Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2011


Rekomendowane odpowiedzi

ANNIKA kurczę dobrze że napisałaś o tym co usłyszałaś w szkole rodzenia, że nawet w lipcu należy maluszki ubierać w długi rękawek bo ja to już sobie pomyślałam że z długim rękawem to mało będę kupować bo lato i gorąco i bałam się że przegrzeję malucha...:36_11_13: uffff ja niestety nie mam możliwości zapisania się do szkoły rodzenia więc czyjeś uwagi są dla mnie cenne :)
kochana z nieba mi spadłaś :) możesz częściej pisać takie rzeczy dotyczące maluszków będę wdzięczna :) haha :36_3_13:

a co do pralki to wcale się nie dziwię że szkoda Ci ją wymieniać na nową ;p ja miałam taką starą nie wiem chyba z 18 lat miała i była świetna super wirowała dopierała wszystko ale coś się tam zepsuło i musiałam wymienić i powiem szczerze że żałuję bo teraz ta nowa niby śmiga bez zarzutów ale nie płuka dokładnie i kurczę na wszystkich ciemniejszych ubraniach zostają białe zacieki z proszku... ;/ a daję mało proszku i potem leję płyn do płukania i dupa nie pomaga... no i trudno muszę się z nią użerać... :(

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

Dona na początek dobrze mieć 12 pieluszek, a dla większego komfortu i rzadszego prania 24 :)
JA osobiście na razie zaczęłam je kupować mam 2 w domu i 5 ma lada dzień przyjść (jutro odbieram z poczty paczkę) - wszystkie kieszonki.
Oprócz tego chcę jeszcze nabyć:
- 1 szt all-in-on Dream Dri V3 (onesize), 1 szt snap-in-on Itti Bitti (3,5 - 7,5kg), 1 szt Tots Bots Easy Fit (0-6 kg)
- pieluszki formowane np 1szt Tots Bots flexitot (4,5-8kg), 4 szt Tots Bots bamboozle (stretchine) takie dla maluszków (0-6 kg)
- pieluszki kieszonki jeszcze ze 3 szt dokupię :) np. Nappime, Naughty baby, New Style (onesize)
- otulacze np: Flip, Imse Vimse bawełniane (2-4kg), Imse Vimse welurowe (3-6kg), Imse Vimse Pul (5-8kg), Tots Bots 0-5,5kg i 4,5-8kg), Bambino Mio (2-5kg)
Wkłady:
Jednorazowe:bibułki (można je włożyć na wkład do pieluszki i bez problemów później pozbyć się kupki - gdy już nie jest rzadka :)
Wielorazowe:
*wkłady z mikrofibry (często pieluszki kieszonki sprzedawane są już z wkładami albo jednym albo dwoma - jedynie Nappime sa sprzedawane bez wkładu.
*z bambusa
* pieluszki muślinowe 75g
* bambino mio muślinowe i/lub bawełniane
* oczywiście tetra :)

Annika co do fotelika to sprawdza sie po prostu czy w danym modelu samochodu można zamontować bazę iso fix - nie każdy model ma uchwyty do montażu takiej bazy więc gdy ich nie ma nie warto tego kupować :)

Czas oczekiwania to najpiękniejszy czas :)
Mam dwóch cudownych synów - Tymusia i Tytuska :)

Odnośnik do komentarza

oby Laura
ELU I MONICZKO patrzcie :) na to ... co ta dzisiejsza medycyna potrafi :) i to w niemczech :) więc dziewczyny głowy do góry :)Najmniejsze dziecko świata - Galerie - Fakty w INTERIA.PL

To zdjęcie jest okropne. Nie chciałabym za nic widzieć swojego dziecka poza brzuchem w tym stadium rozwoju. Życie to jedno, a zdrowie to drugie; matki wcześniaków boją się o to, czy dziecko nie będzie upośledzone psychicznie, czy będzie widzieć i słyszeć i normalnie się rozwijać. To na zdjęciu nie ma szans na normalny zdrowy rozwój. Wystarczy wejść na stronę fundacji dla wcześniaków i poczytać o tym, ile operacji czy rehabilitacji muszą przejść dzieci urodzone z wagą poniżej 1500 g, to się często ciągnie latami i wielu ciężkich chorób pozbyć się nie da. Wiadomo, że życie jest najważniejsze, ale z mojego punktu widzenia to jednak nie wszystko.

