Skocz do zawartości
Forum

Jeszcze-nie-mamusie


Rekomendowane odpowiedzi

Oops to Wy razem pracujecie, czy coś źle zrozumiałam?

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

Mój by miał dawno oczy wydrapane gdybyśmy razem pracowali.

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

Ja też spadam obiad dla wojska zrobić, i babeczki upiec.

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

Powróciłam!

Wizyta u pielęgniarki 5 minut:eee: Popatrzyła na papiery i kobita się przeraziła mówiąc co chwila''O mój Boże'':D Powiedziała że póki nie będę miała zrobionej operacji nie mam co liczyć na powrót do pracy, po operacji minimum 4 miesiące będę leżała.

Po spotkaniu z pielęgniarką pojechaliśmy na miasto i do 18 siedzieliśmy i pogadaliśmy sobie:D Od wczoraj od 8 rano nie śpię.Jestem padnięta.Ale muszę do minimum 22 wytrzymać bo nie chcę nad ranem się obudzić z bólem nogi

http://davf.daisypath.com/2hwIp1.png

Odnośnik do komentarza

A ja Wam na dzień dobry wypracowanie napiszę :36_1_21:

W ostatni w weekend m mnie wkurzył, bo na dziś miałam mieć owu i mieliśmy się starać i mu o tym mówiłam, ale zadzwonił jego kolega marynarz i m niewiele myśląc umówił się z nim na grilla :Real mad: Dobrze że @ przyszła później i owu nie mam, bo bym chyba ich obu rozniosła.( Pomyślicie że to dziwne że tego kolegę też, ale wydaje mi się, że Was by też irytowało, gdyby przykleił się do Waszego męża jakiś ziomuś i był stałym gościem u Was w domu dzień w dzień, a jak usłyszał, że mi to przeszkadza, to znał mój grafik z pracy i wtedy przyłaził-zawsze). No ale nie o tym chciałam napisać. Wczoraj temat grilla wypłynął znowu, a może nie tyle grilla, co tego, że m dla tego ziomusia bez zastanowienia rzuca wszystko i leci i w złości m mi powiedział, że źle się czuje z tym moim liczeniem, testowaniem itp. cytuję "jak byk rozpłodowy". Wiedziałam czym pachnie staranie się o dziecko i chciałam tego uniknąć, a jednak mi się nie udało, zapędziłam się w tym wszystkim. Rozumiem m że on chce uprawiać beztroski spontaniczny seks, bez myślenia o dziecku, niemniej jednak jest mi przykro.

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

Hejka

Ojo jojo joj jakie tu pustki

Swiezynka, no wierze, ze przykro Ci sie zrobilo, moze po prostu nie mow mu kiedy masz owulke i dni plodne. Ja mojemu nie mowilam przy pierwszych starankach, bralam go po prostu w obroty, nawet jak @ mi sie spozniala to mu nie powiedzialam, dopiero jak juz podejzewalam, ze jestem w ciazy, to mu pow. ze mi sie 3 dni spoznia @

W tych starankach mowie mu kiedy sa najlepsze dni bo sam o to pyta, strasznie chce drugie dziecko, on juz chcial 6miesiecy po porodzie sie starac

Odnośnik do komentarza

No żebyś wiedziała,że nie będę. Mój m jest jeszcze bardzo naiwny i chyba wydaje mu się, że kobieta wiatropylna jest zawsze i wszędzie i wierzy tym, co mówią, że to takie proste zajść w ciążę.

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

Moj m bardziej dojrzal po urodzeniu Tomka

Widze, ze jestes tym dalej zdenerwowana, chlopy to rzeczywiscie pojecia o tym nie maja, a u Was jest szczegolnie ciezko bo macie szanse na przytulanki 2razy w tygodniu i powinien to zrozumiec

Odnośnik do komentarza

Może nie tyle zdenerwowana, co trochę rozgoryczona, bo myślałam,że nam obojgu tak samo na tym zależy, a okazuje się, że jemu to zwisa i powiewa. Nigdy go nie naciskałam jeśli chodzi o decyzje o dziecku, czekałam aż sam do tego dojrzeje, a czekałam długo, cieszyłam się jak się zdecydował, a tu klops "co będzie to będzie".A na moje pytania a co jak do listopada się nie uda odpowiedział "Oj tam, oj tam" no i taka rozmowa, dzieciak normalnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

U nas tez tak bylo, moj m chcial ale nie wykazywal az takigo pragnienia dziecka co ja, oni sie chyba boja odpowiedzialnosci i zmian. Kobiety to inaczej przezywaja. Jak mu powiesz ze jestes w ciazy to na pewno bedzie pekal z radosci

Odnośnik do komentarza

No tak właśnie myślę, ze masz rację z tą odpowiedzialnością.

