 grudnia ale kto wie.. z tego co slyszłaam dziewczynki nie pchają się tak wcześnie na świat.. ale to różnie bywa....
Oby ta pogoda się zmieniła.. bo naprawde depresyjna....

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56039.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56377.png

Odnośnik do komentarza

Hej kochane mamuśki:)
Ja już po badaniach, na początek chcieli mnie zostawić pod obserwacją na cały dzień, ale okazało się że ciśnienie dziś miałam lepsze od położnej, plus brak protein w siuśkach tak więc mnie puścili.
Zaraz zmykam do pracy bo dziś mamy mecz.

beti kochana nie martw się, jakoś to będzie, taką polkę tez dziś chcieli zatrzymać w szpitalu bo miała za wysoki cukier. Bidulka płakała - tak mi jej szkoda się zrobiło, ale przecież dzidziuś jest najważniejszy.
Trzymam kciuki za Twoją siostrę - mam nadzieję że wszystko się dobrze skończy!!!

o_l_a_f U nas tez pogoda do bani, ale mamy dziś w pracy mecz więc może nie przyjdzie dużo ludków. Ja w tym miesiącu zamierzam kupić łóżeczko i materacyk w przyszłym komodę a wózek zostawię na grudzień bo wtedy są szalone promocje.

renatkaa tak to jest z kobietami w ciąży niektóre się dobrze czują z brzuszkami inne mniej dobrze - ja należę do tej drugiej grupy.

fete551Kochana ja już się nie martwię, jest wszystko ok po prostu , wczoraj tak mnie po nakłuwali że chyba od tego kłucia ciśnienie mi skoczyło. Bo skoro położna wbija 2 igły w jedną żyłę i nie może trafić i tak 3 razy to można się zdenerwować.

polcia83 ja nawet jeszcze nie mam co prać;)Dziewczynki wy nie możecie tak szybko rodzić bo ja sama zostanę z brzuchem a wy wszystkie będziecie już ściskały swoje maleństwa.

Szabada fajny ten Twój brzuszek:)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmht6x58iwc.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny,

Ja dzisiaj już przed 6 na nogach. Byłam zrobić badania z krwi, a że przychodnia pobiera między 7 a 8 rano to nie ma wyjścia - trzeba wstać. Oczywiście zero taryfy ulgowej dla ciężarnej. Najpierw odstałam kolejkę, żeby zapłacić za wynik, później kolejkę do kłucia. Bezczelnie jeszcze jakieś babsko się wepchało, bo "ona rano musiała wstać". Fakt pozostali ludzie nie musieli ;)

Apiw - to jakaś sierotowata pielęgniarka. Też bym się zdenerwowała. Poza tym z porodem to sie nie łam, ja jestem tuż przed Tobą, więc zostaniemy dzielnie na posterunku we dwie ;)

Polcia - u nas jakoś też było sennie, chociaż w zasadzie trochę popaduje po czym wychodzi słonko. No a syn musi się nacieszyć mamą póki nie ma konkurencji jeszcze ;).

Beti - daj znać jak wyniki.

Szabada - fajny brzuchol :)

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

dzieki za ocene brzusia....:* Moj Maz to jest na codzien smiesznym czlowiekiem....

melduje sie dzis.....z Humorkiem takim Sobie....

32tc LEci nam od DZIS!!!!!!!!!!!!!!!

jeszcze 8 tygodni!!!

Bycie MAMĄ to Skarb i Błogosławieństwo a TATĄ to Wielka Duma!

http://lb1f.lilypie.com/rwArp1.png http://tmp3.glitery.pl/text/355/87/3-Madziutek-6582.gif

I juz sie starac nie MUSIMY!!!UDAŁO SIĘ!!
http://lbdf.lilypie.com/mxoup1.png


Sara-24tc-01.12.2010-

Nasza Lista Grudniowa:TU--To NASZ CZAS!!

Odnośnik do komentarza

Hej, witam się i ja. Pierwszy tydzień na zwolnieniu, do tej pory pracowałam ale Maja się rozchorowała, mnie dopadło przeziębienie i tym sposobem wylądowałam na zwolnieniu. Do pracy wracam dopiero po macierzyńskim teraz czas zacząc przygotowania na przyjście dzidzi:). Trochę mam trudny czas bo Majka złapała jakąś infekcję po antybiotyku i źle bardzo to znosi, do lekarza ginekologa dziecięcego umówiłam się dopiero na piątek i musimy dac rade. Pozdrawiam serdecznie, może teraz uda mi się do was dołączyc bardziej niż z doskoku :)

Magda, Maja i Kingusia

http://www.suwaczek.pl/cache/373167d4cb.png
Maja ur.23.09.2007 3390/54
http://www.suwaczek.pl/cache/885a393640.png
Kinga ur.29.11.2011 3300/55