Tomek ur. lipiec 2011 / Ola ur. wrzesień 2013

Odnośnik do komentarza

bursztynka
sprzedam ZESTAW 3 otulaczy Bambino Mio dla noworodka poniżej 5 kg i 1 sztuka small tj.5-7 kg

Męczy mnie już to spamowanie. Dziewczyno - od sprzedawania jest allegro albo wątek sprzedażowy, kilka takich postów i powinnaś normalnie dostać bana. Duże z nas dziewczynki i jak czegoś potrzebujemy, to wiemy gdzie to znaleźć. Dzięki za te superokazje.

Tomek ur. lipiec 2011 / Ola ur. wrzesień 2013

Odnośnik do komentarza

Ela ja nawet nie otworzyłam tego linka z wcześniakiem. Pokazywanie takich dzieciątek albo innych przypadków (np. te poparzone dzieci) w internecie jest dla mnie niesmaczne i wg mnie niczemu dobremu nie służy. Dziwię się autorom tych stron.

Oby Laura kupuj żele do prania i bęben pralki nie powinien być napchany na maksa - powinno pomóc :)

Annika takich pralek już nie robią. Moja ostatnia wytrzymała chyba 6 lat i jak się rozsypała to na dobre. Ale podobno te z góry pakowane tak mają. A teraz za to w ogóle pralki nie mam w domu i piorę u mamy. Nowa jest już kupiona, ale czeka na nowy dom, bo tu by się i tak nie zmieściła. I nie wiem ile w tym prawdy, a ile marketingu, ale ma bęben pokrywany srebrem i dzięki temu trochę odkaża ubrania (co mnie bardzo cieszy z uwagi na ciuszki dziecka) i pierze z bąbelkami powietrza - co ma powodować, że lepiej pierze. Zobaczymy w praniu co z tego wyjdzie ;)

Ja też mam body z krótkimi rękawkami, ale na to można zawsze założyć kaftanik z długim - i problem z głowy.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kd51lvx2h.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961luay3hol6n1yj.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=13763

Odnośnik do komentarza

Zdjęcie straszne - przeraża mnie widok takiego maluszka - nie wklejajmy takich zdjęć, bo sie dołujemy, a Eli i Moni nie potrzebne takie widoki teraz.
Oskarek musi dorosnąc poza brzuszkiem mamy żeby wszystko było w porządku a Eli synuś niech rośnie w brzuchu mamy jak najdłużej - dziewczyną nie potrzebne takie stresy!!!

Czas oczekiwania to najpiękniejszy czas :)
Mam dwóch cudownych synów - Tymusia i Tytuska :)

Odnośnik do komentarza

mnie chodziło o sam fakt że tak wcześnie się urodził i przeżył... a to że jest czarny bo murzynek to chyba nie takie straszne... gdyby miał taki kolor skóry jak my to wyglądał by inaczej... na pewno nie tak tragicznie. sam fakt że żyje o jakiś chorobach nie pisali więc domyślam się że wszystko jest ok... a po za tym chodziło mi o artykuł nie o zdjęcie ale zdjęcia niestety się wyciąć nie da... sorry

a co do prania... to umie prać nie napycham bębna jak tylko się da... już wszystkiego próbowałam i gówno... nic nie pomaga... ale żeli jeszcze nie więc spróbuję :)

jeżu dziś już wielki piątek i z każdym dniem im bliżej świąt tym bardziej humor mi się wali... nienawidzę świąt.... :(

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry

Oby Laura nie jestes samotna...w brzuszku masz towarzystwo:love: i masz tez kotka:yes: Swieta szybko mina i juz coraz blizej rozwiazania! Ja to juz moge pod koniec czerwca urodzic, wiec tak licze, ze mi jeszcze 2miesiace zostaly