A tak z innej beczki, to mam siniaki po wczorajszym przytulaniu i tak się zastanawiam, czy obdukcji nie zrobić :sofunny:

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

Świeżynka81
No tak właśnie myślę, ze masz rację z tą odpowiedzialnością.

A tak z innej beczki, to mam siniaki po wczorajszym przytulaniu i tak się zastanawiam, czy obdukcji nie zrobić :sofunny:

no, no, to sie dzialo, hehe

My tym razem tylko szybkie numerki, bo za goraco

Odnośnik do komentarza

Jakoś tak mnie złapał niefortunnie, a teraz w tej szkółce ma więcej siły i mniej czucia.
Grilla nie będzie, poszedł do znajomych co małe trzymiesięczne dziecko mają.

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

Świeżynka dobrze napisałaś :zapędziłaś się.Ja rozumiem że chcesz mieć dziecko, ale takim zachowanie nie uważasz że Twój mąż może się czuć niefajnie?ciągłe przypominanie o owulce,@ i staraniach w końcu sprawią że chłopak będzie się czuł niekomfortowo bo będzie myślał że traktujesz go tylko jako ''dawce ''I seks nie będzie już taki fajny.Przecież całe dni jest w szkółce, ma treningi więc i jemu należy się odpoczynek i spotkanie z kolegami.Przecież poprzytulać można się po grillu.

Mój Sam też ma kolegę z którym spędza dużo czasu, ale nie wypominam mu, choć czasem też mnie wnerwia że gdzieś go w weekend wyciąga.Porozmawiaj z nim delikatnie, ustalcie coś, gdy w tym czasie on idzie z kumplem Ty wykorzystaj czas na zakupy i ploty z koleżanką :happy:

A u mnie nic nowego.S na treningu , potem ma zrobić zakupu i wieczorem nie wiem co będziemy robić, planów nie ma;)

http://davf.daisypath.com/2hwIp1.png

Odnośnik do komentarza

Oopsy źle zrozumiałaś, totalnie źle. Nie mówię mu co cykl o owulce, to był ten raz tylko. Jakim zachowaniem? Że kupiłam testy na allegro i zapytał co to, to mu wytłumaczyłam. Nie rób ze mnie hetery która na łańcuchu trzyma faceta, bo nią nie jestem, nie mam nic przeciwko,że wychodzi gdziekolwiek, ale w tej sytuacji akurat zrobiło mi się przykro. I zrozum ja tego kolesia miałam dzień w dzień w domu po kilka godzin, zero intymności, bo wracam z pracy - on jest, jestem chora, leżę w łóżku - on jest i jeszcze mi na termometr patrzy i mówi,że przecież ja zdrowa jestem, przychodzi weekend on jest, przecież ja go do ciężkiej cholery nie mam w dowodzie. Nie mam potrzeby żeby się z psiapsiółą codziennie widywać, a co dopiero obcym facetem. No sorry, ale dla mnie to chore.

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

Napisałaś że cytuję :''MIAŁAM MIEĆ OWU I MIELIŚMY SIĘ STARAĆ I MU O TYM MÓWIŁAM'' chodziło mi o to zdanie .Ale nie wierzę że podczas cyklu nie przypominasz mu o staraniach i owulacji.Widocznie źle się zrozumiałyśmy.Nie robię z Ciebie hetery. Jeśli masz problem z typem który przychodzi do Twojego męża to powiedz mu bez ściemy że nie życzysz sobie żeby co chwila przebywał w Twoim domu.Obrazi się miej to głęboko w tyłku.

http://davf.daisypath.com/2hwIp1.png

Odnośnik do komentarza

No bo to był ten raz kiedy mu powiedziałam i myślałam że to naturalne, tym bardziej, że staram się mu nie pieprzyć o dziecku i tym co z tym związane, choć Wy pewnie najlepiej wiecie jak mi ciężko, żeby się w język gryźć, bo po głowie mi to chodzi codziennie. A co do kolesia, to fakt, głęboko gdzieś to miałam i powiedziałam co myślę, ale nie chciałam, żeby w ogóle nie przyłaził, niech oni się tam kolegują i widują, ale chcę mieć też z mężem czas tylko dla siebie,więc przychodził dalej codziennie, ale w innych godzinach. A co do m to rozmowa była, sam nawet stwierdził, że ma czasem dość, ale mój mąż ma taką wadę,że asertywności brak(szkoda,ze nie w stosunku do mnie :ble: ) ..., bo się boi,że kogoś urazi, i co zrobisz jak nic nie zrobisz?

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...