Odnośnik do komentarza

Hej mamusi
Znów ucichłyście, ja dziś miałam ciężki dzień w pracy i długi powrót z pracy do domu więc jestem wykończona. Przypałętałam się tylko przywitać zobaczyć co u was słychać i życzyć miłego czwartku.

fete551 dzięki że mnie nie zostawisz, bo ja już się obawiałam że wy już wszystkie się rozpakujecie a ja urodzę w przyszłym roku ;)

Madziutek To teraz już nie masz wyjścia musisz pisać!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmht6x58iwc.png

Odnośnik do komentarza

Witam;)
Fakt cisza niemożliwa, gdzie was wywiało dziewczyny;)))
Fete Trzymam kciuki;)
Madziutek Zdrówka dla małej;)
Szabada Mnie chyba też jakaś depresja jesienna łapie albo stres przed porodowy, chumor mam zmienny "jak rasowa baba w ciąży";))))
W dodatku moje bóle miednicy chyba mnie wykończą:///

A jeszcze apropos wózków;)))
Balmoral Silver Cross - 8200.00 zł

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9upjyymk8975u.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5eipgnziuq.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :smile_move:
Ja jestem w Lublinie bo czekam na kurteczki maz kupil dla Nikolci na alegro i jest male opoznienie,mam nadzieje ze szybko dojda mala sie niecierpliwi a to jej ulubiency beda na kurtkach :smile_move:.

fete trzymam i ja kciukasy mocno

madziutek duzo zdroweczka przesylam i buziaki

szabada ja tez mowie ze chyba depresja mnie dopada ciagle mam dola fakt ze u mnie tez sytuacja i ciagle problemy moze to ma najwiekszy wplyw na wszystko aj szkoda gadac

apiw wypoczywaj kurcze przez prace jestes wymeczona,dbaj o siebie kochana a co do porodu moze w sylwestra malenstwo zechce wyjsc,jak moj brat hihi..dobrze ze cisnienie jest ok uwazaj na siebie pamietaj .

olaf widze ze pelna gotowosc i wszystko co potrzebne do szpitala juz masz,i fajnie.

renatkaa a co u ciebie?? jak samopoczucie kochana

wesolabeti daj znac jak bedziesz juz znala wyniki trzymam kciuki,zeby to swedzenie bylo niczym strasznym...bedzie dobrze nie martw sie kochana

polcia83 ja pranie ciuszkow?? oj to racja im pozniej sie czlowiek za to bieze tym gorzej sie nie chce wiem po sobie dlatego wolalam we wrzesniu prac i mam spokoj.

zyta czapeczka sliczna slodka poprostu :) i popieram slowa apiw nie przejmuj sie nikim i niczym olej wszystko ludzie sa wredni i podli nie licza sie z uczuciami innych.

freedom84 Witaj my chyba nie mialysmy okazji klikac

dobra co moglam doczytalam mam nadzieje ze nikogo nie ominelam jesli tak przepraszam.

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

fete551
Hehe - Olaf to wózek gwiazd niby :). Trochę kanciasty, ale na tle ich milionowych posiadłości dobrze się prezentuje. Ładne sesje w kolorowych czasopismach.

Ja odebrałam właśnie wyniki i mam trochę doła. Wyniki z moczu słabe, dużo gorsze niż ostatnio a 10 dni brałam leki :( . No nic pójdę dzisiaj do gina to zobaczę co mi powie :(

moze przez te leki masz slabe wyniki nie martw sie bedzie dobrze napewno,daj znac co powie gin i glowa do gory:36_3_15:

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

Ja teraz mam wizyte 2 listopada i tez czekaja mnie badania dostalam skierowanie,zobaczymy jak mi wyjda.Niestety tak pozno wizyta bo moj lekarz ma wolne i poprostu musze czekac,bedzie kolejne usg i obserwacja czy dziecko sie odkrecilo z pepowiny,sama jestem ciekawa i troche sie martwie.A jeszcze ta pogoda zmienna jak moj nastroj i odwieczne problemy normalnie masakra,mam nadzieje ze przyszly rok bedzie lepszy duzo bo tego mam dosc.

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

fete551
Wiesz to były leki właśnie mające wyleczyć zapalenie układu moczowego a teraz mam normy przekroczone kilkakrotnie w stosunku do ostatnich wyników :( .
Zobaczę co powie lekarz.

kurcze no,ale nie martw sie lekarz napewno powie co robic,trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze i nie martw sie wiem ze nie jest latwo bo sama mam ciagle cos nie tak i nie da sie nie myslec.