Dzis moj maz wraca, zalapal sie na wczesniejszy samolot i juz za godzinke bedzie zamiast wieczorem.Ale pojdzie od razu spac po 14h locie, ale dobrze go juz bedzie miec w domu i nie na drugim koncu swiata:yipi:

Ela jak dzis samopoczucie

Monia :36_3_15:

Odnośnik do komentarza

Oby Laura cos mi sie uwidzialo ze twoj narzeczony jest czechem...nie wiem czemu. Ja nie mam polskiej telewizji, ale po 5ciu latach za granica juz nie mam problemu z jezykiem, ale jak 10lat temu poznalam mojego M to malo mowilam po angielsku, to musiala byc milosc od pierwszego wejzenia bo mino tego, ze malo rozmawialismy, to nie bylo to jakies krepujace. Chyba przeznaczenie:11_2_114:

Odnośnik do komentarza

Justina to faktycznie prawie na drugim końcu świata był :) Lot, zmiana czasu - będzie biedak padnięty.

Mi właśnie przyszła kołyska i laktator. Dokupiłam od razu części wymienne - te wszystkie co mają styczność z mlekiem. Kosztują grosze - chyba taniej byłoby go złożyć niż kupować całość ;) Curry też kupiłam tą butelkę Calma - ciekawe czy faktycznie taka dobra.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kd51lvx2h.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961luay3hol6n1yj.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=13763

Odnośnik do komentarza

czesc.

nadrobiłam co mnie ominęło.

W środe byliśmy podglądać Agate. Waży ok. 1,5 kg. Za to ja mam jakies bakterie i musze się faszerować uroseptem i jakimiś globulkami (zapłaciłam za te glbulki 47 zł) Masakra.

Mamy tez fotelik, rodzinka M. nam da po swojej córce. W sumie my bedziemy mało z niego korzytsać, bo jesteśmy bezautowi, no ale w razie w musi być.

Co do porodu. Ja się troche boje komplikacji, bo moja mama miała miała bardzo ciężkie porody. Ale jakoś przeżyje.
Tez chodzimy do SR i bardzo fajna położna ta prowadziła wykłady, mówi, ze nie da się urodzić bez bólu, czy sn czy cc, zawsze bedzie troche bolało. Ale ze są różne środki i jak najbardziej można z nich korzystać. Pokazywała nam tez jak oddychać (ale twierdziła, ze na porodówce i tak uczą jeszcze raz, bo większość kobietek pod wpływem emocji zapomina), i pokazywała różne pozycje, ale stwierdziła, ze każda kobieta sama wie jak się ustawić, zeby jak najmniej bolało, więc ich zadaniem jest podpowiadać, ale nie przeszkadzać. Mnie te zajęcia bardzo uspokoiły.

Dziewczyny a myślałyście o praniu w orzechach?

http://www.suwaczki.com/tickers/uwo9skjom1r6to9b.png

Odnośnik do komentarza

A mi własnie przyszły kolejne pieluszki - jakie one słodkie :), normalnie cieszę się jak dziecko z nowej zabawki :)
Paulina ja dzisiaj idę do lekarza i boje się co powie na wyniki bo mi tez wyszło bardzo dużo bakterii :( Ciesze się że dzidzia zdrowo się rozwija i że jest taka duża :)

Czas oczekiwania to najpiękniejszy czas :)
Mam dwóch cudownych synów - Tymusia i Tytuska :)

