Skocz do zawartości
Forum

Październikóweczki i Październikowczyki 2011


bogdanka2

Rekomendowane odpowiedzi

Witam sobotnio:)

Dzisiejszego ranka najmłodsza uszczęśliwiła mnie nie dość że nastrojem szampańskim to na dodatek próbami odpychania się podczas leżenia na brzuchu:D:D:D Leży i przebiera nóżkami gruchając wesoło, śmiejąc się za każdym razem jak na nią spojrzę:D:D:D Sambi też dziś uśmiechnięty i reaguje na wyczyny siostry niepohamowanym hihotem... Oj zabawne te moje dzieciaczki:D:D:D:D Dzisiejszy dzień zapowiada się więc udany:D:D:D:D

Pozdrawiam

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

witam-moja Basia ież nie chce smoczka ale jest dzieckiem spokojnym więc nie trzeba jej często uspokaja wystarczy chwil ponosić albo odwrócic uwagę:smile_jump:za to mój syn był dzieckiem nie tyle płaczącym co wrzeszczącym dzień i noc i smoczek był niezbędny :lup:używał go b długo ponad dwa lata a zęby ma przepiękne ,proste i mocne(po tatusiu) i odzywaczaiłam go jednej nocy,w dzień byłam znim u lekarki oczywiście miał smoczek w buzi ,pani mu powiedziała,że smoczek zabiera bo już jest duży i to brzydko aby chodził ze smoczkiem,udała,że chowa smoka w szufladzie a faktycznie podała go mnie .Jak synek szedł spać to sobie przypomniał,a ja mu na to ,że smoczek został w przychodni która w nocy jest zamknięta i pójdziemy rano poszukać ,zgodził się a na drugi dzień całkowicie zapomniał i już więcej nie wspominał o smoku:smile_jump:
wszystkie wasze dzieciaczki są śliczne i rosną jak na drożdżach
u mnie chwilowo zawieszenie broni z mojej strony i wielka ochota na zgode ze strny m a ja czekam kiedy wróci syn z Polski........i mi się tęskni
pozdrowienia

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

kevadra
Bogdanko, Adelcia to dziecko-marzenie :) Jaka wyrozumiała, wie, że mamusia małych rozrabiaków potrzebuje snu w nocy :) A tak w ogóle, lekarz może nagadać za spasienie dziecka? Mój Pawełek nabrał w niecałe 2 miesiące 3 kg, czyli podwoił swoją wagę, ale lekarka tylko powiedziala - Ale waga! i nic więcej. No ale ta Pani jest w ogóle średnio wygadana, trzeba z niej zawsze coś wyciągać, więc nie wiem, czy to źle, czy nie, jak 1,5 kg w miesiąc nabrał. Jestesmy na cycu plus 90 ml mm dziennie 5 razy w tygodniu.
Marigold, mają w Rossmannie smoczki? Nie wiedziałam, spróbuję, może mój też zaakceptuje. Mamy płaski smoczek anatomiczny Lovi, silikonowy i w kształcie kropli Canpol Babies, oba mu nie pasują. Ja jednak wolę, żeby nie traktował cyca, jak smoczka, już lepiej niech ssie smoczka, bo ssie cyca na uspokojenie, a potem przepełniony ulewa, no a potem ta waga, że pediatra nawet się dziwi. Choć nie jest gruby, jest taki jakby nabity :)
A z tym kciukiem zamiast smoczka-racja, trzeba uważać. Ja chodziłam do podstawówki z chłopcem, który do 8 roku życia ssał kciuk. Mama moja znała jego rodziców, on miał po prostu nieusatysfakcjonowany odruch ssania. Chciał smoczka, ale rodzice wymuszali na nim wychowanie bezsmoczkowe, mały ssał kciuk, nawet tak długo. Ale ta bezsmoczkowość była na siłę, więc tak to potem wyglądało.

