Jeszcze-nie-mamusie

[Gość Yvone]

moni no to niedługo świętujemy Twoje urodziny:)

[moni27]

To czekamy na II kreseczki:)
Pewnie :)

Yvone jak ja bym się miala spakowac.. ciężko mi wogóle o tym myslec... Mam mnóstwo niepotrzebnych rzeczy. Mam pokój nieuzywany, taki co czeka na dziecie i co zamiast utrzymywac tam porządek zrobiła soę mała graciarnia... Sprzątam tam co jakiś czas ... ale z moim mężem nie wyrabiam.... bo on tam wrzuca wszystko co popadnie... juz nie nadażam z porzadkami

[moni27]

Yvone

moni no to niedługo świętujemy Twoje urodziny:)

Pewnie :)

Yvone jak ja bym się miala spakowac.. ciężko mi wogóle o tym myslec... Mam mnóstwo niepotrzebnych rzeczy. Mam pokój nieuzywany, taki co czeka na dziecie i co zamiast utrzymywac tam porządek zrobiła soę mała graciarnia... Sprzątam tam co jakiś czas ... ale z moim mężem nie wyrabiam.... bo on tam wrzuca wszystko co popadnie... juz nie nadażam z porzadkami

Mosia to czekamy razem na II kreseczki:)

[Gość Yvone]

hehe znam to.
ale jest okazja przy przeprowadzce zrobić przegląd i powyrzucać wile niepotrzebnych rzeczy.
i założyłam sobie, ze w nowym mieszkaniu będę perfekcyjną panią domu;)

[moni27]

Dziewczynki mogłybyscie w skrócie napisac coś o sobie?
Wiem mogłabym poczytac... ale nie jestem w stanie:(

[Świeżak]

moni27

Yvone

moni no to niedługo świętujemy Twoje urodziny:)

Pewnie :)

Yvone jak ja bym się miala spakowac.. ciężko mi wogóle o tym myslec... Mam mnóstwo niepotrzebnych rzeczy. Mam pokój nieuzywany, taki co czeka na dziecie i co zamiast utrzymywac tam porządek zrobiła soę mała graciarnia... Sprzątam tam co jakiś czas ... ale z moim mężem nie wyrabiam.... bo on tam wrzuca wszystko co popadnie... juz nie nadażam z porzadkami

Mosia to czekamy razem na II kreseczki:)

Moni to życzę abyś jak najszybciej miała powód, żeby tam generalne porządki zrobić i mężowi uświadomić, że to już nie jest tylko jego prywatne terytorium

[Gość Yvone]

moni27

Dziewczynki mogłybyscie w skrócie napisac coś o sobie?
Wiem mogłabym poczytac... ale nie jestem w stanie:(

a więc. Iwona. lat 27, z wykształcenia pedagog, ale z zamiłowania kura domowa. mąż od ponad 4 lat jeden i ten sam, córka 14 miesięcy- wyczekana bardzo, bo 3 lata. 6 lat temu poronienie w 8tc. od pół roku działamy , ale bez napinki aby zapewnić Kalince rodzeństwo.
w trakcie przeprowadzki, uzależniona od parentingu;)

[moni27]

Masz rację:) Oby się udało:)

[moni27]

Yvone dzięki. Rozjasniło mi sie trochę:) Też jestem z wykształcenia pedagogiem:)

[Gość Inkaaa]

Wróciłam!!! tzn jestem już u mamy

na 14:30 idę do dentysty a później gin.

Świeżynko wiem, że trzymasz kciuki. Tak mi się chce płakać na myśl, że znowu może okazać się, że mamy czekać. Bardzo chcę, żeby to wszystko poszło już z górki...

Moni witaj kochana bardzo mi przykro z powodu straty synka... Mam nadzieję, że się u nas zadomowisz i wspólnie będziemy się wspierały

Yvone czyli pakowanie idzie do przodu

mosia jak Ci idzie praca?