Odnośnik do komentarza

Oby Laura, nie ma sprawy:) ja ambitnie mam zamiar przepisać te moje notatki ze szkoły, no ok. głównie dlatego, że jak zapomnę co pisałam to potem się siebie nie doczytam;), do tego pamiętam, że miałam przepisać Wam listę do szpitala. Napiszę:) Jeśli chodzi o proszki, to ja jestem alergiczką i od lat używam tylko płynów, jak się proszek nie dopiera, to czuję się jakbym weszła w pokrzywy, a tam napadły mnie komary;) brrrr.. a ja absolutnie wszystko piorę w pralce (żeby nie w ręku), od cienkich rajstop do zimowych płaszczy - no właśnie.. kupię nową pralkę i już widzę jak tam będę pchała płaszcze i koce..
Lusitano, słyszałam o awaryjności pralek ładowanych od góry, ja chcę zwykła, 42cm, 4,5kg, wystarczy. Zresztą u mnie teraz jeden cykl prania to godzina, nie mam ani 'pół (wagi) prania', ani szybkiego półgodzinnego. Taa, gdyby pralki się nie psuły, to by 'ruchu w interesie nie było', no bo kto by wymieniał?.. Moja siostra kupiła 8 lat temu Siemens'a, i pamiętam jak jej mówili, że ma zwracać uwagę tylko na modele wyprodukowane w Niemczech, bo te z produkowane w Polsce się często psują.. pralka zwykła, też 40cm, 4,5 kg. Nic jej nie jest do dziś. Bosch wygląda prawie identycznie, ale jest bardzo awaryjny. A sprzedawcy od lat wciskają Elektroluksy. To tyle z moich badań rynku odnośnie pralek. Ja chcę niemieckiego Siemensa za 990zł. Moja siostra kupiła swoją, o ciut gorszych parametrach (ale 8 lat temu..) za.. 1600zł:). Acha, ta moja pralka jest 'spadkowa', ale ani ja, ani poprzedni właściciel nigdy Calgon'u nie używał.. o bębnach pokrytych srebrem nie słyszałam, ale ponoć srebra nie imają się bakterie, więc brzmi fajnie :)

Wiem, że mogę na body z krótkimi rękawkami założyć coś z dłuższymi, ale mnie przeraża +30oC i pojedyńcze body z długimi rękawami.. a tu kolejna warstwa..

Wcześniaki.. mam troszkę inne podejście. Po info od naszych dziewczyn zaczęłam szukać takich zdjęć, żeby zobaczyć na co ew. trzeba być przygotowanym. Mniejszy szok, niż gdyby się zobaczyło najpierw w realu. Jeśli chodzi o tamtego noworodka, to trochę malutka waga urodzeniowa w stosunku do wieku.. z tego co pisałyście, to na połówkowych nasze Maluchy często były już dwa razy cięższe niż ten 25 tyg.
Z ciekawostki powiem, że nasze położne przypominały, że noworodek nie wygląda tak jak z reklamy:), tam są śliczne 2-3 miesięczne Maluchy. Noworodek jest brzydki, czerwony, spuchnięty, z wybroczynami czasem, dziewczynki i chłopcy często mają 'okres' na samym początku (to jeszcze działanie hormonów mamy) itp. Dla wszystkich to było oczywiste. Do tego Maluszki nie są myte po porodzie (tylko buzia, uszka, chyba, że były zielone wody płodowe, bądź na żądanie Mamy, albo jeśli ma długie włosy, to tylko myją główkę).
Ale pamiętam.. kilka tygodni temu koleżanka z pracy (32 lata) urodziła Maluszka. Właśnie w tym szpitalu, tylko nie chodziła do szkoły rodzenia i nikt jej nie powiedział, że dzieci tu się nie kąpie. I opowiada, że jej Maluszek urodził się bardzo chory: czerwony, cały spuchnięty, oczek prawie nie widać, rozległe rany - bo duże strupy krwi.. no straszny widok, bardzo się spłakała, no i położna czy lekarz się zorientowali i powiedzieli, że Maluch zdrowiutki, tylko nie umyty. Aa, bo idea jest taka, że przez 12h ta maź płodowa ma się wchłonąć, bo tak jest zdrowo..
Więc Oby Laura, link zamieściłaś ale z opisem, dla mnie ok. klikać nie trzeba. Więc tylko prośba dla innych, nie piszcie 'zobaczcie, tu jest coś fajnego', tylko opisujmy czego się możemy spodziewać, kto nie będzie chciał nie kliknie :)

No i zapomniałam.. tydzień temu wyjawiłyśmy na zajęciach płeć naszych Maluchów, na 11 ciąż tylko 2!! to dziewczynki, hehe, ale będą miały wybór :). (Ale podobno w drugie grupie jest więcej dziewczynek).