Są w rossmannie smoczki ale chyba tylko kauczukowe, nie każdemu dziecku odpowiadają bo mają smak i i zapach lateksu ale jak dla mnie są dużo miększe i mają dosc fajny kształt, na poczatek kupiłam Tommee Tippee - mam chyba 4 sztuki tych 0+ bo jeszcze do laktatora dawali dwa a użyłam jednego i to bez powodzenia bo mała się nim dławiła i chyba za twardy właśnie był, a rossmannowski kupiłam na próbę bez wiary ze się przyjmie, ale póki co ok, u nas smoczek to tylko na podróz samochodem albo chwilkę na spacerze, w domu za nic nie weźmie i kropka

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

O nie, co do szpilek to po ostatnich "zabawach" jak Szczep przyodział swoje zimowe trapery i kopnął Sambiego w twarz, przez co mały miał limo pod okiem i nie dość że charakter ma łobuzowaty to jeszcze wyglądał jak bandyta, ostrożność w kwestii obuwia dostępnego dla dzieci przeszła ostrą weryfikację:hahaha::hahaha::hahaha:

luna - dobrze że masz chwilę spokojniejszą... Oby to już się stało rutyną a nie czasowym zawieszeniem broni. Pozdrawiam!

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

Monka1
Witam ::):
Luza no to ładnie Kubuś przybrał, szybciutko nadrabia :)
Marigold my też używamy smoczka w kształcie kropli. ja nawet nie kupowałam tylko takei dostałam. Mi to się marzyło dzieciątko, które nie będzie chciało ssać smoka, ale wyszło inaczej. Na początku też nie chciała, ale nie było wyjścia, bo ona trakotwała mnie jak smoka, którego najchętniej doiłaby przez kilka godzin z rana i przez to miałam duże problemy z laktacją w tych godzinach. Później też pediatra powiedziała, że żeby mała zaczęła normalnie robić kupki, to musi jeść góra 15-30 min i napełnic w tym czasie żołądek, i potem jakieś 2 godzinki przerwy żeby dać jelitom znak do pracy. No i tak się zaczęło :) Moje koleżanki mnie pocieszają, że nie ma tego złego... dwie z nich borykają się właśnie z problemem kciuka, synek jednej to aż ma bliznę od tego ciumkania. U kolejnej nie ma innego sposobu na uspokojenie córci, jak tylko cyc, a właśnie zaczęła ząbkować i chce ciągle być przy piersi. Z tym, że ta ostatnia chciała koniecznie wychowywać bezsmoczkowo i nawet jak dziecko wykazywało chęć ona smoczka nie chciała dać, a teraz mała się zawzięła i nic prócz cycusia ssać nie chce.
Bogdanka jak ja Ci zazdroszczę tego spania Dusi:) Moja po Świętach tez się rozregulowała i chodzi spać o 12, wymyśliła sobie, że najdłuższą drzemkę dzienną (3h) przeniesie sobie na godz. 17/18, a tak to tylko krótkie drzemki :( szkoda gadać, mam nadzieję, że wróci do normy.
U nas dzisiaj ponuro, ale i tak był to bardzo miły dzień. Wpadli do nas znajomi i wieczorkiem wybraliśmy się na spaghetti. Nastusia przespała cały wypad, a ja najadłam się tak, że pękam :D:D:D

o to współczuję tego rozregulowania rytmu, u nas tak było przek okres święta-sylwester, ostatnio tez jak poszłam do lekarza to młoda w tym czasie zrobiła drzemkę 19 minut o 19 a potem usypiałam ją prawie do północy
powoli rutyna wróci, ale pewnie kilka dni to potrwa, u nas już ok

