Skocz do zawartości
Forum

Macierzyński instynkt Polek


zubek67

Rekomendowane odpowiedzi

Niezależność singielki przegrywa z instynktem macierzyńskim: 85 proc. Polek w wieku 18-40, które dotąd nie dochowały się potomstwa, chce je mieć w przyszłości.

Z posiadania dzieci rezygnuje jedynie 6 proc. – pokazał sondaż przeprowadzony przez pracownię GfK dla firmy Bayer. – Jesteśmy społeczeństwem, w którym posiadanie dzieci jest ważne i postrzegane pozytywnie. Nawet jeśli tradycyjny obraz matki Polki przy kuchni odchodzi do lamusa, a u boku kobiety zamiast męża stoi partner życiowy – mówi Urszula Sajewicz-Radtke, psycholog rozwoju z sopockiej filii Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej.

Czas do trzydziestki

Pronatalistyczną postawę Polek podkreślają także lekarze. – Panie, które przychodzą po środki antykoncepcyjne, najczęściej dopytują, czy to na pewno nie wpłynie na płodność w przyszłości – mówi dr Grzegorz Południewski, ginekolog szefujący Towarzystwu Rozwoju Rodziny. I wyjaśnia, że samo stosowanie zabezpieczeń hormonalnych nie jest szkodliwe, ale odwlekanie (np. dzięki zażywaniu pigułek) macierzyństwa może mieć zgubne konsekwencje.

– Płodność 40-latki jest mniej więcej o 80 proc. niższa niż płodność tej samej kobiety 15 lat wcześniej – podkreśla dr Południewski. Polki, co pokazuje badanie, zdają sobie jednak sprawę z tego, że zegar biologiczny tyka. Zdaniem ponad 60 proc. ankietowanych najlepszy wiek na macierzyństwo przypada między 25. a 29. rokiem życia. – Na urodzenie pierwszego dziecka dałam sobie czas do trzydziestki. Uznałam, że w tym wieku będę miała dużo siły i energii, by odpowiednio zająć się dzieckiem, a po jego odchowaniu wciąż będę młoda – mówi 27-letnia aktorka Katarzyna Cichopek, której syn Adaś właśnie skończył rok.

Zmiany społeczne

Zdaniem specjalistów to racjonalne podejście. – Z biologicznego punktu widzenia idealny czas na urodzenie pierwszego dziecka to 18-25 lat. Jednak kwestie społeczne i ekonomiczne sprawiają, że nieco późniejsza ciąża wydaje się lepszym rozwiązaniem – mówi dr Południewski. Poszukiwanie złotego środka między biologią a warunkami socjalnymi widać w salach porodowych. – Na początku lat 90. statystyczna Polka zostawała matką w wieku 23 lat, dziś o trzy lata później – podkreśla prof. Ewa Frątczak, demograf ze Szkoły Głównej Handlowej.

Jej zdaniem to efekt zmian społecznych zachodzących w Polsce po 1989 r. – Wydłużył się proces edukacji, bo więcej młodych ludzi idzie na studia. Potem zaczynają się zmagać z problemami na rynku pracy. Dlatego później decydują się na zawarcie małżeństwa. A w zalegalizowanych związkach rodzi się nad Wisłą 80 proc. dzieci – tłumaczy.

Być może w pogoni za karierą i dobrami spora część Polek odwlekałaby prokreację, gdyby nie wpadki. Jak wynika z badania, co trzecia matka w naszym kraju pierwszego dziecka nie planowała. – Zazwyczaj taka ciąża jest konsekwencją błędów antykoncepcji. Jednak metodycznie do ciąży przygotowuje się też mniej więcej co trzecia kobieta – mówi prof. Romuald Dębski ze Szpitala Klinicznego im. prof. W. Orłowskiego w Warszawie. Właśnie taki odsetek pań konsultował z lekarzem odstawienie hormonalnych zabezpieczeń. – Tego typu rozmowy nie są konieczne. Bardziej sensowna jest wizyta w celu wykonania np. badań genetycznych czy uzyskania wskazówek o przyjmowaniu kwasu foliowego, który m.in. zmniejsza ryzyko wad układu nerwowego dziecka – zaznacza prof. Dębski. Nawet starając się o potomka, warto być zabezpieczonym.

Więcej na stronach:
Dzieci, macierzyństwo, polki - Kobieta - Newsweek.pl

Odnośnik do komentarza

Sprawa płodności to jedno, a zdrowia, to drugie. Skoro kobieta jest płodna już od około 13 roku życia, to znaczy, że biologicznie nie powinno się czekać na schyłek tej płodności. Jajeczka są starsze (w końcu dziewczynka rodzi się z nimi), ryzyko chorób genetycznych bardzo rośnie. Zostaje kwestia psychologiczna społeczna, ale ta jak myślę zostaje w większości rozwiązana w wieku 20-25 lat.

U matek w wieku 20– lat ryzyko zespołu Downa u dziecka wynosi 1:1490; w wieku 40 lat 1:60, a u matek po 49 roku życia 1:11 urodzonych dzieci ma zespół Downa.
Jak widać nie podali statystyk dla wieku 25-39, więc są gdzieś pomiędzy.

Odpowiedzialna kobieta wyważy sobie wcześniej, czy łatwiej jest zrobić kilkumiesięczną przerwę w karierze, czy ryzykować później (kiedy się dorobi, albo i nie, bo to różnie bywa).

Poza tym kiedy się zdecydujemy na pierwsze dziecko np. w wieku 35 lat, to na drugie kiedy?

Tomek ur. lipiec 2011 / Ola ur. wrzesień 2013

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...