Odnośnik do komentarza

Frojdel
ja dzisiaj idę do lekarza i boje się co powie na wyniki bo mi tez wyszło bardzo dużo bakterii :(

To lekarz stwierdzi czy aż tak dużo, dostaniesz czopki/antybiotyk i tyle :) głowa do góry :). W ciąży jest wysoka podatność na grzybki czy inne infekcje. Mnie lekarz kazał się cieszyć, że dopiero w 5 miesiącu mnie dopadło, bo w ciąży to się często zdarza i to parę razy.

Odnośnik do komentarza

Frojdel ja to też z każdego zakupu jak dziecko cieszę się - albo coś do domu albo dla maluszka. Przed chwilą odebrałam zlewozmywak do kuchni, o którym zupełnie zapomniałam. Patrzę na tego kuriera i mówię - to do mnie taaaka paczka? Tym bardziej, że przed chwilą odebrałam kołyskę, więc to nie mogła być ona. Dopiero jak podpisałam to zajarzyłam co to jest. Dwa dni temu pisałam za to maila z upomnieniem do gościa z allegro, u którego garnki kupiłam (te tefala z rączkami dopinanymi) - gdzie jest moja paczka. Okazało się, że juz ponad tydzień leży paczka u mojego m. w firmie - sekretarka zapomniała mi powiedzieć, że coś przyszło. Więc ogólnie już nie ogarniam tego bałaganu.

Annika ja kupiłam Samsunga. Kilka lat temu kupiliśmy też Samsunga moim teściom na działkę do Ślesina, bo i tak tam całe wakacje siedzimy i gdzieś to wszystko trzeba prać. I działa bez zarzutu, pięknie pierze i nie był drogi - kosztowała koło tysiaka. Więc teraz też zdecydowałam się na tą firmę, tylko na najnowszy model. Zresztą Samsung jest znany z tego, że bardzo mocno inwestuje w technologie. Prawie każdy telewizor LCD, który kupujemy, czy to Philips czy Sony, ma ekran (czy kineskop - nie wiem jak na to teraz się fachowo mówi) wyprodukowany albo przez Samsunga albo na jego licencji.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kd51lvx2h.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961luay3hol6n1yj.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=13763

Odnośnik do komentarza

oby Laura
mnie chodziło o sam fakt że tak wcześnie się urodził i przeżył... a to że jest czarny bo murzynek to chyba nie takie straszne... gdyby miał taki kolor skóry jak my to wyglądał by inaczej... na pewno nie tak tragicznie.

To jest białe dziecko, wystarczy spojrzeć na późniejsze zdjęcia. Tylko jest... no właśnie, czarno-bordowe :eee: Wcześniaki tak wyglądają.

Kurde dziewczyny święta w szpitalu to niemiła rzecz. W dodatku z tej porodówki wszystkie dziewczyny wychodzą po kilku dniach z dziećmi, tylko ja zawsze zostaję :Męki: Dobrze w sumie, że mnie nie położyli na patologii ciąży, bo tam same ciężkie dołujące przypadki. Ale tu co z kimś pogadam i się polubię, to 'nowa dostawa' pacjentek i znowu łyso. A ja jako jedyna jestem unieruchomiona, co jest krępujące. Ale wytrzymałam już 11 dni! :great: Jestem z siebie dumna, mój synek kopie coraz mocniej, więc rośnie na pewno :love: Dzisiaj kończę 28 tydzień :party: Jeszcze miesiąc leżenia i będę spokojniejsza.

Tomek ur. lipiec 2011 / Ola ur. wrzesień 2013

Odnośnik do komentarza

Frojdel ja na razie antybiotyku nie dostałam, mam brać siedem dni urosept(jest bez recepty) i 10 dni globulki dopochwowe (bo jak stwierdziła gin, to wszytsko jest tak blisko, ze nie wiadomo skąd one są) i po tym mam powtórzyć badanie moczu, jak znów co wylezie to wtedy mam zrobić posiew i chyba dopiero po posiewie dają coś mocniejszego.

Ela dasz rade, maluszek Ci wszytsko wynagrodzi :)

http://www.suwaczki.com/tickers/uwo9skjom1r6to9b.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...