Emots story - nowa zabawa

[kaskasto]

ja sie tak wtrące - za pomysłowość :)
szkoda ze mam dziś taki zapiernicz w pracy :/

[Gość Jul]

wiedział jednak, że ten sen to sprawka Jego żona była przecież takim słodkim kochanym .. Kiedy wstał rano postanowił :drunk: mleka, coś go jednak tknęło.. coś było nie tak..

[czoko25]

Wszedł po cichu do sypialni jego Em jeszcze smacznie, podszedł do łóżka, pocałował ją delikatnie w policzek i gdy już miał wychodzić, doznał ... jego żona w śnie wymawiała imię jakiegoś mężczyzny. Ojjj się strasznie i...

[Gość Jul]

pomyślał sobie O Kochana. Już ja Ci wybiję z głowy tego faceta. Chcąc poznać jednak osobowość przyszłego denata postanowił przybliżyć się i posłuchać jakie imię wypowiada żona...
kiedy je usłyszał powiedział : Ale ze mnie :duren: przecież ona śni o Ivanie naszym ogrodniku z Moskwy .. hmm...a gdzie jest delfin? - pomyslał..

[czoko25]

p.s. mały przerywnik ale skąd Ty kurna tego delfina jeszcze wymyśliłaś uuuuuuuuu

[czoko25]

Dlaczego? Dlaczego kiedy już nam się zaczęło wszystko układać - znów są jakieś niedomówieni - pomyślał o nieee! Budzi więc Emcie i prosi o wyjaśnienie. ta jednak zaspana, wpada w i zarzeka się, że nic ją z Ivanem nie łączy o zrozumienie.

[Gość Jul]

no jak to? Ivan i delfin!

w tej całej swojej Pan Em pomyślał sobie ... Takie to życie dziwne jest
Miłość tęsknota ścigają się
Możesz uciekać możesz nie
Jedno i drugie dopadnie cię
Wiec gdy wspomnienia męczą cię
Wracają myśli krótkie dnie
Zobaczyć jeszcze raz

Jej piękne czarne oczy
Śnią się czarne oczy
Ich nie przeoczysz
Wiem że nie
Jej piękne czarne oczy
Widzę czarne oczy
To za mną kroczy
Ze mną jest

naet nieopatrznie refern piosenki aż w końcu ni z tego ni z owego krzyknął wstawaj Izauro - życie w kamiennym kręgu czas zacząć...

[Gość Jul]

na nic się zdały błagania Pani Em... nic nie mogła poradzić na złość męża... był niewzruszony niczym głaz... rzekły tylko ":warn: ostrzegałem Cię"...

w związku z tym, żona urocza Pani Em postanowiła...

[czoko25]

Jul

no jak to? Ivan i delfin!

w tej całej swojej Pan Em pomyślał sobie ... Takie to życie dziwne jest
Miłość tęsknota ścigają się
Możesz uciekać możesz nie
Jedno i drugie dopadnie cię
Wiec gdy wspomnienia męczą cię
Wracają myśli krótkie dnie
Zobaczyć jeszcze raz

Jej piękne czarne oczy
Śnią się czarne oczy
Ich nie przeoczysz
Wiem że nie
Jej piękne czarne oczy
Widzę czarne oczy
To za mną kroczy
Ze mną jest

naet nieopatrznie refern piosenki aż w końcu ni z tego ni z owego krzyknął wstawaj Izauro - życie w kamiennym kręgu czas zacząć...

O ja pitole nie wyrabiam...

No więc wstała przerażona tymi domysłami męża, że niby ona z Ivanem i Delfinem coś ten tego i postanowiła udobruchać męża śniadaniem, bo on od tych stresów o poranku był
Zrobiła mu z serem i dżemem do wyboru, ale Emotek za nic w świecie nie mógł zapomnieć o tym co usłyszał...
Żeby jej sie w głowie nie poprzestawiało :whip: zagonił ja do pracy przy
Niepocieszona żona pomyślała i w między czasie wypiła łyk wracając myślami do czasów kiedy byli w sobie tacy ahh

[ronia]

Cały czas jednak gdzieś pomiędzy wspomnieniami, pojawiał się on

[Gość Jul]

chociaż starał się :whip: go myślami twierdził, że to były piękne dni po prostu piękne dni nie zna już dziś kalendarz takich dat.. ba... nawet

[ronia]

Przyszedł jednak dzień w którym Pan Em i Pani Em pogodzili się a na niebie pojawił się

[Gość Jul]

wszyscy (sąsiedzi żeby nie było) im i

czekając na efekt uniesień Państwo Em....

[kaskasto]

niedługo po tym pani Em zobaczyła

[ronia]

Czekali teraz wspólnie na

[Gość Jul]

a w wiejskim kościółku atmosfera .. uspokoili swoje i postanowili...

[ronia]

Kasia za szybko mi w ciąże zaszła

postanowili że będą sie starać być rodzicami na świecie.

[kaskasto]

ronia

Kasia za szybko mi w ciąże zaszła

postanowili że będą sie starać być rodzicami na świecie.

no bo ja szybka jestem co będą tyle czekać

[Gość Jul]

poszli więc do tego kościólka ochrzcić dzieci
a w kościółku x. Pafnucy rzekł.. "czemu tak wcześnie w ciąże zaszłaś Pani Em?"

[ronia]

Gdy to usłyszeli szczeny im z wrażenia. Nie wiedzieli co mają powiedzieć

[czoko25]

Aż w rezultacie Ema wypowiedziała: zaszłam, bo pora na mnie, ile można sie starać już byłam

[ronia]

Na to ksiądz .

[Gość Jul]

troche sie ale powiedzieli całą historyję że się trochę było mąż miał problem :drunk: potem była zgoda, wielka, za jakiś czas Pani Em :beurk: i już wiedzieli co się

pojawiły się małe emki i przyszli ochrzcić...

[czoko25]

ronia

Na to ksiądz .

To Ci w gorącej wodzie kąpani napaleńcy i zaraz się opamiętał oj Pafnucy co ty myślisz:duren:

[czoko25]

Jul

troche sie ale powiedzieli całą historyję że się trochę było mąż miał problem :drunk: potem była zgoda, wielka, za jakiś czas Pani Em :beurk: i już wiedzieli co się

pojawiły się małe emki i przyszli ochrzcić...

I tu pojawił sie problem jak tu je nazwać