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

fete551
A ja raczej pozytywnie jestem nastawiona, przynajmniej się staram :) . Dużo Lasek pisze właśnie o jakiejś depresji jesiennej. Zdarza się niestety o tej porze roku.
A co do okręcenia pępowiną to na bank się odkręci. Trzymam kciuki mocno za to :) .

mam nadzieje kochana ze sie odkreci bo nie daje mi to spokoju a pozatym jak sie wierci i kopie to tak mnie pepek boli mam wrazenie ze mi go wyrywa takie nie przyjemne to jest.

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

Cześć laski:)))

Ja dziś rano musiałam jechać do laboratorium zrobić wyniki,morfologie,mocz i hbs ,bo w środę mam wizytę u gin.Moja gin ma zamiar rozmawiać ze mną o porodzie hahaha,widziała moje przerażenie w oczach gdy jej o tym wspomniałam i obiecała, że razem coś zaradzimy i postara się rozwiać wszystkie moje wątpliwości.Ale jedno mi zapowiedziała, że nie widzi mnie w porodzie siłami natury.Zresztą jak o tym myślę to mi się niedobrze robi ze strachu:(((
Ja jako tako depresji nie mam jesiennej choć prawie cały czas siedzę w domku,nie chcę niepotrzebnie nigdzie chodzić żeby się nie zaziębić.Wszyscy w koło zasmarkani chodzą moja mama,moja sis, jej córcia więc izoluję się od zarazków:))Ale cieszę się bo w sobotę u nas zaczynają się Międzynarodowe Targi dla Dzieci na hali MTSU i bedę mogła pojechać mają być warsztaty dla młodych mam z opieki nad noworodkiem,dużo wystawców z całej Polski,Niemiec i Holandii.No i może kupię małej łóżeczko na tych targach, bo będzie można kupować :)))

aneta1808 nie martw się na pewno maleństwo się odkręci moja jeszcze się nie obróciła głową w dół i też się martwię, że ma coraz mniej czasu i miejsca.

fete551 nie martw się na pewno coś Ci twój gin zaradzi,napisz koniecznie po wizycie co tam:)

o_l_a_f wózek nawet fajny, ale cena obłęd w ciapki:))))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58191.png

Odnośnik do komentarza

Zyta
Cześć laski:)))

Ja dziś rano musiałam jechać do laboratorium zrobić wyniki,morfologie,mocz i hbs ,bo w środę mam wizytę u gin.Moja gin ma zamiar rozmawiać ze mną o porodzie hahaha,widziała moje przerażenie w oczach gdy jej o tym wspomniałam i obiecała, że razem coś zaradzimy i postara się rozwiać wszystkie moje wątpliwości.Ale jedno mi zapowiedziała, że nie widzi mnie w porodzie siłami natury.Zresztą jak o tym myślę to mi się niedobrze robi ze strachu:(((
Ja jako tako depresji nie mam jesiennej choć prawie cały czas siedzę w domku,nie chcę niepotrzebnie nigdzie chodzić żeby się nie zaziębić.Wszyscy w koło zasmarkani chodzą moja mama,moja sis, jej córcia więc izoluję się od zarazków:))Ale cieszę się bo w sobotę u nas zaczynają się Międzynarodowe Targi dla Dzieci na hali MTSU i bedę mogła pojechać mają być warsztaty dla młodych mam z opieki nad noworodkiem,dużo wystawców z całej Polski,Niemiec i Holandii.No i może kupię małej łóżeczko na tych targach, bo będzie można kupować :)))

aneta1808 nie martw się na pewno maleństwo się odkręci moja jeszcze się nie obróciła głową w dół i też się martwię, że ma coraz mniej czasu i miejsca.

fete551 nie martw się na pewno coś Ci twój gin zaradzi,napisz koniecznie po wizycie co tam:)

o_l_a_f wózek nawet fajny, ale cena obłęd w ciapki:))))
Zytka porod ogolnie nie boli (przynajmniej mnie nie bolal)tylko bole przed porodowe a jeszcze krzyzowe jak miala to jest bol nie do zniesienia (nie zycze tego nikomu)myslalam ze bede sciany gryzla z bolu ale nie kazdy je ma maja bole brzuszne to podobno bolu takiego nie ma,wiem jedno urodzic trzeba ja tez panicznie sie balam i boje teraz,mam nadzieje ze pojdzie szybko.Ja bylam i jestem panikara boje sie bardzo i spodziewalam sie jak rodzilam Nikole ze caly Lublin bedzie mnie slyszal a z tego co pamietam to raz krzyknelam jak mi worek plodowy przebijala oj bolalo a raczej pieklo strasznie,a potem prosilam meza zeby mi pomogl bo juz mialam dosc i tak jak sie zaczelo tzn.wody mi zaczely odchodzic po 19 a urodzilam o 3.05