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

la luna
witam-moja Basia ież nie chce smoczka ale jest dzieckiem spokojnym więc nie trzeba jej często uspokaja wystarczy chwil ponosić albo odwrócic uwagę:smile_jump:za to mój syn był dzieckiem nie tyle płaczącym co wrzeszczącym dzień i noc i smoczek był niezbędny :lup:używał go b długo ponad dwa lata a zęby ma przepiękne ,proste i mocne(po tatusiu) i odzywaczaiłam go jednej nocy,w dzień byłam znim u lekarki oczywiście miał smoczek w buzi ,pani mu powiedziała,że smoczek zabiera bo już jest duży i to brzydko aby chodził ze smoczkiem,udała,że chowa smoka w szufladzie a faktycznie podała go mnie .Jak synek szedł spać to sobie przypomniał,a ja mu na to ,że smoczek został w przychodni która w nocy jest zamknięta i pójdziemy rano poszukać ,zgodził się a na drugi dzień całkowicie zapomniał i już więcej nie wspominał o smoku:smile_jump:
wszystkie wasze dzieciaczki są śliczne i rosną jak na drożdżach
u mnie chwilowo zawieszenie broni z mojej strony i wielka ochota na zgode ze strny m a ja czekam kiedy wróci syn z Polski........i mi się tęskni
pozdrowienia

ja Wam życzę przede wszystkim porozumienia dobrego dla Was i dla dzieci. Nikt tak naprawdę nie zna recepty - być razem czy się rozstać, życie niestety nie jest różowe i pewnie każdej decyzji można żałować jaka by nie była, ale mam nadzieję że uda Wam się wypracować kompromis i porozumienie, trzymam kciuki :)

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

bogdanka2
O nie, co do szpilek to po ostatnich "zabawach" jak Szczep przyodział swoje zimowe trapery i kopnął Sambiego w twarz, przez co mały miał limo pod okiem i nie dość że charakter ma łobuzowaty to jeszcze wyglądał jak bandyta, ostrożność w kwestii obuwia dostępnego dla dzieci przeszła ostrą weryfikację:hahaha::hahaha::hahaha:

luna - dobrze że masz chwilę spokojniejszą... Oby to już się stało rutyną a nie czasowym zawieszeniem broni. Pozdrawiam!

oł... to musiało boleć... skąd dzieci biorą pomysły na takie zabawy...

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

IWA23
Oto Hanna ur się 27.10.10r

Śliczna Hania, właśnie sobie wyobraziłam mojego Wiktorka jak już chodzi i przybiega do mnie żeby mnie uścisnąć. Słodkie to musi być.
Właśnie wróciliśmy od naszego neurologa. Pani powiedziała, że są duże postępy i że wszystko z nim w porządku, poza drobnymi rzeczami, którymi nie należy się aż tak przejmować, tylko trochę poćwiczyć. Musimy wzmocnić brzuszek i rozluźnić lewą rączkę, bo zaciska ją bardziej.
Mały na macie edukacyjnej uderza chętniej lewą ręką zabawki. Prawa mniej aktywna, czy on może być leworęczny?

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja:Psoty:
Hania śliczna ::):
Bogdanka Twoje maluchy jak zawsze wymiatają :hahaha::hahaha::hahaha:
Też mam gdzieś ciekawe zdjęcie Kuby, jak sobie kask z mojego biustonosza zrobił :hahaha::hahaha:
Luza Kubuś ślicznie przybiera na wadze, bardzo ładnie wszystkie dzieci nadgonił ::):

My wczoraj wprowadziliśmy soczek z marchewki, Filusiowi bardzo posmakowała, no i były dwie piękne kupeczki zrobione samodzielnie:hahaha::hahaha: Jedna wczoraj, jedna dziś z rana, a dostał tylko dwie łyżeczki :D
Dziś już dostał troszkę więcej bo 6 łyżeczek :D

Dziewczyny ale ten czas leci co??? 10-go będzie rok jak zaszłam w ciążę, a 28-go stycznia rok jak zrobiłam test ciążowy :hahaha: Niedługo powstanie nowy wątek, październikóweczki 2012:hahaha::hahaha:

A co do rączek to nasz też póki co sprawniej posługuje się lewą rączką jak prawą ::):

Odnośnik do komentarza

Rzeczywiście czas szybko leci, powiem bardziej zap....la :hahaha::hahaha::hahaha:że się tak brzydko wyrażę. Mały zapisany na żłobek, coraz częściej myślę że do roboty trza będzie wracać. Znowu harówka się zacznie, stres i napięte terminy. Trochę się już zaczynam tym stresować, bo niestety u mnie w robocie zawsze siedziałam po 10 godz. czasem dłużej. Teraz na pewno już tak nie będzie, nie pozwolę sobie na to.
Wyspanej nocki życzę.