[Świeżak]

moni27

Dziewczynki mogłybyscie w skrócie napisac coś o sobie?
Wiem mogłabym poczytac... ale nie jestem w stanie:(

Jasne
Jestem z dziewczynami od kwietnia. Mam 31 lat, nie mam jeszcze dzieci,obecnie mieszkam sama w Szczecinie, bo mąż jest na służbie przygotowawczej w policji Warszawie.
Wczoraj dostaliśmy z banku wiadomość od banku, że mamy zgodę na kredyt, więc kupujemy dwupokojowe mieszkanko w innym mieście i przeprowadzamy się z końcem stycznia .
We wrześniu zaszłam w ciążę ale nie udało się ... Niedługo zaczynam starania od nowa.

[moni27]

(*)(*)(*) dla Aniołków

[Gość Yvone]

boziu współczuję dentysty Inkaaa... na samą myśl już mnie ciarki przechodzą:/
a u gina samych dobrych wieści!!

moni ja jestem po opiece i profilaktyce niedostosowania społecznego. ale nie pracowałam po studiach w zawodzie.

[Gość Inkaaa]

Poczułam się jak na pierwszych zajęciach na studiach kiedy to każdy opowiadał parę słów o sobie

No więc ja jestem Karolina, mam 26 lat, pochodzę z Dolnego Śląska, dokładnie z okolic Wrocławia. W październiku skończyłam studia - turystyka i rekreacja i obecnie jestem młoda, zdolna, bezrobotna haha od sierpnia 2010 jestem żoną i od 2 lat staramy się o dziecko. Niestety bez skutku...

[Gość Inkaaa]

Yvone

boziu współczuję dentysty Inkaaa... na samą myśl już mnie ciarki przechodzą:/
a u gina samych dobrych wieści!!

Yvonek teraz chodzę co tydzień do dentysty i spodobało mi się to już nawet się nie stresuję

[Gość Yvone]

ja kiedyś jak miałam kanałowe leczenie, to chodziłam codziennie prawie i miałam bardzo przystojnego pana dentystę, ale nawet to nie pomagało. jak mi kazali usiąść na fotel, żeby zrobić mi zdjęcie zęba już płakałam ze strachu.. mi nie tyle znieczulenie muszą dawać u dentysty co coś na uspokojenie;)

[Gość Inkaaa]

Bez znieczulenie to ja nawet nie siadam na fotel hehe leczenie kanałowe miałam na dzień dobry już na pierwszej wizycie, ale byłam dzielna i nie płakałam najbardziej bałam się jak miałam do wyrwania ósemkę, ale nie było tak źle jak myślałam. Tydzień temu robiłam drugą ósemkę, a dzisiaj nie wiem co będzie mi robiła.

[Gość Yvone]

mi nawet znieczulenie nie działa z paniki chyba...

[Gość Inkaaa]

Na mnie to zwykle znieczulenie też nie działa, moja pani dentystka daje mi jakieś mega mocne, ale ono trzyma ok 3 godzin i przez ten czas mam sztywne policzek

[moni27]

Ja tam jak mnie nie boli to do dentysty nie chodzę:(
I bez znieczulenia też nie siadam....

[Gość Yvone]

to tak jak ja. ja pójdę do dentysty jak już nie będę mogła wytrzymać i od razu proszę o znieczulenie, bo mnie na samą myśl o dentyście boli jeszcze bardziej;)

[Gość Inkaaa]

No ja poszłam dopiero jak mnie ząb bolał i okazało się, że mam duuużo zębów do roboty. Pewnie jakby nie ból to do tej pory bym zwlekała...

[moni27]

Inkaa a badanka robiliscie?

[Gość Inkaaa]

moni27

Inkaa a badanka robiliscie?

Tak. U mnie jest wszystko w porządku. Jedyne badanie jakiego jeszcze nie miałam to badanie HSG. Mój ma słabe nasienie. Brał leki, po których troszkę się poprawiło i teraz w pt ma kolejną wizytę u androloga i zobaczymy jak to dalej będzie.

[moni27]

Inkaaa

moni27

Inkaa a badanka robiliscie?

Tak. U mnie jest wszystko w porządku. Jedyne badanie jakiego jeszcze nie miałam to badanie HSG. Mój ma słabe nasienie. Brał leki, po których troszkę się poprawiło i teraz w pt ma kolejną wizytę u androloga i zobaczymy jak to dalej będzie.

To trzymam kciuki:) Będzie dobrze