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

Cześć!
Anetko - dziękuje samopoczucie całkiem w miarę. Walczę z grzybicą już 3 lekiem a tak poza tym to ok. A co do porodu, to drugi prawie zawsze jest łatwiejszy - tak na pocieszenie:)
Fete - żurawinkę podjadaj, naprawdę pomaga na drogi moczowe. Trzymam kciuki żebyś się wyleczyła!
Madziulek - nareszcie sobie odpoczniesz. Zdrówka dla małej!
Zyta - polecam szkolę rodzenia, jeszcze zdążysz. MNie jakoś pozytywnie nastawiła i póki co to się aż tak bardzo nie boję. Nastawiam się że dam radę!
Fajnie takie targi, a w jakim mieście? Sama chętnie bym się wybrała.
pozdrawiam!!!

http://fajnamama.pl/suwaczki/s149oma.png]Tekst linka[/url]

http://fajnamama.pl/suwaczki/pn8ei3c.png

Odnośnik do komentarza

renatkaa
Cześć!
Anetko - dziękuje samopoczucie całkiem w miarę. Walczę z grzybicą już 3 lekiem a tak poza tym to ok. A co do porodu, to drugi prawie zawsze jest łatwiejszy - tak na pocieszenie:)
Fete - żurawinkę podjadaj, naprawdę pomaga na drogi moczowe. Trzymam kciuki żebyś się wyleczyła!
Madziulek - nareszcie sobie odpoczniesz. Zdrówka dla małej!
Zyta - polecam szkolę rodzenia, jeszcze zdążysz. MNie jakoś pozytywnie nastawiła i póki co to się aż tak bardzo nie boję. Nastawiam się że dam radę!
Fajnie takie targi, a w jakim mieście? Sama chętnie bym się wybrała.
pozdrawiam!!!

oj to tez masz nie ciekawie z ta grzybica co za paskustwo sie czepi,oby szybko minelo trzymam kciuki..co do porodu drugiego to mam nadzieje ze bedzie lepiej :) czas leci jak szalony aby patrzec jak zaczniemy sie powoli rozpakowywac:))

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

Ja tylko mały meldunek z wizyty.
Lekarz kazał mi wziąć ziołowy Urosept, żeby nie truć Małego lekami. Gdyby pojawiły się inne objawy, to wtedy muszę powtórzyć badania i się z nim kontaktować. Poza tym dużo pić.
Żurawina jest u mnie standardowo od jakiegoś 5m-ca :). Od kilku dni doszedł jeszcze sok żurawinowy 100%.
Mały waży wg różnych metod obliczeniowych 1450g lub 1750g :))). Pełne pole manewru :). Wg USG termin porodu na ten moment 19 grudzień, ale to się jeszcze może zmienić. Miłego wieczoru Laseczki. Ja idę odpoczywać po tych wrażeniach :)

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

fete551
Ja tylko mały meldunek z wizyty.
Lekarz kazał mi wziąć ziołowy Urosept, żeby nie truć Małego lekami. Gdyby pojawiły się inne objawy, to wtedy muszę powtórzyć badania i się z nim kontaktować. Poza tym dużo pić.
Żurawina jest u mnie standardowo od jakiegoś 5m-ca :). Od kilku dni doszedł jeszcze sok żurawinowy 100%.
Mały waży wg różnych metod obliczeniowych 1450g lub 1750g :))). Pełne pole manewru :). Wg USG termin porodu na ten moment 19 grudzień, ale to się jeszcze może zmienić. Miłego wieczoru Laseczki. Ja idę odpoczywać po tych wrażeniach :)

no to biez leki i odpoczywaj ile sie da,no i pij duzo duzo zeby szybko minelo.To piekna waga maluszka fajnie :) ja tez mam zmieniona date porodu z 6.12 na 10-11.12 no zobaczymy kiedy malenstwo zechce wyjsc-ZDROWKA DLA CIEBIE KOCHANA

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

hejka;)
fete odpoczywaj duzo.... maluszek widze rośnie jak na drożdzach .. waga ładna;)

U nas dzisiaj baaaaardzo zimno.... aż nie chce się wychodzić z domku.... ale po śniadanku idziemy na ryneczek po miod.. bo ostatnio u mnie codziennie na śniadanie musi być miodzik:)
Wczoraj kupiłam tran o smaku owocowym... będziemy z Mateo go pić...:) stwierdziłam że nie kupuje tabletek Prenatal DHA tylko kupie tran i na to samoo wyjdzie.. nawet lepiej bo ma lepszy skład....:) No ale zobaczy czy Mati dzis nie bedzie mial rewolucji żołądkowych bo wczoraj troche zwymiotował .. nie wiem może po tym tranie...

A dziś przyjdą materace.. zamawiałam 2 dla malutkiej i Mateo ...jest taniej nie da sie ukryć... i nie musze ich wozić tylko dostaje do domku;)

Malutka w brzuszku daje czadu... czy wasze dzieci też tak często mają czkawkę??? moja ma bardzo często....

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56039.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56377.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...