Odnośnik do komentarza

la luna
witam-moja Basia ież nie chce smoczka ale jest dzieckiem spokojnym więc nie trzeba jej często uspokaja wystarczy chwil ponosić albo odwrócic uwagę:smile_jump:za to mój syn był dzieckiem nie tyle płaczącym co wrzeszczącym dzień i noc i smoczek był niezbędny :lup:używał go b długo ponad dwa lata a zęby ma przepiękne ,proste i mocne(po tatusiu) i odzywaczaiłam go jednej nocy,w dzień byłam znim u lekarki oczywiście miał smoczek w buzi ,pani mu powiedziała,że smoczek zabiera bo już jest duży i to brzydko aby chodził ze smoczkiem,udała,że chowa smoka w szufladzie a faktycznie podała go mnie .Jak synek szedł spać to sobie przypomniał,a ja mu na to ,że smoczek został w przychodni która w nocy jest zamknięta i pójdziemy rano poszukać ,zgodził się a na drugi dzień całkowicie zapomniał i już więcej nie wspominał o smoku:smile_jump:
wszystkie wasze dzieciaczki są śliczne i rosną jak na drożdżach
u mnie chwilowo zawieszenie broni z mojej strony i wielka ochota na zgode ze strny m a ja czekam kiedy wróci syn z Polski........i mi się tęskni
pozdrowienia

Nie WASZE, a NASZE lunka dzieci są śliczne, łącznie z Basią.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

Zapomniałam sie przywitac.Helllo witajcie.
Wybrałam się jednak do rodziców wczoraj.Moja ,,druga" połówka zawiozła nas aby było bezpieczniej.Jakub zjadł o 20 i spał do 6 rano.Nie budziłam go do jedzenia ale widac że małopolskie powietrze mu służy.Był bardzo grzeczny, ale co się dziwić jak cały czas nosili go na rekach.Przyłapałam mojego tate jak dawał mu czekolade do oblizania.....Ach te dziadki.Wnuk zadowolony, dziadek jeszcze bardziej a mnie sie to nie spodobało bo mały ma problemy ze zrobieniem kupy.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

malutka2326
Witam się i ja:Psoty:
Hania śliczna ::):
Bogdanka Twoje maluchy jak zawsze wymiatają :hahaha::hahaha::hahaha:
Też mam gdzieś ciekawe zdjęcie Kuby, jak sobie kask z mojego biustonosza zrobił :hahaha::hahaha:
Luza Kubuś ślicznie przybiera na wadze, bardzo ładnie wszystkie dzieci nadgonił ::):

My wczoraj wprowadziliśmy soczek z marchewki, Filusiowi bardzo posmakowała, no i były dwie piękne kupeczki zrobione samodzielnie:hahaha::hahaha: Jedna wczoraj, jedna dziś z rana, a dostał tylko dwie łyżeczki :D
Dziś już dostał troszkę więcej bo 6 łyżeczek :D

Dziewczyny ale ten czas leci co??? 10-go będzie rok jak zaszłam w ciążę, a 28-go stycznia rok jak zrobiłam test ciążowy :hahaha: Niedługo powstanie nowy wątek, październikóweczki 2012:hahaha::hahaha:

A co do rączek to nasz też póki co sprawniej posługuje się lewą rączką jak prawą ::):

nom, u nas 11-go rok od poczęcia, a 26-go robiłam test :D, 9 lutego potwierdziło się u gina na usg...nawet nie wiem kiedy ten roczek zleciał
Hehe ja też powoli myślę o wprowadzeniu soczku, mama mnie namawia, szczególnie że teraz okres zimowy- chorobowy

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...